Robicie to z przymusu czy z własnej ochoty?

nie jak kazda bo ja ich nie miałam - (oporów) takze pisz za siebie Laleczko

Przepraszam jeśli uraziłam.Poprawiam sie:jak większość co nie znaczy że wszystkie:)

Przepraszam jeśli uraziłam.Poprawiam sie:jak większość co nie znaczy że wszystkie:)

Ja sie przelamalam (ale nie robilam tego wczesniej, bo sie brzydzilam ,czy coś w tym stylu, po prostu jakoś bałam się, że nie umiem, że będę wyglądać jak kurwa,itd), robię to teraz często dla własnej przyjemności - tzn. strasznie mnie podnieca jego podniecenie, a że jemu lodzik sprawia ogromną przyjemność (ten wzrok, oddech, palce w moich włosach...:) ) to mnie też to kręci. ale mam odwrotny problem - nie potrafię jemu pozwolić na to... to już nie jest kwestia "spodoma mu się (wygląd)/nie spodoba mu się", mam chyba dość ładną c..., z higiena też nie ma problemu.. chyba wstydze się przezywac przyjemność "sama", tzn. jak się kochamy to moge nawet krzyczeć, bo on wtedy też tak samo to przezywa, natomiast nie potrafię sobie wyobrazić, że on mnie tam liże, a ja przezywam jakąś rozkosz... nie potrafię tego zmienić, a jemu z tym bardzo źle.. co ja mam zrobić? :(

Jakbym slyszala swojego bylego psychopate imieniem iscie anielskim Gabriel hahaha

Problem higieny na pewno warto by poruszyć... ale takiego problemy raczej nie ma jak się mieszka razem i widzi sie jak ukochana osoba wychodzi z wanny, lub z pod prysznica... a wlasciwie to widzi sie to ze On sie myje... - takjak jest to u mnie bo kąpiemy sie razem ;-)

Inny problem tyczy sie juz sprawy bycia usatysfakcjonowanym pieszczotami... dla mnie nawetjak minetka by nie sprawiala mi przyjemnosci fizycznej to i tak bylbym szczesliwy - z tego tytulu ze moge to zrobic swojej ukochanej. A strach przed nieporządaną sytuacją np. koniec w ustach partnerki raczej tez nie ma miejsca jak sie tę sprawę obgada... mozna na piersi, na brzuszek.... trzeba tylko pogadać... no chyba ze istnieje jeszcze cos takiego jak obrzydzenie spermą..

Ciekawi mnie ile osób postawilo by na to ze brak sexu oralnego jest uwarunkowane tym ze bliskie nam osoby nie chca się "zeszkacic"... Wsrod kobiet istaniej poglad ktory mowi ze jak kobieta robi loda facetowi to jest kurwą Natomiast kiedys słyszałem wśród facetów taką opinię ze jak facet robi kobiecie minetkę to znaczy ze jest "cienki" w te klocki... bo nie potrafi swoim kutasem zadowolić kobietę.... Ile z was obstawiałoby za takim wytłumaczeniem?

Hmm.. ja to robie mojemu mezczyznie poniewaz go kocham, uwielbiam cale jego cialo wiec te czesc tez, tym bardziej ze jest taka ciepla, pulsujaca tetnem. Niesamowita radosc sprawia mi obserwowanie jak jest mu przyjemnie gdy pieszcze go w omawiany sposob. Ale sama bym sie nie przemogla moze (czulabym sie jak wyrafinowana kochanka a nie jak ukochana, balabym sie ze cos zrobie niezdarnie itp), wiec moge powiedziec ze zmusil mnie do pierwszego razu i to po kilku pierwszych intymnych kontaktach czyli gdy jeszcze wszystko bylo dla mnie nowe. Teraz sama lubie to bardzo. Nie mamy tez zadnych problemow technicznych np co zrobic ze sperma.

Do "A co ja mam zrobic": dla mnie na przyklad pieszczenie mnie przez partnera jezykiem w miejscach intymnych to koszmar. Choc jestesmy ze soba juz dlugo i robimy rozne takie tam, nie moge przelamac wstydu i boje sie bardzo ze moze mu byc nieprzyjemnie choc mam fiola na punkcie higieny intymnej. :(

A co robicie ze spermą ? :-> a tak blizej tematu... to jak cię zachęcił? po prostu siłą ? czy powiedział : zrób mi to ... ??

dla mnie zapach mojej kobiety to jest rarytas... na co czekam cały dzień ;-) i czasami go nie dostaję... bo ma ochotę po prostu na zwykły sex... ale lubię ten smak i zapach. Nie przejmuj się ... taki problem to nie problem A problem robisz lubiąc to ale nie pozwalająć mu na to...

ja wypluwam....mojemy facetowi to nie przeszkazda

LUYZECZKA Po co wypluwasz, skoro jak nasienie masz w ustach to i tak najgorsze (czyli czucie smaku) masz za soba. Wiec nie ma juz chyba roznicy czy polykac czy wypluwac, skoro juz to trafilo na jezyk.

jak raz próbowałam to mnie naciagneło na wymioty łe..

A wpadła Ci kiedyś mucha do buzi ? co robisz - wypluwasz ją czy połykasz ? bo chyba jest różnica !

naprawdę! ale nie połykam,mam jakies zachamowania.

czy ten temat jest jeszcze aktualny??

czasami mi to sparawia przyjemnośc ale żadko.Robie to bo on to lubi a nie chce go zranic.zrobilam mu to po raz pierwszi po roku chodzenie.

mysle ze to indywidalna sprawa, ale jesli się kocha...;)

ja nie moge sie przelamac i cierpie z tego powodu bo chcialabym mu zrobic loda a nie moge:( jestemy ze soba 7 lat:( on robi mi wspaniale minetki a ja nie moge:( jak to przezwyciezyc??? Chialabym tez zrobic mu dobrze ale nie wiem wstydze sie czy co?nie wiem:(

penisa swojego faceta i nie mam oporow.ale on mi sie nie odwzajemnia bo za tym nie przepadam.

sperme w wiekszosci przypadkow polykam.ale nie robimy tego jesli chodzi o higiene czy tego typu sprawy to nie miellismy nigdy z tym problemu.zrezta nie wyobrazam sobie za bardzo seksu z mezczyzna jesli bym miala watpliwosci co do jego higieny.i nie chodzi tylko o loda tylko ogólnie.

mialo byc ze nie robimy tego po zakrapianej imprezie.za duzo na raz chcialam napisac:)

ja nie moge sie przemoc:( moj facet bardzo dba o higiene ale po mimo to,ze bardzo go kocham jakas blokade mam w srodku:(

tez miałam taką blokade ale sie do tego zmusialam powiedzialam sobie ze musze to zrobic dzisiaj i koniec i zrobilam nie bylo to takie straszne jak sobie to wyobrazalam.dalej jestem nie chetna do lodow ale robie to bo wiem ze mu sie to podoba a ja go kocham!!

nie lubie..mimo ze kocham...a fe..z polykiem to juz w ogole ;(

jestescie beznadziejne

wiec ja chyba jestem jakas inna, uwielbiam to robic, lubie ten smak, dlatego tez polykam , i naprawde przy tym sama sie podniecam nie mowiac juz o moim Misku :)