Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Z ta godzina to ja mam akurat regularnie w miare (poza weekendami). Ponoc po 7.30 temp sie zwieksza. Ja robie tak, ze jak mi inna godzina mierzenia wypada to oczywiscie mierze a na wykresie pisze sobie znaczek \"!\" przy okresleniu godziny pomiaru - w ten sposob przy analizie wykresu wiem, ze ta temp nie jest zbyt miarodajna i moze sie roznic tylko z powodu innej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko JA....
inesaas-ale zaznaczam raz jeszcze-radzimy kobietom niedoświadczonym!- dlatego piszę o mierzeniu tepm przez cały cykl. Po to by poznać dokładnie swój organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm pora jest ważna, bo temperatura ciała zmienia się w ciągu nocy/dnia sama z siebie. Znów podeprę się stroną internetową :) Korygowanie pomiaru podstawowej temperatury ciała ze względu na zmianę godziny pomiaru: 1) jeżeli pomiaru dokonujemy wcześniej od ustalonej przez siebie godziny - to dodajemy 0,05°C do wyniku pomiaru za każde 30 min. przyspieszenia. 2) jeżeli pomiaru dokonujemy później od ustalonej przez siebie godziny - to odejmujemy 0,05°C od wyniku pomiaru za każde 30 min. opóźnienia. No :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mamy ladnie wyjasnione i dlatego moj \"!\" na wykresach, choc nigdy nic nie dodawalam, bo raczej regularnie mierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko JA....
frezyjko- jeżeli rano nie możesz mierzyć, to mierz wieczorem- jak już będziesz w łożku sobie spokojnie leżała- przed zaśnięciem, ale nigdy zaraz po kąpieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prośbę taką ogólną. Może by pisać z jakiej strony się cytuje, wtedy to jest bardziej wiarygodne, poza tym zainteresowane osoby w temacie mogą łatwiej dotrzeć do źródła i doczytać więcej na ten temat. To tylko ja - ale wieczorem też chodzę różnie spać ;-) nic, trzeba jakoś opracować strategię działania, ale chyba jednak pozostanę przy rannych pomiarach i pobudkach na sprawdzenie temperatury, w końcu to tylko chwila, a potem - jeżeli danego dnia wstaję później niż zwykle można jeszcze słodko zasnąć i jest miła świadomość, że akurat dziś nie muszę jeszcze się zrywać z łóżka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam cały topik. Cieszę się, że jestesście:) Mam pytanie do Was tu wszystkich/ bądz do lek med, bo to pytanie od strony teoretycznej. Ale będę wdzięczna wszystkim za odp:) Przeczytałam tu na wcześniejszych stronach, że plemnik z chromosomem Y żyje krócej, więc kochanie się zaraz po owulacji zwiększa szanse na poczęcie chłopca, a znowóż plemnik z chromosomem X żyje dłużej, więc kochając sie kilka dni przed owu zwiększamy szansę na poczęcie dziewczynki. Zawsze myślałam, że jest dokładnie na odwrót. Jak to jest? Frezyjko, mam nadzieję,że nie będziesz zła, że moje pytanie umieściłam na tym forum, bo jest to pytanie należące do sposobu \"naturalnego\" planowania płci dziecka. Bardz Wam zazdroszczę stosowania tej metody. Mam nadzięję, że wkrótce do Was dołączę - z różnych przyczyn. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słońk - myślę że pytanie nie wykracza poza temat forum i dotyczy metod naturalnych. I też mam nadzieję dołączyć (oby jeszcze w 2006 roku) do kobiet stosujących NPR. Ma ona plusy, a minusy jak się odpowiednio na nie spojrzy mogą stać się plusami ;-), a na pewno nie jest niezdrowa. Przynajmniej ja to tak widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słońk jak dle mnie chyba sie zgadza, ale pewna nie jestem. nie planuje na razie dziecka, wiec temat mnie nie dotknal osobiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze myśłałam, że chłopcy powinni być silniejsi i to właśnie oni powinni przetrwać dłużej w ciele kobiety do momentu zapłodnienia. Nic poczekamy na lek med, jeżeli się tu jeszcze zjawia:) Mnie to bardzo interesuje, ale dziecka też jeszcze nie planuję. Ja skłoniłabym sie ku tej metodzie ze względu na wiarę i zdrowie, czyli 2 największe powody, dla których odpadają inne środki anty. Narazie jednak żyje w stresie, więc do rozpoczęcia obserwacji poczekam na spokojniejsy moment. A tak wogóle, czy się zdecyduję na tą metodę, nie wiem, bo...studia. Tak więc dziecko niestety nie mile widziane. Chyba,że obserwacje opanuję do perfekcji i przy tym będę stosować prezerwatywę. Bo o tablekach anty i obserwacjach raczej nie można mówić:P Pozdawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również słyszałam, że plemniki męskie żyją krócej. To że mężczyźni są silniejsi nie znaczy że plemniki niosące chromosomy Y także są bardziej odporne. Jest wręcz odwrotnie, na przykład śmiertelność noworodków męskich jest większa niż żeńskich. Stąd współżyjąc sporo przed jajeczkowaniem masz większe szanse na urodzenie córeczki (bo plemniki męskie nie doczekają jajeczka, zginą szybciej), natomiast celując w jajeczkowanie zwiększasz szanse urodzenia synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słońk, ucz się tej metody już teraz, nauka nie zginie a warto mieć obserwacje dłuższe... no to witaj w klubie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie, chyba że lek med mi odpowie, czy z hiperplolaktynemią jest co obserować, ale raczej nie😭 Także nie nadaję się bo: jestem chora i zyję w stresie przez najbliższych 6miesięcy.😭 Ale NPR to jest absolutnie to, co popieram!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słońk, no to zycze zdrowia szybkiego, bys mogla przejsc na metode zgodna z Twoimi pogladami i dajaca Ci zadowolenie. Ja tez popieram ja w 100%, choc jeszcze nie stosuje. Ostatnio pojawialy sie wpisy osob, ktore chca stosowac naturalne ale nie stosuja. Czekamy rowniez na wpisy Wasze - kobiet, ktore stosuja i sa zadowolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko Ja....
słonik- Wysoka prolakryna blokuje owulację i cykle są bezowulacyjne. Ale jak się podleczysz i zbijesz prolaktynę- to możesz spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko Ja....
słońk oczywiście! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tylko ja wysoka prl może, ale nie musi blokować owu..stąd kobiety, które karmia piersią i myślą, że są zabezpieczone, zachodzą w ciąże. Szczególnie, że ból jajnika przed wykryciem hiperprl był i nic nie wskazywało na to, że jestem \"okresowo bezpłodna\". Także same wątpliowści i niepewności. Mogłabym zacząc obserować, chociażby ze względu na to, żeby się dowiedzieć, czy momi to, że jestem chora mam owu:)Tylko ten stres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frezyjnka dziękuję:) I wszystkim, któzy mi odpowiedzili na pytanie odnośnie naturalnego planowania płci dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja stosuję metody naturalne. Nigdy nie brałam pigułek. Obserwuję swoje ciało bardzo wnikliwie. A teraz tym bardziej ponieważ staramy się o dzidzie :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _agnes
Czytam ten topic od jakiegoś czasu. Chciałam dowiedzieć się czegoś więcej na temat naturalnej metody planowania rodziny.Interesowały mnie wypowiedzi kobiet stosujących tę metodę. Czysta ciekawość, to wszystko. Ale po pewnym czasie przeraziłyście mnie. Myślałam, że tę metodę stosują różne kobiety (nie tylko katoliczki), kobiety które chcą poznać swoje ciało. Ale po wypowiedzi jednej z Was ( nie pamiętam nicku ) "nie włoże sobie tam palca ... fuj". Ręce opadają. Palca nie możesz :) ale chłopak penisa pewnie :). Szok. I jak chcesz poznać swoje ciało, z rysunków? Ogólnie temat fajny, topic ciekawy - pożyteczny. Szkoda, że tak mało światłych kobiet na nim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes_ ----------> forum tworzą ludzie, jeśli możesz nasz oświetlić swoją wiedzą zapraszamy do udziału w dyskusji, wymiany doświadczeń, dzielenia się swoimi spostrzeżeniami i udzielania rad. Jak już wcześniej wspomniałam - forum ma pomagać kobietom, które uczą się tej metody. My tu nie robimy selekcji. Każdy jest mile widziany. I ten, kto wie dużo i ten, kto się dopiero chce dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To tylko Ja....
słońk- rzeczywiście masz rację z tą prolaktyną, że może a nie musi, aczkolwiek często jednak blokuje. Ale to dobry w sumie pomysł byś już teraz zaczęła się obserwować- nie w celach antykoncepcji ale poznania organizmu-będziesz wtedy wiedziała jak to jest u ciebie z owulacją. A co do stersu- to któż go z nas nie ma, nie sądzę by w obserwacjach stres ci przeszkodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może faktycznie więcej jest wypowiedzi tych, które jeszcze nie wiedzą o tej metodzie dużo. Dlatego tak nawołuję osoby doświadczone w tym temacie - proszę wypowiadajcie się jak to ma się w Waszym życiu, liczy się każda wskazówka, każda rada. I każde świadectwo, że można mieć udane pożycie stosując metody naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stosuję metody naturalne nie z powodów religijnych, ale z powodu zaufania naturze i niechęci do wszelkiej chemii i farmakologii (jeśli nie jest konieczna). Naturalne metody - tak, to działa :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam Agnes ale chyba pijesz do mojej wypowiedzi. oswiece Cie zatem - \"z palcem...\" = byl to zart. Jestem w szoku, ze mozna tak odczytywac zarty.... i od razu prowokowac klotnie (cos bardzo w stylu kafeterii - prawda???), oceniac i wyciagac wnioski o kim kogo wcale nie znasz.... oswiece Cie drugi raz - nie mam chlopaka, ale MEZA!! i stosuje te metode od 2 lat z powodzeniem, wiec jestem mniej lub wiecej w tej metodzie \"oswiecona\". Znam swoje cialo i tyle. Nie mam ochoty na takie oszczerstwa pod moim adresem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ines.aas - daje dobre myślę rady w temacie, poza tym podnosi na duchu i zachęca do stosowania metody naturalnej. Swoimi wypowiedziami daje świadectwo, że warto je stosować. Uważam ją jak najbardziej oświeconą w temacie. Nie kłócmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki..... za wsparcie.... czasami pisze cos z przymruzeniem oka i tak nie znosze jak ktos \"dorabia sobie filozofie\" i wie wszystko wyciagajac bezsensowne i bezpodstawne wnioski. A az tak oswiecona sie nie czuje, ale moge cos tam pomoc czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×