Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

a nalepsze na ciemieniuche jest ...zwykla parafina ta z apteki albo olej(taki do smazenia),przetestowalam to na synu 11 lat temu i z ciemieniuchy nic nie zostalo:)-------Diann-napisalam:) dziewczyny kupujecie albo juz macie mate edukacyjna dla malenstwa???jesli tak to gdzie i jaka kupilyscie???pozdrawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula - moja Gabcia wlasnie guga sobie na swojej macie ;) Dostala ja w prezencie i ze wgledu na to ze to Tiny Love domyslam sie ze byla droga. Na pewno moge ja polecic :) Na allegro jest duzo taniej. Buzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Co do mety edukacyjnej - kupiliśmy sliczną i niedrogą na Allegro - firma jakaś no name - ale po kupieniu dopiero zauważyliśmy że na macie pisze +6 mies :)) Bruno na niej położony leży i gapi się na zabawki na pałąku rękami macha i guga lae tak smo leży i guga położony na kocyku:) Coż chciałam mieć matę to mam - na razie z grzechotek lusterek i szeleśzczących zabawek nie pokorzysta - ale kiedy już będzie umiał to mata będzie jak znalazł:))) No bo z umiejętności manualnych to mały na rzie potrafi wkładac łapy do buzi, drapać się po różnych cześciach twarzy, trzeć oczy, zaciskać łapy na podanych mui palcach is kładac rączki jak do modlitwy :) (to ostatnie to nowa umiejętność - od jakiegoś tygodnia to ma) nie iwem kiedy zacznie łapać zabawki - opuściłam się w czytaniu \"Pierwszego roku ż życia dziecka i umiejetności przyszłe mojego dziecka sa mi opce - skupiłam się na dniu dzisiejszym:))) Poziwedzcie mi czy tylko ja mam takie problem - mamy pieluszki pampers 3 i od kiedy je mamy to mały przesikuje się na pleckach - są za niskie z tyłu czy ja za nisko zapinam pieluszke czy po prostu te pieluszki tak mają? Założyłam mu na próbę hagisy i zastanawiam się czy nie zmienić papmpersów na inne pieluszki. Hmm cyz może w innych tez bedzie sikał na plecy? A podobno \"dziewczynki mocza się po środku a chłopcy z przodu\" (tak reklama mówiła, o plecach nie mówił nikt;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernatko>>jeśli chodzi o pieluszki tez używałam pampersów i faktycznie były one jakies niskie. Plecy osiusiane to była normalka. Teraz zmieniłam na Happy. Są wyższe (sięgają ponad pępuszek) i szersze na dole. Kupka się przez nie nie wydostaje, siusiu też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernatka130 my używaliśmy hagisów tych zielonych są rewelacyjne teraz kupiłąm pampersy2 grrrrrrrrrr niedość że niskie to i jeszcze bokiem wylatuję kopa, a dotego siostra mi mówiłą że te jambo pampers to są dużo cieńsze od zwykłych pampersów i że wszystko sie niewchłania na blogu są zdjecia z chrztu Kseni http://onlymy.bloog.pl/gal,137288,page,3,. http://onlymy.bloog.pl/.?ticaid=6285e pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.A my dzis bylysmy u pani rehabilitantki i powiedziala ze ona nie widzi tu zadnego napiecia u malej i ze ona jest super jak na 7 tygodni:)wiec sie ucieszylam. A co do maty edukacyjnej to kupilysmy wczoraj i mala jest zadowolona.Jeszcze jest za mala do niej ale patrzy na zabawki,usmiecha sie do nich o gada.A mamy mate z firmy canpol babys.Jak kupujecie maty to patrzcie ile maja zabawek bo czy,m wiecej tym lepiej.A takiej drogiej tez sie nie oplaca bo dziecko szybko wyrosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ide jutro prywatnie do lekarza bo moj maly cos mi sie nie podoba, niby kolki wrocily ale nie wyglada to tak samo jak wtedy....jak mial kolki to pojedzeniu darl sie i palkal....a teraz w czasie jedzenia, nagle przestaje jesc i wrzeszczy w nieboglosy, to trwa 10 sek. i znow spokoj, i tak pare razy, az bardzo dzis nie chce jesc, nawet 100 nie wypil, poza tym wczxoraj mial czkawke to przy niej plakal, czkawka i stek ze go boli, czkawka i stek....w czasie dnia jak nie je to spokojny i nic nie zauwazylam....tylko w czasie ejdzenia... jak wasze dzieciatko spi na brzuszku to przeklada glowe z jednej na druga strone??? bo moj od tygodnia upatrzyl sobie jedna i wogole nie obraca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekinio>> malutka śliczniunia w tej sukience :)... jak sie spotkasz z padlinką to ją wyściskaj i wycałuj :D i możesz ją też troche ochrzanić że na smski nie odpisuje.... :P a ja sie tu martwie.... co do diety to staram sie jeść prawie wszystko :) ... wczoraj spróbowałam sałatke z majonezem :)... nie jem łustych smażonych gazowonych ( no ze 2 razy mi sie zażyło napić sie łyczka pepsi :) ) i bprdzo mało nabiału jem troche sie boje bo Auruś ma szorstką skóre na nóżkach ... tak sobie pomyślałam że mogłybyśmy sobie powysyłać nasze zdjęcia już bez brzuszków... bo narazie oglądamy tylko zdjęcia maluchów... ja już zaczełam i przesłałam wam pare fotek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roxelka>> ale z Vanessy modelka :) a jakie ma fajniutkie buciki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorcia_27
Hej ;) Jesteśmy po szczepieniu. Maciuś został zważony więc podajemy aktualną wagę. Widzę że zostajemy troszkę z tyłu. Od piątku jesteśmy już tylko na butli. Maciek ma uczulenie na krowie mleko. Ja musiałabym z diety wyłączyć wszystko co na mleku. Uznałam że to nie ma sensu. Waze i tak 9 kg mniej niż przed ciążą!! Dostaje teraz BEBILON SOJOWY. Pozdrawiamy serdecznie wszystkie mamusie no i maluszki ************************************************************************************************ NICK....IMIĘ DZIECKA....TYDZ/M-C ....KG,CM-UR.....KG,CM AKTUALNE ************************************************************************************************ 1.agata_27....Szymon....14/3...........2900,51.......6150g/62cm 2.annaa20 3.gorcia_27....Maciej.......13/3........2950g,54cm....ok4760g/66 cm 4.Kotunia.......Aleksander...11/3.......3050g,54cm...... 5600g/65cm 5.justa29......Patryk..........11/3......3470,54cm.....ok6000g/60cm 6.Donn..........Aurora........11/3........3190,56cm.......5700g/62cm 7.Blondi-ania 8.Bernatka130 9.Livmar 10.Justynka307...Igor......10/2........2800g,50cm.....5570g/ok.58cm 11.Agula30 12.Agata2424 13. Jagna25 14. Stokrotka_26 15. edusia 16.Kika27 17. BE_B.........Michaś.......9/2..........4550g,59cm......6720g/61cm 18.Evvik 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika....9/2..........2750g,52cm......4300g/56cm 22.Diann.........Michaś.......9/2..........3350g,57cm......5200g/65cm 22.zuza29.......Pawełek.... .9/2.........3440g,55cm.......5200g/60cm 23.Roxelka......Vanessa......9/2..........2730g,48cm......4720g/62cm 24.Doris 25Katienka 26.Agula-Kruszyna 27. ali32 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN....7/1,5....4860g,56cm..........6080g,62cm 30.joanka 31.Oliwia13 32.Plusia....Maximilian.......7/1,5....3475g,53cm.......5815g/57,8cm 33.agulka28 34.Kasia 35.Kpiotrowicz 36. Basia23.....Paulinka......6/1.5.......3400g,56cm......4600g/62cm 37. ToYaB 38. marsjanka 39.padlinka.......Emilka.........6..........3260g,59cm............ 40.z daleka A.....Kacperek.....6...........2940g...................4500g 41.ekinio.........Ksenia.........6...........3160g,53cm............4400g 42.Lonta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:-D nie bylo mnie tu chyba wieki...dopiero wczorajszy telefon do roxelki uswiadomil mi, ze mija juz tyle czasu... hmmm, moje dziecie rozwija sie prawidlowo- jutro konczy 9 tydz:-D ciemieniucha juz zeszla- praktycznie sladowe ilosci, cale szczescie... mala dalej czestuje sie cycusiem, dobijamy butelka, niewiele, ale niestety trzeba... Oliwka jest bardzo wymagajacym dzieckiem, potrzebuje bezustannej obecnosci jednego z rodzicow, staramy sie jak mozemy...odwdziecza sie za to pogodnym usmiechem i gruchaniem, co mnie ogromnie cieszy:-D nocki przesypia cale, czasami musze ja budzic zeby cos zjadla!!! wiem, ze nasze malenstwa musza jesc- wiec nie mam wyrzutow sumienia:-D ja - hmmm...czuje sie dobrze, chociaz czasami przydalaby sie extra para rak...w szczegolnosci kiedy mala zasnie na mnie, a ja ani do toalety ani zrobic sopbie herbatki nie moge:-) nie uwazam zebym miala jeszcze wszystko pod kontrola...ale z drugiej strony- minely dopiero dqwa miesiace, prze zktore nauczylam sie gotowac w biegu, ubierac i sprzatac;-) mam nadzieje, ze kolejne miesiace beda rownie pouczajace, ale juz nie tak meczace... moje panie- pozdrawiam was ogromnie- absolutnie wszystkie, bede tu zagladac czesciej- jesli moja dzidzia mi na to pozwoli:-( sciskam na placek:-) tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati75, starsznie sie ciesze, ze z Maxiem wszystko OK! Tati i Donn dzieki za sliczne fotki!!! Kpiotrowicz, a ja juz mialam poruszyc ten temat. Ciemieniuszka to u Maxia chyba jeszcze nie jest, tak mu tylko sucha skora na glowie schodzi luskami. Pod spodem wsyzstko wyglada slicznie i higienicznie...Wlasciwie to nic nie robie z tym fantem, przemywam jedynie woda, a stary naskorek potem jak chce sam schodzi... moze to wystarczy? Ja sie czyms fatalnie przytrulam 2 dni temu, chyba orzechami i konalam z bolu brzucha przez ostatnie 2 dni :-( Juz mi lepiej, ale efekt byl taki ze przez cala dobe zjadlam jedynie dwie szklanki jogurtu. Bylam starsznie oslabiona i krecilo mi sie w glowie, wiec caly ten czas spedzilam w domu, wiekszosc w lozku. Nie zdazylam Wam opowiedzic jesczze, ze dostalam jakis glupi list. Ktos polozyl bowiem na klatce w wozku mego dziecka liscik na urwanej kartce papieru: \"Jestes bardzo ladna\". Po polsku, nie po szwedzku. To dosc dziwna rzecz zwazywszy ze ja nie znam Polakow mieszkajacych na moim osiedlu i oprocz mieszkancow mojego bloku nikt nie ma kluczy pasujacych do mojej klatki, tak zeby tam wejsc i wlozyc te kartke...Nie podoba mi sie to w kazdym razie, bo ta osoba musi wiedziec ze ja jestem Polka i ze mam male dziecko, wie gdzie mieszkam i moze wie mase jeszcze innych rzeczy, podczas gdy ja nie mam pojecia kto wypisuje te bzdury! Mam nadzieje, ze to pierwszy i ostatni raz dostaje takie lisciki. Podobna sytuacja zdarzyla mi sie jak tylko zaczelam pracowac w sklepie. Bylam mila i usmiechalam sie do klientow, az pewnego dnia pewien starszy klient zaczal mnie nagabywac a jak zaczal wreczac listy razem z pieniedzmi w kasie to sie wystraszylam nie na darmo i jesczze tegos amego dnia prosilam szefa o przeniesienie :-( Na szczescie niegdy potem tego typa nie spotkalam...ufff ja sie po prostu boje psycholi, to wsyzstko. Kpiotrowicz, co do urlopu macierzynskiego, to ja mam zamiar wrocic do pracy, ale jak sie da to dopiero za ok. 2 lata... Zobaczymy jak to bedzie. Dzis idziemy wazyc Maxia, pewnie bedzie juz ponad 6 kg :-) Zdam relacje jak wrocimy. narazie J okupuje lazienke i nijak nie moge sie przez to wybrac. zmykam, buziaki dla wsyzstkich,pa. 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia mam nadzieje ze nikt nie bedzie Cie juz nekal. Dobrze ze Max bedzie mial najlepsza opieke tak dlugo :) Zuzia a czy Pawelka nie boli gardlo albo ucho? Dzieci maja bardzo malo sliny i dlatego nie krzycza przy jej przelykaniu ale pijac mleko bardzo je boli. Oby lekarz wszystko wyjasnil :) Moja Gabrysia to straszny leniuszek.... Jak byla mlodsza szysbko nauczyla sie przekladac i podnosic glowke. Od jakis 2 tygodni nie chciala tego robic w ogole, przestala nawet chciec lezec na brzuszku.... Zmuszalam ja jednak codziennie po trochu a podswiadomie balam sie ze cos jest nie tak..... Dzis mielismy dzwonic do lekarza ale darek postanowil przeprowadzic test. Polozyl ja na u siebie na brzuchu i odchylil sie tak zeby nie miala na czym oprzec glowki. Okazalo sie ze potrafi ja trzymaj wysoko ponad minute! :) Widac ze kosztuje ja to sporo wysilku (rozumek przeciez troche wazy;) ) ale potrafi to zrobic :) Zmweczyla sie i troche pozniej poplakala ale ja odetchnelam. Moze tez ma problemy z napieciem miesniowym? Buziaki dla Was wszystkich :) Czy ktos wie co dzieje sie z Doris? K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kpiotrowicz, moj Maxio ciagle musi jeszcze miec podpore w postaci naszych rak, bo jakby go nie trzymac to by wbarabanil ta glowka prosto w moja szczeke :-P A na brzuszku to tez te tzrymanie glowki srednio mu wychodzi. Prawda jest jednak i taka ze od narodzin jego srednica czaszki powiekszyla sie juz o 4cm!!!! To mozna sobie wyobrazic ile wiecej wazy taka glowka! Mysle wiec Kasiu, ze to glowna przyczyna... :-D Co do wagi ja juz myslalam ze tu bedzie 6 kg, a tymczasem bylo 5990gram :-D Jutro Maxio konczy 2 miesiace i chcialam go zwazyc w piatek wlasnie, ale polozne nie przyjmuja w ten dzien, a jestem pewna ze jutro byloby juz 6 kg :-D Powiem Wam jeszcze tylko co do tego psychologa... Po drugiej wizycie czulam sie potwornie zle. I to nie z winy pani psycholog, bo ona byla mila i lagodna. Jesli czyms pogorszyla moje samopoczucie, to chyba jedynie pytaniami-ale one same w sobie nie byly zle. Stalo sie jednak tak, ze kiedy odpowiadalam na te pytania, zapadalam sie jeszcze bardziej w te \"niechciane, negatywne, nieakceptowane\" obszary, a to mnie zdolowalo calkiem. Czulam sie nic nie warta, uswiadomilam sobie, ze jak ja sie zachowuje \"tak i siak\" to musze byc chodzacym potworem a jak wychodzilam z przychodni, to myslalam, ze sie zapadne ze wstydu, kiedy uswiadomilam sobie co ja naprawde naopowiadalam tej psycholozce.... i co ona teraz o mnie mysli!!! Dzis mysle, ze to byla bardzo ludzka reakcja, bo ludzie z reguly staraja sie by otoczenie mialo o nich dobre zdanie, a takie odslanianie sie i obnazanie to tez nie codziennosc, wiec troche sie juz uspokoilam. Ale mam ochote zadzownic i powiedziec jej co czulam. Dotarlo do mnie ze jestem okropna zona, zaniedbuje J i nie wyrazam wystarczajaco swojej radosci ani wdziecznosci za to co on robi dla mnie...Jestem jednak w dolku i czesto mam ochote krzyczec, zeby wszyscy poszli precz i zostawili mnie w spokoju. Fakt sa jednak takie, ze jest mi lepiej tylko w towarzystwie .... np Waszym :-) Ponoc musi byc gorzej, zeby mialo byc lepiej... Moze zycie byloby latwiejsze, gdyby istniala jakas magiczna instrukcja obslugi po porodzie, ale tak nie jest i kazda mama musi znalezc swoja wlasna droge. Dzieci rosna i to pomaga. Po trzech miesiacach ponoc jest juz calkiem znosnie- utwierdzala mnie dzisiaj sasiadka, ktora ma dwojke dzieci... No i dochodzi jeszcze kwestia atrakcyjnosci...Zgubilam juz 16,5kg, zostalo 5,5 do wychodzenia na spacerach ;-) Czarna linia z brzucha tez juz zaczyna schodzic i blednac, wiec szpeci mniej, roztsepy zaczynaja bleknac, biodra nie sa juz takie \"rozjechane\", he, he... bo skurczyly sie o 6cm, ale wciaz brak mi talii i miesni brzucha. Jak kapie Maxia czy w ogole zginam sie w pol to widze i czuje jak mi skora zwisa waleczkami- widok dla mnie straszny :-( No ale jest nadzieja, wszystko porusza sie w dobra strone, ale tempo jest iscie zolwie :-( Zmyka, naprzynudzalam Wam tu dzisiaj, sorki. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusiu łatwiej jest nie zastanawiac sie kim jest i jak sie zachowujemy. Prawda jest taka ze kazdy z nas jest czasem malym potworem, wiekszosc nie chce sie tylko do tego przyznac.... Przyjemniej jest kiedy myslimy o sobie jak o kims milym, przyjemnym i najlepiej bez wad ale niestety czasem musimy spojrzec w lusterko, zwlaszcza jak chcemy sie w danym obszarze zmienic:) Jestem przekonana ze Twoj J. nie robilby tego co dla Was robi, gdybys zupelnie tego nie doceniala :) 2 lata temu przeszlam swoja teriapie i czesto musialam zmuszac sie do myslenia o niezbyt przyjemnych sprawach i o sobie w niezbyt przyjemnym swietle. I wiesz co? Bylo warto - dzis jestem tym, kim chcialam byc, nabaralam do siebie duzego dystansu i latwiej mi sie zyje :) Bo nie zawsze jestem przyjemna, dowcipna, atrakcyjna i w dobrym humorze.... Nikt nie jest :) A Twoja psycholog - zapeniam Cie slyszala juz na pewno duzo podobnych hisotrii i na pewno nie ocenia Cie w zaden negatywny sposob :) Trzymaj sie dzielnie - teraz jest trudno ale zobaczysz ze niedlugo bedzie swietnie :) Robisz brzuszki i nosisz pas poporodowy?Bo to dziala :) Caluje mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, 🌼 energii mam tyle co maly krasnoludek :-( wiec brzuszki odpadaja, a pasa nie nosze, bo nie mam. Ponoc mozna robic brzuszki (czy inne cwiczenia) w myslach i ze to niby ma podobne cudotworcze skutki dla naszych miesni- taka wersja dla leniuchow albo tych w depresji, jak ja. Ciekawe czy zadzialaloby? ;-) ja nawet tego nie mam sily sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) u mnie dzisiaj prawie 20 stopni... na spacerku było cieplutko :) plusia>> :) trzymaj sie skarbie będzie coraz lepiej.... kpiotrowicz>> :) tati>> fajnie że sie odezwałaś ... :D Roxelka>> to czekam na zdjęcia.... pisałam smska do Doris wszystko u niej dobrze, mieszka u rodziców bo remont jeszcze potrwa do listopada albo grudnia :)... niestety nie może do nas zaglądać bo padł jej net.... okazało sie że mieszkamy w miare blisko siebie... i jesteśmy umówione w przyszłym tygodniu na spacerek.. więc wam coś wiecej napisze co u niej ... :) dziewczynki z Krakowa a może miałybyście ochote sie spotkać??? mogłybyśmy sie w końcu poznać osobiście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) No to zmieniam pieluchy:) W przyszłym tygodniu idziemy na szczepienie to się zważymy (znaczy i ja i mały) to i do tabelki dopisze Bruna. Donn - fajny pomysł z tym spotakniem w Krakowie - jak chodzę po parku Jordana to widze, że tam się różne grupy mamuś spotykają - takie z bruszkami, takie z wózkami głębokimi i takie z maluszkam8i które wypełzają już z wózków - fajne takie spotkania - można sobie ponarzekać i wreszcie nikt się nie nudzi słuchaniem o dzieciach (bo ja mam wrażenie, że moje bezdzietne koleżanki mają mojego syna i słuchania o nim juz dosyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego ja nie dostalam waszych zdjec? Zapomnialyscie o mnie? Tylko od Donn dostalam apropos laseczka z Ciebie po porodzie. Plusiu jak dostaniesz jeszcze jeden taki list to zglos to na policje zreszta ja bym to juz teraz zrobila bo pelno psycholi na tym swiecie a Ty masz dzieciatko i mosisz podwojnie uwazac Plusiu brawo za zrzucenie tylu kilosow ja utknelam na 12 jeszcze 6 a nawet 10 by sie przydalo. Nawet spacerki nie pomagaja a psychologa chyba tez bede potrzebowac mam problem z sexem niestety. Po kazdym razie becze jak bobr i nie wiem co sie dzieje. Czuje sie jak przedmiot ktorego sie uzywa nie mam zadnej przyjemnosci mimo ze maz sie stara.Zobaczymy jak bedzie dalej ale jak nic sie nie zmieni to mosze do specjalisty. Moj Maximilianek po raz pierwszy smial sie na glos gdakal jak kurczaczek nawet nagralam to dla taty kpiotrowicz u mnie Maxia jak nappadnie to nie chce glowki podnosic a innego dnia prezy sie i rekoma odpycha jak syrenka . Tata go do gory podnosi a on jak struna naprezony i glowa do gory a innego dnia placze ze nie chce i jak niemowlaczek na rekach zwisa wiec to normalne u takich dzieciaczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati i Donn dziekuje za zdjęcia-śłicznie na nich wyglądacie,maluszki oczywiscie tez!!!! :) szkoda,ze nie ma mamuś ze Szczecina też mogłybyśmy sie spotkać na kawce;) Moja Wikunia już zdrowa,od wczoraj znowu chodzimy na spacerki:)ciesze sie ze jest juz zdrowa!!!życze wam wiele usmiechu i wiary oraz spokojengo wieczorku.ide szykować sie na jutrzejsze zajęcia na uczelni ( rozpoczełam studia uzupełniające) :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kpiotrowicz,...... moj Pawełek tez ostatnio upodal sobie lezac na brzuszku jedna strone, zawsze patrzy na prawo.....jednak gdy lezy na plecach to patrzy w druga strone, wiec to jest ok....glowke trzyma uniesiona juz dlugo, jakis miesiac chyba ;) bylam u lekarza, co prywatnie to prywatnie, przebadal go na wszystkie strony i to wcale nie kolki tylko na koncu jelit cos mu sie tam nie zamyka, i to objaw bolu przy jedzeniu i czkawce, dal zawiesine i jakis proszek do zrobienia, mowilam mu o tej glowce ze trzyma na jedna strone jak spi, a kiedys obracal, ale powiedzial ze jak lerzy na plecach i trzyma w druga to wszytsko jest ok, powiedzial ze sliczny zdrowy maluszek i ze nie mam mu juz glowki podtrzymywac bo doskonale trzyma ja sam..... ma 61cm i 5,9 kg....ale byk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. prosze o rade. pierwszy okres dostalam 6v tyg. po porodzie. trwa juz 15 dni. czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej sierpniówka :) co sie z tobą działo przez tyle czasu???? nic sie do nas nie odzwywasz... jak maleństwo??? hmmm 15 dni to troche długo może lepiej pogadaj z lekarzem zuzka>>> a tabelki to czemu nie poprawiłaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
************************************************************************************************ NICK....IMIĘ DZIECKA....TYDZ/M-C ....KG,CM-UR.....KG,CM AKTUALNE ************************************************************************************************ 1.agata_27....Szymon....14/3...........2900,51.......6150g/62cm 2.annaa20 3.gorcia_27....Maciej.......13/3........2950g,54cm....ok4760g/66 cm 4.Kotunia.......Aleksander...11/3.......3050g,54cm...... 5600g/65cm 5.justa29......Patryk..........11/3......3470,54cm.....ok6000g/60cm 6.Donn..........Aurora........11/3........3190,56cm.....5700g/ok64cm 7.Blondi-ania 8.Bernatka130 9.Livmar 10.Justynka307...Igor......10/2........2800g,50cm.....5570g/ok.58cm 11.Agula30 12.Agata2424 13. Jagna25 14. Stokrotka_26 15. edusia 16.Kika27 17. BE_B.........Michaś.......9/2..........4550g,59cm......6720g/61cm 18.Evvik 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika....9/2..........2750g,52cm......4300g/56cm 22.Diann.........Michaś.......9/2..........3350g,57cm......5200g/65cm 22.zuza29.......Pawełek.... .9/2.........3440g,55cm.......5900g/61cm 23.Roxelka......Vanessa......9/2..........2730g,48cm......4720g/62cm 24.Doris 25Katienka 26.Agula-Kruszyna 27. ali32 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN....7/1,5....4860g,56cm..........6080g,62cm 30.joanka 31.Oliwia13 32.Plusia....Maximilian.......7/1,5....3475g,53cm.......5815g/57,8cm 33.agulka28 34.Kasia 35.Kpiotrowicz 36. Basia23.....Paulinka......6/1.5.......3400g,56cm......4600g/62cm 37. ToYaB 38. marsjanka 39.padlinka.......Emilka.........6..........3260g,59cm............ 40.z daleka A.....Kacperek.....6...........2940g...................4500g 41.ekinio.........Ksenia.........6...........3160g,53cm............4400g 42.Lonta to ja już poprawiłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati>> fajne zdjęcia... super motylki :) i ładnie wyglądasz po porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc odzywam sie dopiero dziś bo w środe dopiero wyszlismy ze szpitala niestety Kubuś załapał tam zapalenie oskrzeli, na szczęście to dopiero początek więc leczymy syropkami, przez to zakażenie ma bardzo niskie żelazo (tylko 53) no wiec wisi nad nami widmo anemii w nast. tyg. robimy morfologię i mam nadzieję że sie poprawi wykryli też jakieś szmery serduszka i musimy iść do kardiologa mimo ze ekg wyszło dobre i do nefrologa żeby za miesiąc zgłosić się na ucm-badanie układu moczowego szkoda gadać szkołe tez zawalam, podjełam decyzje o dziekance i tak baba z rachunka oblała mnie 2 raz wiec i tak bede miała co robić, jeszcze mikro i matma to sporo nauki a teraz dobre info: Kubuś śpi właśnie mi na rękach-wyciszył sie po tym szpitalu, karmie go nadal cyckiem choć było cieżko bo przez 4 dni goraczki zastrajkował i pokarm wyraźnie mi zmalał mimo odciągania-waży już prawie 6,5 kg tak mu apetyt wrócił ;) Maciuś był z babcią kiedy ja leżłam w szpitalu, ale po 10 dniach już za mną płakał, dzis babcia jedzie do domu ale wraca w nast. tyg. bo ja zacznę pielgrzymki po lekarzach z Kubą dzieki za maile, niedługo sie odwdziecze bo wczoraj zakupilismy aparat cyfrowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×