Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana zona

Usg wykazało ze ciąża obumarła!Tragedia.

Polecane posty

Gość załamana zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie bedzie oki
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana zona
Sama nie wiem co mam myśleć. Musze sie stawic na zabieg łyżeczkowania- Boze co to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka see
łyżeczkowanie to jest coś takiego jak skrobanka:( przykro mi bardzo ale głowa do góry !!!Wszystko bedzie dobrze, sama to przechodziłam więc wiem co mówie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno bądz dzielna
wylyzeczkowanie do przezycia, mialam po poronieniu. Po prosu czyszczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie Ci wspolczuje,wiem jak to przezywasz,bo ja przeszlam to samo2 lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana zona
Ze znieczuleniem czy na żywca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabieg przeprowadza sie w calkowitym znieczuleniu,nic nie boli,poprostu zasypiasz.po tez nic nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana zona
Dziewczyny a jak długo trzeba czekac z kolejnymi starniami o dzidzię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana zona
Danti a jak długo fizycznie dochodzi sie do dobrego stanu zdrowia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno bądz dzielna
ja zaszlam pol roku po poronieniu. lepiej poczekac .Niech sie zagoi. Zrobia pod narkoza albo w znieczx miejscowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przynajmniej kilka cykli,zeby organizm mial czas sie zregenerowac.ale najwazniejsze to dowiedziec sie dlaczego do tego doszlo,zrobic badania i ewentualnie wyleczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka see
ja zaszłam w niecałe 3 i teraz mam cudownego synka!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sava26
bardzo współczuję. przeżywałam to półtora roku temu. zabieg trwa około 20 min. przy całkowitym znieczuleniu. kilka dni trzeba poleżeć w łóżku, lub przynajmniej się nie forsować. to w zasadzie to samo co usunięcie ciąży, tylko że martwej. jesli nie robiłaś wcześniej, koniecznie zrób badanie na toksoplazmozę zanim zajdziesz ponownie w ciążę. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno bądz dzielna
a do dobrego stanu - ja wiem - jak po porodzie,no ni\oze krocej, z 6 tygodni, miesiac, moze dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi
Jest taki temat dla kobiet ktore stracily ciaze, sprobuj go znalezc moze ci pomoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka see
w 3 miechy ale powinnysmy ogólnie wiecej odczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno bądz dzielna
moja dzidzia po 3ch poronieniach pod rzad urodzila sie super, i zaraz potem drugie. Ale bylam wykonczona dosc, nie powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana zona
Jeszcze jestem w szoku. troche sie boje bo zabieg mam za tydzien we wtorek albo srode, czyli święta spedze w łóżku:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana zona
dzięki za link- czytałam te wypowiedzi i u mnie było bardzo podobnie dowiedziałąm sie w 7 tygodniu, ze serduszko nie bije:-_(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze teraz jest ci ciezko ale uwierz z czasem bedzie coraz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi
nie mysl o tym, ze beda to swieta i ze nie bedziesz mogla w nich w pelni uczestniczyc wazne jest zdrowie Twoje i Twoich przyszlych dzieci.. Ja Poprzednie swieta spedzilam na patologi ciazy z nogami w goze i bardzo mnie to przygnebialo. Teraz widze,ze to nie jest wazne. pomysl moze za rok lub dwa bedziesz swieta spedzala z wlasnym malenstwem. To dopierobeda prawdziwe swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana zona
Tez tak mysle. Co nas nie dobije to nas wzmocni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marynika25
Najwazniejsze to sie nie zalamywac.Wiem co przerzylas,u mnie bylo to samo w 6 tyg.Nie mialam jednak zabiegu lyzeczkowania,tylko zrobili Usg i okazalo sie ,ze wszystko samo sie oczyscilo(przepraszam za slowa).My nie czekalismy z mezem dlugo,dostalam normalny okres rowno miesiac po i to byl juz ostatni,bo okazalo sie,ze znow jestem w ciazy.Tym razem bylo znacznie lepiej na poczatku tez byly problemy,bo zrobil mi sie krwiak na macicy wielkosci 2.5 cm.Po kilku tygodniach po prostu zniknal i dzis jestem szczesliwa mamusia...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana zona
Bedziemy jeszcze próbować.Chociaż w tej chwili mam mętlik w głowie. Boję sie samego zabiegu. Rok temu byłam u jednego gina (tumana) który stwierdził ze powinnam sie poddac zabiegowi wypalania . Poszłam do szpitala i tam zarazili mnie jakimś paskudztwem , które prawie rok leczyłam. Moze jeszcze nie do końca skutecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulutka
A dlaczego musisz tak długo czekac na ten zabieg? Czy nie powinno sie tego zrobic jak najszybciej? Przeciez świadomośc ze dzieciątko nie zyje i jest w Tobie musi byc okropna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana zona
Lekarz stwierdził ze trzeba poczekac jeszcze tydzien. Miałam do wyboru albo czekac w szpitalu albo w domu-wybrałam dom. Wydaje mi sie ze chce miec pewność postawionej diagnozy. masz racje świadomośc martwego płodu jest straszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulutka
Trzymaj sie i badz dobrej mysli dbaj o siebie zebys jak najszybciej mogła miec nastepnego dzidziusia. Niestety nieszczescia sie zdarzaja.Ja równiez straciłam dziecko-córeczke- zmarła zaraz po porodzie nie porównuje ogromu tragedii ale uwierz to jest dopiero ból i szok! dlatego postaraj sie odnalezc usmiech i nadzieje Zycze duzo siły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×