Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Gość o siołek
be_B u mnie podobny problem, mały się budzi w nocy 2 razy, uważam, że nie z głodu, tylko z przyzwyzajenia, jak Plusia pisze, próbuję podtykać mu wodę, to się drze jak opętany, przy mleku od razu spokój. ja to chyba wytrzymałabym te wrzaski, ale mój mążmieknie od razu, no i od razu mówi "no, nie męczmy go, on jest głodny, brzuszek go boli itd...", no i ja też miękne. Ostatnio jednak próbuję robić ak jak Ekinio mówiła i rozrabiam wodęz bardzo małą ilością mleka, z nocy na noc coraz mniejszą. Smoka nie dajemy mu już 2 tygodnie, uważm też, że czas skończyć z nocnym jedzeniem i w ogóle z jedzeniem i piciem ze smoka. Trudny czas przede mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczescia pomyslnosci i usmiechow na twarzy Jasiu! ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 ❤️ 🌼 🌼 👄 Osiolek :-D hi, hi... Be_B pewnie chodzi o co innego niz mleczko, bo na pewno nie glod. Nie w tym wieku. Teraz nasze dzieci przechodza trudny okres kiedy starsznie boja sie rozstan z rodzicami, a szczegolnie mama i takie \"szukanie piersi\" to szukanie bezpieczenstwa. Dopoki Cie to nie drazni, to moim zdaniem jest jak najbardziej ok, ze wciaz karmisz w nocy. Ja wreszcie sie wysypiam i nie szkodzi jak mnie Maxio zbudzi raz czy dwa w nocy... Wczoraj spal prawie cala nocke bez pobudki, a dzis karmilam 2 razy, za trzecim razem jak sie zbudzil (chyba z zimna, bo kolderke skopal) to go zwyczajnie przenioslam do mojego lozka i tam spal juz jak susel do samego rana :-) Aha a z ta slomka, to nie zostawiac dziecka samego, bo nie wiadomo gdzie te slomke sobie wsadzi itd. Lepiej pod nadzorem. Ja nauczylam Maxia pic przez slomke dzieki zlym manierom :-P Zaczelam siorbac zeby sie zorientowal co ma robic z ta slomka a potem juz poszlo. Teraz wszedzie nosze ze soba slomke, bo Maxio nigdy fanem butelek nie byl... Po poludniu idziemy do lekarza, bo mi pluca wyrywa az sie chata trzesie. Po @ nadal ani sladu, J zapomnial kupic testy ciaz. i nie moge sprawdzic. Ale mnie korci jak nie wiem co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) już jestem :) byłyśmy z Aurusią troche na wsi.. buziole dla wszystkich roczniaczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze - nie nadążam za tymi urodzinami - zapisuję sobie po kolei, który dzieciaczek kończy r oczek ale kartkę posprzątałam w szale sprzątania - więc ja mam nadzieję, że nikogo nie ominę - Kubusiowi, Gabi, Paulince i Jasiowi - tak pięknych następnych lat jak był ten pierwszy (albo piękniejszych - jak któreś ciężko ząbkowanie przechodziło - bólu zębów nikomu nie życzę;)🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Ja z próbą oduczenia się jedzenia w nocy - tzn. bruna oduczenia poddałam się po 2 miesiącach - zmniejszałam ilość mleczka na rzecz wody, próbowałam podawać soki, herbatki -koper rumianek melisa - razem i osobno słodzone i nie słodzone, wodę (guza po butelce, którą rzucił we mnie wściekły brunek rozczarowany zawartością butelki nosiłam przez tydzień;)nie podawanie niczego i przeczekiwanie ryków (Bruno potrafi wrzeszczeć, charczeć i smarkać dłużej niż potrafię znieść - a potrafię dużo - przy ostrym zanoszeniu sie kaszlem poddaję się zawsze - ostatecznie doszłam do wniosku (czy raczej dorobiłam sobie teorię - ech), że jak chce jeść - niech je - a co że za duży i powinien - niby dlaczego powinien? bo tak ustalono? - o i dostaje tę swoja flache w nocy - potem ma umyte zęby i śpi dalej - najwyżej wyrośnie z niego człowiek, który w nocy wstaje i zagląda do lodówki w poszukiwaniu zagubionego kawałka tortu (któraś tego nie zna?;) - cóż - najwyżej wyjdzie że jestem okropną matką okropnego dziecka - wiem, że może być od tego gruby otyły i nieszczęśliwy - na dzień dzisiejszy opadły mi ręce - najwyżej założę pierwszy dziecięcy fitness klub i bedę do niego przyjmować już roczniaki;) Słomka to fajny pomysł - jedyny, który jak na razie usatysfakcjonował mojego syna - tyle, że jak nie chce mu się pić bardzo - to picie przez słomkę to świetna zabawa - nabiera przez słomkę tyle ile wlezie - nie połyka tylko otwiera paszcze i wypuszcza płyn na zewnątrz mając przy tym dziką radochę ;) Zadumałam się nad karmieniem piersią - ja nie karmiłam - tzn. karmiłam 2 miesiące - z różnych powodów - teorii dorabiać wzniosłych nie zamierzam ;)- taka forma posilania dziecka wpędzała mnie w niekoniecznie dobre samopoczucie)wiem, że to dla dziecka dobre (najlepsze) i cała reszta tego co mówi się i pisze o karmieniu piersią - ale z obserwacji nijak mi nie wychodzi, żebym dziecko ukrzywdziła - mleko chroni przed alergią - szwagierka karmi swoje drugie dziecko - pierwszego karmiła 1,5-2 lata - ma tak paskudną formę atopii, że dziękuję, drugie je mleko już 8 miesięcy - tyle ma - i atopia już się panoszy po jego skórze - a kobita dba o dietę eliminowała wszystko co mogłoby zaszkodzić dziecku - jak ma być to i mleko matki nie pomoże -- nie żebym twierdziła, że nie należy karmić - podobał mi się cytat w jednym artykule bodajże w jakimś dziecku - szukałam takich artykułów jak skończyłam karmić piersią żeby samą siebie przekonać, że nie jestem matka potwór - tam jedna pani pisała, że jej koleżanka apostolsko przekonywał ją do karmienia piersią twierdząc, że jej córka każdą chorobę i zatrucie przechodzi lżej dlatego, że jest karmiona piersią - a pani jej na to, że jej syn nie był nigdy jeszcze ani chory ani zatruty;) - mój też nie - więc może nie robię mu źle? - heh albo mu wyjdzie, że np nie umie w szkole tabliczki mnożenia ani podzielenia bo mu tych no omega LC-pufa i innych mało było - wtedy sobie pomyślę nad martyrologią własnej osoby - przecież umartwianie się ostatnio leży w mojej naturze;) A co do umartwiania - zamiast się umartwiać uciekłam z domu - pojechałam na weekend do koleżanki - przespałam pierwszą noc od porodu bez obecności swojego dziecka - euforia;) choć dziwnie - wychodząc z ubikacji rozglądałam sie ostrożnie czy jakaś mała pokraka nie wyleci zza rogu i przy byle szeleście chciałam lecieć sprawdzać, czy to nie moje dziecko - ale się wybyczyłam, nażarłam się chipsów serowych i naoglądałam MTV (nie ma to jak porządne wakacje - hehe) - zostałam orędownikiem i rzeczniczką weekendowych ucieczek z domu;) POLECAM !!!!(jako orędownik powinnam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Basiu24... dzięki za odpowiedź. Możesz mi jeszcze napisać ile kosztuje pobyt dziecka w żłobku? Napisz mi jeszcze jak to wygląda w chwili gdy np. dziecko jest w żłobku i coś mu dolega, np. rozbolał brzuszek albo wymiotuje... bo z tego co słyszałam to opiekun dzwoni wtedy do rodziców i każe przyjechać po dziecko... no a nie zawsze rodzic ma taką możliwość. Bernatka... ja Dominiki chyba nawet miesiąca nie karmiłam piersią a wtedy gdy karmiłam to jeszcze dokarmiałam Nanem (podczas pobytu w szpitalu mała była cały czas na mleku modyfikowanym) i też nie choruje i nie mam z nią żadnych problemów. Na początku czułam się winna i miałam doła jak widziałam, że Dominisia usteczkami szuka mojej piersi a ja jej nie mogłam dać bo nie miałam pokarmu. Najważniejsze jednak, że zaakceptowała modyfikowane mleko i rozwija się prawidłowo i nie choruje, teraz wcina wszystko jak leci a ja już nie czuję się wyrodną matką. Choć pewnie znowu poczuję się wyrodną matką od stycznia bo przerywam urlop wychowawczy i wracam do pracy. Wszystkim nowym roczniakom życzymy z Dominisią wszystkiego NAJ, NAJ, NAJ 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
składam życzenia wszystkim roczniaczkom-te zaległe,terazniejsze i przyszłe przepraszam ze tak ogolnie ale pogubilam sie-poczatek byl łatwiejszy STO LAT dla kazdego maluszka z osobna i 🌻dla rodzicow za trudy tego pierwszego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buziaki dla wszystkich rowiesnikow Paulinki. be_B Ja nie daje mleka bo mala tez nie chce pic a wczesniej trabila cala butle teraz robie rano i na noc kaszki na tym mleku modyfgikowanym ale ile sie naspiewam przy tym karmieniu i naopowiadam i napokazuje bajek zeby cos zjadla.W nocy jak wstaje mala z wrzaskiem to tez ja smoczkiem uspokajam a jak do picia to herbatke wczesniej mam przygotowana . Basia_26tak jak dziecku cos jest to dzwonimy po rodzica i ma przyjechac po nie jak najwczesniej sie da albo jak nie moze to ktos znajomy ma odebrac jak moze a jak nie to nie wiem.Placi sie 150 zl a jak sie nie ma w danym dniu tyo trzeba zglosic ze sie nie przyjdzie to odliczaja Ci ten dzien stawke zywieniowa wiec czasem placi sie mniej jak nie ma dziecka tydzien bo chore to odlicza to jak zglosisz a jak nie zgosisz ze nie bedzie go to normalnie placisz.Co jeszcze w czym Ci moge pomoc?? Plusia WIELKIE OGROMNIASTE GRATULACJE,az mnie ciary przeszly jak ta wiadomosc przeczytalam ale fajnie ktory to tydzien czy miesiac?? Dziewczyny ale jestesmy w tyle to Plusia i Gorcia(jak dobrze pamietam)juz sa a My po tylach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowe zdjecia Paulinki i z roczku tez na stronce kto chce zobaczyc www.bobasy.pl/baskol1983

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla Jasia z okazji roczku!!! gratulacje dla Plusi, taka wiadomosc zawsze podnosi na duchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PLIUSIU>> cieszę się że \"nasze\" grono się powiększa. Zawsze raźniej ;) Muszę Wam powiedzieć że w domu rośnie mi prawdziwy zbój, istny człowiek demolka. Rozwala wszystko co spotka na drodze. Szafki już od dawna inwentaryzowane są po kilka razy dziennie, a gumki założone na klamkach to dla Maćka żadne zabezpieczenie. Czy Wasze maluchy też tak broją?? Ale synuś wieczorkiem potrafi się tak ładnie przytulić do mamusi, pogłaskać dzidzię w brzuszku mamy i wszystkie jego wybryki idą w niepamieć. Ja odzwyczajam małego od słoiczkowych dań. Cieżko nam idzie bo pluje moimi zupkami. kakao (na mleku nutramigen) też bebebe. Jesteśmy po szczepieniu (tężec, różyczka, świnka). Mały dobrze zniosł szczepienie. Waga mnie tylko zaskoczył bo waży obecnie 9630 (gdby któraś z Was aktualizowała dane to bardzo proszę o aktualizację danych Maćka). Mierzyć nie mierzyli bo to było badanie na akord. Pani dr przyjmowała swoich pacjentów i zastepowała jeszcze 2 inne lekarki. ;) Ja czuję się dobrze, chociaz w te ostatnie gorące dni nogi zaczeły puchnąć. Na początku wrzesnia ide do gina to mam nadzieję że poznam płeć mojego maleństwa. A tak apropos dostałyście fotki z naszych wakacji???? Kładę się już do łóżeczka. Spokojnej nocki Specjalne buziaki dla Plusii i ToYaB ;) Ciekawa która będzie następna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorcia piszesz o badaniu na akord w przychodni.....wrrrr bylam szczepic Patryka a lekarka mi sie pyta czy zdrowy jest? (nosz kuźwa jakbym miala chore dziecko to bym nie szla z nim do szczepienia)tylko do dzieci chorych o mierzeniu i wazeniu moglam zapomniec- 2x dotknela mu stetoskopem z przodu i 2x z tylu i koniec badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubusiu, Garysiu, Paulinko i Jasiu najlepsze życzenia urodzinowe dla was 🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻🌻😘🌻 Hip hip hura hura hura hura, Hip hip hura hura hura hura na cześć Plusi kolejnej mamusi i dla MAxa starszego braciszka (pss może to siostrzyczke zmajstrowaliście??)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Wchodzę na topik, patrzę sobie a tu taki news !!!! Plusia😘😘😘 gratulacje!!!! Trzymanie kciuków pomogło:-D to na wiosnę dzidzia już będzie!!!!Zdrówka życzę!!!!🌻 ToYaB🌻, Gorcia🌻 >>>>>a u was na kiedy terminy? proszę dbać o siebie !!!! Wyrazy szacuneczku dla przyszłych podwójnych mam🌻 Dziękuję w imieniu Jasia za życzenia!😘😘😘 Gorcia u mnie niet waszych wakacyjnych fotek:-( 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fotki roześle do wszystkich ekinio bo ją poprosilam ;) moniap31>> u mnie termin 27.12.2007 ale bedzie cesarka w dniach 17-19.12.2007 Jeszcze raz buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia24 ale ta twoja mała dama ma dużo włosków, sliczna z niej panienka Bernatka :) tego nocnego wypadu ci zazdroszcze, moje kolezanki od kiedy mam dziecko nigdzie mnie niezapraszają, bo jak to matka polka na imprezy ma chodzić?? dla nich to jest niedopomyslenia, jestnie wesela mi zostają ;), a rano i tak Ksenia budzi ... buuuuuuu Gorcia 😘 Padlinka 😘 u nas Ksenia robi coś ala mostek do przodu i chyba usiłuje stawać na głowie (to po mamusi :P) moze Emi tez tak ma, aniołek z niej kochany a moze różki zaczynają wychodzić ;), kochana odzywaj sie częściej Donn 🌻 foto poprosze :) z wakacji na wsi Kotunia 😘 Edusia wróciłaś już?? daj znać jak podróż 🌻 miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy Wasze dzieci boja sie prysznica bo Paula wode chwyta ale umyc pod nim sie nie da a nie mam wanny.chcialam sie z nia wykapac to byl placz ze hej.kapie ja w wanience od niej jeszcze ale do brodzika musze kupic korek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia - GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no to się na pewno uradowałaś :) Zdrowej i pełnej radosnego oczekiwania ciąży 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla Stasia z okazji roczku od Beatki i jej mamy :) widze ze dzis jestem pierwsza, moja mala krolewna obudzila sie o 6 chciala mleczko no i koniec spania, oczy mi sie zamykaja, a ona teraz uciela sobie drzemke ciekawe co bede robic jak bedzie brzydka pogoda, bo moja corka jak tylko wyjdzie z lozka, to zaraz do drzwi i brrr czyli chce isc na dwor. W domu sama sie nie zabawi tylko ciagle mi sie nogawki trzyma, ja nie wiem, czy to taki okres czy co, bo jak byla mniejsza to sie chociaz na chwile umiala sama pobawic, a teraz tylko znikne jej z oczu to juz slysze jak drepce kto sie pisze na kawe? bo ja ide sobie zrobic, bo sie mi oczy zamykaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonta ja koniecznie!! MOCNA :) Buziaki dla kolejnych roczniakow !! Wczoraj była u nas Ekino z Ksenią i Krzyśkiem :) Wypiłyśmy 2 butelki wina a dziewczynki ślicznie sie bawiły w tym czasie;) Gabi biegala za Ksenia po mieszkaniu a el jak tylko wstala rano to znow chodzenie jest be. Chyba musze czesciej Ksenie zapraszac:):) Milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×