Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Mleka modyfikowanego nie mozna przygotowywac i dawac pozniej nawet tak pisze na opakowaniu ale mnie sie kiedys zdazylo ze zrobilam mleko i mala przed spaniem nie wypila wiec go nie wylewalam tylko jak sie obudzila to podgrzalam w podgrzewaczu i jej dalam nic jej nie bylo ale to sie zdazylo tylko raz czy 2 razy tak to robie na swiezo.Czasem biore ze soba do kosciola mleko zrobione jakby mala plakala ale sie jeszcze nie zdazylo ze go tam wypila.Wiec w domu robilam nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam,że ja dziś tylko o sobie - ale męczą mnie już te bezsenne noce, a widze,ze Innym lepiej idzie \"wychowywanie\" - więc musze się o wszystko wypytać. Evik - dzięki za dokładny opis - też chciałabym tak spróbować,ale mam kilka pytań - co to znaczy kaszka bardziej gęsta na noc? Chodzi mi o to jakie proporcje i ile Twój maluch wypija. Bo ja daję Ali kaszkę na wodzie(proporcje takie jak na opakowaniu kaszki) z owocami - ale nie taka smakowa tylko zwykla z dodatkiem słoiczkowych owoców (ale tych owoców musi być przynajmniej pół słoiczka, bo jak dam mniej to nie zje tylko pluje) - Ala zjada ok.100ml i popija cyckiem, tyle,ze pewnie przez dodatek tak dużej ilości owoców jest to mniej kaloryczne niż sama kaszka - Ala potrafi się po dwóch godzinach od tego upominać i zjada obie piersi:( - czy to możliwe,ze jest głodna? Napisz mi jeszcze czy Ty dajesz tą herbatkę/wodę przygotowaną wieczorem przez całą noc - czyli o temperaturze pokojowej? Czy to nie jest za zimne dla dziecka? Poza tym na herbatce napisane,żeby podawać tylko świeżo przygotowany napój - też nie wiem czy to znaczy,ze można podać tylko po 5 min. po przygotowaniu? Jak to wszystko technicznie rozwiązać? Ja też należę do miękkich mam i raczej nie zniosę jak Ala będzie płakać - musze znaleźć jakiś sposób bez płaczu:O Justa - u mnie ten sam problem - Ala nie wie co to butelka - dzis jej dalam w dzien, zeby zobaczyć czy umie pić z butli - trzymała fachowo, do buzi trafiała, ale pić nie umiala, wiec wyglląda na to, ze sie jeszcze nocami pomęczę:(, albo jakoś inaczej tą wodę spróbuję podać - przydałby się sztuczny cyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwia12 - ja karmie Age mlekiem z butli i raczej nie powinno się podawać wcześniej przygotowanego ale czasami daje np na spacerze (ale nie często), natomiast w domu to w podgrzewaczu mam wode przegotowaną i gotową do podania i przed samym karmieniem dosypuję mleko w proszku bo moja Aga jak się obudzi to musi mieć od razu podane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziasiaj ja pierwsza? Niesamowite, chyba pierwszy raz:) Ekinio - Ja też rozpoczęłam walkę z karmieniem i o dziwo jestem bardziej wyspana niż karmiąc co dwie godziny Alę:) Nakarmilam ją cyckiem o 18:30 potem o 19 kaszka - ale nie zadużo bo juz byla mojego mleka pełna, obudziła się o 20:30 - wzieła smoczek, następnie od 22 walka z wodą i smoczkiem - ale płaczu bardzo mało - tylko marudzenie, rozbudzenie itp. Zasnęła, ale co chwilkę się budziła - tak ją przetrzymalam do 2 - dostala cyca przespala do 5 - cyc i potem dopiero o 8 wstała:) Może uda mi się ją nauczyć,ze je tylko o 2 i 5? Za jakiś czas wyeliminuję to karmienie o 2. Przeczytałam w Języku niemowląt,że normalne jest,że niemowlaki dużo gorzej śpią podczas wprowadzania pokarmów stałych - bo budza je gazy - a to idealnie pasuje do mojej Ali - ja dopiero od 2 tygodni daje jej nowe posiłki i rzeczywiście gazy oddaje bezprzerwy, pewnie to też powód,ze tak gorzej śpi - dlatego pozostawię to karmienie o 2, żeby juz dwóch stresów na raz nie wprowadzac, bo tu bolący brzuszek a tu brak mamusinego cycka w nocy. Justa - podawalam wodę za pomocą pipety - takiej do leków - kilka łyczków wody i smoczek do buzi -chwilkę ciamkała - wypluwała i zaczynała jęczec, to ja znowu kikla łyczkow wody - po kilku seriach sie uspokajała i ze smoczkiem dawala sie zaniesc do łóżeczka. TYle,że Twoj Patryk bezsmoczkowy:( ale może takie podanie wody też wchodzi w rachubę - troszkę się napije i uśnie? Warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry. Oliwio,ja karmie Wiki mlekeim modyfikowanym od 2 miesiaca zycia.Gdy była mniejsza i w nocy krzyczała:Mamo gdzie moja butla?!!! to ja przed pojsciem spac robiłam dwie butelki mleka i chowałam do lodowki,potem do podgrzewacza i gotowe.Teraz Wikunia juz elegancko czeka w nocy na mleczko,lezy i gaworzy,a ja szykuje juz swierze mleczko:)Podgzrewacz uzywam firmy canpol babies i jestem z niego zadowolona!Musze sie pochwalic,ze mojej misi dzis zaczął wychodzic pierwszy zabek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Czuc juz go i troszkę widac:)Tak sie ciesze!!!!!!!Życze wam udanego dnia pełnego usmiechu😘 A co do spotkania to ja latem zapraszam do siebie do Szzcecina.Moj Paweł wyjezdza w czerwcu do Stanów i wroci nie wczesniej jak we wrzesniu albo i pazdzierniku,wiec bedziemy same!!!!Mam duze mieszkankio 4 pokoje wiec serdecznie zapraszam,nad morze jest 100 km. Pozdrawiam 😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej my dzisiaj po słabo przespanej nocy ale to ze wzgledu na temperature-Patryk miał 37,8-ale zadnego katarku ani kaszelku ani biegunki wiec mysle ze od zabkow-bede go obserwowac-dziewczyny napiszcie bo u nas pierwszy raz goraczka to mamusia panikuje,hehe-z taka temp a bez innych objawow to nie musze narazie biec do przychodni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa - nie musisz biec:) tylko obserwuj dziecko, zrób chłodną (o dwa stopnie mniej niz temperatura dziecka) kąpiel - uspokoi dziecko i obniży temperaturę. Dopiero od 38,5 podawaj paracetamol. U dzieci często tak jest,ze objawy pojawiają się po kilku dniach gorączki,albo konczy się na gorączce. Dawaj też więcej pić - to znaczy częściej przystawiaj do piersi - choć na chwilkę,żeby Patryk się napił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa - nie musisz:) zbijaj jesli bedzie powyzej 38,5 :) Oliwia, Doris - Co do mleka i herbatek. U mnie w podgrzewaczu zawsze stała woda na mleko w temperaturze akurat do picia.Jak sie budziła to dosypywalam tylko mleko i gotowe. Jesli chodzi o herbatki .... Doris mysle ze nie ma sie co tak przejmowac. W mleku - zgadzam sie - rozwijaja sie bakterie ale w herbacie? Ja robie jej 3 razy - rano, po poludniu i na noc. Nigdy jej nic nie bylo a nie wydaje mi sie zebym robila cos zle;) Herbata stoi na kaloryferze wiec jest Zawsze ciepla;) Poszalalaysmy wczoraj z Ekino i Padlinka.......:) W ramach szokowania mezow skonczylysmy bardzo poznym wieczorem w .... sexschopie:) Ale zesmy sie obkupily:) Buziaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hih, czolem :P kpiotrowicz:) kto sie obkupil to sie obkupil;-) ja-zimna ryba :Pna nic nie moglam sie zdecydowac,hihihi,aleco tam wszystko przede mna,jakmnie dziewczyny wezmaw obroty to jeszcze wampem zostane, hłe hłe i wracalam do domu z przygoda małą----musialam wysiascztramwaju bo jakas gowniarzeria wsiadlai terroryzowala pasazerow.mam nadzieje ze my lepiej nasze dzieci wychowamy,nie dziewczyny?;-) a dzis choroba mnie zmorzyla.mojego mezusia tez..tylko gaba w tej rodzinie juz zdrowa, a reszta kicha,prycha etc. justa--tez uwazam ze nie ma powodu do niepokoju.dzieciaki potrafia miec jednego wieczoru 40 stopni a rano jak nowonarodzne (znam z autopsji) umieram wiec spadam od kompa do lozeczka.wezmejakiegos procha i do wieczora wydobrzeje..mam nadzieje:) buziaki!!! dla wszystkich wielkie buziaki(wirtualnenie zarazaja:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KPiotrowicz - dzieki za odpowiedz w sprawie herbatki - ja to w praktyce jestem zieloniutka, ale tez myśle,ze w herbatce a tym bardziej w czystej wodzie to dużo wolniej sie bakterie rozwijają. A pomysl z kaloryferem jest super i chyba go wykorzystam:) Fajnie,że Wam się wieczor udał:) Padlinka - do łóżka, bo nas wirtualnie pozarażasz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u Nas Paulinka zdrowieje juz nie ma katarku a mnie znowu gardziolo zaczyna bolec.Juz jestem po seri antybiotykow i przestalo bolec a tu znowu sie zaczelo chyba te migdaly wytne ,bo ciagla angina mnie juz wkurza. Doris26 spruboj z nakladkami na cyca z aventu jak tak sie nauczy pic to z butli tez pociagnie gwarantuje.A wogole ciagnie smoczka? Wiecie co Ja robie Jak mala jest nakarmiona to daje jej smoka i pomalu zasypia jak wypluwa go to tak dlugo chodze jej go dawac az zasnie. Ja osbiscie od poczatku nie mialam z Paulinka problemu bo od poczatku chwytala cyca i smoka ajak dalam butle to tez bez problemu.Juz w szpitalu pila z butli moje odciagniete mleko,a potem z cyca.Ze spaniem tez od poczatku przesypiala cala noc wiec nie wiem co mam Wam poradzic. Anna20 gratulacje na zabek. Ja mam do wszystkich mam PYTANIE czy wasze dzieciaczki maja silny chwyt?Czy trzymia sie np szczebelkow jakby siedzialy w lozeczku lub a krzeselku obreczy??Jest to dla mnie wazne bo Paulinka sie nie chce trzymac ma slabe raczki nawet sie na nich tak mocno nie dzwiga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wszystkie na spacerkach bo nikogo tu nie ma a My w domku bo u Nas bzrydko na podworku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc laseczki, Ja tylko na chwilke i tylko odpowiem Doris i zmykam. Zajrzę może wieczorem. Ja herbatkę trzymam w podgrzewaczu. Robię tak od 4 miesiąca i nic małemu nie jest. Mleko wiadomo, lepiej tak jak pisze kpiotrowicz trzymać wodę w podgrzewaczu, ale co może się stać z herbatką? Mój maluch zjada wieczorem okolo 160 ml kaszy, czasami więcej, czasami mniej i ja daję 4-6 łyżek kaszki owocowej. W sumie muszę spróbować kiedyś do normalnej dodać owoców. Widzę dziewczyny, że dobrze Wam idzie, trzymam kciuki. My dziś testujemy wodę i zobaczymy. Buziaki i miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo w koncu mam chwilke Max na spacerze a ja moge odetchnac ostatnio jest niemozliwy w nocy mi placze i tylko cyc ratuje do tego smarkanko mial a teraz ja katar mam i oslabiona jestem ale moz mi to minie. Zamierzam isc do psychologa rodzinnego bo niestety nie daje sobie rady z moja psychika myslalam ze uda mi sie samej ze soba dojsc do porzadku ale niestety Basia23 jak malutka ma slaby chwyt to cwicz z nia wkladajac do raczek male przedmioty powinna je zaciskac a nawet palec tak zeby podraznic wewnetrzna czesc raczki i nie martw sie kazde dziecko rozwija sie inaczej U nas wiosna cieplutko i sloneczko az zyc sie chce Wkleilam na bobaskowo minki Maxa poogladajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i odblokowalam mozna juz dawac na naszym bobaskowie komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati dziekuje . Ten Twoj Max to niezle ziolko jak juz siega po piwko:P Dodalam nowe zdjecia www.bobasy.pl/baskol1983

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ:) Co do mleczka butelkowego - my zazwyczaj trzymamy przegotowana wodę (Gotujemy tę z butelki - tak od urodzenia Bruna a teraz to już rzyzwyczjenie tylko i rutyna)i wlewam ją do termosu i wtedy noca tylko przelewam do butelki i dodaję mieszankę, ew. podgrzewam w mikrofalówce - tylko wodę nie zrobioną mieszankę.Herbatkę mały dostaje w tem. pokojowej - nie trzymam w podgrzewaczu ani w cieple - robię taką ciepłą jak do mleczka a potem jak całejnie wypije to pije w tem. pokojowej - to samo z soczkiem - podgrzewamy tylko kiedy jest wyciągnięty z lodówki - jeżeli świeżo otwarta butelka z szawki to dostaje taką o temp. jaką ma - bezpodgrzewania. Nie wiem czy tak jest dobrze - mały nie narzeka. Generalnie temp. posiłku to chyba kwestia tego jak sie dziecko przyzwyczai - mam koleżankę która nigdy nie podgrzewała wody swojemu synowi na mleczko (tzn. przegotowywała ale potem nie podgrzewała ) i maluch ciepłe mleczko pił rzadko - tłumaczyła to teorią pediatry - że dziecko napije isę takiego do jakiego sie przyzwyczai. Nic sie ałemu nie działo z żołądkiem kupy robił normalne i mu smakowało - żarłok był (jest nadal) i duzo jadł. jakoś nie przypadł mi do gustu pomysł podawania chłodnego mleka - ale widać każdy ma jakiś pomysł na dietę dziecka:))) Ech - pomóżcie - co sie daje mężowi na pierwszą rocznice ślubu? Nie chce mi powiedziec co chce tylko każe się starać i wymyślac - jejuuuuuuuuuuu. nie wiem - w końcu pierwszy raz mam rocznicę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernatka Ja obchodzilam pierwsza rocznice w niedziele i postanowilismy sobie wspolnie ze nie robimy sobie prezentow tylko pojedziemy sobie wspolnie na basen do Holtlu Golebiewskiego.I Ja nic nie kupilam ale mezus przyszedl z bulietem kwiatow a w nastepny weekend jedziemy na basem bo teraz nie moge sie pluskac.Hmm co masz kupic moze jakis kosmetyk ktory mu sie juz skonczyl albo poprostu zrob kolacje wieczorem przy swiewcach.Ja jakbym nie robila imprezy to pewnie bym zrobila kolacyjke przy swiecach a potem jak macie wanne to do wanny i polezec tez przy swiecach,a malenstwo uspij wczesniej zeby Wam nie przeszkadzalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kpiotrowicz, Padlinka widze że ten nasz wypad do sex-schopu to żadne wow dla dziewczyn, hihi ale ja była pierwszy raz i zadowolona jestem bardzo, czasem warto jakieś urozmaicenia wprowadzać bo nuda jest najgorsza w związku Padlinko zdrowiej nam Ty i Emi i Michał też 😘😘😘 Doris :-) my tez jestesmy na dobraj drodze, choć ciekawe jak długo :-P, Ksenia wczoraj została z tatą (Krzys nawet niedzwonił) zasneła o 19 i wstała po 20, o 21 kaszka i spała do 1.30, i dopiero cyc i o 5 tak jak u ciebie też cyc, a rano o 8.30, chyba musze cześciej ją z mezem zostawiać :-P Oliwia13 :-) na noc zostawiam wode gotowaną w czajniku bezprzewodowym i nachwileczkę podgrzewam ok 1-2min, i ciepłą podaje Kseni, Justa zdrówka dla Patryczka 😘😘😘 Annaa20 - uważaj bo sie od nas nieopedzisz :-P :-P :-P Kotunia pioseneczka superowa, bardzo nam sie spodobała :-) Z daleka anglia :-) Kacperek super mówi mama Evvika - ale masz fajowo, bo BArtuś już czyta hihi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej do polowy z Was wyslalam zdjecia ale do reszty wysle pozniej jak wykapie Paulinke lub jutro wiec badzcie cierpliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) kpiotrowicz, padlinaka, ekinio>> prosze sie pochwalić co kupiłyście :D co do mleczka może takie przygotowane stać pół godzinki... herbatka to wątpie że coś jej sie dzieje jak stoi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie!!!! Ekinio!!! Mam 28 lat. Chyba troche przesadziłaś z tym ,że mam 20 lat, ale bardzo dziękuje. To chyba zasługa genów od mojej mamy. Moja mama ma 54 lata, a wygląda na 40 kilka lat. Dzisiaj ugotowałam dla mojego Szymka budyń, ale ja nie wiedziałam ,że to trzeba na mleku modyfikowanym i ugotowałam na normalnym 0,5 % mleku łaciate. Co do nocników to bardzo podoba mi się taki http://www.allegro.pl/item169111486_fisher_price_k6072_muzyczny_nocnik_super_okazja_.html ale cena to jest przesadzista!!!!! Mój Szymus juz tak fajnie siedzi. Rozkładam mu gruby koc na podłodze na grubszym dywanie i siedzi sobie i bawi się. Ja mam trochę luzu, ale i tak muszę koło niego siedzieś. To uciekam . PA PA PA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reszte fotek wysle jednak jutro bo net mi pelznie,Agata poslij fotki jak Szymus siedzi samodzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej widze ze u was temacik spotkania :D tak jak u nas na lipcowkach Anna 20-gratuluje juz pierwszego zabka:) Moja oliwia ma dwa zebolki ,dolne jedyneczki :D Przepraszam ze dopiero tobie odpisuje na to co pytalas ;) ale nie mialam kiedy...wybacz 🌼 Ja mam program Corel Paint Shop Pro X i w nim wlasnie obrabiam fotki Oliwki.Jest wersja do sciagniecia ale tylko na miesiąc,niestety!!No ale mysle ze i dobre i to :D sciskam was wszystkie,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie. Czy kładziecie Wasze dzieci na poduszce? Bo coś pamięta, ze się nie kładło do roku, ale nie mam pewności jak to było. Ja Michasia nie kładę, no właśnie a może powinnam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam również do obejrzenia zdjęć ❤️ Michałka ❤️ Co prawda firmy są nieaktualne - stare jak świat, ale zdjęcia na bieżąco :-P. Michałek śpi, zaraz go wzucam do łóżeczka i zacznie się nocne wstawanie. ooooooo juz płacze, eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, mam prośbę napiszcie co ile godzin jedzą wasze dzieci. Wiem że gdzieś pojawił się ten temat ale nie mam czasu szukać bo jestem zawalona robotą cały czas. Ja karmię swojego co 3 godziny 6 razy na dobę (1 karmienie przypada na noc) po 160 ml, tak zresztą zawsze pisze mi na recepcie od pediatry na mleko. Pytam bo wczoraj było spięcie teściowa kontra synowa w sprawach żywieniowych, ona twierdzi że karmię za często bo powinnam dać mu większą ilość mleka a żadziej, ale już próbowałam zwiększyć i strasznie ulewa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ale tutaj pusto,gdzie Wy wszystkie jesteście? Stokrotko ja też karmię tak co trzy godziny czasami nawet dam mu coś szybciej jak wiem ,że wcześniej zjadł mało.Nie przejmuj się teściową ,jak nie chce więcej to trudno,widocznie woli częściej amniej.Ja tak myślę. Ekinio,Justa,Basia,Edusia,Kpiotrowicz i Ewik dziękuję bardzo za zdjęcia dzieciaczki wszystie są śliczniusie. Ja też Wam powysyłałam ale nie mam pojęcia czy doszły do kogoś,jak coś to piszcie. Donn wielkie dzęki,że o mnie pomyślałaś na pewno to mi się przyda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny, dawno się nie odzywałam, ale czytam o czym piszecie. Niestety mamy problemy, przez które czasami na nic nie ma człowiek ochoty. Moja Lenka skończyła właśnie 7 miesięcy. Dziś zaczyna się 8. Zębów jeszcze nie widać, choc dziąsełka obrzmiałe ma, więc lada dzień coś się wykluje. W piatek byłyśmy u lekarza, bo pojawił sie katar i kaszel. Na szczęście nic jej nie jest a doktor powiedziała, że to od zębów. Niunia waży 8250, więc spora z niej babka. Potrafi szybko przemieszczać sie z jednego miejsca na drugie i jak ją posadze, to ładnie siedzi. Na razie nie przemeczam ja za bardzo, ale z każdym dniem jest coraz lepiej. Lenka to tez żarłoczek mały i jak widzi, ze cos jemy to tak patrzy, ze trzeba dac jej spróbowac. Uwielbia zupy, ktore jej gotuję i chętnie je wcina. W nocy tez krzyczy jak jest głodna, ale nie ma tu konkretnej godziny. Jeśli ja obudze sie przed nia, to od razu ide robic mleko, zeby nie krzyczała. Jak ona mnie wyprzedzi, to wtedy jest wrzask. Herbatke przygotowuję wieczorem i tak jak kpiotrowicz stawiam na kaloryferze. Dziękuje Wam dziewczyny za wszystkie zdjęcia i filmy. Oglądamy je z mężem i podziwaimy dzieciaczki. Wszystkie sa naprawde słodkie i rosna tak szybko. Mam nadzieję, że nastrój mi się poprawi na tyle, by częściej coś tu napisac. Teraz zmykam, bo mała spi. Właśnie czytam \"Pachnidło\", bo do kina nie dalo rady pojechac ( w mojej mieścinie nawet kina nie ma). Pozdrawiam Was serdecznie, buziaczki dla dzieciaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×