Mój syn długo siedzi przed komputerem, boję się o niego!

Nie wiem jak można siedzieć przed komputerem non-stop, a życie? Myć się trzeba, jeść, rozwijać się w innych kierunkach, poznawać świat, a nie grać w jedną grę tydzień? Do czego to doszło już, ja nie wiem. To już kolejny Azjata, czy oni naprawdę nie maja co robić, tylko grać w komputer? Mój syn to samo, gra w głupie gry, mówię mu aby przestał, ale on twierdzi, że wszyscy teraz grają, za moich czasów to wychodziło się na świeże powietrze, grało się w piłkę, w chowanego czy inne zabawy. A tak psują sobie tylko ludzie tym siedzieniem oczy i niszczą kręgosłup, a póxniej się dziwią, że życie już nie te, i depresja. I wielkie rozczarownie, bo nie ma dziewczyny i nie ma przyjaciół, a jego jednym przyjacielem okazał się pusty i głupi komputer, który za 2 lata nic nie będzie pewnie wart. Syn namawia mnie teraz na jakiś element komputerowy co niby mu przyspieszy komputer za 500 zł. To głupota, spojrzeć w oczy takiego uzaleznionego od komputera człowieka to zobaczysz tylko monitor w źrenicach. Tragedia, komputer do niczego dobrego nie prowadzi. Sama go używam sporadycznie, do pisania i drukowania papierów, ale nie do durnowatych gier. czego teraz ci producenci nie wymyślą, jakieś strzelanie do ludzi, do zwierząt, a czas leci, czas na naukę języków leci, czas na miłość leci. Ja nie chcę aby mój syn tak żył. Praktycznie będę musiała wkroczyć do akcji i zabronić mu grać w gry. 15 lat to już chyba najwyższy czas aby wydorośleć, a nie patrzeć się głupio w monitor i grabić się. Pozdrawiam.

po co ty siedzisz przed komp ? jak dla CIebie komp to głupota :p

hmmmm nie wymagaj od syna, żeby bawił się w chowanego w wieku 15 lat, bo za to można dostać wpierdol w budzie :o

Na wszystko jest czas i kazdy ma swoje \"etapy\" w zyciu. Teraz gra, za jakis czas mu sie to znudzi. Tak samo jak sie bylo gowniarzem to palilo sie fajki w bramach, pilo piwo w ukryciu - bo to bylo fajneee ... Jak znajdzie milosc to bedzie mial czas dla niej, teraz takie zycie trzeba to zaakceptowac teraz \"fajne\" jest gadanie z kumplami na temat gier, strzelanek i tego typu kwestii. Bedziesz mu zabrac grac, korzystac z kompa to wywola tylko niepotrzebne awantury, poza tym zakazany owoc lepiej smakuje. On jest jeszcze z mlody na to aby zrozumiec ze nauka jezykow jest taka wazna, wiem to po sobie, gdy mialam moze 13 lat rodzice zameczali mnie tymi kursami, kazali mi chodzic, a ja potwornie tego nie lubilam, bo to byl dla mnie przymus. Natomiast teraz mam troche wiecej lat i sama zapisalam sie na taki kurs i chodze z przyjemnoscia. Takze daj mu przejsc ten etap komputerowy, powoli zrozumie ze szkoda czasu na strzelanki...

niestety to nie żart a prawdziwy problem.Poważny.To jest tak jak z kazdym uzaleznieniem.Tylko tutaj czlowiek naprawdy jest samotny,bez kontaktu z realnym życiem popada w odrętwienie i całkowite zobojętnienie.

coz wszytsko am swoj umiar....jak ktos siedzi po 5-6 godzina przy kompie albo wiecej to juz nie ejst normalne nawet w tym wieku...powinnas isc z nim do psychologa bo moze byc uzaleznionya to sie zle moze skonczyc:/

jeśli zabronisz mu grać na komputerze i wygonisz na podwórko to on tam z nudów zacznie pod blokiem ćpać i dopiero bedziesz miała problemos

Witaj Jestem ojcem trzech synów. 22,17,15 lat. Mam podobny problem. Najstarszy uzywa komputera do rozmowy ze swoja dziewczyną, środkowy do umawiania sie z dziewczynami a najmłodszy do grania. Dwóhc pierwszysch rozumiem bo sam kiedys byłem młody i wiem jak ciezko jest się komunikowac z kimś na kim zalezy bedąc od tego kogoś setki kilomoetrów.Były listy telegramy. NIe było gadu gadu wpkontaktu i innych programów do komunikacji. Najmłodszy z synów ma dobre oceny aczkolwiek mało sie uczy. Ciale kogoś zabija na ekranie, ciagle leje sie krew i cos wybucha a na dodatek wykrzykuje do mikrofonu róze obelgi w kierunku wspołgraczy. Od czasu az zaczał grac w tą gre stał sie duzo bardziej agresywny. Wprawdzie nie rzuca sie do mnie z pięsciami ale próbuje krzyczec głosniej niz ja, a gdy zabroie mu korzystania z komputera jest zagniewany, lezy przed telewziorem i udaje ze nic sie nie stało. Średni umawia sie z dziewczynami przez jakieś fotki czaty gadugadu itp. przed komputerem siedzi mniej niz najmłodszy.duzo korzysta z komputera poza szkoła u znajomych i u zaprzyjaznionego sobie prowadzacgo kafejke internetowa.Rozładowuje to napiecie panujace w domu. Najstarszy komonikuje sie przez interent z dziewczyną która zmuszona była wyjechac z rodzciami (którzy podązyli za pracą) do wrocławia.rozumiem ze chce z nia utrzmywac kontakt..to normalne. ale tu pojawia sie problem. Miedyz najstarszym a najmłodszym czesto dochodzi do spięć. Najmłodszy jest o komputer bardzo zazsrosny. Żąda odemnie abym zabronił uzywania komputera w czasie gdy najmłodszy jest w szkole. Ustapiłem i wporwadziłem taki zakaz(tj blokady na komputerze). Ten dorsły juz ma do mnie za to żal ale nie mówi o tym. Wiem ze zrobiłem idiotycznie i czuje sie z tym jak totalny kretyn. Myśle ze kazdy normalny rodzic czuł by sie tak po wproawadzeniu zakazu uzywania komputera ze wzgledu na zachcianki któregos z dzieci. Pozostałym czasem staraja sie dzielic po równo, ale doprowadziło to do tego że kłócili sie o pare minut. Postanowilismy wiec z zona ograniczyc im czas korzystania z komputera. wiec otrzymalismy pozorna zgode..ale widac było ze robią się coraz bardziej zawistni wobec siebie i na dłzusza mete moze niestety doprowadzic do rozbicia wiezi rodzinnych. postanowilismy wieć wrócić do stanu poprzedniego gdzie kazde z dzieci uzywało komputera mniej wiecej po równo. ale z odstepami kwadransowymi pomiedzy poszczególnymi czasami uzytkowania komputera. Ale zmierzajac juz do konca co pomogło rozładowac napiecie w domu i przwróciło miedzy synami braterska zgode?? Otóż najstarszy zapytał czy nie damy mu pozyczki 2,5 tys na zakup laptopa i urzadzeni potrzebnych do rozdzielenia połaczenia internetowego. Poprosił nas o spłate przez okres max 2 lat. Zgodziłem sie. Syn nie pracował wiec nie miał z czego oddawac ale jezeli tylko mógł miałem pieniadze u siebie. Teraz najstarszy juz nie mieszka z nami a z braćmi utrzymuje bardzo dobre kontakty i wiem ze gdy nas zabraknie beą mogli liczyc na swoja pomoc w kazdej sytuacji. I pomyslec ze swoimi głupimi decyzjami moglismy pogrzebac szanse na normalną miłosc braterska.

wydaje mi sie ze w obecnych czasach młodziez nie ma innych zajęc. bo po co maja chodzic do kolegów jak moga kontaktowac sie z nimi przez internet?? ja dla swoich synów oznajmiłam ze najpierw maja byc odrobione lekcje i ma sie nauczyc..poźniej odpytuję z materiału z którego sie uczył..i jak umie to siada do komputera..jak nie to nie. starszy studiuje i sam sobie radzi z nauką. co do agresywnego zachowania.moje dziecko jeden raz sie źle zachowywało w stosunku do mnie. wyznaczyłam mu konsekwentnie zakaz uzywania komputera przez miesiac. zakaz wychodzenia z domu. nauczył sie szacunku.kiedys karałam obu za przewinienia jednego ale przez to sie kłócili jeszcze bardziej nie odzywali sie do siebie i ograniczali kontakty słowne ze mna.uznałam wiec ze karanie obu za przewinienia jednego jest rozwiazaniem conajmniej głupim i przystojącym dla niedorozwinietego rodzica. jesli karac to jednego a nie wszystkich i kary muszą byc konsekwentne. bo dziecko powinno miec szacunek do rodzicó i rodzenstwa.

albo karaj albo zaporowadz do psychologa jak karzesz to pojedynczo i kara musi byc wspołmierna do winy. według psychologów min G.Zalewskiego niesprawedliwe karanie napewno sowoduje oddalenie sie dzieci od rodziców w życiu dorosłym tych dzieci. a tego zaden rodzic nie chce ja osobiscie ukarała bym jedno dziecko zakazem dostepu do komputera albo ograniczeniem czasu korzystania

niektorym to nie przechodzi...znajm jednego 36-latka,co od połtora roku gra nałogowo w jedną grę(strzelanke on-line) w pewnym momencie doszło do tego,ze była praca,grza,tv,gra,sex gra,gra potem juz newt urywał sie z pracy,zeby grac pod rana,zrezygnował z sexu,zeby grac,a kiedy jego najwierniejszy kumpel załozył stałe łącze,to obydwaj przyrosli do ekranow niemal...zeby zabijac sien on-line

thin-king-----> niestety, ja byłam z takim typem faceta :O związek się skończył, ale może to i lepiej

up

sdasd

asdasdasd

afsadada

jak włączam komputer o 6.00 rano, to wyłączam o 23.00 wieczorem. Powaga!

:D

czy wszyscy az tak bardzo są zajeci graniem ze nie mogą odpowiedzieć??

pisz krotsze i bardziej zwiezle texty to moze nawet kiedys przeczytam.

asdasdasd

Trudno jest wymagac od dzieci, zeby same gospodarowaly swoim wolnym czasem. To rodzice powinni dbac o ich rozwoj i zapewnic im dodatkowe zajecia

przegrają życie... a z 5 lat będą cały dzień spędzać na kafeterii

ja jestem w podobnej sytuacji bo moje dziecko równiez uwielbia przesiadywac przed komputerem oglądając bajki.. martwi mnie to bardzo dlatego mam zamiar zainwestować w dobry monitor z funkcją kontroli czasu oglądania i funkcją automatycznego dostosowania się jasności obrazu do warunków panujących w pomieszczeniu. To mocno chroni oczy i napewno mniej je meczy. Teraz LG wypuściło model W53 i W54 z pakietem smart, mają one między innymi te opcje na wyposażeniu.

Ta funkcja kontroli oczu w LG smart naprawdę wydaje się przydatna. Ona informuje użytkownika, że powinien zrobić sobie przerwę w pracy po upływie wyznaczonego odstępu czasu. Można go ustawić na godzinę lub dwie za pomocą łatwego w użyciu menu - tego samego, które służy również do kontroli innych ustawień pakietu Smart. to fragment strony, gdzie fajnie te wszystkie funkcje sa opisane.

Moje dzieci 10l zdejma wszystkie blokady. Sa sprytniejsi ode mnie!

ale w monitorze LG W53 nie ma żadnych blokad a kontrola czasu. można sobie nastawić, że po jakim czasie monitor ma dać znać, że trzeba zrobić sobie przerwę. myślę, że taka opcja może być fajną atrakcją dla dzieci, można zainicjować jakąż zabawę z tym związaną :)

a co ja moge dorgie panie powiedziec? moj syn siedzi non stop przed komputerem, zawalil szkole, wyrzucili go, nie moge go w zaden sposob zmotywowac..do pracy tez nie chce isc...w koncu odcielam mu kieszonkowe ale on wciaz mial skads pieniadze...rozmawialam z cala rodzina, nikt nie dawal mu po kryjomu pieniedzy. musialam w koncu wlamac sie do jego komputera i zobaczylam ze gra w kasynie na portalu sportingbet.com. chcialabym sie poradzic was-wiecie czy to jest legalne? nie chcialabym zeby wpakowal siebie i nas w wieksze klopoty