Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

annaaaż mi skóra cierpnie jak czytam .... nie ma jak opieka zdrowotna w naszym kraju ....... nóż się w kieszeni otwiera :-/ Nie ma u Was żadnego dobrego pediatry? Buziaki dla Wikuni 🌻 justa u nas z kąpielą to samo, Piotrek wstaje i się wyrywa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej śpiochy wstajemy:) Mały wcina chusteczki więc mam wolną chwilę. Oliwia13 maluch chyba i mój ma taką urodę z tym powiększonym węzełkiem, bo badanka ok, a węzełek i tak jest powiększony. Musimy go obserwować. Bernatka Ty myłaś główkę przegotowaną wodą? Wow. Ukłony. Mi nawet nie przyszło to do głowy. A Bartuś też zaczął się wydurniać przy myciu głowy i nic, a nic mu się to niepodoba. Chyba wypróbuję ten \"deszczyk\". Annaa20 szok normalnie z tymi szpitalami i pediatrami. Daj znać jak malutka. Może to naprawdę zęby? Podobno górne jedynki dają się bardzo we znaki. Zdrówka dla Wiktorii. Roxelka super, że znalazłaś odpowiedzialną panią do małej. My chyba zaczniemy na poważnie poszukiwania. Ekinio co słychać u Kseni? Kotunia Aluś przesłodki. A jakie ma długaśne włoski:) i śliczne oczęta. Eh, szkoda, że nie mam u niego żadnych szans. Laski czy mogę małemu podawać do picia taki sok do rozrobienia z wodą? Maluszek mało mi pije płynów, a taki sok pije chętnie. Daliśmy mu ze 2 razy spróbować. Ale nie wiem czy to mu nie zaszkodzi w większej ilości? Dobra znikam, idę ugotować zupkę małemu. Przez to jego ranne wstawanie zrobiłam się rannym ptaszkiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko, ale błędy stylistyczne. Ups, wybaczcie. Komputer wyżera mi mózg:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ No to teraz po uaktualnieniu tabelki przez Evvik , szukam osoby do oczekiwania pierwszego ząbka, hello jes tam ktoś???? nie chcemy być sami;-):-) diann może twój Michałek, czy już zdążył się wyłamać ?:-p Roxelka>>> buzaki dla Twojej Vanessy naszej dzisiejszej solenizantki🌻 uciekam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evvik jeśli to soczek rozrobiony z wodą podawany w większej ilości nie powinien zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR...KG/CM AKTUALNE......ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27....Szymon........9..........2900/51........94 00gr/72cm..2 2.Annaa20 ......Wiktoria......9..........3150/51.............9050g/? ...3 3.Gorcia_27....Maciej.........9.......2950g/54cm....... 8100/82cm...4 4.Kotunia.....Aleksander......9......3050g/54cm......10, 3kg/85cm...4 5.Justa29......Patryk..........9.......3470/54cm....... 9400/72cm....4 6.Donn.........Aurora.........9........3190/56cm........ .8400/73cm...6 7.Blondi-ania...Jakub.........9....3460g/59cm........12 ,2 kg/88cm...4 8.Bernatka130......Bruno.....8.......2820/54cm........ 8500/72cm...4 9.Livmar.....Izabelka..........8........3230/53cm...... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........8......2800g/50cm.......6 560g/63cm... 11.Agula30.......Martyna......8......3060g/55cm........ 8460/?........2 12.Aga2424......Miłosz.........8......3400/57.......... ....9100/........6 13.Moniap31.....Jaś..........8.......3680g/56cm......ok .9000/70cm... 14.Jagna25......Marta..........8.......3040g/56cm....... ..5700/........ 15.Stokrotka_26 Wojtuś.......8......3460/58 cm........1020/76 cm.. 2 16.Edusia……….Nelly............8....... 3540/53cm..........7000/71cm... 17.Kika27......Natalia..........8.....3300/52cm......... ..7800/71cm..2 18.BE_B.......Michaś........8.......4550g/59cm........9 130g/72cm...2 19.Evvik.........Bartuś........9.......3090/53 cm..........8950/71cm..1 20.Maggiem...Marcelek......8........2260/50cm ............9000/76...2 21.Basia_26....Dominika....9......2750g/52cm............ .7900/70cm.. 22.Diann.........Michaś.......8.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 23.Zuza29.......Pawełek.... .8......3440g/55cm.........8100/74cm...4 24.Roxelka.....Vanessa..... 8......2730g/48cm.......... 6880/74cm...2 25.Doris........Alicja.........8.......3460g/57cm...... ...7600/68cm...2 26.Katienka...Weronika.....8......3300/56cm.........8620 g /72cm...2 27.Agula-kruszyna...Kasia....8.... 2970g/51cm.........8,5 kg/80cm..2 28.Ali32.........Szymon..........8...................... .......6680/66cm... 29.Tati 30.Kati75...Maximilian......8.....4860g/56cm........1088 0g/75cm....4 31.Joanka...Marcelina........8.......3150g/58cm......... ......4500g... 32.Oliwia13.....Piotr.........8.....3270/59cm........... .7800/72cm...2 33.Plusia....Maximilian........8.......3475g/53cm....... .9080g/71cm... 34.Agulka28....Kacperek.....8...3490g/54cm.........8300 g/71cm....2 35.Kasia 30..Jakub...........8.......4820g/58cm..........8900/...... ..2 36.Kpiotrowicz..Gabrysia....8........4100/58cm........85 00/72cm...2 37.Basia24.....Paulinka.......8.....3400g/56cm....... 9000g/75cm...1 38.ToYaB.........Staś.........7,5......3400g/55cm.....90 00 g/70cm...6 39.marsjanka..Agnieszka.....7......3000g/50cm.......6000 ?............ 40.padlinka.........Emilka......7,5....3260g/59cm...... 7450/68cm....3 41.z daleka A.....Kacperek....8....2940g...............8830........... 3 42.ekinio.........Ksenia........7.....3160g/53cm....... 8800g/74....... 43.Lonta.........Beatka......7......4150g/58cm........ ..8700g......... 44.agajacek......Roksana......7......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 45.Sierp.06.....Zuzia.........7......3665/56cm.......... .7000g........... 46.Pati85......Oliwia...........7......3200/55cm........ .....?..../..?..... 47. Milka102...Karolinka.....8.......2950/54cm............6670g/ 72...4 Moniap31... moja Dominiczka też jeszcze nie ma ani 1 ząbka ani nie raczkuje. Tak więc możemy wspólnie oczekiwać :) Byłyśmy wczoraj z Dominisia u lekarza bo w środę nie miała apetytu, miała podwyższoną temperaturę i kaszlała. Okazało się, że ma brzydkie gardełko i bez antybiotyku się nie obejdzie. Tak więc bierzemy Ospamox, Lacidofil, Flegaminę w kropelkach i Nasivin do noska. Najgorsze że ja też nie najlepiej się czuję. No i znowu uziemiona w domu. Ten tydzień nigdzie nie wychodziłyśmy bo pogoda paskudna a w następnym też nie wyjdziemy bo mała chora :( Diann... ja mam Twój nowy numer komórki bo podawałaś kiedyś w opisie na gg więc sobie spisałam. Ekinio... spróbowałam dodać tego koperku do zupki małej i zjeść co prawda zjadła ale jakoś szczególnie się tym nie zachwycała. Doris... życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Chciałam coś jeszcze napisać ale dostałam zaćmienia umysłowego, tak więc napiszę jeszcze jak mnie oświeci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie:) mam pytanko a pro po objadu który gotuje, czy wy juz podajecie dzieciaczką to co wy jecie( w mały ilosciach oczywiscie) ?? chodzi mi o to czy normalnie gotowane ptrawy , przyprawiane juz mozna wprwadzać?? gotuje rosół i chciałą bym aby Alus juz spróbowal tylko nie wiem czy moze...czy nie lepiej ugotować mu w osobnym garnuszku...i czy wogóle moze juz próbować tego co my jemy, gotuje ( znaczy staram sie) tradycyjnie, nie tłusto i bez nadmiernego solenia i rzyprawiania, mi i T nic do tej pory nie było,,,,znaczy jemy i żyjemy a nawet mamy sie dobrze( mój maż aż nadto dobrze:) ) ale przez to ze nie czuje sie za pewnie w kuchni nie wiem kiedy wprowadzać normalne jedzenie Alusiowi, do tej pory cały czas na słoiczkach jeziemy, a synuś jest złotym dzieckiem co do jedzenia,,,je wszysto i to w takich ilościach jakich mu mama zaserwuje,,,cały duzy słoiczek idzie w 15 min:) dałam mu raz ziemniaczków z naszego objadu no i oczywiscie była pycha:) i zastanawia mnie ten rosołek... Drugie pytanie chodzi mi po głowie od dawna, czy wasze dzieci maja juz jednoznaczny kolor oczu?? czyli niebieskie brązowe... bo moje dziecko ma kolor oczu który jest wielobarwny, jego tatus a mój mąż ma też dziwny kolor raz są szare a raz niebieskawe z żółtmi refleksami i wydaja sie zielonawe, ja mam ciemn brązowe a moje dziecko ma:):) szaro - jazno brązowe:) :) normalnie jak by mnie ktoś zapytał to ja nie wiem jakie oczy ma Alek:) jak wyrabialismy nowe dowody osobiste to moj małżonek sie mnie pytał co ma zaznaczyc,,,, i wiecie co tam było wpiane...wielokolorowe:) oczywiście zaznaczył szare:) bo wielokolorowe to przezabawnie brzmiało, zastanawia mnie czy Alek bedzie miał ciemne oczka jak mamusia czy wzioł po równej cześci koloru genetycznego :) ode mnie i od tatusia:) i wyjdą własnie wielokolorowe:):):) jak przysyłacie mi zdjęcia to widze ze wasze perełki mają oczka pieknie czarne albo cudnie niebieskie,,,i zastanawiam czy u wszystkich maluchów koor już sie uksztaltował:) i jest wyraźny:) Pozdrawiam was goraco i ide po kawusie bo coś u nas znowu cisnienie spada deszcz zaczyna padać a mi sie znowu spać chce... zycze miłego weekendu:):):) Buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje za słowa otuchy!Basiu26 całusy dla Dominiczki,niech szybko wraca do zdrowia!!!U nas niestety brak poprawy,wczoraj tem. 39,3, fakt po podaniu nurofenu mija ale po 5 h wraca goraczka płacz itp. Dzis tesciowa dodzwoniła sie do zaprzyjaznionego pediatry.Oczywiscie nie ma go w Szczceinie,wraca juytro,ale kazał nam jechac do szpitala na oddział zakazny,bo moze Wikunia ma zapalenie pecherza moczowego!!!Wiec zbieram sie do pakowania rzeczy bo moze lub na pewno nas w tym szpitalu zostawia,trzymajcie sie ciepło,papapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annaa20 trzymajcie sie ciepło, życze wam duzo spokoju bo bedzie wam potrzebny, i szybkiego powrotu do zdrówka dla słoneczka waszego, pamietajcie bądźcie stanowczy w stosunku do naszej słuzby zdrowia bo oni czesto zachowuja sie jak by byli tylko w pracy a nie słuzyli swoją pomocą w słuzbie naszemu zdrowiu... nie dawajcie sie zbywać, a jak trzeba to od razu proscie z ordynatorem lub dyrektorem szpitala i zadajcie mu pytanie co wy macie zrobić ...z chorym małym dzieckiem...pamietajcie ze jesteśmy z wami,,,,,ogrom ciepłych myśli jest caly czas koło was:) Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR...KG/CM AKTUALNE......ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27....Szymon........9..........2900/51........94 00gr/72cm..2 2.Annaa20 ......Wiktoria......9..........3150/51.............9050g/? ...3 3.Gorcia_27....Maciej.........9.......2950g/54cm....... 8100/82cm...4 4.Kotunia.....Aleksander......9......3050g/54cm......10, 3kg/85cm...4 5.Justa29......Patryk..........9.......3470/54cm....... 9400/72cm....4 6.Donn.........Aurora.........9........3190/56cm........ .8400/73cm...6 7.Blondi-ania...Jakub.........9....3460g/59cm........12 ,2 kg/88cm...4 8.Bernatka130......Bruno.....8.......2820/54cm........ 8500/72cm...4 9.Livmar.....Izabelka..........8........3230/53cm...... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........8......2800g/50cm.......6 560g/63cm... 11.Agula30.......Martyna......8......3060g/55cm........ 8460/?........2 12.Aga2424......Miłosz.........8......3400/57.......... ....9100/........6 13.Moniap31.....Jaś..........8.......3680g/56cm......ok .9000/70cm... 14.Jagna25......Marta..........8.......3040g/56cm....... ..5700/........ 15.Stokrotka_26 Wojtuś.......8......3460/58 cm........1020/76 cm.. 2 16.Edusia……….Nelly............8....... 3540/53cm..........7000/71cm... 17.Kika27......Natalia..........8.....3300/52cm......... ..7800/71cm..2 18.BE_B.......Michaś........8.......4550g/59cm........9 130g/72cm...2 19.Evvik.........Bartuś........9.......3090/53 cm..........8950/71cm..1 20.Maggiem...Marcelek......8........2260/50cm ............9000/76...2 21.Basia_26....Dominika....9......2750g/52cm............ .7900/70cm.. 22.Diann.........Michaś.......8.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 23.Zuza29.......Pawełek.... .8......3440g/55cm.........8100/74cm...4 24.Roxelka.....Vanessa..... 8......2730g/48cm.......... 6880/74cm...2 25.Doris........Alicja.........8.......3460g/57cm...... ...7600/68cm...2 26.Katienka...Weronika.....8......3300/56cm.........8620 g /72cm...2 27.Agula-kruszyna...Kasia....8.... 2970g/51cm.........8,5 kg/80cm..2 28.Ali32.........Szymon..........8...................... .......6680/66cm... 29.Tati 30.Kati75...Maximilian......8.....4860g/56cm........1088 0g/75cm....4 31.Joanka...Marcelina........8.......3150g/58cm......... ......4500g... 32.Oliwia13.....Piotr.........8.....3270/59cm........... .7800/72cm...2 33.Plusia....Maximilian........8.......3475g/53cm....... .9080g/71cm... 34.Agulka28....Kacperek.....8...3490g/54cm.........8300 g/71cm....2 35.Kasia 30..Jakub...........8.......4820g/58cm..........8900/...... ..2 36.Kpiotrowicz..Gabrysia....8........4100/58cm........85 00/72cm...2 37.Basia24.....Paulinka.......8.....3400g/56cm....... 9000g/75cm...1 38.ToYaB.........Staś.........7,5......3400g/55cm.....90 00 g/70cm...6 39.marsjanka..Agnieszka.....7......3000g/50cm.......6000 ?............ 40.padlinka.........Emilka......7,5....3260g/59cm...... 7450/68cm....3 41.z daleka A.....Kacperek....8....2940g...............8830........... 4 42.ekinio.........Ksenia........7.....3160g/53cm....... 8800g/74....... 43.Lonta.........Beatka......7......4150g/58cm........ ..8700g......... 44.agajacek......Roksana......7......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 45.Sierp.06.....Zuzia.........7......3665/56cm.......... .7000g........... 46.Pati85......Oliwia...........7......3200/55cm........ .....?..../..?..... 47. Milka102...Karolinka.....8.......2950/54cm............6670g/ 72...4 Duzo zdrowka dla wszystkich!!! Kotunia z tymi oczkami to u nas podobnie.Maz ma ladne brazowe a ja nijakie;) szaro, zolto zielone w zaleznosci od swiatla.Bylam pewna ze maly bedzie mial kolor po tatusiu i ciagle czekalam az nabiora pewnego koloru, ale ciagle ma szaro....A na zdjeciach to zawsze dzieciom wychodza czarne lub blekitne:) Jesli chodzi o kwestie rosolku to moje zdanie jest takie ze im pozniej wprowadzimy przyprawy typu sol, wegeta to lepiej. Niezdrowy (alergizujacy)jest tez wywar z miesa,kosci. Mysle ze to sprawa indywidualna.Ja gotuje sama obiadki a wiele jest zwolennikow sloiczkow.Jednak tutaj w Anglii jest kiepski wybor produktow dla maluchow.Jesli mam okazje to kupuje warzywa ekologiczne. Mam tez pytanie jakie mieso dajecie maluchom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annaa20 jak przykro słyszeć, że Wikunia choruje a Ty nie wiesz co jej jest i nie możesz otrzymać stosownej pomocy. Trzymaj się mocno a Wikunia niech wraca do zdrówka. Jeśli chodzi o jedzenie, to faktycznie sól i przyprawy dla dzieci zdrowe nie są. Tylko, że tak naprawdę tyle jest rzeczy niezdrowych, iz trudno się połapać a do tego tak szybko zmieniają się zasady wprowadzania nowych potraw. Słyszałam, że cielęcinkę można dzieku podawać a tymczasem jeśli ma alergie na mleko to absolutnie nie wolno. Drób jest niezdrowy, bo na hormonach itd. Ja generalnie gotuję małej sama, ale to nie znaczy, że zupełnie odmawiam jej tego, co my jemy. Zresztą moje dziecko zapłakałoby się, gdyby ktoś coś jadł i jej nie dał. Ostatnio mleka pije o wiele mniej, więc czymś muszę ją nakarmić. Jedzenie ze słoiczka, to na godzinę ledwie wystarczy. Lena w grudniu była strasznie wysypana, bo okazało się, ze ma na coś alergię. Nie było wiadomo od czego, choć jeszcze karmiłam ja piersią. Teraz moje dziecko próbuje prawie wszystkiego i nic jej nie jest. Nie daję jej jedynie ryb i orzechów, choć ponoć morską rybę można. Jeśli chodzi o kolor oczu, to Lenci bardzo szybko zmieniły sią na ciemne. Syn będąc niemowlakiem długo mial niebieskie oczy, zanim stały się piwne. Coś nie mam dziś weny do pisania. wszystko wychodzi bez ładu i składu. Pozdrawiam Was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki Widzę, że zamiast poprawy nastrojów i samopoczucia mamy wysyp chorób i przygnebienia na naszym topiku :( no cóż jaka pogoda takie nastroje. Staram się temu nie dać, ale też mnie chwilami dopada. Tak mi się powoli wydaje, ze lekko przesadziłam z odchudzaniem tzn schudłam 4 kilo w 2 tygodnie w tym 3 kg tylko w tym tygodniu i zaczynam się czuć zmęczona i senna. Jak tak dalej pójdzie to efekt jojo mam na bank, a przecież na takich efektach mi nie zależy. Tylko jakoś trudno mi teraz zdopingować się do jedzenia jak widzę takie super efekty. Zawsze myślałam, że kto jak kto, ale ja na anorektyczkę się nie nadaję........widzę jednak, że to krótka droga. Ostatnio Marek narzeka, że ja dzieci rozpieszczam .... chociaż Maciek ma dwie duże skrzynie na zabawki i jeszcze w szafce w salonie, sporo też leży w ogrodzie. Co do ciuchów to Maciek ma dużą komodę na 4 szuflady i dwie szafki po bokach (to też nie mało) a Kuba komodę na 3 długie szuflady. Ciuszki za małe na Kubę zajmują już 3 duże foliowe worki od Happy megapack :) i kolejny się zbiera. Z tych za małych na Maćka niewiele zostaje bo Kuba nosi już 98, a Maciuś 104-110 tylko buty jeszcze po Maćku czekają-nie wiem tylko ile Kuba w nich pochodzi bo ma nadzwyczaj dużą stópkę 17-18. U was też tyle tego wszystkiego, czy tylko ja mam fioła? Co do przedszkola-wczoraj ucięłam sobie pogawędkę z przedszkolanką i nachwalić się Maciusia nie mogła: że grzeczny, że już nie płacze (tylko pierwsze dwa dni-no i kiedy rano go zostawiam), ładnie się bawi z dziećmi, udziela się w zabawach, interesują go prace plastyczne, ładnie je (wow-niemożliwe), jest samodzielny, towarzyski i ogólnie fajny przedszkolak. Ciekawe, że kiedy wyjdzie za próg przedszkola to diabeł w niego wstępuje i rozrabia gorzej niż kiedyś :) tu chyba poszedł w mamusię-opowiadano mi, że miałam identyczny myk-w przedszkolu słodka i posłuszna, poza istny czart nie do opanowania :D Doris szybkiego powrotu do pełni sił i powodzenia na egzaminie. Z daleka Anglia- ja daję Kubusiowi drób głównie indyka, ale smakował już i wieprzowinki. Inne dorosłe potrawy też są w jego guście, ale na razie dajemy mu tylko na spróbowanie-jak skończy rok to zacznę mu podawać to co my jemy, ale jeszcze lżej przyprawiane, bo mój M jest zwolennikiem mocnych smaków. annaa - współczuję tych perypetii, z nami było podobnie odsyłali nas do domu twierdząc, ze to trzydniówka a okazało się że zakażenie dróg moczowych, tyle tylko, że Kuba miał 2,5 miesiąca. Szybkiego powrotu do zdrowia ❤️ Evvik to Bartuś taki kontroler jak mój Kuba-2 maja miałam podobną historię tylko, że został z babcią-łądnie spał dopóki nie wróciliśmy z imprezy, ale jak do niego zajrzałam to chyba telepatycznie mnie wyczuł i oczy szeroko otworzył-musiałam go wziąć bo by cały dom na nogi zerwał :) Kuba też nie raczkuje ale wspina się na wszystko a siedzenie to największa kara. Do picia daje małemu rozcieńczony sok z malin nic mu nie jest i bardzo mu smakuje, a też mało pił. Katienka u nas też smoczek już nie istnieje (prócz dydusia) dokupiłam więc nakrętki niekapki do butelek i tak mleczko podaję, ale faktycznie wszystko lepiej smakuje z łyżeczki. Z tą akrobatyką :D leżę ze śmiechu, u nas to samo, założyć pieluchę to nieźle trzeba się spocić, do tego jak zrobi kupę to ledwie rozepnę pieluchę to łapie się za przyrodzenie i sprawdza-więc jeszcze walczę z utrzymaniem rączek z dala od wybrudzonej pupy. Dochodzi do tego, że do przewijania potrzebne byłyby 2 osoby :D Kotunia zazdroszczę pomocy w kuchni mój M nie dotyka niczego-nawet ziemniaki obiera jak za karę i woli już do restauracji mnie zaprosic (szkoda, ze rzadko). Donn jak chcesz troszkę zrzucić do zrób przez tydzień dietę kapuścianą na pewno znasz-daje dobre efekty, ale nie dłużej niż tydzień bo nadrobisz. A z tym uczuleniem niestety może byc, kurczę ale te dzieci teraz alergiczne są-mojego Macka zsypało-jest cały w czerwone krostki-tylko nie wiem od czego :( może też ten Lipobase wypróbuję bo już nic nie działa. Ekinio zazdroszczę tej temperatury-u nas utrzymuje się ok 13 stopni i wieje i pada brrrrr Rokselka oby niania sie sprawdziła na swoim przykładzie wiem , ze taka pani to skarb. Bernatko mi Kuba raz z całą wanienką się wyłożył tak go interesuje duża wanna-wystarczył ułamek sekundy, a jak go wyciągam z wanny to beczy Kotunia moi chłopcy mają niebieskie oczka-ja i mąż mamy też niebieskie, ale odcieniami się różnią-tak więc starszy syn ma w tatę intensywnie niebieskie, a Kuba w mamę jasno niebieskie z mieniącymi się czasem na zielono :) Pozdrawiam wszystkie które nie wymieniłam a chorowitkom życzę zdrówka 🌻 Tak jeszcze wspomnę, co mnie lekko wczoraj przygnębiło. Pamiętacie pewnie tę koleżankę, o której kiedyś wspominałam. Która ma synka z rozszczepem podniebienia i związała się z naszym byłym pracownikiem. Niestety moja ostatnia zła wróżba też się spełniła. Oliwier ma niecałe 11 miesięcy i oni się rozstali. Mało tego na odchodne pobił ją, podarł na niej spodnie, wyzwał od kur...., zabrał kolczyki które kiedyś dał w prezencie i komórkę. Zapowiedział, że alimentów nie da więcej niż 150 zł jeśli w ogóle da. Jej ojciec chce go dosłownie zabić, a ona teraz wszystkiego żałuje. Ma 19 lat i będzie rozwódką z dzieckiem z nieskończoną szkołą-straciła przez niego większość przyjaciół, opinię i zaufanie rodziców. Niestety sama zapracowała na to, bo każdy ją przed nim ostrzegał ,a ona nie słuchała. Mimo tego szkoda mi jej...... Diann tak pomyślałam o tobie w tej sytuacji-ciesz się, że u ciebie jakoś to wszystko wcześniej się wyklarowało i nie musiałaś przeżywać tego co moja kolezanka. W nieszczęściu i szczęście można znaleźć, a życie jeszcze zdążysz sobie ułożyć, całe lata przed tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ucieło mi wypowiedź Każdy ją przed nim ostrzegał ,a ona nie słuchała. Mimo tego szkoda mi jej...... Diann tak pomyślałam o tobie w tej sytuacji-ciesz się, że u ciebie jakoś to wszystko wcześniej się wyklarowało i nie musiałaś przeżywać tego co moja kolezanka. W nieszczęściu i szczęście można znaleźć, a życie jeszcze zdążysz sobie ułożyć, całe lata przed tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ludzie blondi ta twoja kolezanka to rzeczyswiscie nieprzyjemna sprawa.........ale sa jeszcze chlopy chamy!!!! Blondi jaka masz diete -zdradz! tez bym schudla i to jakies 10 kg???!!!! Doris -zdrowka i pozostalym chorowitka tez! U nas leje i leje ,nic sie nie chce ,moj maz na rybach ,dziecko jedno gra ,drugie spi a ja ledwo co klikam ,pogoda mnie dobija czasem daje neli sprobwac tego co my jemy ,a ona jakby wiedziala ze to tabu i zawsze az sie trzesie jak widzi ze my jemy co innego niz ona , a bartek jak wczoraj kupil loda i jadl przy niej ,to malo co nie oszalala ,mowila da (daj) i am ,musial bartus wyjsc bo by i do tego loda sie dobrala,a juz wczesniej kiedys dal jej polizac i teraz juz wie co to lod!!! szok,nie chce jesc kaszek pije nadal cyca i je na poludnie obiadki ze sloika,czasem kupie jej sucharki lub ciasteczka dla dzieci od hipa Roxelka ja przy pierwszym dziecku tez mialam nianie i bylo ok,tyle ze ona mi nie gosposiowala tylko zajmowala sie malym ,a teraz mi sie poprostu do pracy nie oplaca isc bo mam rodzinnego z wychowawczym wiecej niz jakbym pracowala.........chociaz bym nawet chciala troche miec odskoczni...... zycze milego weekendu i duzo wypoczynku !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia ale twoj synus ma swietne wloski szok!wyglada jak dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edusia włąściwie to ograniczam kalorie tzn słodyczy zero, fitnes w wodzie 2 raz w tygodniu, małe częste posiłki i Meridia a w tym tygodniu zupa kapuściana bezmięsna i tylko owoce i warzywa-ale to do niedzieli bo podobno dłużej nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku zapomniałam podziękować za zdjecia Lenki, Vanessy, Bartusia, Aurusi, Emilki, Nelci.... ufff wszystkie prześliczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annaa20 -ojej :(- trzymam kciuki za zdrówko Wiki 🌻 Kotunia - ja tam czasem podaje to, co sama jem Brunkowi - zresztą spróbowałabym nie ;) - ale wybieram - np. ziemniaki utłuczone daje, maleńkie wyskubane z mojej piersi kawałki kurczaka (tyle, że ja jem zazwyczaj pieczone w folii przyprawiane tylko ziołami - ale jak teściowa ma takiego kurczaka w sosiku a jemu u teściów to tez mu wyskubuje i daje, hehe a raz jedliśmy żurek z tłuczonymi ziemniakami i jak się skończyły ziemniaki takie ze środka, które ie dotykały zupy - to dostał i takie w zupie - i o dziwo nic mu nie było a uszy aż mu się trzęsły. Generalnie gotuję dla Brunka, albo daję słoiki jak nie mam weny - ale to co sami jemy tez odstaje - więc myślę, że rosołek nie zaszkodzi - a jak nie posłuży zbytnio - to nie dasz więcej:)) be_b - jej jaki lekki ten wózek My swój trójkołowy własnie sprzedaliśmy - ha 0 wyszło, że trójkołówka w naszym przypadku tot owar przereklamowany bo na rolkach lepiej jeździ się z naszą starą landarą :) a chiałam być trendy mama;) - czy raczej mąż chciał być trendy tata;) Wiecie co - mój maż oszalał - kupił sobie czapke moro tylko dlatego, że Bruno ma taki kapelusik - jak twierdzi, żeby na spacerze wyglądac jak ojciec i syn - hmmmmm. No i zrobił się straszna panikara - ogląda dziecko codziennie i każda krostka, potówka czy inne zaróżówienie na skórze traktuje jak atak atopii - patrzy mi na ręce co daję dziecku jeść jakbym chciał własne dziecko otruć - normalnie zaczynam się wkurzać. Uśmiecha się też z dziką satysfakcją jak dziecko zamiast do mnie na ręce wyciąga ręce do niego, albo mówi tatatata - hmmmm nie bede się licytowac kogo moje dziecko lubi bardziej - al enie iwem czy mężulo nie chce mi pokazać, że chodząc do pracy trace kontakt z dzieckiem czy co. Kolejny zgryz Dzić był w Krakowie dzień misia (w innych miastach paru chyba też - i Bruno poszedł bic rekord guinessa w ilości misiów zgromadzonych w jednym miejscu - ale nie pobili chyba bo było 352 misie - ale radoche miał - chciał swojego zjeść - jak wszystko:) Ja tez mam ostatnio faze że mogłabym zjeść wszystko - więc ja nie chudnę - buu - ale brzuch mi się robi - robie tego W,,,,,,,, (hmmm - nigdy nie pamiętam jak się nazywają te ćwiczenia na brzuch których się robi co pare dzni wiecej - doszłam do 3x10 powtórzeń i chyba dalej nie pójde - optymalna seria dla mnie to 8 - i chyba dokońca życia po tyle bede robić - a chcialam sobie zrobić zdjęcie przed i po42 dniach - a tak no cóż - po 20 latach może bedzie ten etap - po :) nic - zmykam - miłej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny B_b znajoma ma ten wózeczek ale z innym daszkiem, ładnie się prezentuje ale był już 3 razy w reklamacji, 2 razy kóła i raz wymieniony stelarz bo poprostu się złamał przy podbijaniu wózka na krawężnik, dziecko jest raczej drobne więc nie wiadomo czy trafiła na pechowy wózek, teraz znowu mówi że dzieje się coś jej z kółkami. Oczywiście to jej opinia nie moja. Ja dalej czekam na wózek, dzwoniłam do sklepu internetowego dostawa ma być w tym tygodniu, więc może wreszcie się załapię a jeśli nie to zdecyduję się na chicco enjoy Mato od jutra mam nadgodziny w pracy, będę siedzieć do 18.00 od pon do piątku, wściekła jestem okropnie, ale nie mogłam odmówić. Biedny Wojtunia :( i ja też biedna bo padnę chyba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻URODZIŁAM!!!!!!!🌻🌻🌻 Dziś rano:):):):) Widocznie wszystkie porody mam przewidziane na trzynastego:) Kamyczek nie taki wielki bo 6x5x3mm ale jak pomyślę,że przecisnął mi się przez moczowod :o :o :o Jutro oddaję go do badania składu i na tej podstawie będą mi wymyślać dietę - aby zapobiec następnym kamykom. Jesteście przekochane - WSZYSTKIE bez wyjątków:) bardzo, bardzo dziękuję za kciuki - bo bylo mi to naprawdę potrzebne - specjalnie dla Was 🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻 Przepraszam, ze tak krótko i przede wszystkim za to,ze tylko o sobie, ale musze wykorzystać, że Grzesiek zabrał Alę na wycieczkę i mogę się spokojnie pouczyć - a egzamin mam 13 lub 14 czerwca...już się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris26>> brawo kochana!! dzielna dziewczynka🌻 z egzaminem tak samo łatwo pójdzie!:-):p 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,ja tak na momencik.Dziękuje za miłe słowa,jestescie kochane:)Doris gratuluje udanego porodu!!!!! :) Wikunia ma jakis wirus nie wiadomo jaki,na razie zostajemy w szpitalu.Wpadłam rtylko sie zdrzemnac i wziasc prysznic.rOBIA NAM BADANIA TERAZ CZEKAMY NA WYNIKI BADAN POSIEWOWYCH Z MOCZU I KRWI.Podali małej antybiotyk i jest juz lepiej goraczka ustała i humor wraca.wczoraj miałm sale jednoosobowa bez łóżka dla mnie wiec spałąm na podłodze w spiworze...tzn oka nie zmrózyłam bo tak mi bylo wygodnie...dzis przeniesli nas na sale z łóżkiem dla mnie.No nic uciekam cos zjesc i jade do szpitala,buziaki papapapap.Aha co najwazniejsze lekarka mowi ze Wiki moze miec zapalenie pecherza moczowego,cvhore nerki lub...sepse...tak mnie pocieszyła dzis na wizycie ze sepsy tez nie mozna wylkuczyc!!!!Tak sie boje do oczu napływaja mi łzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja trzymam kciuki, żeby to nie była sepsa, moim skromnym zdaniem wygląda to raczej na zakażenie dróg moczowych ale wyniki wszystko wyjaśnią. Trzymaj sie ❤️ Doris gratuluje i powodzenia w przygotowaniach do egzaminu :) Rokselko bedzie ok tej mojej znajomej synek miał operacje w styczniu i juz blizna prawie niewidoczna. A ten cham co ja zostawił jeszcze zapowiedział, ze po meble przyjedzie choc kupili je za pieniadze z wesela-dupek totalny 😡 Spadam bo Kuba nie pozwala mi pisac, z rak się wyrywa, chyba spacerek sobie zrobimy bo śpiący, a słonko wyszło. Miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annaa20>> Trzymaj się!!! wszystko się dobrze skończy,modlę się, żeby to jednak nie była sepsa brrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris ufff cale szczescie ze masz ten porod juz za soba! Annaa20 trzymamy kciuki by bylo wszystko dobrze! U nas dzis w niemczech dzien mamy i dostalam sliczna laurke od synka i roze ,a nawet powiedzial mi wierszyk ............na zyczenia od Nelusi bede musiala jescze poczekac ,ale sam fakt ze ja mam robi ze mnie dumna mame!!!!! Bernatka ja to bym chciala zeby moje dziecko wyciagalo rece do taty a nie do mnie..........:(, Blondi ten facet tej kolezanki to jakis bydlak ja bym chyba go udusila !!!!! A mebli bym nie dala! Nelka strasznie sie boi kuzyna meza ,dostaje takiego ataku placzu jak go widzi ze szok ,wasze maluchy tez sie tak boja???tylko jego tak sie boi i pamietam ze w polsce na widok naszego sasiada tez tak wyla............... nie mam pojecia w czym sek!Ogolnie ten kuzyn jest mily i lubi strasznie dzieci ,ale jej cos do gustu nie przypadl czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Anna20 na pewno wszystko będzie dobrze, tego czego najbardziej nie lubię u lekarzy to stawianie diagnozy bez wyników badań, i z tego co widzę i słyszę to wszędzie jednakowo. Trzymamy kciuki i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia ;) Buziaki dla małej >>doris26 brawo dla Ciebie!! Wyobrażam sobie co przechodziłaś rodząc te nieszczęsne kamienie. Jak mój mąż w marcu lezał z tym wyrostkiem to też trafił do niego na sale facet z akcją porodowa kamienia. Cierpiał bardzo. Dlatego jeszcze raz wielkie brawo i szybkiego powrotu do formy. A dla Ali no i trzymamy kciuki za egzamin. pozostałym chorym dzieciaczkom też życzymy poworotu do zdrowia. My dzisiaj mieliśmy być na I komunii u męża bratanicy ale Maciuś od wczoraj ma temperature 37,5 -38. Klują się kolejne zębole. MASAKRA !!!!!!!!! Podaje mu VIBRUCOL (czy jakoś tak) w czopkach no i smarujemy dziąsełka. Mały stracił apetyt przez to a smoka to normalnie ciągnie jakby chciał go przegryźć. Oby te maluszki które jeszcze nie mają perełek w buziolkach tak nie przechodziły. Wczoraj zrobił mi lekarz w końcu USG i potwierdził ciąże. wg OM początek 8 tygodnia wg mnie 6 tygodnia. Wg rozmiarów płodu też 8 tydzień. Przerażenie jeszcze nie mineło ale bardzo się cieszę. Teraz muszę tylko dbać o siebie i maleństwo. jak bedzie dziewczynka to już rezerwuję sukienki do chrztu ;) Pozdrawiamy serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorcia serdecznie gratuluje,,,i bardzo zazdrosze:) lzy mi poleciały ze wzruszenia, bo my z mężem juz od wyjścia ze szpitala z Alusiem chcieliśmy mieć drugie szczęście, i od początku mówilismy ze jak ma byc to bedzie...no i na razie nie ma... ale wiem ze w swoim czasie przyjdzie nasze kochane drugie słoneczko:) musimy tylko na nie cierpliwie czekać:):):) niesamowite jak o tym mysle ze znowu bedziesz przechodziła to wszystko co my tu razem z tobą,,,tylko ze teraz bedziesz juz doświadczoną mamusią:) Moje Najwieksze Gratulacje,,, Czekamy na twoje słoneczko :) ale bedzie miał(A) cioć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annaa kochana trzymam kciuki i proszę nie denerwuj się na zapas. Uważam, że Gorcia ma rację, nie ma to jak stawiać diagnozę bez żadnych podstaw i tylko straszyć i tak przerażonych rodziców. Wierzę, że wszystko będzie dobrze, trzymaj się dzielnie i wielkie buziaki dla Wikuni. gorcia bardzo się cieszę :-) dbaj o siebie. heh ciekawe, czy jeśli uda nam się spotkać w wakacje, będzie już widać brzuszek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Podzielę się z Wami moimi smutkami. Dziękuję Bogu, że nie zostawiłam sprawy rozwoju Karolinki i poszłam do lekarza. Jesteśmy po pierwszej rehabillitacji i okazało się, że kerolinka powinna już robić tyle rzeczy, z nie umie tego, niechętnie obraca się i to tylko w jedną stronę, lewą stronę ciała ma słabszą, siedzi krzywo i na razie w ogóle nie wolno jej sadzać. nie wiem jak to zniesie, ciężko jej :(. Mam ćwiczyć w domu 4 razy dziennie, jal wracałam do domy po ćwiczeniach to myślałam, że rozpłaczę się na ulicy. Dotarło do mnie tyle smutnych wieści, że nie mogłam sobie z tym poradzić. Mam nadzieję, że szybko będzie widać poprawę, pani uświadomiła mi, że sadzanie mdziecka nie daje nic dobrego, niczego nie uczy, tylko obciąża kręgosłup i organy wewnętrzne, dziecko może samo siedzieć, gdy potrafi samo usiąść. Przed nami czas ćwiczeń. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×