Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Gość Magdalajna
do mmmmamy -dlaczego uważasz że masz duzo dni płodnych napisz coś więcej o twoim przypadku- np ile dni przed owu masz śluz przeźroczysty a ile trwa u Ciebie faza poowulacyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMAANI
bardzo dobrze że myślisz o antykoncepcji, ale nie sądze żebyś czerpała choćby minimalną radość z TAKIEGO seksu. wyobraź sobie sytuację: jesteście sami, macie dla siebie dużo czasu. ochota na sex gigantyczna, ale Ty mu mówisz ze nie dzis kochanie bo mam dni płodne... przypominam że właśnie podczas dni płodnych ochota na sex jest największa... a jeśli traficie na dni niepłodne to.. Ty wsadzisz sobie globulkę która cholernie sie pieni i musisz odczekac troche czasu zanim sie rozpuści. potem założenie gumki. a na sam koniec facet konczy do chusteczki... no żenada po prostu. i jeszcze ciagły strach przed ciążą. a gdzie romantyczność, spontaniczość, taka czysta radość z seksu? dziewczyno opanuj się i pomyśl. nie warto iść do łożka z kimś do kogo nie masz 100% zaufania. podejmując decyzję o współżyciu musisz liczyć sie z wpadką. i zamiast kombinować na tysiac sposobów zainwestuj w 1 a skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxgirlxxx
czesc wszystkim obserwuje sluz juz ponad pol roku i od ponad pol roku nigdy nie zawiodła mnie ta metoda. ostatni okres miałam 21 listopada cykle mam co 33 lub 35 dni zawsze. wczoraj kochałam sie z chlopakiem i on nie zdazył wyjsc ze mnie i troche nasienia sie dostało do mojej pochwy. sa to cały czas dni nie plodne niby według kalendarzyka i według obserwacji nie było zadnego sluzu przed stosunkiem sucho było był to dzien po skonczeniu okresu. po tym stosunku umyłam szybko pochwe ciepła woda i troche tej spermy wypłyneło. moje pytanie jest takie. duze sa szanse na ciaze? bo naprawde do dni plodnych powinno byc jakies 5,7 dni... a do owulacji jeszcze wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszy razxyz123
b. małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaga
czesc mam do was pytanie moze mi jakos pomozecie. pare dni temu kochałam sie z moim chłopakiem z kalendarzyka wynikało, ze mam dninie płodne i do płodnych było jeszcze pare. chyba dobrze wynikało bo miałam tez sucho. kochalismy sie przez jakis czas i potem jeszze dla pewnosci przemyłam pochwe. po kilku dniach zaczeły mnie lekko pobolewać jajniki i miałam takie uzcucie ni to bolu ni to nie wiadomo czego jakby prez zblizającym sie okresem.. dzisiaj zauwazyłam e moj sluz jest zółty i wodnisty. czy to oznacza ze moge byc w ciazy czy ze mam jakies zakazenie? nie ukrywam ze troche sie wystraszyłam tegow szytskiego wolałabym to 2..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaga
z kalendarzyka wynikało z emam nie płodne i do płodnych bylo jeszcze pare.. przepraszam za pomyłke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
Nie umiem wam pomóc bo ja nigdy nie stosowałam kalendarzyka- za duże ryzyko wpadki. patrząc na moje cykle (od 25 do 34 dni) już bym wpadła bo owu raz była w 11 dc a raz w 20 dc- kalendarzyk to metoda prehistoryczna i bardzo zawodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
mycie pochwy po stosunku nie jest metodą i nic nie pomoże niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
możesz tylko przez to nabawic sie zakażenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaga
mycie pochwy nic nie pomzoe jezeli on by we mnie skonczył.. ale jezeli nie skonczył to chyba umycie pochwy mogło w czyms pomoc zeby nie zostało na niej nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaga
mycie pochwy nic nie pomzoe jezeli on by we mnie skonczył.. ale jezeli nie skonczył to chyba umycie pochwy mogło w czyms pomoc zeby nie zostało na niej nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa myszka
Magdalajna jeśli nawet masz cykle nieregularne (ja tez takie mam) to jestes w stanie rozpoznac owulacje, pod warunkiem ze nie stosujesz tylko suchych dzialan na liczbach. Trzebaa obserwowac szyjke macycy obenosc sluzu i temperature ciala. Jesli temperatura podstawowa podwyzszy sie o minimum 0,2 stopnia to znak ze owulacja miala juz miejsce. Po odczekaniu 2och dni po tym masz dni nieplodne pod warunkiem ze tez juz nie masz sluzu o cechach plodnosci (przezroczysty ciagnacy sie) Po dniach plodnych tez szyjka macicy twardnieje - u mnie przynajmniej tak jest, ale niestety w moim wypadku nie zamyka sie- przynajmniej ja tego nie zaobserwowalam .. A jesli chodzi o mierzenie temperatury to fajna sprawa bo potrafie przewidziec okres na kilkanascie godzin przed jego pojawieniem sie. Wtedy temperatura spada u mnie do 36,4 - fajna sprawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królewna śnieżka 123445
do MAMAANI Twoim zdaniem jaka jest najlepsza metoda tzw przez Ciebie "jedna a dobra" Twoim zdaniem pigułki są super? Mam koleżanki które od 10 lat je stosują i jedna dostała włókniaka w piersi w wieku 25 lat a druga tez w wieku 25 lat ma bardzo poważną chorobę stawów właśnie przez pigułki nabytą. Jest to potwierdzone specjalistycznymi badaniami na klinice w Warszawie. Mam wymieniać dalej więcej takich przypadków? Czy ty choć raz obserwowałaś swój cykl? Gdyby tak było to zobaczyłabyś ze z 100% pewnością można wyznaczyć przy obserwacji kiedy była owulacja. Tylko trzeba troche chęci a nie tylko póść po najniższej linii oporu do lekarza po tabletki i się truć latami. A co do spontaniczności to jeżeli chłopak nie potrafi zaakceptować i zrozumieć tego że przez kilka dni nie można się kochać to nie jest wart takiej dziewczyny. Także daru sobie takie rady o jakich piszez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa myszka
zgadzam sie ze śpiącą królewną :) Facet ma tez swoj rozum a jak hormony nim steruja a nie umysl to niech se idzie do burdelu a porzadnym dziewczyna niech da spokoj :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa myszka
sorki mialo byc z krolewna snieżką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królewna śnieżka 123445
Dzięki myszko mam nadzieję że więcej dziewczyn na forum też jest tego zdania co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królewna śnieżka 123445
a za takie rady jakie pisze MAMAANI i inni dziękujemy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa myszka
no to jest w ogole bezmyślnosć zeby tak regularnie zatruwac swiadomie swoj organizm. Ja ucze sie metod naturalnych i uwazam ze to jest dosc ciekawe i wciagajace bo fajnie jest znac swoje cialo... Jestem ze swoim chlopakiem ponad rok i w sumie ostatnio spobowalismy juz kilka razy kochac sie, bylo cudownie, ale chyba teraz dam sobie na wstrzymanie bo jestem osoba wierzaca i zaczyna mnie dopadac sumienie a po za tym chlopak zaczyna mnie denerwowac.. dlaczego faceci sa tacy beznadziejni>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
Wszystkim Paniom na tym forum życzę zdrowych i spokojnych Świat Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
Ostatnie parę cykli sobie trochę odpuściłam z obserwacją-w zasadzie mierzę temperaturę na kilka dni przed owu i trzy po, a w dniach płodnych stosunek przerywany-bo tak właściwie to ewentualna ciąża była by już wskazana chociażby z racji mojego wieku (31 lat). Tak właściwie to zaczęłam się martwić trochę że stosuje przerywany i w ciążę nie zachodzę-może coś nie tak ze mną. Jak to jest z tym przerywanym w końcu może to tez jest w miarę skuteczna metoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carla44
Hej Dziewczyny,zrobiłam test ciążowy i wyszły dwie kreski.Przez kilka dni miałam mdłości,ból piersi.Dwa dni temu mdłości minęły,mierzę temperaturę i tu się zdziwiłam...36,1 do 36,6. Mdłości minęły jestem w 8 tygodniu ciazy a do lekarza ide za tydzień.Co sądzicie o tej temperaturze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony listek19
w ciazy temp powinna byc podwyzszona tak jak w drugiej polowie cyklu, aczkolwiek nie jest to w kazdym wypadku. Jesli mierzylas wczesniej swoje cykle powinnas wiedziec jak twoj organizm funkcjonuje. Czytalam juz przypadkie gdzie kobiety z temp 36,6 byly w ciazy i bylo ok, ale nie wiem czy mozliwe zeby miec az tak niską. W koncu dzieki dzialaniu progesteronu masz wyzsza temp a ten hormon jest odpowiedzialny za podtrzymanie ciązy. Nie chce Cie straszyc bo kazdy organizm jest indywidualny i inaczej "dziala" ale moze lepiej by bylo gdyby udalo Ci sie wczesniej odiwedzic lekarza zeby rozwiac ewentualne wątpliwosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze po prostu masz
niedokładny termometr i zle wskazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esophagus
hey! moze mi pomożecie:) Urodziłam dziecko jakis czas temu moj okres cagle wraca do normy.. No wlasnie... Ile moze sie spoźniać? Moja poprzednia miesiaczka zaczela sie 15 grudnia, skonczyla 20.. Mierzylam codziennie temp, długo mialam niskie lub czasem przez jeden, dwa dni noce wyzsze ( dziecko sie budzilo, nierzespana noc) Teraz mam tzw. wzwyzke, 36,3 srednio, dzisiaj 36, 6 Wlasnie wedlug tej metody nie mam sie czego obawiac.. ale i tak sie obawiam.. Prosze dziewczeta ktore stosja ta meto o pomoc, co tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stosuje metody naturalne ale poprzez urzadzenie typu Lady comp bo sama chyba bym nie umiała interpretować tych wszystkich pomiarów a urządzenie robi to za mnie. wiem że jak mam zielone światełko to mam dni niepłodne a jak czerwone to płodne a jedyne co robię to szybki pomiar temperaturki rano ( w ustach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Dopiero zaczynam obserwacje. Skok temp. był w środę - 36,75 po wcześniejszym 4-dniowym spadku do 36,4. Jeszcze wcześniejsze temp. to 36,6(5). Po skoku środowym w czwartek i dziś mam 36,6(5). Jednocześnie obfity śluz miałam jeszcze wczoraj. Jak mam to interpretować? Szczególnie nie wiem jak to jest z temperaturami - czy muszą być kolejne 3 wyższe, czy nie kolejne, czy przed szczytem śluzu czy nie. Będę wdzięczna za radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluchna1
katasha-----tak samo mam kompka i jak to jest cudownie nie mysleć tylko patrzec na światełko i wiadomo co jest grane,supcio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W piątek nadal miałam dużo sluzu i dziś rano ciągle troszkę było. Temp dziś 36,5. To znaczy że poprzedni skok to tylko \"przymiarka\" i mój organizm szykuję się dopiero do owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×