Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Gość unia21
moja kolezanka stosowala te metode przez pol roku... tydzien temu dowiedzialam sie ze bedzie miala dzidziusia... wiadomo, ze skutecznosc metod naturalnych jest wieksza u kobiet ktore maja regularne miesiaczki itd. ale niestety w tym przypadku skrupulatnie prowadzony kalendarzyk zawiódł:/ ja i tak jej gratuluje bo wiadomo ze dzieci to skarby:) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i tak na tym kalendarzyku długo uleciała - kalendarzyk to coś na kształt ruletki, jako taki obraz sytuacji daje mierzenie temperaturki i inne objawy poddawane szczętnej obserwacji :) A no pewnie, że dzidziuś to skarb! Ja również gratuluje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Unia...ręce opadaja-dziad o chlebie baba o niebie-Twoja koleżanka nic nie stosowała-po prostu... ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuje zrobić ranking forumowiczek stosujacych metody naturalne. Tak dla podbudowania poczatkujacych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *pytanko*
do ngLka ---> dlaczego torbiele mają być przeszkodą w stosowaniu tej metody? Czy możesz to wyjaśnić jakoś bliżej? pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Torbiel powstały na jajniku może zwyczajnie przesunąć owulację.Niestety nie wyjaśnię Ci dokładnie jak to \"działa\" bo nie jestem lekarzem gin., musiałabyś się zapytać swojego lekarza.Swojego jak się pytałam to właśnie tak mi to wyjaśniła - torbiel na jajniku może skutecznie hamować występowanie owulacji czy też skrajnie ją przesuwać (może więc wystąpić podczas miesiączki lub tuż przed kolejną i długość cykli nie ma tu znaczenia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A! Torbiel wcale nie tak łatwo wykryć, większość torbieli pokazuje się tylko \"na chwilę\" a pozostały czas jest po prostu nie do wykkrycia nawet na usg. Słyszałam też, że wiele dziewczyn ma torbiel i nawet o tym nie wie przez kupę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *pytanko*
Dzięki :) Pytałam o to, bo sama miałam problem z torbielą, a wiem że torbiele mają tendencję do odnawiania się. Ale Twoje słowa o tak skrajnym przesunięciu owulacji bardzo mnie zaniepokoiły. Czy torbiel może też spowodować np. dwukrotną owulację w ciągu cyklu? Czy raczej jest tu tak jak w normalnym cyklu - czyli jeśli owulacja już się odbyła, to kolejnej w cyklu już nie ma co się obawiać? Tak na wszelki wypadek pytam, może ktoś z Was wie :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *pytanko*
Czyli co, jeśli miałam torbiel, to nie powinnam już stosować tej metody?? Bo torbiel może się odnawiać?... Przecież nie jestem w stanie cały czas monitorować tego jajnika (USG)... A jedynym sposobem "leczenia" torbieli są hormony - a ja już nie chcę więcej hormonów, to był koszmar!!!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie myślę, że powinnaś tą metodę stosować dla obserwacji - jeśli owulacja występuje co rusz w różnym dniu przy takiej samej długości cykli to coś jest nie tak i powinien to być powód do wykonania określonych badań, poza tym należy wiedzieć, że nie każda kobieta jest podręcznikowa, u niektórych owulacja wcale nie występuje KONIECZNIE 14 dni przed następną miesiączką bo to tak jakby założyć, że KAŻDY cykl trwa 28 dni!Są osoby, która np z powodów przyjmowania hormonów czy z problemamy hormonalnymi, gdzie cykl trwa 56 dni a nie 28 - mają owulację 50-go dnia i nikt nie mówi, że to normalne czy naturalne ale się po prostu zdarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"poza tym należy wiedzieć, że nie każda kobieta jest podręcznikowa, u niektórych owulacja wcale nie występuje KONIECZNIE 14 dni przed następną miesiączką bo to tak jakby założyć, że KAŻDY cykl trwa 28 dni!\" No właśnie mnie się wydaje że owulacja jest 14 dni przed następną miesiączką, to znaczy pi razy oko 14 dni, tak między 12 a 16, a duże różnice w długości cykli wynikają z dłuższej czy krótszej fazy przedowulacyjnej :) Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodziło mi o 14 dni po miesiączce tylko o 14 dni przed miesiączką, jak napisałam. Jest wiele kobiet, które zaszły w czasie, gdy wg wyliczeń owulacja przypadła na miesiączkę (sama mam taką koleżankę, zaszła w ciążę w 4tym dniu licząc od 1go dnia miesiączki a cykle ma 30to paro dniowe). Są też kobiety, które zaszły w ciążę dzięku testom owyulacyjnym, gdzie owulacja przypadła na (dosłownie) kilka dni przez kolejną miesiączką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebyśmy za bardzo nie pobłądziły!!! Z tego co wiem owulacja NA PEWNO występuje ok 12-16 dni przed miesiączką i nie ma co dywagowac na temat jej przesunięcia. \"Jest wiele kobiet, które zaszły w czasie, gdy wg wyliczeń owulacja przypadła na miesiączkę (sama mam taką koleżankę, zaszła w ciążę w 4tym dniu licząc od 1go dnia miesiączki a cykle ma 30to paro dniowe).\" Może miała jakis stres i jajeczkowanie sie przyspieszyło.... \"Są też kobiety, które zaszły w ciążę dzięku testom owyulacyjnym, gdzie owulacja przypadła na (dosłownie) kilka dni przez kolejną miesiączką.\" A tu sie wydłużyła faza przedowulacyjna... Gdyby te kobiety obserwowały cykl, a nie sprawdzały kiedy mają owulację tylko przez testy, to by o tym wiedziały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miała stresów, od dwóch lat walczyła z rzekomą niepłodnością, przechodziła badania, które nie wykazywały problemów z zajściem w ciążę - jedynym błędem jaki robiło było przestrzeganie zasad i zaczynała starania o dziecko od 7mego dnia cyklu jak radzili Jej lekarze.A skoro piszesz, że stres może przyspieszyć owulację - oznacza to, że metoda nie jest pewna jako takoa zabezpieczjąca i do tego między innymi dążyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ona ZAWSZE miała tę owulację 4 dnia po miesiączce, to niemożliwe, żeby miała wtedy 30 dniowe cykle! Metoda jest dobra, tylko trzeba się OBSERWOAWĆ. Nie tylko temp. ale tez śłuz. Wg tej metody można współżyć po miesiączce jeśli są dni SUCHE. Bez śluzu. A jak się pojawia jakikolwiek śluz należy się wstryzmać. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m***m
Ale jakim cudem owulacja może wystąpić tuż przed miesiączką? Tzn. chodzi mi o to, że po owulacji MUSI upłynąć jakiś tam określony czas do momentu krwawienia (spowodowana hormonami). No i druga rzecz, potrzeba czasu, żeby śluzówka wyściełająca macicę mogła się złuszczyć (i zostać wydalona podczas miesiączki), na zawołanie tuż po owulacji się nie złuszczy!! Tak na "chłopski rozum" piszę, bo to by było logiczne chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *pytanko*
NgLKa --> "A właśnie myślę, że powinnaś tą metodę stosować dla obserwacji - jeśli owulacja występuje co rusz w różnym dniu przy takiej samej długości cykli to coś jest nie tak i powinien to być powód do wykonania określonych badań" Ale u mnie owulacja zawsze jest w tym samym terminie, tzn. nie jest nieregularna!! I właśnie o to chodzi, że nastraszyłyście mnie tą informacją, że przy torbielach nie powinno się stosować tej metody :) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałam na celu nikogo straszyć. Mam informacje od ginekolożki, że przy torbielach owulacja MOŻE (nie napisałam, że zawsze!) wystąpić w innym terminie niż zazwyczaj powinna. I dlatego uważam, że u dziewczyn, u których owulacja NIE występuje jak powinna - nie powinny stosować tej metody jako ANTYKONCEPCJI.Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a już na pewno nie powinny stosować antykoncepcji hormonalnej. z własnegodoswiadczenia wiem jak bardzo można zaburzuć cykl własnie syntetycznymi hormonami. potem dochodzi sie do siebie i pół roku albo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
nglka namieszałaś-nie ma żadnego konkretnego terminu-a którym owulacji masiała by nastąpić-za to od niej do okresu powinno byc 12-16 dni-jeżeli zaś jest mniej niz 10 to sa ogrooomne trudności zeby zajść w ciążę -a jak te dwa wydarzenia dzielą 4 dni to juz kompletnie niemozliwe-jajo nie zdąży dojść do macicy .Z tym testem owulacyjnym który potwierdził to wydarzenie to mi jeszcze raz wytłumacz bo cos nie rozumiem.Jaki test?jaka pewność ze w tym momencie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
należy równiez uściślić -co to za torbiele bo torbiel torbieli nie równa.Mnóstwo kobiet ma torbiele rozpoznawane na usg-okazują sie ona być torbielami owulacyjnymi stąd moze skłonność do nawrotów ;-)))) -zgodze sie ze w tzw zespole policystycznych jajników to moze się dziać ale to znowu nie takie częste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test owulacyjny - test badania moczu (dostępny w aptece, paskowy, wygląda jak test ciążowy), który wykazuje zbliżającą się owulację pojawieniem się drugiej kreski - im silniejsza kreska tym bliżej owulacji.Badanie wykonywała dziewczyna, która miała trudności z zajściem w ciążę.Pewność taka, jaką opisała \"ciężarówka\". Wykonała test i kilka dni później \"zaskoczyła\". Wychodzę z założenia, jak i coraz więcej lekarzy, że o dacie stosunku oraz ewentualnemu \"zaciążeniu\" wie najlepiej sama matka.Nigdzie też nie napisałam, że jest to częste ;-)Może i trochę namieszałam ale niecelowo, nagle zaczęłam czytać coś z cudzych postów - czego nie napisałąm.Nie napisałam, że różnice w występowaniu owulacji ZAWSZE występują przy torbielach, nie napisałam też, że torbiele występują jak grzyby po deszczu, chciałam tylko zwrócić na to uwagę a wyszło jak wyszło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
to znaczy-miała owulacje-zrobiła test-zaszła w ciąże i 4 dni później miała miesiączkę?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
I dlatego uważam, że u dziewczyn, u których owulacja NIE występuje jak powinna - nie powinny stosować tej metody jako ANTYKONCEPCJI. Tyle. pozwoliłam sobie zacytowac-ngLka-po to właśnie metoda objawowo termiczna żeby można było miec pewność ze owulacja była-i zapobiegać niechccianej ciąży-gdyby owulacja "występowała jak powinna" wystarczyłby kalendarzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, to znowu ja! Dziewczyny mam do Was ogromną prośbę, wiem, że jestem nie pierwsza i nie ostatnia składająca takie prośby, ale chciałbym się Was poprosić o konsultację, bo jestem początkująca.Proszę, żebyście Wy doświadczone rzuciły okiem i pomogły określić dzień szczytu śluzu. 1, 2, 3, 4 @ 5. 36,5 sucho 6. 36,5 sucho 7. 36,5 sucho 8. 36,3 mętny, gęsty śluz 9. 36,3 j.w. 10. 36,3 przeźroczysty, rozciągliwy 11. 36,1 j.w. 12. 36,0 j.w. 13. 36,4 j.w. 14. 36,5 mętny, gęsty lub słabo rozciągliwy 15. 36,5 j.w. 16. 36,5 j.w. ... Czy dzień szczytu śluzu to 13? Czytałam, że jest to ostatni dzień występowania śluzu typu płodnego. Kiedy zaczyna się okres niepłodnosci po zaniknięciu jakiegokolwiek śluzu i wzroście temperatury? Czy jeśli temperatura wzrosła a śluz nadal jest (typu niepłodnego) to już jest okres niepłodności? Przepraszam, jeśli zadaje głupie pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peewna dama
kto stosuje aparat bioself i gdzie go mozna nabyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka, bardzo ladna obserwacja. Mi po przerwie ciezko wrocic do mierzenia temperatury - zwyczajnie zapominam... Ale Twoja wiadomosc zadzialala na mnie motywujaco i jutro na pewno zmierze. Nie zadajesz glupich pytan. Ja jednak Ci na nie nie odpowiem, bo nie stosuje w praktyce metody objawowo - terminczej. Ale za jakis czas sama podrzuce na forum swoja obserwacje i tez bede liczyc na opinie doswiadczonych \"naturalnych\". Ktos tu wspominal o tym bioselfie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Malwinko ! 13 dzień wydaje sie byc U Ciebie szczytem niepłodność byłaby od 17 dnia-o ile ta temperatura Ci nie spadła-nie moze byc od 16 dnia bo tego dnia temp była wyższa(trzecia wyzsza )ale nie o 2 kreski(czyli 0.2stopnia)jezeli 17-go miałaś nadal taką temp (lub wyższą )to od tego dnia wieczorem liczymsz niepłodnośc poowulacyjną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Malwinko! jeżeli ta temp bedzie nadal taka(nie spadnie) to nieplodność jest oczywiście pomimo obecności niepłodnego sluzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tussia
Mam pytanie :) Czy u Was w drugiej fazie cyklu (poowulacyjnej) śluz zawsze jest jednorodny tzn. niezmienny przez cały ten czas? Bo u mnie niby ma cechy "klasyczne" (lepki, gęsty itd.) ale są momenty gdy się lekko zmienia, tak jakby miał przejść w jakiś inny stan. Nie mówię tu oczywiście o śluzie tuż przed pojawieniem się miesiączki. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×