Planujące ciążę!

No więc zrobiłam ale tej drugiej kreseczki to tylko taki zarys jest, bardzo jasny! Wniosek z tego taki że musze jeszcze czekać ale wtedy już zrobie na pewno rano! I dam znać! POZDRAWIAM!! I dziękuje że jesteście ze ,mną!

W tym cyklu już nie tzn mierzyłam jakis ponad tydzień temu nie pamiętam i była 36,6. Ale w tamtym cyklu mierzyłam prawie codziennie i po owulacji wzrosła do 36,9 prawie 37 ale dzień przed okresem spadła! W tym cyklu już sobie odpuściłam bo za dużo mnie to nerwów kosztowało. Dopiero dziś z samego rana zmierzyłam! POZDRAWIAM!!

czyli można powiedzieć ze ok tydzien po owulacji była 36,6? dobrze zrozumiałam?

To była chyba owulacja , jej konic, nie wiem bo dokłsaadnie nie pamiętam kiedy ją mierzyłam i wogóle nie najlepiej się orientuje w tej metodzie jeśli chodzi o mnie bo ja nie mierzyłam codziennie o tej samej porze i wogóle ...Poza tym myśle że ta metoda nie zawsze jest miarodajna to zależy chyba od kobiety... A masz jakiś problem?

Mam na ten temat "mądre książeczki "z kursu przedmałżeńskiego więc może Ci w czymś pomoge?

też mam te książeczki, problem polega na tym ze w 17 dniu cyklu mam temp 36,5 a wczoraj miałam 36,8. zastanawiam się czy w ogóle miałam owulację. Po niej raczej nie powinno być spadku. obym sie myliła, dzięki za pomoc. a jak Ty myślisz?

w 13 dniu miałam mały spadek pózniej stopniowo wzrastała a tu dzis zaskoczenie. sama już nie wiem co o tym mysleć. w następnym cyklu chyba nia będe mierzyć zeby się nie denerwować

Lorelay.... nie chcę zapeszać z gratulacjami ale mamy tu przyszłą mamusię!Ja jestem przekonana że masz fasoleczkę :)Jeśli się potwierdzi do pisz do nas szybciutko!PZDR i trzymaj się cieplutko!

Ja też w to wierze, wkońcu "Z wiarą przenosimy góry" nie? Tak wogóle dziewczyny to jesteście KOCHANE, dziękuje wam że jesteście, na prawde! Obiecuje, że dam znać co i jak! Mam pytanie- Myśle że miałaś owulacje, zta temperatuyrą jest różnie, trzebaby ją długo, regularnie mierzyć żeby coś z tego wiedzieć. Nie martw się i poprostu żyj dalej! Zycze Ci szczęścia i pisz nam ci i jak. POZDRAWIZM WAS WSZYSTKIE!!!!

Lorelay gartulacje!!! Więc jeteś druga! :) Będziecie sierpniówki :) Chciałabym dołączyć do Ciebie i Agusi2...

Lorelay gratuluje Ci.Jestes druga przyszla mamusia na naszym topiku.Ja czekam do wtorku (czas spodziewanej @) i moze tez przylacze sie do Ciebie i Agusi2. Agusia2 - kiepsko z tym twoim zabkiem. Ja tez slyszalam ze w ciazy mozna leczyc zeby ale nie wiem skad wiec lepiej zapytaj dentyste. mnie tez jakos od kilku dni ,,cmi,, zabek ale ja tak z nim mam na zmiany pogody. Juz kilka razy bylam z nim u stomatologa i zawsze powtarzal mi ze to chyba na zmiany pogody bo nic w nim nie widzi.Mam nadzieje ze teraz tez tak jest bo swieta za pasem i jedzonko dobre. Ja jestem z woj. swietokrzyskiego.Troche daleko mieszkamy od siebie. Wczoraj u mni byl silny atak zimy.Nie mielismy swiatla do dzis rano. I tak przemarzlam ze nie chcialo mi sie nawet isc po zakupy do spozywczego. Caly dzien leniuchujemy z mezem pod kocykiem. A ja caly czas rozmyslam czy udalo sie?

Jeny dziewczyny, ja boję się jeszcze gratulacje przyjmować, dopóki na 100% procent pewna nie ęde, jak na razie żyje jak we śnie nie mogę uwierzyć w to że wszystko wskazuje że jednak tą mamą będe i cały czas myśle czy powiedzieć już coś mężowi czy się lepiej upewnić zacisnąć zęby i zrobić mu niespodzianke na naszą rocznice!?! Jesteście na prawde kochane!!!! Strasznie wam dziękuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No tak z tych emocji nawet nie pisze jak trzeba :).....

Lorelay, a ktora to rocznica slubu jesli mozna spytac? Mysle ze gdybys wstrzymala sie do waszej rocznicy to bylby cudny prezent dla mezusia. Ale ja nie wiem czy wytrzymalabym nie mowiac nic wczesniej. Pozdrawiam

Niestety jeszcze nie rocznica ślubu ale 3 rocznica bycia razem, 23 grudnia! Małżeństwem jesteśmy od 20 sierpnia! Postanowiłam: zrobie wszystko żeby się upewnić i wytzymać do czwartku! POZDRAWIAM CIEPLUTKO!

Batrycze, Tobie i innym wspaniałym dziewczynom z tego topiku życze aby Sw. Mikołaj dał wam w tym roku to na co na pewno zasłużyłyście a czego bardzo pragniecie!: małą kruszynke!!!

Lorelay dzieki bardzo za zyczenia. Ja tez bralam slub w sierpniu ale dwa lata temu.

A ja jeszcze nie mężatka:) Jakoś mi się nie wydaje, żebym była w ciąży. Teoretycznie możliwe, że jestem, ale im bliżej soboty tym bardziej wątpie :( Brzuch mnie dzisiaj boli dość uciążliwie. Ale nie jajniki tylko tak troche powyżej, z lewego boku. Nawet nie wiem co tam jest :( Kłuje jak kolka. Może chora na coś jestem?

Witam Was kobietki w niedziele z rana. Ale dzis pospalam. Zaraz musze brac sie za obiad. J_A_N_A a moze najadlas sie czegos ciezkostrawnego i teraz kluje Cie cos w boku. O ile orientuje sie to z lewej strony jest trzustka, ale ona lezy tuz pod zebrami, a ponizej to chyba jelita. Agusia2 - jak tam zab? Boli Cie jeszcze i jak sobie radzisz? Mnie wczoraj wieczorem tez troche bardziej pobolewal i chyba zapisze sie do dentystki ale nie wiem czy bedzie miejsce przed Swietami. Pisz na biezaco. Lorelay - i jak z tajemnica? Nie wygadalas sie jeszcze? Milego dnia. Uciekam do kuchni.

Kurde, jeszcze nie i będe silna do czwartku, trzymajcie za mnie kciuki dziewuchy!!!!!!!!!!!! POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!

Witam! Beatrycze75 a masz jakieś objawy? Bo testujesz we wtorek? Asik25 powtórzy test koło czwartku,lorelay też, ja albo w czw albo w pt jeżeli do tej pory @ nie przyjdzie. ALe loreley na bank jest w ciąży. Jeśli jakaś druga kreska już wyszła, to potem może ię tylko wzmocnić. Nie jadłam nic ciężkostrawnego :( Dzisiaj boli mnie już cały brzuch i wyraźnie jajniki (lewy bardziej). No nie wiem. Mam uczucie, że @ czai się tuż za mną. Widzę u siebie milion objawów ciąży ale znając życie to tylko moja bujna wyobraźnia... PZDR!

Witam ponownie. Rzeczywiscie we wtorek mam miec @ ,ale jak kilka dni temu ciagnelo mnie cos w brzuchu (chyba tak jak Ciebie J_A_N_A), tak teraz nie mam zadnych objawow nadchodzacej @. Doslownie rzadnych. Zawsze mialam nabrzmiale piersi, lekki bol brzucha zapowiadajacy @, jakies gigantyczne 2-3 pryszcze, tak teraz nic (moze oprocz jednej gigantycznej krosty kilka dni temu ktora juz zniknela). Dlatego nie wiem co o tym myslec. A co do testowania to nie wiem czy bedzie we wtorek (gdyby jeszcze nie bylo @) czy odczekam jeszcze ze dwa dni. Ale tak prawde powiedziawszy to nie czuje zebym byla w ciazy. Pobolewa mnie zabek i z racji tej niepewnosci nie wiem czy moge lyknac bezpiecznie jakas tabletke. Agusia2- bylas moze juz u dentysty. Nie wiesz czy mozna jakas tabletke przeciwbolowa lyknac?

Kobietki! Odezwijcie sie.

Ja na chwilę jestem. Beatrycze75 a jak Ci test wyjdzie to będziesz sierpniówka czy wrzesniówka? Bo mi by tak na pograniczu by wyszło gdyby jednak... Brzuch mi nie daje spokoju.

Przyznam sie szczerze J_A_N_A ze nie wiem dokladnie jak sie wylicza termin. Kiedys gdzies wyczytalam ze chyba odejmuje sie 7 dni od daty ostatniej miesiaczki i dodaje 9 miesiecy.Dobrze mysle?

termin porodu liczy się wg tzw. reguły Negelego - do daty pierwszego dnia ostatniej miesiączki dodaje się 7 dni, nast. odejmuje 3 miesiące i dodaje rok i juz

Dzieki Miska. J_A_N_A policzylam i wychodzi mi koniec sierpnia lub poczatek wrzesnia (pogranicze).Fajnie by bylo. Ale nie chce sie nakrecac, bo do wtorku jeszcze prawie dwa dni a cykle mam jakos ostatnio nieregularne (1-2 dni przesuniecia).

Beatrycze test Ci wyjdzie! :) Jakoś tak mam przeczucie, że wszystkie tu szybko zaciążymy :) Jakby mi się udało to chyba 4 września by był... :) To jeszcze lew czy już panna? Ehh, chciałabym... :)

J_A_N_A spojrzalam w horoskop i wychodzi nam Panna. Zobaczymy jak sie rozkreci sytuacja. Pozdrawiam i ide juz spac bo jutro musze wstac przed 6. Dobrej nocy.