Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anulkaxx

złuszczenie młodzieńcze głowy kości udowej-choruje ktos?

Polecane posty

Gość gość
Dziękuję, własnie zameldowała ból z tyłu uda, a teraz doszedł z tyłu pośladka :( Jutro pojedziemy do szpitala, bardzo się martwię ... Czy u Was na RTG było widać coś od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jescze tylko pytanie techniczne ... Czy śruba i druty to to samo? W razie czego co jest lepsze? Jest jakiś dobry specjalista, który leczy dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie było widać. Tak jak pisałam wcześniej, jeździliśmy od lekarza do lekarza, wiedziałam, że córka nie symuluje, a lekarze w rtg nic nie widzieli. Jeden z nich stwierdził, że na początku tej choroby zmiany mogą nie być widoczne na rtg. Dopiero po zmniejszonej rotacji lekarz wpadł na mzgku, kazał ponowić zdjęcie i skierował nas na oddział. Tam najpierw córka leżała z wyciągiem, takim obciążeniem doczepionym do nogi (mogę to porównać do podkolanówki owiniętej wokół łydki, z doczepionymi obciążnikami zwisającymi z łóżka). Po kilku dniach, niestety, musiała mieć założony inny wyciąg- drut przechodzący przez kolano, dodatkowo z doczepionymi obciążnikami- u nas 7 kg, które miały za zadanie wyciągnąć kość na właściwe miejsce. To była taka konstrukcja na łóżku szpitalnym, córka musiała ćwiczyć unosząc te obciążenie. Nie wiem czy druty czy śruba są lepsze ponieważ u nas od początku lekarz zdecydował, że będzie śruba. Trzymam za Was kciuki, życzę dużo zdrówka, dajcie znać co u Was. Jeszcze raz podam nr gg 5323933. W razie pytań piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nas też dzisiaj pogonili ze szpitala. Lekarka tylko fizycznie poodwodziła jej nogi na wszystkie strony i powiedziała, że nawet jak na rtg nie widac zmian, to na pewno dziecko będzie miało bóle podczas odwodzenia . Skoro zakres ruchu jest zachowany i bólów podczas zginania bioder i odwodzenia nie ma w stawach, to nic nie wskazuje na złuszczenie. Jak się spytałam o stan przedzłuszczeniowy, to mi powiedziała, że nie ma takiego :0 i że się naczytałam. Taka młoda lekarka chyba dopiero świeżo upieczona ofuknęła mnie, że skoro nie ma oznak na rtg to powinno być przynajmniej ograniczenie ruchu w stawach i wzmożenie bólu podczas odwodzenia i ża ja sie nie znam, bo nie jestem lekarzem... no nie wiem, to jest szpital ortopedyczny, to chyba powinni się znać... A u was było od razu jakieś ograniczenie czy coś zwiększone/zmniejszone albo ból podczas tych pierwszych badań, jak jeszcze na RTG było ok ? Czy dopiero z czasem ? Jaki okres upłynął od pierwszych objawów do pogorszenia i do właściwej diagnozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym bardziej, że rano doszedł ból jakby z przodu uda, coraz bliżej pachwiny oraz druga noga w kolanie. Pachwina nie boli. Duże mieliście przesunięcie ? Też Was bardzo pozdrawiamy, jak to dobrze, że to już za Wami i wreszcie wyjmą tą śrubę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hubiii
Hay. Ja też cierpie na złuszczenie glowy kosci udowej. Mialem dosyc male zsuniecie sie chrzaski ale poprzez upadek w szpitalu -przez pielegniarke ale to szczegol xd zsunela mi sie calkowicie. Lekarze nie byli dobrej mysli grozila mi martwica stawu. Powiedzieli rowniez ze koniec mojej kariery tanecznej co bylo dla mnie chyba najgorsza wiadomoscia. Wsadzili mi w kosc cztery druty i pol roku chodzilem o kulach. Wbrew diagnozy lekarzy nadal tancze i nie czuje zadnego dyskonfortu. Teraz czeka mnie operacja wyciagniecia drotow ale jestem dobrej mysli. Ta choroba to nie tragedia wyatarczy wiara w siebie i parcie do celu a czlowiek funkcjonuje normalnie. Pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu do zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1999
Witam w wieku 8 lat w Gdańsku stwierdzili u mnie tą chorobę i odrazu miałem operację dwa tygodnie leżałem w szpitalu początkowo chodziłem przy balkoniku a później o kulach wiecie co było najgorsze dogadywanie o nadwagę schudłem tam trochę teraz też mam nadwagę w wieku 18 lat i jutro po 10 latach idę na wyciągnięcie drutów w prawym biodrze Co chwilę zmieniano mi lekarza i początkowo miało być po 3 latach a się okazuję że po 10 latach będę miał wyciągnięte druty boję się że mogę mieć martwicę kulki bo mi to grozi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajtuś
Hejka jestem Kaja (14 lat)pisze to dzisiaj bo dpkładnie rok temu (trochę sie rozwine z moją historią)pojechałam do Torunia (sama jst z parchowa to taka mała wioska godz od Gdańska) by tam z zespołem kaszubskim, w którym jst występować i zwiedzać przez 3 dni lecz te miłe chwilę bardzo szybko sie skończyły. Pojechaliśmy się rozpakować do hoteliku w którym (miałam) spać,no i gdy już byliśmy przygotowani wyruszyliśmy na salę gimnastyczną blisko naszego hoteliku , tam szleliśmy , biegalismy no i wiadomo jak to z kol sie chcę no (bawić)xd no i zaczęliśmy grać w piłkę nożną (skarpetą)każdy postanowił zdjąć buty i jakimś nieszczęśliwym trafem ie przewróciłam bez żadnej asekuracji(mardzo bolało)siedzalam na ziemi jakieś 30 min i pani mi masowala nogę bo myśleliśmy że to skurcz ale nic no a więc zdecydowali się mn wziąść do hoteliku ból nie mijał i zadzwonili po pogotewie(chcieli mi dać zastrzyk rozkurczowy)ale nie i zabrali mn do spzitala a było już późno i tam trafiłam do doktora Mazura no i przenieśli mn na sale na drugi dzień rano przyjechali moi rodz a 3 dni potem miałam operacje na wstawianie drutów kirchela(nwm czy dobrze to napisałam) i byłam tam jeszce tydzień w szpitalu dzień po operacji przyszedl rehabilitant i pomógł mi wstać z łóżka i też tlumaczyl mi jak mam chodzić i też powiedział że mam chodzić z kulami tak od 4 do 6 tygodni i coraz bardziej zwiększać nacisk na tą noge i też tak zrobiłam ale gdy już wróciłam do domu to musiałam jechać tak do mojej rodzinnej wiecie tam te spr takie jak zwolnienie z wf no i takie tam no a ze jst ortopedą to powiedziała że absolutnie nie mg stawiac nogi na ziemie i nie mg jej obciążać i dojladnie pół roku skakalam na jednej nodze z wyprostowana noga(lewą)i jezdzilismy na pomorzy u wielu lekarzy każdy mówił inaczej to stawierdzilismy że pojedziemy rak gdzie mialam operacje czyli do Torunia no i ttam sie okazaalao ze2 niepotrzebnie chodziłam o tych kulach i wgl (byłam mega zła)bo 2 mies nie chodziłam do szkoły i wgl no i przez całe wakacje chodziłam bez kul ale pod koniec coraz bardziej zaczęłam kuleć no i sie okazalao ze misze mieć operacje na wyjecie tych drutów no i tam po operacji mialam chodzic o kulach tam jakiś czas i musiałam mieć rehabilitacje no i wiadomo jak to w naszym kraju trzeba czekać nie wiadomo ile ale hakos tam moja mama mn wcisnela na listopad czyba 16 no a operacje mialam 30 sierpnia (bo troche późna jak na pilna rehabilitacje ale spk)no i moj tata sie wkurzyl i gdzies tam słyszał że w Gdańsku są jacyś dobrzy fizjoterapelci no i umówiliśmy sie tak mi za 3 dni jade na 3 wizyte po pierwszej wizycie o 100 raazy czulam sie lepiej NORMALNIE (wiado o ze nie tak normalnie )alr chodziłam bez kul to było super uczucie widomo ze te masaże są nolesne i potem jst sie obolalam przez pare dni ale to bic to jest tego warte i fakt że też to dużo kosztuje ale naprawde warto mam tylko dwa cw które wykonuje w domu sa banalbie proste i musze pić przede wszystkim bardzo dużo wody i dodac do niej troszeczke soli tak by nie zmiebil sie smak no na paczatku bylo tak trudno pic ta wode i wgl ale teraz to faj ie sie z tym czuje i jest fajnie no wiadomo że towarzyszą mi nadal bóle takie jak(przeróżne skórcze przy zginaniu coś mi tam pęka i to bolimocno ale uważam że minie bynajmbiej w to wierze nie chce zostać kaleka i noe chcę być ograniczona tak jak teraz chce mieć niezapomniane zycie nastolatki)teraz chcę o sb zawalczyć ważne 53 kg i chcę troche zrzucić kilo i rb to dal sievie nie dla kolegów czy kolerzanek po prostu dla sb i dla swojeho zdrowia Mam nadzieje że chociaż ktoś to przeczytał. A to małe info dla tych którzy dopiero zaczynają przechodzić przez to małe świństw: walczcie o sb i znajdzicie sb bardzo dobrego fizjoterapelte który naprawde wam pomoże, albo możecie znaleźć mn na fb (Kaja Las)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajtuś
Hejka jestem Kaja (14 lat)pisze to dzisiaj bo dpkładnie rok temu (trochę sie rozwine z moją historią)pojechałam do Torunia (sama jst z parchowa to taka mała wioska godz od Gdańska) by tam z zespołem kaszubskim, w którym jst występować i zwiedzać przez 3 dni lecz te miłe chwilę bardzo szybko sie skończyły. Pojechaliśmy się rozpakować do hoteliku w którym (miałam) spać,no i gdy już byliśmy przygotowani wyruszyliśmy na salę gimnastyczną blisko naszego hoteliku , tam szleliśmy , biegalismy no i wiadomo jak to z kol sie chcę no (bawić)xd no i zaczęliśmy grać w piłkę nożną (skarpetą)każdy postanowił zdjąć buty i jakimś nieszczęśliwym trafem ie przewróciłam bez żadnej asekuracji(mardzo bolało)siedzalam na ziemi jakieś 30 min i pani mi masowala nogę bo myśleliśmy że to skurcz ale nic no a więc zdecydowali się mn wziąść do hoteliku ból nie mijał i zadzwonili po pogotewie(chcieli mi dać zastrzyk rozkurczowy)ale nie i zabrali mn do spzitala a było już późno i tam trafiłam do doktora Mazura no i przenieśli mn na sale na drugi dzień rano przyjechali moi rodz a 3 dni potem miałam operacje na wstawianie drutów kirchela(nwm czy dobrze to napisałam) i byłam tam jeszce tydzień w szpitalu dzień po operacji przyszedl rehabilitant i pomógł mi wstać z łóżka i też tlumaczyl mi jak mam chodzić i też powiedział że mam chodzić z kulami tak od 4 do 6 tygodni i coraz bardziej zwiększać nacisk na tą noge i też tak zrobiłam ale gdy już wróciłam do domu to musiałam jechać tak do mojej rodzinnej wiecie tam te spr takie jak zwolnienie z wf no i takie tam no a ze jst ortopedą to powiedziała że absolutnie nie mg stawiac nogi na ziemie i nie mg jej obciążać i dojladnie pół roku skakalam na jednej nodze z wyprostowana noga(lewą)i jezdzilismy na pomorzy u wielu lekarzy każdy mówił inaczej to stawierdzilismy że pojedziemy rak gdzie mialam operacje czyli do Torunia no i ttam sie okazaalao ze2 niepotrzebnie chodziłam o tych kulach i wgl (byłam mega zła)bo 2 mies nie chodziłam do szkoły i wgl no i przez całe wakacje chodziłam bez kul ale pod koniec coraz bardziej zaczęłam kuleć no i sie okazalao ze misze mieć operacje na wyjecie tych drutów no i tam po operacji mialam chodzic o kulach tam jakiś czas i musiałam mieć rehabilitacje no i wiadomo jak to w naszym kraju trzeba czekać nie wiadomo ile ale hakos tam moja mama mn wcisnela na listopad czyba 16 no a operacje mialam 30 sierpnia (bo troche późna jak na pilna rehabilitacje ale spk)no i moj tata sie wkurzyl i gdzies tam słyszał że w Gdańsku są jacyś dobrzy fizjoterapelci no i umówiliśmy sie tak mi za 3 dni jade na 3 wizyte po pierwszej wizycie o 100 raazy czulam sie lepiej NORMALNIE (wiado o ze nie tak normalnie )alr chodziłam bez kul to było super uczucie widomo ze te masaże są nolesne i potem jst sie obolalam przez pare dni ale to bic to jest tego warte i fakt że też to dużo kosztuje ale naprawde warto mam tylko dwa cw które wykonuje w domu sa banalbie proste i musze pić przede wszystkim bardzo dużo wody i dodac do niej troszeczke soli tak by nie zmiebil sie smak no na paczatku bylo tak trudno pic ta wode i wgl ale teraz to faj ie sie z tym czuje i jest fajnie no wiadomo że towarzyszą mi nadal bóle takie jak(przeróżne skórcze przy zginaniu coś mi tam pęka i to bolimocno ale uważam że minie bynajmbiej w to wierze nie chce zostać kaleka i noe chcę być ograniczona tak jak teraz chce mieć niezapomniane zycie nastolatki)teraz chcę o sb zawalczyć ważne 53 kg i chcę troche zrzucić kilo i rb to dal sievie nie dla kolegów czy kolerzanek po prostu dla sb i dla swojeho zdrowia Mam nadzieje że chociaż ktoś to przeczytał. A to małe info dla tych którzy dopiero zaczynają przechodzić przez to małe świństw: walczcie o sb i znajdzicie sb bardzo dobrego fizjoterapelte który naprawde wam pomoże, albo możecie znaleźć mn na fb (Kaja Las)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam sam miałem tę dolegliwość. Mam 13 latZaczeło się że utykałem skarżyłem sie na ból lewej nogi. Już też predzej sie zaczeło gdy miałem 12 lat. Ból pojawił się w udzie od pasa do kolana, przy chodzeniu i bieganiu. Ból po kilku dniach ustąpił. Zaczeło sie utykanie. Mieliśmy iść do ortopedy. Ale nie poszliśmy bo, noga nie bolała i nie utykałem. Znowu po bardzo długim czasie poszliśmy do ortopedy.Przy prześwietleniu nogi okazało sie że mam złuszczenie kości udowej lewej. Zostaliśmy skierowani w trybie nagłym do Torunia do szpitala dziecięcego imienia L.Rydgiera. Gdzie operację przeprowadził najlepszy lekarz. Bardzo się bałem.Ale nie ma czego. Mam w nodze śruby. Ale nie ma żadnego bólu czy wrażenia że mam śruby w nodze. Za rok mamy sie zgłosić na operację w celu wyjęcia śrub. Nie ma się czego bać. A ja narbajdziej się bałem ale teraz nie boje sie niczego. Teraz mam chodzić o kulach przez 6 tygodni. Pozdrawiam wszystkich którzy chorują na tę dolegliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy operacji złusczenia kości udowej polecam Lekarza Pawła Urbanowicza. W szpitalu w Toruniu imienia L.Rydgiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja78

witam mój syn będzie miał operacje na wasza wspolna dolegliwość,czy możecie mi napisac wszystkie szczegóły pooperacyjne tzn jak długo w gipsie kiedy rehabilitacja itd.dziekuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×