Planujące ciążę!

aaa i zapomniałam dodac ze chyba to moja psychika robi swoje i nie zdziwiła bym się jak bym dostała jeszcze dziś @...bo to chyba ciąża urojona :(

dziekuje wszystkim za zyczenia:) to bardzo mile :) agapa-:( staraszna szkoda:( bardzooo mi przykro bo ja tez bylam pewna na 100% ,ze jest fasolka:( z tymi objawami to naprawde brakowalo tylko zeby mleko lecialo!!!! agapka wrzesien bedzie nasz!!!!!!tak jak mowilas nie odpuscimy:) zobaczych bedziemy czerwcowkami:)tez milo:) nie smuc sie tylko zbieraj sily na dzialania:) sciskam cie mocno agapko cala reszte babeczek tez sciskam ogromnie i daje sie porwac mojemu mezczyznie na caly urodzinowy dzien i noc:) przed nami dzis duzo atrakcji-buziaki

Wróciłam od lekarza. Mam zwiększone ryzyko poronienia - macica dwurożna. Narazie mam dość idę spać. trzymajcie kciuki za moja fasolka

100krocia-trzymaj sie i odpoczywaj moze wiecej...nie wiem co to jest ta macica dwurozna...ale na pewno bedzie dobrze, Trzymam kciuki

gretko kochana baw sie dobzre w urodzinowy dzionek 100krocia--bedzie dobrze.. a ja wywnioskowałam zę owu miałam póxno bo około 20dc a nawet póxniej i dlatego nic nie wyszło...bo kochalismy się od 10-16dc....potem około 20dc zauwazylam \"ciagnący sie czop sluzowy\" pomyslałam..oo napewno ciaza bo takie dziwne obiawy a na owu juz nie stawialam bo za póxno...a jak widac to owu była raczej ...kupuje etsty owu i działam dalej..tylko niech wielmozna pani @ przyjdzie wreszcie......

Tak jest Agapka trza działac dalej i nie przejmowac się że nie wyszło. Następny cykl będzie twój. 1000krocia nie martw się, a co ginka mówiła, że co powinnaś teraz robić? Mniej pracować, więcej odpoczywać? buźka dla wszystkich

Właśnie wróciłam od rodziców.... Agapak- przykro mi, że to nie fasolka, przez te objawy to chyba wszystkie byłyśmy \"nakręcone\" że to ciąża.....Ale główka do góry; nowy cykl-nowe starnka i napewno będą wowcne.... :) więc nic się nie martw!!!! greta-psz jak tam spedziłaś urodzinowy dzień..... pełnie pełen atrakcji :) Gosik, no nareszcie.... super, że wszystko u was dobrze! Prześlij fotkę z tą nową bluzą dla synusia....-uwielbiam oglądać ciuszki dla maluszków! tiki-tak- myslę, że to dobry pomysł z tym Zakpanym :) Kwestia zgrania tylko terminu :) Asiku- NAPEWNO zobaczysz swój upragniony pęchcerzyk na usg, mówię Ci to!!!!! i zabraniam myśleć inaczej!!!!! oki, idę pod prysznic i lulu.... bo śpiący jesteśmy strasznie. papa!

100krocia- nie martw się....wszystko będzie dobrze! napisz co mówił lekarz, co Ci przepisał?

Kamilka7 przesle jeszcze dzisiaj...:) a na razie mam jeszcze godzine 10 minut pracy...:((

a gdzie sie wszyscy podziewają o tej porze??hymmmm??? mój @-piszon sie chyba na mnie obraził bo nie ma go dalej..juz by mógł sie pojawic ...bo nowy cykl to nowe nadzieje ;)

Z tym teraz nic się nie da zrobić. Nie da się tego leczyć :( Jak się nie jest w ciąży to ewentualnie można operować, ale wtedy niewiadomo, czy wszystko się zagoi i czy wogóle zajdzie się w ciążę. Macica dwurożna - wrodzona wada anatomiczna macicy mogąca utrudniać proces zapłodnienia, zagnieżdżenia jak również prawidłowy rozwój i przebieg ciąży. W przypadku, gdy wada jest większa bardzo często pojawiają się problemy z zajściem w ciążę i jej donoszeniem. Częściej dochodzi do poronień nawykowych, porodów przedwczesnych i innych patologii. Wynika to z faktu, iż wadom macicy często towarzyszą różnego rodzaju defekty błony śluzowej macicy utrudniające implantację zarodka a ograniczona przestrzeń jamy macicy utrudnia rozwój płodu. Jednakże powikłania te częściej zdarzają się w przypadku przegrody macicy, a nie macicy dwurożnej. Ciężarna ze stwierdzoną macicą dwurożną musi być pod ścisłym nadzorem lekarskim ze względu na to, iż wadzie tej najczęściej towarzyszy niewydolność szyjki macicy, co zwiększa zagrożenie porodem przedwczesnym. Często konieczne jest założenie szwu szyjkowego w celu utrzymania ciąży. Zagrożenia dla ciąży w macicy dwurożnej są zależne od wielkości jamy takiej macicy. Jeśli jama jest wystarczająco pojemna, to kształt jest mniej istotny. Jeśli dwurożność sprawia że istnieją 2 jamy macicy, lub gdy przegroda tworzy 2 jamy – sprawa wygląda poważniej. Pierwszy problem to defekty endometrium na przegrodzie, słabiej unaczynione miejsca, gdzie zarodek ma mniejsze szanse na udaną implantację. Drugi problem to zwiększona czynność skurczowa takiej macicy. Straty ciąży mogą nastąpić na każdym etapie - w tygodniu 6, 16, 26... Większe jest również ryzyko przedwczesnego porodu, poprzecznego ułożenia dziecka, zwykle wykonuje się cesarskie cięcie. Nie wiem, jak dużą mam wadę :(

Agapka- przykro mi że to jednak nie ciąża... @ wycięła ci niezły numer... 100krocia- pewnie się bardzo denerwujesz po usłyszeniu takiej wiadomości od gin. Postaraj się nie denerwować i odpoczywaj dużo. Te wszystkie złe rzeczy na pewno cie ominą i donosisz zdrową dzidzię do szczęśliwego rozwiązania. Tego ci życzę z całego serca! Gosik- ja też poproszę o fotki!

100krocia, jak do tego wszystkiego odniósł się ginekolog? Co mówił?? Czy wcześniej, zanim zaszłaś w ciążę, miałaś robione usg macicy, jajaników itp?? Przepraszam, że zadaje tyle pytań, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam.....

Wcześniej nie miałam robionego usg. Nic nie wiedziałam. Gin powiedział że jest zwiększone ryzyko poronienia. Wiem, że niektóre dziewczyny donosiły ciążę. Wszystko zależy, czy płód będzie miał wystarczająco dużo miejsca. Jescze nie wiemy gdzie się zagnieździł bo nic nie było widać. Jeśli w samym rogu to nie będzie dobrze.

Najlepszy były na pewno dla Ciebie teraz odpoczynek w domku, poleżeć w łóżeczku..... Sorki, że się wtrącam , ale może byłaby dobra rówież konsultacje u innego gina.... Poza tym, który to tydzień u Ciebie?? To czy się zobaczy pęcherzyk na monitorze zależy też często od sprzętu..... Może inny lekarz miałby lepszy (bardziej czuły) sprzęt i udałoby się zobaczyś gdzie umiejscowiony jest pęcherzyk, co dla was jest bardzo ważną informacją. I zobaczyałabyś jak się do tego wszystkiego odniesie inny lekarz. Ja przekonałam się w życiu, że co leakrz to czasem inna opinia, inne spojrzenie na dany problem i tym samym czasem inne rozwiązania (może lepsze....).

Jakoś tak mi się wydaje że już czytałam o tej dwurożnej macicy na tym topiku albo to może na \"Zimowych staraniach? Może ktoś kto ma taką macicę odezwie się i rozwieje twoje wątpliwości. Zapytam jeszcze tam.

Hasło rzucone, może ta osoba się odezwie i przypomni mi o co chodziło w jej przypadku to od razu przekażę tobie informacje:-)

100-krocia--przedewczystkim się nie denerwuj i nie panikuj bo zaszkodzisz dziedziusiowi...wiem co czujesz poniewaz jak ja dowiedziałam sie ze mam zespół antykardiolipinowy który TEŻ JEST NIE ULECZLNY można tylko zapobiegac,monitorować ciaze i podawać heparyne + acard który teraz biore...ginka powiedziała..tzreba próbowac bo jest 70% szans i kobiety normalnie rodzą.....tez cała ciaza jest ryzykowna i jest ciazą wysokiego ryzyka jak twoja....i co gorszaw każdej chwili może sie cos stac..moga utworzyc sie zakzrepy i wogóle...wiec wiem w jakiej sytuacji ejstes..ja panikowałam tylko pzrez kilka dni...potem jeszcze jak wąłsnie naczytałam sie przeróznyvh medycznych wniosków i opisów chooroby to już wogóle świrowałam..ale nie potrzebnie...bo tak jak powiedziałaś mozan urodzic z moja czy twoja wada wiec musisz mocno wierzyc ze tobie sie uda .......najwazniejsze jeste nastawiaenie......lekarze napewno dobzre sie toba zajmą kcohana i bedzie wszystko dobzre! a tak wogóle to polecam forum bociana..tam ejst mnustwo takich przypadków jak twój...znajdziesz mnustwo informacjji!!!!!ściskam mocno!!!!!!! idę zaraz mikiego kłasć spać..i ja sie zdrzemne troszeczke :)

:) dzieki za pocieszenie :) Babka z pracy umówi mnie jeszcze do innego lekarza. Też podobno bardzo dobrego. Będziemy dzwonić do niego o 14. Strasznie się denerwuję :(

100-krocia - skoro szybko udało Ci się zajść w ciążę, to może Twoja wada nie jest duża. Bedzie dobrze, tylko dużo wypoczywaj.

1000krocia ja mam koleżankę która właśnie ma przegrodę macicy. Jeden z lekarzy powiedział jej nawet że nie bedzie mogła mieć dzieci. A jak się okazało na świecie ma ju cudnego synka. U nij z zajsciem w ciazę nie byo żadnych problemów, było natomiast trochę z utrzymaniem ciąy. Ale mimo wszytsko się udało. Wiem że całą ciążę była na L4 musiało dużo leżeć, odpoczywać, dbać o siebie. I efekt jest cudowny. Tak wieć uszy do góry :) A lekrz nic ci nie mówił o L4?

Nic nie mówil o l4. Ja nie wiem, czy mam przegrode, na usg tego nie widac, a innych badan teraz raczej nie moge miec

100-krocia a jakieś tabletki bralaś że Ci się tak szybko udało bo ja łykam folik i tardferon(żelazo), czy częste stosunki są złym rozwiązaniem?

Ja się miziałam co 2 dni. Brałam folik, castagnus i wit b6

a czy wit b6 i castagnus wpływa pozytywnie na poczęcie chodzi mi czy zwiększa szanse, bo może mam wiesiołek łukac a mąż selen?

oj wlasnie przeczytalam 100krocia wszystko bedzie dobrze :) zobaczysz :) idz do grudnia on przyjmuje naprzeciwko sadu ma b. dobry sprzet a i ma tez duze mozliwosci przebadana cie na sprzecie ze szpitala :) wieczorem podam ci jego nr. tel. na e-mail :) pozatym mozna isc do niego w kazdej chwili :) czasmi przyjmuje do 22 :):):)

jak lekarz nic nie mówił o przegrodzie to na pewno nie masz :) wiec jesteś w lepszej sytuacji. Na razie postaraj się nie martwić. Wiem że to łatwo powiedzić, ale trzeba sie starać. A z drugiej strony dziwne że żaden gin nie zrobił ci wcześniej usg. A byłaś może wcześniej i mówiłaś że planujesz ciążę, bo mi wtdy zrobił. Ja też mogę mieć problemy bo podobno mam małąmacicę. No ale lekarz mówił żeby się na razie na zapas tym nie martwić, bo może tak nie będzie :) A Moluś ślicznie dziękuję za fotki :)

wit b6 i castagnus wydłuża II fazę cyklu Wiesiołek \"ulepsza\" śluz

Kamilkaaaa26 mówiłam, że planuję, ale byłam na nfz, a oni wszystko sępią

Tak wiem że sępią. Mi co prawda zrobił usg na NFZ, ale jak prosiłam skierowanie na usg piersi ( w związku z tym guzkiem) to juz miał straszny problem i nie dał mi. No ale ogólnie gin jest w porządku, przynajmniej na razie. Więc do niego będę chodzić w razie czego.