pierwszy raz bez gumki...

:(

a rodzina ?? rodzice??znajomi?? nie masz naprawde nikogo??a ten chlopak jest okropny jak on moze ci tak robic!!powinien dac ci duzo wiecej milosci niz komukolwiek innemu jezeli jej nie doznalas wczesniej :(:(:(:(:(:(:(:(;:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( teraz to juz go wogole nie lubie!!!!!ile ty masz lat?? moze jeszcze wszystko przed toba!! moze znajdziesz sobie kogos kto bedzie cie bardzo kochal z calego serduszka!!! zycze cie tego

jejqqq ja mam 20 tydzień temu miałam urodzinki a on 22 . Moja mama ? alkoholiczka ... :( tata ?? kochanki imprezy przez całe życie ... moi 3 bracia ?? Jeden w Szkocji drugi gdzieś ćpa (pewnie) .. a trzeci mieszka u nas jak w hotelu ... Przyjaciółka z którą się przyjaźniłam ? 9 lat chyba ... eh szkoda gadać :( Mojego narzeczonego kocham :( to jest mój tak naprawde prawdziwy związek :) Nie wiem gdzie ja znajdę drugiego takiego - nie ma takiego chyba jak on !! Jest naprwde inny niż wszyscy !! ma inny punkt widzenia na ten świat a ja ?? Ja go kocham i wiem co znaczy być kochaną !! Naprawde to jest to ! Że się kłócimy i nie jest za różnymi środkami antykoncepcyjnymi to tylko znaczy że jest odpowiedzialny i tyle :) Nie wiem nie ma tak źle !! :)

to ty mozesz tak drastycznie to przedstawiasz!!!mam nadziejej ze nie jest tak jak ja to odebralam!!!mam nadzieje...... kurcze szkoda ze nie masz oparcia w rodzinie to smutne.:(to nie chodzi o antykoncepcje!!!to jest akurat niajmniej wazne!!!chodzi o to zebys czula sie kochana!!moze nie wiesz co to milosc jak nie mialas od kogo jej dostac :(moze poprostu cieszysz sie ze kogos masz ,ze ktos moze na ciebie czekac:(wiesz ja tez sie poplakalam jak to pisze:(

jejqqq DZIĘKUJĘ POPRAWIŁAŚ MI HUMOREK :) POLUBIŁAM CIE BARDZO :) MIŁEGO DZIONKA PAPA

NIE MA ZA CO !!!!!mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze:)

duszyczko jejquuma racje:) Tylko wiesz ja jakbym była w takiej sytuacji jak ty to bym siezabezpieczała do konca opwakoania,dla własnego spokoju:) Potem bym zrobiła normalna przerwe,bo to 16 tabletka i nie mineło 12 godzin,a po 7 dniowejprzerwie tak jakby nigdy nic,znowu mozna bez gumek i juz sie postaraj nie zapominac tabletki:) Jeśli chodzi o twojego faceta,jest troszke dziwny:/ Mam nadzieje że on nie ejst aż taki straszny jak go opisujesz,bo naprawde,jak mozna tak traktowac kogos kogo sie kocha i kto tyle przezył w zyciu. Ja znowu sie pokłuciłam z moi8m kochaniem,znowu głupi powód:/ Jego siostra chce zaczac brac tabletki i chce przezyc swój peirwszy raz, a robaczek mój tego nie rozumie,poprostu traktuje ja jak małe dziecko,on jest jak jej tata,zawsze ja chroni,skacze wokół niej,a potem sie dziwi ze ona sobhie sama nie radzi,bo jak am sobie radzic skoro on ciagle wokół niej skacze:/ No i kłutnia gotowa,jak mu wytłumaczyc ze dziewczyna ma 18 lat i lepiej zeby jej wsyztsko wytłumaczyc,zeby wiedziała co i jak zeby nie było neispodzianek,zamiast krzyczec na nia i zakazywac jej,bo ona w tymw eku jest bardzo buntownicza i zamiast sie posłcuhac zreobi na przekur i jeszczejakies nieszczescie ztego bedzie:/ Nie wiem jak mu to wytłumaczyc:/ No nic,ide malowac jajka:D

caly dzien sie uczylam o 9 rano z mala przerwa na siku i na cos do zjedzienia:(jestem padnieta:(ide sie teraz wykapac i czekam na mojego ukochanego ,skonczyl mi sie okres to dzisiaj pewnie bedziemy sie z tego cieszyc......:)rozumiecie:)musze sie jakos odpoczac a przy boku mojego ukochanego to bedzie cudo:)sloneczna to kochany on jest ze sie tak troszczy o siostre:)slodziutki strasznie :)wiesz wcale sie mu nie dziwie ja tez zawsze uwazam mojego brata za malutkiego i chodz czasem mnie denerwuje i mysle ze bym go udusila najchetniej to i tak zawsze jest moim ukochanym braciszkiem ,zawsze malutkim.....:)i pewnie nawet jak bedzie mial 20 lat to ja bede go lapac za reke jak bedziemy przechodzic przez jezdnie:)w takich sytuacjach rozumie sie rodzicow ,ktorzy czasto traktuja nas jak male dzieci:)nas to denerwuje a sami robimy to samo:)chyba taka natura ludzka:)sloneczna on potrzebuje czas zeby sie oswojic z mysla ze jego zawsze malutka siostra jest juz dorosla i moze juz duzo wiecej niz wtedy kiedy susiala w majteczki:Pnie kloc sie znim o to tylko wspieraj go :)i krok po kroczu nastawiaj go ze ona staje sie kobieta:)a bedzie wszytsko dobrze:)POZDRAWIAM!!!!!musze isc odpoczac bo juz nie wiem jak sie nazywam:P

Wesołego zająca, co śmieje się bez końca, szczerbatego barana, co beczy od rana, pisanek w koszyku oraz mokrego ubrania w dzień polewania:)

Dziewczyny Wy dużo juz przeszlyście. Napiszcie co to może być. Boli mnie,kłuje w prawym boku,brzuch...wyrostek mam już wycięty...często oddaje mocz,mam taki wielki brzuch...co to??? Mam nadzieje,że nie żaden torbiel...! Jeśli ktoś z was miał takie bóle to napiszcie. Okres też wyjątkowo miałam spóżniony o 2 dni.

ja juz czytalam duzo wczesniej twoj post i dziwie sie dlaczego nie poszlas jeszcze do lekarza jezeli bol ci dokucza przeciez tu nie ma lekarzy !!!! dziwie sie bardzo

chyba sie zasiedzialyscie przy stole:P

jejqqq - żeby, ja się nie umiem unieść :D:D:D

oleńka po to sa SWIETA:D:D:D:D:D

Hej dziewczynki,przepraszam ze tak pózno sie dozywam ale kompletnie nie miałam czasu,do komputera woigóle nie zagladałam,bo spedzałam czas z rodzinka i moim ukovchanym:) Kazda wolna chwila zajeta wiec wybaczcie,ze zyczonek nawet nie złozyłam,teraz troszke spóżnione ale zawsze szczer\e,wsyztskiego najlepszego dziecwzynki,spełnienia marzen,mnustwa sukcesów,jajko epwnie psyzne wiec nie zycze juz tego:P a i smingus dyngus juz pewnie zaliczony:P Może jeszcze dodam zeby wam brzuszki z abardzo nie urosły po tym obrzarstwie:P

Ja zauważyłam, że też wam życzeń nie złożyłam, ale jakoś nie chciałam spędzać świąt przed komputerem, więc tak wyszło:D Zaraz jadę do teściów, więc może wieczorkiem tu zajrzę. Pozdrawiam Was sisters, a to dla was

mamturka mi nadchodzi,chyba zaczynam sie bac:(:(:(:( co tam u was??

U mnie stara bieda, a nowa.... niech nie przychodzi :D Kończę pisać pracę mgr i za 2,5 m-ca obrona, zatem nie jesteś sama z tym lękiem :) Nic wracam do pisania, pozdrówki - jutro się znowu odezwę

Co u was słychać, jakoś ostatnio zaniedbujemy ten topik, ale cóż się dziwić - wiosna zawitała to i mniej czasu spędzamy przed komputerem. Pozdrawiam serdecznie i wracam do pracy :D

no coz ja sie ucze bo juz 15 dni mi zostalo:)i sie dziesiaj z moim ukochanym nie spotykam :( a wczoraj tez nie mialam czasu i mu to tak smutno powiedzialam a on przyjechal na chwilke i tak do mnie i dal mi rozyczke zeby sie usmiechnela:D no taki jest slodziutki ze juz nie moge:)najchetniej to bbym go zjadla:D

nik nic nie pissze:((((((((

Jak widać wszystkie jakieś zajęte jesteśmy.

nio:(

kurcze mam jakiegos dola :( nie wiem czy to stresem przed matura czy czyms innym!! dzisiaj myslalam ze przestane brac tabletki,czuje sie swietnia i seks tez jest cudny ale dzisiaj wymyslilam sobie ze pewnie za niedlugo umre!! bo bede miala jakiegos raka czy cos:(wiem ze to glupie ale nie wiem co we mnie wstapilo:(pisze bo potrzebuje waszej pomocy!!!!tylko wy mozecie mi powiedziec ze jestem glupia i ze napewno nic takiego sie nie stanie!!!prosze napiszcie cos:( bo niemoge sobie dac z tym poradzic:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

juz nik tu nie zaglada:(:(:(:(:(:(:(::(:(::(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(::(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(::(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

Spokojnie dziewczyno. Młodoa jesteś i pełna życia :), od tabletek się nie umiera.

A długo bierzesz tabsy? Może jakąś przerwę powinnaś zrobić?

o :)czesc:) krociutko biore:)przerwa chyba nie teraz :)dziekuje kochana jestes:)jedno malenkie slowko i juz tak dobrze:)wlasnie tego potrzebowalam

Proszę bardzo. To na pewno stres z maturą związany.

masz racje !!nic tylko te cholerne ksiazki :( jestem juz strasznie zmeczona:( bardzo ci dziekuje za dobre slowko:)dodalas mi duzo otuchy:)