Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Dziekuje za odpowiedz Ja juz bralam globulki ale znowu mi to wrocilo i znowu mam globulki ale sie boje zeby to nie zaszkodzilo dzidzi. Ekinio Ja mialam robiona cytologie przed ciaza i wszystko wyszlo ok wiec nie wiem z czego mam grzybice.Moj gin mowi ze to moze tez partner miec cos w sobie co mnie to powoduje.A co do tych slodyczy to kto wie moze i dziewczynka,juz sie nie moge doczekac tego miesiaca co sie dowiem plec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia25 - ja mam często z tym problem - na takie niewielkie stany zapalne dobre jest \"Tantum Rosa\", no i męża można też przeleczyć - są tam jakieś tabletki na to, nie pamiętam nazwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwia a czy to tantum rossa nie jest szkodliwe w czasie ciazy??bo wiem ze sie to stosuje po porodzie jak krocze boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia wydaje mi sie ze spokojnie mozesz stosowac w ciazy - na pewno do podmywania, jesli chodzi o irygacje musisz dopytac w aptece. My na urdoziny kupujemy G lego duplo - sklep. Na allegro mozna kupic za 114 zl , w sklepach kosztuja prawie 200. Na pewno G bedzie zachwycona;) U nas klasyczny bunt dwulatka- krzyki, bicie, szpranie sie, wszystko \"sama\" albo jak broi to mowi\"zobaczyc tylko\" i dalej robi to czego definitywnie zabraniamy - ich nie mam ja chyba autorytetu u dziecka;) Jesli chodzi o klapsy to ja jestesm przeciwniczka- poki co nie zdarzylo mi sie zebym chciala Gabie przylozyc, mam nadzieje ze uda nam sie w ogole ich uniknac. U nas zdecydowanie sporawdza sie bardziej podniesiony stanowczy glos. Najgorzej jest z wybieganiem na ulice - ale i tutaj sa juz pewne postepy. Wszystko przez to ze kolo nas sa tylko wewnetrzne uliczki ktore niczym nie roznia sie od chodzinkow i nie ma gdzie trenowac. Dalej zawsze jezdzimy samochodem albo wozkiem;) My 10 sierpnia jedziemy na 2 ture wczasow- tym razem do Sopotu. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki i nasze kochane prawie dwulatki :D Kpiotrowicz polecam gorąco zakup inhalatora-nam w zeszłym roku bardzo pomógł tu masz link http://for-house.pl/katalog/inhalator_tlokowy_dla_dzieci,98,r,Inhalator%20t%C5%82okowy%20San-Up%20Mini,p,5 Nie trzeba go zakładać na buzię tylko wystarczy trzymać w takiej odległości, aby dziecko tym oddychało. Bernatko ja od roku biorę Yasminelle a miałam kiedyś identyczne problemy jak ty, nie dość, że woda mi się w organizmie gromadziła to jeszcze do tego wilczy głód wywoływało, więc tyłam. Teraz mam 69 kg, a zaczynałam od 80 kg po urodzeniu Kuby. Ciężko mi idzie z tym zrzucaniem kilogramów, ale ja nie ćwiczę, więc rewelacji nie oczekuję, ale przynajmniej pigułki mi w tym nie przeszkadzają. Basiu ja w ciąży grzybicę miałam bardzo często i zawsze dostawałam Nystatynę-dziecku nie zaszkodziła, bo to działa miejscowo. A niestety męża też trzeba poleczyć, bo bankowo to ma(partnerzy wzajemnie się zarażają, nawet jeśli ty już raz to wyleczyłaś to mąż może być nosicielem), a kobiety w ciąży są bardzo nieodporne i łapią wszystkie te paskudztwa. Niestety wystarczy skorzystać z publicznej toalety.....A Tantum Rosa na pewno w ciąży nie zaszkodzi http://www.tantumrosa.pl/infe-infekcje.html Eh opowiem wam jeszcze o silnych wrażeniach jakie przysparzają mi moi chłopcy. Przedwczoraj miałam wycieczkę z Kubą na chirurgię. Codziennie po 15-tej przywożę Maciusia do domu i do 17.30 zostają razem z Kubą z nianią. Krótko przed moim powrotem zaczęli się kłócić i bić na kije. Niania im te kije zabrała a wtedy Maciek wziął kamień i podrzucił w powietrze. na nieszczęście Kuba podleciał do niego i oberwał kamieniem w głowę. Mały się rozpłakał, a Maciek zaczął go przytulać i przepraszać. Niestety po chwili okazało się, ze rana bardzo krwawi no i ja w tym momencie nadjechałam. Niania roztrzęsiona, Kuba krzyczy, Maciek płacze- kocioł po prostu. Zapakowałam go do samochodu i do szpitala.Zakrwawiony był cały, głowa, bluzka, spodnie. Pielucha, którą przyłożyłam mu na głowę-przesiąknięta. Nawet pani doktor była przerażona tym widokiem, podejrzewała pęknięcie czaszki. Na szczęście prześwietlenie rozwiało wątpliwości. Nawet wstrząśnienia mózgu nie miał (dzięki Bogu). Skończyło się na dwóch szwach, a wyglądało makabrycznie. Niedawno temu była inna akcja.Kuba mnie dobija po prostu. Po południu zaraz po wyjściu niani Maciuś urządził bunt, bo oczywiście chciał sobie z nią posiedzieć. Wypuściłam ją przez bramkę, chwilę poobserwowałam chłopców i obiecałam, że jak będą grzeczni, to jak przygotuję obiad dla taty, pójdziemy do sąsiadki Zuzi zobaczyć jej malutkiego braciszka. Wydawało mi się, że złość po wyjściu niani przeszła więc poszłam do kuchni nastawić zupę i zaczęłam tłuc kotlety. Nie zdążyłam chyba nawet 3 utłuc, a przybiegł do mnie Maciek i krzyczy, ze Kuba poszedł do Zuzi. Niewiele rozumiejąc poleciałam na podwórko po drodze mijając krzesło przy domofonie. Wołałam Kubę, ale się nie odzywał, a Maciek wlazł na krzesło i naciskał domofon. Uwierzyłam mu i wiecie gdzie mojego Kubę znalazłam? Faktycznie był już jakieś 200 m od domu przy posesji Zuzi. Nawet nie byłam już wystraszona, ale tak wściekła, ze bez buntów obaj wracali do domu. Wychodzi na to, że nie mogę już używać domofonu tylko kluczem zamykać i otwierać bramkę. Przynajmniej jak jest zakluczona to drugi raz czegoś takiego nie wymyślą. Nawet mi do głowy nie przyszło, że Maciek na taki głupi pomysł wpadnie, a Kuba go wykorzysta do ucieczki Zastanawiam się czasem, czy moje dzieci chcą abym umarła młodo... już teraz mam arytmię na tle nerwowym, a co będzie, jak oni się nie opamiętają i dalej będą mi takie atrakcje fundować Maciek ma pomysły piromana w tatę, a Kuba uciekinier w mamę (bo ja też jak miałam 2-3 lata zwiałam mamie spod kiosku i poszłam sobie do domu-tylko piętro wyżej-2 godziny mnie wtedy szukali ), ale teraz jak sama to przechodzę to już niekoniecznie mi jest do śmiechu. A ich praca zespołowa jest tak zgrana, że wrrrrrrrrrrr Pozdrawiam i życzę wam......spokoju...ja go nie mam więc bardzo doceniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U Bartka okazała się jednak trzydniówka, a nie jak wcześniej myślałam że zębole. Ale te pewnie też mu już dokuczają. Z Maćkiem lepiej. Nietety ta jego biegunka to właśnie na zęby. Oba dolne dziąsła czerwone w miejscu 5. Smoczek przegryzł i wyrzucił do kosza a na nowy mówi że to Bartka. Ryki mamy takie że masakra. W piatek i sobotę nie spał w ogóle w dzień (a tak normalnie to od 1,5 do 3 godz. potrafi) więc na koniec dnia to ja byłam dętka. A we wtorek jadę z nim na badania. Nie pamiętam czy Wam wcześniej wspominałam, ale w lutym po ostrej biegunce i wymiotach stracił nam przytomność. Wylądowaliśmy na 3 dni w szpitalu na obserwacji. Dostaliśmy skierowanie na szczegółowe badania. Byliśmy 161 w kolejce. Zadzwoniłam w tygodniu i Pani dr kazała przyjechać we wtorek. No to jedziemy. Chcę mieć to z głowy. Trzymajcie kciuki żeby wszystko wyszło ok. Miłego tygodnia Ps. Brzuchatki czekam na wasze foteczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki my już po wakacja :) jeszcze nie przeczytałma co u was.. ale nadrobie w sobote mieliśmy chrzciny Auruśki :)... cały czas mówiła że chce wracać.. az w końcu ksiądz pyta gdzie.. a Aura do domu.. to ksiądz sie pyta co tam będzie robiła.. a Aura że babki z piasku :D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) hej Gorcia - no to trzymam kciuki za pomyślne wyniki wtorkowej wizyty Hłehłe - zapytał ksiądz to sie dowiedział:))) A chłopaki wreszcie pojechały - mąż przezywa horror bo moje dziecko się przepycha walczy o zabawki, nie śpi w dzień i non stop rząda mleka - za to ja poszłam na imprezę, kupiłam farby i będę malowac pokój i kuchnię, kupiłam sobie fulllll wypas końcówkę do prysznica i będę miałą bicze deszcze mgiełki inne coś co nawet nie wiem co :) Dziś idę na siłownie a potem zaczynam a kcję sprzątanie - mam okrutnie bogaty program na ten tydzień - ciekawe czy dam radę :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donn dostalas moje zdjecia ??jesli tak a wyslalam to moge prosic o przeslanie je dalej innym dziewczynom??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja już po urlopie i zadaję sobie pytanie czy ja nie jestem aby bardziej zmęczona niż byłam. Cały urlop to bieganina za Wojtkiem, czasem mam wrażenie że ma w dupce motorek z akumulatorem i dopalaczem. Nie mogę nadążyć, ucieka gdzie się da, jak się da, a jak widzi że za nim biegnę to wieje jeszcze szybciej :(. Jestem tym zmęczona. Byliśmy też na szczepieniu ostatnią dawką pneumokoków, darł się okropnie, pediatra zwróciła mi grzecznie uwagę że dalej dziecko używa pampersów a już nie powinno :(, czego ja nie robię żeby go oduczyć :(, razem z teściową prowadzimy walkę a on nic. Wojtek waży nieco ponad 14 kg na co również pediatra kręciła nosem :( bo ponoć trochę dużo, no i rozmiar buta ma 25 to chyba też dużo. Czasem zastanawiam się co z niego wyrośnie. W pracy jak zwykle do zajechania :(. Nie mam na nic czasu, codzienne bóle głowy mnie wykańczają. No i pojawił się jeszcze jeden problem, gdzie się nie ruszę czy do rodziny czy do znajomych nie wspominając już o pracy to wiecznie pada jedno pytanie: kiedy będziecie mieli kolejne dziecko? Tak mnie to wnerwia że czasem aż zagryzam zęby z wściekłości. Niektórym odpowiadam grzecznie że jeszcze nie pora a innym że nie ich sprawa :). Czy was też tak wiecznie o to pytają? Jutro podczytam co dzieje się na topicu. Pozdrawiam wszystkie serdecznie. Kotunia buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka olej tego pediatre! na rozmiar stopy dziecka wplywu nie masz a na nauke tez ma czas - to dopiero dwulatki! one wlasnie teraz maja sie uczyc sikania a nie juz umiec wolac zawsze i wszedzie! Gabi tez miala faze uciekania (Ekino swiadkiem ze prawie wpakowala sie pod jadacy samochod w ramach uciekania przed mama). Pocieszyc Cie moge jedynie ze to minie- u nas tlumaczenie i kary w postaci wkladania do wozka po takim incydencie pomagaja. O dzieci tez mnie pytaja - ale jakos mnie to nie stresuja- taki juz ten swiat ze ludzie lubia zyc nie swoimi problemami. Ja dostalam propozycje pracy - oj duza to bylaby zmiana.... poki co ide na rozmowe;) buziaki dla was!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka - co za pediatra - masakra - mam nadzieje, że chociaż dobrze leczy - ale komentarze mógłby zostawić dla siebie - skoro w większości poradników pisze, że ok. 18 miesięcy dziecku zajmuje pokojarzenie że chce mu się sikać z odruchem i czynnością sikania to jak może do 24 miesiąca perfekcyjnie opanować umiejętność sikania bez stowarzyszenia pampersów - czy ten lekarz nie ma doczynienia z dużą ilością dzieci - znam tłumy ddzieci ponad 2 letnich którym ani się marzy nie sikać do pamperów i gromadę trzylatków noszących pampersy przynajmiej na noc oraz 4 latków którym zdarzy się zapomnieć ze nie siusia się w majty (a nie są to dzieci z problemmai z nietrzymaniem moczu:) 14 kg. to za dużo? - hmm bruno waży ok 13 a jest uważany za chudzinę przez naszą panią pediatrę - buciki ma 24 - a co masz kazać stopom dziecka nie rosnąć - matko - że też ludzie potrafią mnie jeszcze dziwić :)) znaczy lekarze np. :))) Niech by ktoś spróbował zasugerować mi w okolicznościach rodzinnych drugie dziecko - hihi - znam słowa potocznie uważane za niecenzzuuralne oj znam:)))) Ech szkoda że nie wypoczęłaś na wakacjach - mam nadzieję, że nadarzy się jeszcze okazja:) Ja się przeziębiłam (ech wystarczył 1 chłodny dzieć :( a bruno na wakacjach doprowadza tatusia do szału - chyba wróca szybciej - aczkolwiek zabroniłam wracać przed niedzielą bo inaczej trafią do epicentrum sprzątaniowego tornada :))) Trzymajcie się ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekino wyslala sms-a ze wpadla wczoraj w poslizg jadac samochodem i skasowala go. Teraz jest na obserwacji na patologii ciazy bo twardnial jej brzuszek. Cale szczescie z dzidzia w brzuchu i z ksenia wszystko ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekinio chyba chce o zawał kogoś doprawic,,,mianowicie ja jestem przedzawpłowcem jak czytam takie rewelacje Trzymam kciuki zeby szybko wyszła ze szpitala...buziaki dla niej przesle smskiem Stokrotka,,,no to lekarza bym z błotkiem zmieszała,,,a z rozmiarem butów to smiech na sali bo alek tez ma 25 i nikogo to nie dziwi:) mówią ze po tatusiu bo ten ma 45:) alek wazy 13,600 wiec to chyba raczej nie jest jakaś anomalia tylko prawidłowe zdrowe dzieci:) słusznego wzrostu i słusznej wagi i o słusznych rozmiarach stopek:) poprostu na dolnym ślasku wszystko jest wysokie i duze:) nie tylko temperatura powietrza;) Zdjecia z wakacji na nk są swietne, super plenerki;) Pozdrawiam gorąco i zmykam:) ale jeszcze dzis tu zajze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka - chyba ta pediatra miała kiepski humor ... takie wyszukiwanie problemów na siłę... . A co do uciekania Wojtka - jesli masz możliwość żeby pobawił się z inymi dziećmi to polecam. Piotus jak się tak wyszaleje, to w domu też jest spokojniejszy. Ekinio!!! włosy mi dęba stanęły - nie strasz nas tak więcej... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotko ta lekarka chyba tak z zadrosci;) Gratuluje Ci cudownego, zdrowego i bystrego dwulatka!Tylko pozazdroscic!Odpuscie sobie walke z nocnikiem dla jego dobra bo to faktycznie moze byc zawczesnie.On sam stwierdzi ze chce tak jak tata siusiac;)Zobaczysz. Najgorsze to porownywac z innymi,ale bylam w sobote na weselichu i procz mojego pampersowego dzentelmena byli jeszcze dwaj 3,5 letni. Wlasnie dzwonili tesciowie ze jada z zaplakanym wnusiem,ktory chce do mamy.A jak ja mowie ze on jeszcze nie jest gotowy do spania poza domem to oni ze przesadzam.ach a tyle mialam planow na rano. Bylismy na dwudniowym weselichu i maly przeszedl sam siebie,balowal do 1 a w drugi dzien do 20. Pozdrawiam, zmykam bo maly w drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania - blondi - no to masz wesoło w domu :-) Cierpliwość chyba musisz mieć anielską no i nerwy żelazne. Spokoju życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekino!!!! szybkiego powrotu do domu i oby juz ta koncówka ciązy przechodziła w spokoju :) Ja wczoraj przezyłam szkok. Otóz, w supermarkecie niedaleko nas kobieta robiła zakupy z 4 letnim dzieckiem, no i na chwile sie odwrocila i okazalao sie ze nagle dziecko zniknęło, narobiła ogromego szumu, wzywala ochrone itd........ no i okazalo sie, ze znaleziono to dziecko w łazience uśpione z ogoloną głowa - przygotowane do transportu niby na pobranie organow.........masakra, jestem załamana i tyle. Juz słyszałam o handlu dziecmi na organy, ale niegdy nie bylo to tak blisko mnie........ to jest po prostu tragedia, człowiek nie moze nawet juz sie odwrocic.... w dodatku dzieci sa przeciez takie ze czasami ucekaja, chocby na chwilke........ a tu czekaja na nie takie niebezpieczenstwa, po prostu brak mi słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekinio - 🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️ oszczędzaj się kochana - mam nadzieje, że prócz streachu reszta ok (o ile wypadek może być ok Justa - ojej brzmi jak horror - nie zdawałam sobie sprawy z takich zagrożeń, chociaż z drugiej strony brzmi jak miejska legenda bo kto by w markecie od razu golił głowę - uśpić, porwać - to bym rozumiała ale głowę golić? Po co? Ja mam taką smycz tzn. takie coś co przypinam sobie do nadgarstka i małemu do nadgarstka jak go trzymam za rekę -a le to po to żeby się nie wyrwał na ulicę bardziej, bo na zakupach zazwyczaj jest albo w wózku swoim albo w sklepowym - ale i tak od takich opowieści wlo się podnosi :( Dorobiłam się odcisków - pomalowałam włsnoręczni całą kuchnię i jedną ściane w pokoju - a odcisk stąd żem głupiai nie zdjęłam obrączki:) Odcisk odciskiem ale satysfakcja z własnoręcznie aczkolwiek z pewnymi niedoróbkami, wykonanej roboty - bezcenna:) Mąż donosi, że dziecko na wakacjach ani razu nie zrobiło kupy w majty tylko woła na nocnik. Z sikaniem bywa różnie. Trzymajcie się, nie wypadkujcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bernatka podeslesz link do takiej smyczy? musze koniecznie kupic dla gaby - wczoraj znow uciekla na ulice....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagna ja sobie sprawy nie zdawałam ze cos takiego u nas moze miec miejsce.. człowiek musi sie miec na bacznosci wszedzie i nigdzie nie tracic zimnej krwi i rozsadku,,, Bernatka mozemy zalozyc spólke... remontowanie przez piekne panie;) ja własnie zaraz zaczynam malowac ostatnie drzwi w mieszkaniu, progi pomalowałam, wiec musze sie jeszcze do malowania scian przyuczyc i bedziemy kase robic na tych remontach, mówie ci,,,bedzie niezły interes jak sie rozniesie ze baby remontują domy:) mnie od kilku dni głowa boli niemiłosiernie, pewnie znowu przez hormony...no cóz trzeba przezyc do badan, wtedy bedzie wiadomo co mi jest i na co leczyc:) choc wie ze pewnie na glowe bo boli;) my juz ostro sie przygotowujemy do 2 urodzin:) tort dzis zamawiam, a urodziny robimy na dwa dni, w piątek w dzien urodzin zjawiaja sie ciotki i starsza czesc rodziny,,,chrzesni i znajomi w sobote zeby móc sie przyjemnie urodzinować przy kawusi i winku:) wiec dwa torty musza być:) ciekawe czy z kazdym rokiem tych tortów bedzie tyle co lat? w zeszłym był jeden w tym dwa, no to ciekawe co mnie czeka jak bedzie miał 10:) No to ja zabieram sie za ostatnie drzwi, a potem za objadek:) buziaki łobuziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie co to sie juz dzieje na tym swiecie a Ja czasem mam mala w wozku zklepowym i tez zdaza moi sie odejsc kawalek od wozka po jakas rzecz nie zdajac sobie sprawy ze jakbym mogla wrocic to bylby pusty wozek.Jak ludzie moga robic takie rzeczy. Mam do Was pytanie czy w 12 tygodniu bo w takim teraz jestem moze lekarz mi powiedziec plec dziecka bo jutro ide do gin na kontrole a z tego co czytalam w ksiazkach to pisze ze moze ale jeszcze nie dokladnie widac wiec jak to jest.I w ktorym tyg.czuje sie ruchy bo mnie sie wydaje ze juz cos tam czuje jak sie przemieszcza a z Paulinka wiem ze to bylo duzo pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o bojciu
Jaga gdzie takie rzeczy sie dzieja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia 25>> zdjęcia właśnie poszły dopiero teraz przeczytałam... a co do grzybbicy to podobno typowa przypadłość babek w ciąży.. ja też teraz mam co chwile a w poprzedniej ciąży ani razu... trzeba to leczyć.. bo nieleczone może być groźne dla maluszka i bardziej zaszkodzić niż globulki...ja brałam pimafucin czy jakoś tak.. a po tym zawsze jakieś globulki z kwasem mlekowym... no i trzeba przy tych przypadłościach zrezygnowac ze słodyczy... Ekinio>> trzymaj sie dobrze że wam sie nic nie stało Jagna >> jestem w szoku po tym co przeczytałam, nie przypuszczałam że coś takiego może sie dziać a tak wogóle to wpadłam złożyć życzenia naszym dwulatką spóźnione dla Wikuni.... dużo dużo zdrówka przede wszystkim i dla Maciusia..też tego samego bo to najważniejsze.. 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻 🌻 ❤️ ❤️ ❤️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BBasia 25>> w 12 tyg to troxhe za wcześnie na płeć.. koło 18 już lepiej widać.. a ja ruchy poczułam w 14 tyg i 4 dniu ciąży... a z Auruśką dopiero w 22 tyg coś czułam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samych słodyczy dla SZYMONKA, WIKUSI I MACIUSIA:) niech szczęscie bedzie waszym przyjacielem, a miłość przyjaciółką:) mnóstwa prezentów i zdrówka zdrówka zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dużo zdrówka i słodyczy dla wszystkich naszych dwulatków 🌻 ❤️ Dziekuję wszystkim za zdjęcia. Miło patrzeć jak nasze pociechy rosą :-) Jagna... nie wiem skąd jesteś ale ja jakiś czas temu słyszałam o podobnym przypadku w Bytomskim Centrum Handlowym. Podobno porwali dziecko by wyciąć mu nerkę a potem podrzucili dziecko z powrotem pod to samo centrum handlowe i jeszcze dołączyli papiery, że dziecko nie ma jednej nerki. Po badaniach okazało się, że dziecko faktycznie nie ma jednaj nerki :( Tragedia. Normalnie aż strach gdziekolwiek wychodzić z dziećmi. Ekinio... no to niezłego stracha wszystkim napędziłaś. najważniejsze jednak, że wszystko w porządku. Co do wagi, to moja Dominika waży 11,5 kg ale też za wysoka nie jest bo ma dopiero ok. 82 cm a butki kupuję na rozmiar 21/22 Gratulacje dla wszystkich przyszłych mamusiek :) Sama ostatnio coraz częściej zaczynam się zastanawiać nad drugim dzidziusiem ale chyba jeszcze trochę muszę poczekać :) Nie wiem czy Wam pisałam, że miałam możliwość zmiany pracy od lipca... ale jak chciałam wręczyć szefowej wypowiedzenie to ona sama zaproponowała mi cały etat (wcześniej miałam 3/4) i awansowałam na kierownika. No i oczywiście pensję też mi podwyższyła, więc grzechem było by nie przyjąć tej propozycji. No ale w związku z tym przynajmniej przez rok muszę się jeszcze wstrzymać z drugim dzieckiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jutro u nas pierwszy dzień urodzin:) przyjezdza teść:) który był ostatnio jak alek miał 10 miesiecy:) Kupilismy Alkowi prezent :) w ostatnm momencie jakieś 4 dni temu bylismy u znajomych których dzieci mają laptopa fisher prica, laptop zrobił wrazenie niesamowite, bo mówi, i pojawiaja sie obrazki i jaes taki interaktywny:) no to dzis kupilismy taki sam, sprawdzałam w internecie i ceny były ok 160 zł + przesyłka a dzis na zakupach a auchan znalazłam taki sam po 149 zł:) wiec prezent juz nabylismy:) do tego oczywiscie obowiązkowo nowy film teletubisiów:) i mozna sie urodzinować:) Własnie mój dwulatek wlazł mi na kolana i czyta co tu do was klece:) Wierzyc mi sie nie chce ze to juz dwa lata mija kiedy ta moja kruszynka pojawiła sie na świecie:) przeciez to bło tak nie dawno a ja mam juz duzego chłopaka:) jak by ktoś dzieci mi podmienił:) z bobaska na dryblaska:) No to zycze miłego wieczoru:) i ide z synusiowie dac deserek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×