Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Hej Moluś, no ciekawe co tam wymonitorują, daj znać jak tylko coś będziesz wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki za dubelek. Asik ze mnie też chudzina ale masz racje, ćwiczenia by sie przydały dla samej figury no i kondycji! Kamilla, powodzenia w przedwyjazdowym zawrocie głowy, nie zapomnij zabrać pogody i dobrego humoru! Ja do fryzjera 27 idę, a potem 29 bo mamy weselicho u znaojomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga- każdy wybiera taki rodzaj ćwiczeń jaki jemu odpowiada:-) Ale warto ćwiczyć na pewno, każdemu przyda się trochę ruchu dla formy i lepszego samopoczucia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane jesteście, dziękuję. Asiczku nic wielkiego nie mam. Nie miałam czasu robić wielkich zakupów. Kupiłam mu pasek i koszulę. Aga :-) szkoda, że te plemniczki się marnują ;-) A Emilka chyba rzeczywiście szybko zacznie chodzić. Nie chce już pełzać, tylko szuka czego się chwycić i wstaje. Dziś wstała przy koszu na śmieci takim małym. Od razu było bam na pupę. Ale to jej nie zraża. Gorzej, że jak nie ma możliwości to się wkurza i nie chce sama się bawić. Moluś oby pomogły, dużo kosztują? Kamilla no to jesteś chwilę wcześniej zaobrączkowana :-) Też lubię popatrzeć na swoje wesele i ślub, powspominać, choć teraz czasu mniej. Co do zupek, to sama gotuję. Gotuję króliczka, odlewam wywar, filetuję, do mięska daję marchew, pietruszkę, seler, ziemniaka, czasem buraka czy kabaczka, gotuję, aż zmiękną i miksuję. Czasem starcza na 2-3 dni. Daję do słoiczków. Co 2 dzień pół żółtka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej moje kochane dziewczyny!!!!! ❤️ Moluś mnie tu przywiodła...:) ;) Jeszcze 16 dni kochane...ehhh już się doczekać nie mogę.... odezwę się na dobre jak bede miała już święty spokój od załatwiana wszystkiego! całuję każdą z osobna!!!!!!!!!! 😘 wklejam kilka fotek...z przygotowań przedslubnych ;) nasze obraczki http://i45.photobucket.com/albums/f60/agapa/PIC07380.jpg http://i45.photobucket.com/albums/f60/agapa/PIC07358.jpg http://i45.photobucket.com/albums/f60/agapa/PIC07367.jpg mój fryz ślubny (próbny) http://i45.photobucket.com/albums/f60/agapa/PIC07461.jpg http://i45.photobucket.com/albums/f60/agapa/PIC07460.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapa- oj wierzę, że załatwiania jest sporo, nawet jak się planuje wszystko już od dawna...:-) Ale warto:-) Zdjęcia piekne!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilkaaaa26
Moluś i Asik ściskam was mocno Odnośnie rocznic to ja miałam ślub dokładnie tydzień po ślubie Miamy i też 3 lata temu :) i też była śliczna pogoda :) A ja się przemogłam i zaczęlam staranka, teraz czekam na efekty, martwi mnie tlyko to że za często o tym myślę. Kamilla cudowny jest twój Mateuszek, dzięki za fotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilkaaa- no to trzymamy kciuki za owocny cykl:-) Ciesze się że jednak zdecydowałaś się spróbować:-) Teraz już musi być dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Jeszcze sie trzymam, ale jest coraz ciezej. Za 3 tyg. mam sie zglosic dokliniki do katowic bo powinnam miec cesarke, ale nie wiem czy dotrwam. Boje sie, ze cos zacznie sie dziac i bede musiala pojechac do szpitala w moim miescie - Rybniku. Mam juz dosc lezenia i coraz wiecej sie ruszam. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok. Całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapko ależ Ci zazdroszczę. Wracaj szybko i opowiadaj. Wszystko piękne. Kamilkaaaaaaa powodzenia! Nie przejmuj się, ja też cały czas myślałam... 100krocia teraz już masz z górki, będzie dobrze. Dzielna jesteś, szybciutko to przeleciało. Trzymaj się, czekamy na Was. Nas o mały włos dziś nie zalało. Rzekę mamy 20m od domu, a sięgała już korony wału. Na szczęście deszcz zelżał i woda ciut opadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) Chciałam się tylko porzegnać, bo jutro wyjeżdżamy nad morze! Nie wiem dokładnie kiedy wrócimy... albo za tydzień albo za dwa.... Odezwę się po powrocie! buziaki 👄 papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100krocia- strasznie się cieszę że się odezwałaś i że wszystko u WAS w porządku! Wytrwaliście- cudownie!!:-) Już niedługo będziesz szczęśliwą mamusią i nic już złego wam się nie przydarzy- świetnie! Czekamy zawsze na wiadomości od ciebie:-) Ściskam kciuki! Miama- jejku! to miałaś chwile niezłej grozy! Mam nadzieje że już niebezpieczeństwo minęło i żadna woda już wam nie grozi! Informuj nas, będę myślała o tobie! Ja się strasznie boję takich żywiołów...brr... Kamilla7- baw się dobrze nad morzem, a później nam opiszesz jak było! Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shiness
a co powiecie na to? Staramy się od ziecko od roku i nic. On już ma dziecko z poprzedniego związku, więc chyba wszystko jest ok. Ja nie miałam maleństwa. Oboje mamy stresującą pracę to fakt, ale jednak mam nadzieję. @ mam nieregularną,ale dziś mija 31 dzień i nic, a powinnam chociaż mieć objawy.Tak nigdy u mnie nie było.Za to mam różowe upławy i plamienie, ale tylko po stosunku, a potem nic,czysto. Przed planowaną @ tylko byłam rozdrażniona, ale piersi nie bolały i żadnych innych objawów. Test wyszedł negatywny. A w trakcie stosunku boli jak cholera. Właśnie miałam problem z pęcherzem, brałam antybiotyki, więc pewnie znów zjawiła się nasza ulubiona grz...Ale co z tą @? Sama nie wiem. Czy test mógł być błędny? Czy mogę być w ciąży mimo tych różowych upławów? Błagam, jeśli ktokolwiekmoże mi pomóc. Umieram z niepewności. Czekam na bociana i niemogę się doczekać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shiness- test oczywiście mógł nie wykryć jeszcze ciąży, czasami hormon ciążowy rośnie wolniej i test wykrywa go dopiero później. Może dla pewności zrób test z krwi na HCG, kosztuje ok 25zł a daje pewność czy coś się dzieje \"bocianowego\" czy nie. Jeśli okaże się że to jednak nie ciąża to najlepiej wybrać się do gin i opowiedzieć mu o tych wszystkich dziwnych objawach... Chyba niewiele pomogłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shiness
Chyba jednak pomogłaś. Każda wskazówka jest dla mnie pomocna. Oczywiście udam się do gin. Myślę tylko,że jeszcze poczekam kilka dni, może jednak znów przyjdzie czerwone morze i będę się starać od nowa. Tylko to takie dziwne, to tak jakby ON wywoływał te plamienie. Ból w trakcie...jest taki,że wskazuje na typowokobiece infekcje. Po prostu starciłam już głowę. Chyba za bardzo chcę dzidziusia :( Ale jesteś kochana, nigdy nie wierzyłam w forum, a teraz wiem, jakie to potrzebne i fajne, że spotykają się kobiety, które mogą pogadać o TYCH problemach. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shiness- cieszę się że jednak choć troszkę pomogłam:-) Masz rację poczekaj pare dni. Jeśli nic się nie zmieni to powtórz test lub zrób właśnie z krwi- są dokładniejsze. I jeśli dalej nic to wtedy wizyta u gin. A może miałabyś ochotę zostać z nami na dłużej? Jeśli tak to zapraszam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiczku dziękuję za troskę. Już lepiej, woda opadła, bo rozlała się 100m dalej, na pola, gdzie nikt nie mieszka. Deszcz już od rana nie pada, więc zagrożenie minęło. Ale cieplutko było, ufffffff. Zastanawiałam się, co zrobie jeśli woda wyjdzie poza wał. Co z Emilką. Ale już ok. Kamilla udanego wypoczynku! Róbcie dużo fotek i pochwalcie się nimi potem. Dziś EMi kończy 8 miesięcy. Niesamowicie czas leci. No i nasz 8-miesięczny szkrab nie chce już raczkować ani siedzieć, tylko stać i chodzić trzymana za ręce. Mały wariot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama- cieszę się że już po wszystkim:-) I wszystkiego najlepszego dla 8- miesięcznej Emilki! Duża już z niej pewnie dziewczynka:-) I jaka samodzielna, fiu, fiu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shiness
Hej Asik, skorzystam z zaproszenia. Miło popatrzeć,jak się kobitki cieszycie z macierzyństwa i Waszych maluszków, tych co już oglądają świat i tych, które jeszcze są "rybkami". Mnie czeka kolejny dzień oczekiwań. Zaczął mnie boleć brzuch, co zawsze pojawia się u mnie w pierwszym dniu m-ki,a tu dalej nic. Może to dobry znak? :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shines może rzeczywiście Ci się udało, życzę Ci aby tak było. Pozdrawiam ;-) Asiczku Emilka bardzo serdecznie dziękuje. Za 4 miechy będziemy mieli wieeeelki tort :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej! Agapko no już niedługo, allee fajnie, powodzenia! Zdjęcia super. 100krocia wszystko bedzie ok, zobaczysz! Nigdy nie trać pozytywnego myślenia! Miama to dobrze że wielka woda was ominęła, te powodzie i podtopienia to zmora... A przecież Polska leży w strefie klimatu umiarkowanego... a tu wystarczy, że pare dni popada i już tragedie! Wszystkiego naj dla Emi! Kamilla7 baw sie dobrze i po powrocie czekamy na fotki! Shiness trzymam kciuki zeby wszystko było ok, i fasolka zagościła w brzuszku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shiness
Hej dziewczyny. No niestety, nie udało się, nie będzie fasolki, może następnym razem :( Najważniejsze to nie tracić nadzieji, albo w ogóle przestać o tym myśleć,ponoć to działa :) Papatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini55
ja tez planuje ciaze .Jestem debiutantka ale mam nadzieje ze uda mi sie jak najwczesniej...chcialabym skorzystać z waszego doswiadczenia . jutro rano robie test ciązowy.. narazie z objawów mam bol w dole brzucha i podwyższona temperature... okres mam dostac za 4 dni ale juz sie nie moge doczekac wiec z rana szybciutko sobie test zrobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shiness i mini trzymam za was kciuki! Powodzenia w oczekiwaniach na fasolki. Czekamy na nowe wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shiness- kurcze, przykro mi... Bardzo krótko jesteś z nami ale jakoś tak mocno trzymałam kciuki żeby ci się udało... To prawda że najlepiej nie myśleć to wtedy się zajdzie... Jak znajdziesz receptę na niemyslenie to proszę, sprzedaj mi bo ja choćbym nie wiem jak się starała to w końcu i tak myślę tylko o tym... Dzisiaj 25dc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja i Emi też trzymamy kciuki. ghhhhhhhhg;.lllllllllllllll xdx nbv - to pisała Emilka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! 3mam kciuki za testujące i witam nowe koleżanki! :) Pare dni temu odstawiłam od piersi Justysie :) Mi hormony wróciły do normy i w końcu sie dobrze czuję, natomiast Justysia w końcu zaczeła przesypiac całe noce. Ale tęskno jej chyba do cyckowania bo ostatnio cały czas sie do mnie tuli i wisi na mnie, czasem nie moge nawet do kibla pojsc i z tatą ją zostawic, bo ryk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Właśnie dowiedziłam się zostałam ciocią. Radość ogromna a gdzieś w środku mały dołek bo wszystkie najlepsze psióly już mammi a ja.... :( Ale kiedyś się doczekam... :) Dziś na 13-tą ide do gina na monitoring. ciekawe co tam wypatrzy... Wielki całus dla wszystkich !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×