KLUB MAMUŚ Z POZNANIA

Rzaczko - mozesz mi przeslac fotki z basenu? Moj mail: joaboa@op.pl Fajnie to musi wygladac. Jak dlugo trwaja zajecia i jak mozesz to napisz ile kosztuje ta zabawa. To jest na awf? dzieci pewnie musza miec specjalne pieluchy. Pozdrawiam!!!! Papatki dla wszystkich mam!!!!

Mamusiu Wojtusia i Julki do niedawna miałam wielkie problemy z nocami dokładnie do 1.01. mimo, że już dawno nie dostawał mleczka w nocy to budził się jak dobrze szło ok 10 razy, a w ostatnim okresie to ok 30 razy dokladnie co 10-15min i tak wygladaly moje noce przez prawie miesiac, wczesniej budzil sie do 5 razy, dlatego musiałam koniecznie coś z tym zrobić bo już ledwo żyłam, dlatego postanowiłam wyeliminować smoczka i jak widac jak ręką odjął, teraz mogę się wyspać za wszystkie czasy:) Jeśli chodzi o basen to fotki mozna obejrzec tutaj na stronce www.wojtasek.bobasy.pl zajęcia trwaja 45 min i kosztują 25zł czyli miesiąc 100zł no chyba że jest 5 tygodni wtedy 125zł. w recepcji można kupić za 3zł pieluszke do kąpieli super sprawa:) To jest na pływalni awfu na ul.Droga Dębińska www.crawf.com.pl Na szczęście czuję się już dużo lepiej, jestem w szoku bo całe życie bardzo często chorowałam na zapalenie oskrzeli, zawsze to była katorga i choroba trwała 2 tyg. mimo, że zawsze brałam antybiotyki, a tym razem dlatego że karmię Wojtusia nie zdecydowałam sie na atybiotyki tylko na naświetlania urządzeniem medycznym Bioptron i wyobraźcie sobie że choroba trwała 5 dni bez żadnych leków, po prostu szok!!! szkoda, że tego nie było jak byłam dzieckiem, wtedy bardzo cierpiałam, wręcz na kolanach błagałam rodziców o pomoc pamietam to do dziś:( mam nadzieję, że Wojtuś nie odziedziczy chorób po mamusi!

Rzeczko Zapomnianego - Wojtuś jest sliczny!!! Taki slodki bobasek. Dopiero po zdjeciach widac jak szybko dzieci rosna, taki byl malenki (chociaz swoje wazyl ;-) a teraz prawdziwy plywak! Zdjecia z basenu sa super. Kto wie, moze sie skusze, tylko troche klopotliwe jest to ubieranie sie po zajeciach, tak jak opisalas trzeba komus oddac dziecko zeby sie soba zajac. Mysle, ze poprawa snu u Wojtusia to oprocz Twoich pomyslow ze smoczkiem to tez duzy wplyw maja wlasnie te zajecia w wodzie. woda bardzo przeciez meczy a jednoczesnie dziala kojaco. Jak moj Wojtus nie spal w nocy (budzil sie tak jak twoj co 5 - 10 minut, w ogole nie spalam w nocy) to tez nam radzili zeby isc na basen ale ja bylam taka padnieta, ze nie mialam sil na nic, a szkoda, to byl blad. Musze Piotrowi powiedziec o tych zajeciach, moze sie razem wybierzemy. dzieki za wyjasnienia. Caluski dla slicznego Wojtusia!!!!

Cześć Wychodzi na to ze mój rozrabiaka najwiekszy żarłok :) wczoraj było szczepienie no i wazenie i waży 7800 pediatra zaleciłą juz pomału wprowadzać mu tarte jabłuszko i zeby spróbować dać mu na noo kaszki wiec wczoraj kupiłam ryżową z malinami i efekt taki że o 20:30 zjadł kaszki po czym nie spał do 21:30 zjadł jeszcze mleka i poszedł spać spał do 3 (karmienie) a potem drugie o 7 w sumie nic wiele ta kaszka nie dałą ale będę mu podawać może to coś zdziała Rzeczko mam do ciebie pytanie bo rozkłąd dnia masz super ale czy nie zdarza sie ze Wojtuś nie chce np iść spać bo ja tak mam wczoraj np. nie chciał jesć o 10 zjadł dopiero o 11 a potem jadł dopiero o 14:30 też mam ułozony plan ale nie zawsze chce go przestrzegać i często sie to zmienia teraz np. od kilku dni widzę ze chce spać o 10 ale wcześniej musi troszeczke dostać mleka śpi do 11 i wtedy zjada wiecej a później to jest różnie :) Kładę go spac o 20:30 ale czasem nie chce i idzie ok.22 ale ja nie chcę żeby tak późno szedł spać bo ja też potem jestem zmeczona a jestem cały czas sama z dzieckiem bo mąż jest w delegacji do maja i przyjeżdża tylko na weekendy więc dopiero jak mały śpi to ja mogę wreszcie odpocząć, posprzątac jego zabawki a w weekendy pobyć poprostu z meżem :) Mamo wojtusia i Julii śliczne te twoje dzieciaki a Julia jaka słodka poprostu do zjedzenia i ma śliczne długie rzęsy mój Krzysiu też takie ma a Tabaluga super :) Paula dla Patryka Ewa śliczna ta twoja dziewczynka buziaki dla niej Aniu jak malutka ? pa

Mamo Wojtusia i Julki na zajeciach bylismy tylko raz i owszem woda go wykonczyla i spal potem 3h :) ale noce zaczal przesypiac kilka dni wczesniej na druga noc od odstawienia smoka:) Minimisiu czasami Wojtus ma gorsze chwile i albo mamy przesuniecie 30minutowe albo drzemka wypada bo Wojtus ma duzo energii i nie chce spac. Aniu gdzie sie podziewasz? ja tez poprosze fotki jesli masz nowe:)

cześć mamuśki! Maja właśnie zalicza drzemkę, a ja mam choć chwilkę na kafe:) Asiu, dzięki za fotki, strój fajowy, pewnie sie musiałaś trochę namęczyć, a tak w ogóle to Tabaluga to jakiś stwór z bajki bo ja na razie jakoś w temacie nie jestem:) Minimisiu, Twój maluch to rzeczywiście goni z wagą nasze starszy bączki, moją to już chyba przegonił mimo, że ona z maja:) ale co tam, w końcu chłop i drobnicą byc nie może:) My już jutro idziemy na basen a ja już doczekać się nie mogę, najpierw idziemy do Studio Hera, a gdyby co, to sie przepiszemy na AWF. U mnie jest jedynie problem, że pewnie będę chodziła sama, bo mąż w tym czasie w pracy i na AWF-ie mogłabym nie dać sama rady, a w Studio Hera są ponoć specjalne panie, które pomagają przy dziecku, gdy ja się chcę ubrac. Już jutro zobaczę:) A gdzie sie podziały nowe kobitki?:) może jakieś fotki byście podesłały dziewczyny, bo nie wiemy, jak wyglądają Wasze skarby? lecę na kawkę!!

Witam!jestem tu po raz pierwszy,a to dlatego ze szukam dobrego ginekologa panstwowego prowadzacego ciaze.Licze ze mi pomozecie!No i moze jeszcze poleccie mi ktory szpital w P-niu najlepszy? Dziekuje Wam bardzo za odpowiedzi!!!

hej.,.. dawno nie bylo mnie, ale laptopa miałam naprawianego, potem wyjazd na swieta do sz-cina, potem góry, sylwester, tragiczna wiesc: ze moja babcia nagle zmarła (ta od dziadka ktory niedawno w pazdzierniku zmarł), i to w sylwestra babcia odeszła w swoja rocznice slubu z dziadkem :( ... ewidentnie dziadzio ja przywołał do siebie.. 60 kilka lat spedzali razem sylwestra,swoje rocznice slubu wiec i tą chcieli razem :( ojjj.. a mi smutno wciaz... ciezko mi sie pogodzic, babci byla mi bliska tak jak mama .. oki- nie smuce juz.. cos o Arnim napisze... bylam dzis w przychodni na szczepieniu, dzielny facio miał w rączke juz szczepienie (bo wagowo dorównuje :P hehe) wazy 13 kilo a ma niespełna 11 miesiecy :P hihih :D nieźle co? okej pozdrowionka.. potem was doczytm kochane... buziaki dla niuniek waszych :D pa

jestem,uff..dni sa troche za krotkie. nie chce wrzucac fotek na publiczne www,ale spoko powysylam moja manu,tylko potrzebuje maila:) midusia - polecam lutycka. lekarza mialam przypadkowego,wiec w sumie chyba go nie polece,jednak przez to ze byl z lutyckiej to tam wlasnie wyladowalam.bardzo kameralnie i sympatycznie,oczywiscie mozna by miec pretensje do sprzetow i udogodnien (podobno na polnej bardziej nowoczesnie),ale jak ktos nie jest zbyt wymagajacy to jest ok:) najlepiej jest pojsc wczesniej na oddzial i sobie wszystko obejrzec. musze leciec... aha, minimisia, w piatek po 13 moze byc? plaza?:) pozdr i dobranocka*

Hejka wszystkim!!!! Byliśmy wczoraj u lekarza mały ma ciąg dalszy 3-dniówki - przerzuciło mu się na układ ppokarmowy i stąd te luźne kupki i jest teraz na ścisłej diecie - bez mleka :( daję mu je tylko w nocy jak jest głodny. W ciągu dnia dostaje kisielek, gotowaną marchewkę, ziemniaczka i kaszkę ryżową na wodzie. A do tego dała nam skierowanie do neurologa na zbadanie napięcia mięśniowego, bo mały za cholerę nie chce siedzieć!!!! Paskud mały. Aguś dzisiaj chyba nici ze spacerku - wieje jak cholera a do tego mi gardło padło :( Isabelle bardzo mi przykro z powodu śmierci twojej babci - to nie jest nic milego zwłaszcza że byłaś z nią tak silnie związana emocjonalnie. midusia1 - ja ci mogę z czystym sercem polecić dr Mariusza Machczyńskiego. On przyjmuje na NFZ w poradni przyszpitalnej na Niegolewkich tj. Szpital św. Rodziny przy arenie. Nie ma tam super luksusów jak na polnej ale jest przytulnie i kameralnie ponieważ jest to mały szpital. Opieka jest tam super, zwłaszcza po porodzie. W razie pytań pisz. ewa27 - buźka dla Maji - fajnie że zaczynacie te ćwiczenia na basenie. My jednak poczekamy do wiosny :) Ostatnio widziałam był gorący temat co do karmień i jego sposobów. Ja również słyszałam że jeśli karmi się piersią to nie należy za szybko rezygnować z karmień nocnych bo wtedy pokarm jest najbardziej treściwy - zresztą to samo powiedziała mi położna w szpitalu.I jest to mit że żołądek dziecka musi odpocząć. Nasze dzieci nie są jeszcze na etapie jedzenia ciężko strawnych potraw więc nie przesadzajmy z tym odpoczynkiem hihihih ;) I jeszcze jedno dziewczyny - nie można mieć do nikogo pretensji o to jak chowa dziecko. To jest każdego indywidualna sprawa. Większość z nas jest po raz pierwszy matkami i żadna z nas nie jest idealna. Każda z nas popełnia błędy i na nich się uczy. Ja małego już od dawna nie karmię piersią, i jak narazie nie mam zamiaru oduczać go jedzenia w nocy. Urodził się malutki i taki drobny jest do teraz, a caly czas się rozwija i rośnie więc nie będę mu ograniczać pokarmu (czyt. głodzić) jeśli on tego potrzebuje. Ale się rozpisałam :P Ok kończe już moje wywody hihihihi Asiu ja również poproszę o fotkę jak ci się udał strój dla Wojtusia :)

orisha - ja też poprosze o fotki na adres: paulinag@icpnet.pl Aguś zapraszamy na kawkę. Zobaczysz jak pięknie wygląda pokój zawalony kartonami hihihihi

Isabelle - przykra wiadomość....Ale to jest niesamowite. twoja babcia zmarla w rocznice slubu, masz racje to wyglada jakby ja dziadek do siebie zabral. Arni bije rekordy -13 kg, no niexle, jest co nosic, prawda? A mylslam, ze Julka bedzie najciezsza. Ma nieco ponad 7 miesciecy i wazy 9 kg wiec tez dobrze rokuje. Lapy mi odpadaja jak ja czasami biore na rece. Ale przynajmniej ma apetycik. Ostatnio wprowadzilam jej do diety danonki. troche wczesnie bo mowia zeby mleko krowie dawac po 12 miesiacach a danonki sa na krowim mleku ale mala nie ma zadnej skazy bialkowej i super zareagowala. Mialam wrazenie, ze moglaby zjesc caly czteropak od razu. Pozdrowionka!!!! Paula25 - zaraz Ci przesle fotki, nie mialam wczesniej adresu. Rzeczko Zapomnianego - czyli jednak w waszym przypadku to nie basen tylko twoje zabiegi taka daly poprawe w zachowaniu Wojtusia. Brawo dla Ciebie za cierpliwosc i dla Wojtusia za to, ze tak mamy slucha i dobrze na tym wychodzi!

hej! |sabelle, przykro mi :( w takich sytuacjach cięzko powiedzieć cos więcej![ * ] My właśnie przygotowujemy się do wyjścia na basen, już się doczekać nie mogę, dam znać jak było! A co do karmienia nocnego, to moja Maja jakoś nie chce z niego zrezygnować, a mi jakoś to bardzo nie przeszkadza. Choć dziś pierwszy raz nie jadła w nocy ale to chyba przez moja pomyłkę, bo godziny mi się pomyliły:) gdyby co, to ja też poproszę o fotki Manueli, mój mail iguana00@wp.pl pozdrowionka dla wszytskich kobietek i maluszków!

Asia dzięki za fotki - masz zdolności plastyczne!!!! :)

Paula25 - dzięki, stroj nie jest jeszcze skonczony. Przesle poxniej fotki Tabalugi w pelni! Ewa27 - Tabaluga to taki smok z kreskowki, Wojtek oglada go i sie nim zachwyca wiec jak dowiedzial sie, ze bedzie bal przebierancow to wiedzialam juz co mnie czeka....ale nie bylo tak zle. Orisha - Ja rownież poprosze o fotki Manueli. joaboa@op.pl U nas wyobrazcie sobie, ze Wielkopolanka nie placila energetyce za prad i wylaczyli wszystkie lampy wokol bloku, na klatkach schodowych jest czarno i na dodatek bramy garazowe byly na prąd i teraz są caly czas otwarte wiec zlodziejaszki tylko zacieraja rece....szok!

Asia nie zazdroszczę ci! Na Winogradach w tych wieżowcach gdzie siedzibę miała wielkopolanka tez wyłączyli prad ale już nie pomysleli ze jest tak ok 100 innych firm i im przy okazji też ocięli. Teraz się tam kłócą - zobaczymy co z tego wyniknie.

Cześć Isabelle - bardzo mi przykro ale ludzie, którzy spedzili razemn całe życie chca być razem wiec pewnie dziadek przywołał babcie do siebie A Twój Arni to wielki chłopak buziaki dla niego zresztą na zdjeciach super wyglada :) Orisha ja też poprosze o zdjecia Manueli - aga.t8@op.pl a co do spotkania to może przełożymy na poniedziałek bo jutro mam mase rzeczy do zrobienia (jak zawsze w piątki :) ) Mamo Wojtka i Julii - nie zazdroszcze tych ciemności a tak pozatym to dobrze wiedzieć co to Tabaluga bo niestety takie bajki jeszcze nie są naszą specjalnoscią :) ale ze strojem spisałąś sie na medal dla ciebie Paula - zgadzam sie w 100% z twoja wypowiedzia na temat karmienia każdy ma swoje dziecko i ma prawo wychowywać i karmić je jak chce a swoją drogą to już wiem skąd się biorą skargi na teściowe :) jak widać my też bedziemy kiedyś takimi teściowymi a tak narzekamy jak one próbują nas pouczać :) Midusia1 ja rodziłąm na Polnej i chodziłam do prof. Drewsa ale z tego co wiem on przyjmuje tylko prywatnie ale jeśli cie to interesuje to pisz Ewa buziaki dla pszczółki Mai :) Słyszałyście o Karolinie Maślance która została \"uśmiercona \" razem z jej bliźniakami na Polnej wczoraj było w interwencji a jak zajrzycie na stronę interwencji to jest to opisane a najgorsze jest to że mój lekarz wypowiedział sie w telewizji że ze swej strony ONI zrobili wszystko aby ja ratować ......... rodziła 28.11.06 w 29 tygodniu a cesarke robili jej na żywca podczas reanimacji niestety dzieci nie żyły a ona też zmaraa a miała tylko 20 lat cos strasznego aż mnie dreszcze przechodzą ........ pa

Dziekuje Wam bardzo dziewczyny za odpowiedzi! Mozna na Was liczyc!Jakby co odezwe sie! Pozdrawiam!!!

Aguś - znalazłam ten reportaż na stronie interwencji. To jest straszne. Oczywiście oglądając go poryczałam się to jest straszne na jakich lekarzy można trafić. Tak młoda dziewczyna zmarła w tak głupi sposób a mogła mieć tak piękne życie z dwójką swoich szkrabów. Nie wytrzymałam jak pokazali jej zdjęcia z trumnie razem z maluszkami. To było okropne - rozkleiłam się już ostatecznie i puściłam bekse. Da dziewczyn o mocnych nerwach podaję linka http://interwencja.interia.pl/wczoraj/news?inf=856377 tam można obejrzec ten reportaż. Nie da sie przejść obok tego milcząc. To jest szpital który powinien mieć nalepszą renomę - ale tak niestety nie jest. Kiedys tez czytałam o jedenj kobiecie która rodziła ponad 36 godzin bo na Polnej nie chcieli jej w ogóle pomóc, leżała na korytarzu i czekali chyba żeby sama urodziła nikt się nią tam nie zajął a potem jak już w końcu położyli ją na porodówkę to w ogóle żaden lekarz się nią nie zainteresował. Leżała sama, jęczała z bólu i nie mogła urodzić, nie dostałazadnych leków przeciwbólowych ani na wspomaganie porodu, w końcu mąż zabrał ją stamtąd i właśnym samochodem bo nie chcieli zawieźć ją karetką do innego szpitala. I trafili na Lutycką - atam leżała przez całą noc na zwykłej sali i dopiero poranna zmiana jak przyszła to się nią zainteresowała i zawieźli ją szybko na porodówkę i chyba urodziła przez cc (tego nie jestem pewna) ale na szczęscie nic się jej ani dziecku nie stało, ale to było straszne. Jak tak się patrzy to jaką my cholera mamy opeikę lekarską???????????? K******* do dupy!!!! I idź rodzić taeraz, albo chociaż tylko się leczyć!!!!!!!!! Tylko sobie strzelić w łeb. Z góry przepraszam za błędy które na pewno popełniłam szybko pisząc, ale młody idzie już spać i nie chcę mu przeszkadzać. pa pa

dzieki dziweczyny za wszystkie adresy mailowe,obiecuje ze powysylam na kazdy z nich,ale prosze o cierpliwosc,bedzie po kolei, bo foty sa bardzo objetosciowe,nie wiem czemu tak wyszlo,no i sie zalaczaja 20 min..i musze wysylac po 1 w mailu:( moze jutro sie uda cos zmienic i pojdzie sprawniej,zobaczymy. interwencji nawet nie wlacze zeby sie nie zdolowac;(wystarcza mi wasze opowiesci... minimisia- spoko,mozemy przelozyc,ale wole wtorek w zw z tym, poniedzialki i czwartki mam watpliwe bo robie kurs i jest z tym zawsze troche zamieszania,wole sie nie umawiac.a wiec wtorek?:) zapraszamy oczywiscie wszystkie pozostale mamy;) ok zmykam jeszcze mam pelno roboty w necie i nie tylko...caluski xxx

Widzialam ten reportaz i od razu mi lzy poplynely szczegolnie jak pokazali te zdjecia...;( Nie moge sobie wyobrazic jak moglo dojsc do czegos takiegi.Jestem w szoku!!!Ja niestety zawsze slyszlalam negatywne opinie o Polnej i teraz to juz w ogole mam potwierdzenie tego wszystkiego...I taka mloda dziewczyna mialaby teraz przy sobie male podwojne szczescie....Nic ,tylko plakac sie chce....:(:(:( Martynka niestety ma chore gardlo i siedzimy w domu:(przez to nie byla szczepiona i idziemy za tydzien mam nadzieje ze syropki jej pomoga.Gorne jedynki juz prawie na dobre sie wybiły:)i tak smiesznie zaczela zgrzytac zebami:Pkilka nowych fotek na bobasach.Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich szkraby!! www.martina0706.bobasy.pl

hej kobitki!! chciałam się odezwać wczoraj wieczorkiem, ale kurcze jak obejrzałam ten reportaż, to jakoś wszytstkiego mi sie odechciało, to jakaś masakra i aż cięzko w to uwierzyć!!!!!!! dla mnie szok! Orisha, dzięki za fotki, z Manu słodki bąbel! Dziewczyny, my już po pierwszej wizycie na basenie i jesteśmy zachwycone!!!!!!!!Majce się chyba podobało bo momentami kwiczała z zachwytu, niestety jako, że byłysmy pierwszy raz, nie mogłyśmy wykonywać wszytskich ćwiczeń, więc ominęło nas nurkowanie, choć mam nadzieję, że już wkrótce też pozanurzamy się:)Ogólnie jest naprawdę ok i szkoda, że do kolejnego czcwartku aż tyle trzeba czekać:( Dzisiaj wieje jak cholera i aż boję sie z młodą na spacere wyjśc, wychodzcie w taka pogode czy raczej zostajecie w domku? pozdrowionka!

witam maumsie. U nas wszystko wporzadku mała rosnie w oczach.jest już tak słodka gaworzy sobie i sie uśmiecha świadomie. Jesteśmy już po pierwszych wspólnych zakupach byłam z nią w tesco i spała jak aniołek w nocy nadal śpi po 5 godzin więc narazie sie całyczas wysypiam. Dziewczyny jesli chodzi o zdjęcia to poczta mi nawala i trudno mi wysłać jak bedzie już oki to napewno prześle a ja też poprosze o zdjęcia waszych szkrabów to adres zychlaska@wp.pl Mam też do was pytanko jakie szczepionki robiłyście te skojarzone czy zwykłe???? Gorąco was pozdrawiam i postaram sie częściej odzywać. papaise

witam, jestem tu po raz pierwszy, jestem w 6 mies ciąży i szukam kontaktu z mamami, które rodziły lub wkrótce zamierzają rodzić na Polnej

Aniu ja zdecydowałam się na zwykle szczepionki a w zamian za to Wojtuś chodzi na basen stwierdziłam, że więcej korzyści, bo rozwija się ruchowo a przy tym będzie zahartowany :) a szczepionki zwykle przyjmuje bardzo dobrze nigdy nie mial z tego powodu goraczki, ani tez jakos bardzo marudny nie jest:) Aniu nasze fotki sa tutaj www.wojtasek.bobasy.pl

Cześć Orisha dzikęki za fotki słodziak z Manueli a spotkanie we wtorek jak najbardziej mi odpowiada moze o 13.30 przed głównym wejściem ? Zapraszamy resztę dziewczyn:) z maluchami lub bez Nulka 11 ja rodziłam na Polnej jak masz pytania to pisz mój adres aga.t8@op.pl lub pytaj na forum Aniu fajnie że chociaż troche sie wysypiasz :) buziaki dla Laury teraz pomału zaczyna łapać z Wami kontakt i każdy dzień będzie coraz piekniejszy :) jeśli chodzi o szczepionki to szczepiłam 5 w 1 i maluch zniósł super żadnej gorączki ani marudzenia :) i tylko przy pierwszej trochę płakał po wkłuciu a potem było juz dobrze Fajnie macie z basenem :) ale jak sobie pomyśle jaki miałabym problem z dojazdem to mi sie odechciewa A dzisiaj nasz maluch nie chciał spać wiec wzieliśmy go na 3 godzinną przejażdżke i sie wyspał :) pa

minimisia - wtorek super, jestesmy umowione,chyba ze wichura,zawieje i zamiecie:) szepionki - tez zdecydowalam sie na skojarzone..5 w 1. ale trzeba pamietac,ze jak sie 1 kupi (ok 130 zeta) to trzeba bedzie jeszcze tak 2 razy,czyli w sumie 3 ..:( mam pytanie do wszystkich - potrzebuje skutecznego przepisu na usypianie wieczorne...krok po kroku:) manu nie chce zasypiac sama w lozeczku,chce wciaz zeby ja nosic i nie wiem jak to krotko i bezbolesnie zmienic...jakies pomysly? bede b.wdzieczna,dzieki z gory! xxx

cześć dziewczyny!!! aguś co słychać u krzysia,tak dawno się nie widziałyśmy:(:(:( co u lenki? jak powrót dorotki do kanady? serdecznie zapraszam do naszego nowego domku, paula miała was tu doprowadzić,ale chyba na razie jest zbyt zaaferowana własnym remontem;) witam także nowe mamy:D kiedy rok temu zakładałam ten topic spodziewałam się jego śmierci po paru tygodniach,a tu proszę bardzo 1200 wpisów:D pękam z dumy orisha- u nas od początku skutkowała jedna prosta metoda- ok 19,30 kąpiel, flacha kaszki, dziecko odbija, idzie do łóżeczka ( w tle leci jakaś muzyczka albo cichutko włączony tv), gaszę światło (zostawiałam jej tylko włączone takie ustrojstwo zamontowane na łóżeczku, taką pozytywkę z lampką chicco) i mówię: teraz dzidzia idzie spać, no i od 16 m-cy dzidzia po prostu idzie spać:D tzn kąpiemy ją o tej samej porze, kaszka do łóżeczka (już jej nie myję drugi raz ząbków) i mała idzie spać, śpi zwykle do 8-8,30, ale dziś np. do 10,20. generalnie nie budzi się w nocy, co najwyżej daję jej smoczka i obie zasypiamy w momencie:D metoda prosta i skuteczna:D jaśminka znowu jest chora ma zaplenie oskrzeli,a w poniedziałek musimy jeździć po wszystkich lux-medach w poznaniu, by wykluczyć zapaleni płuc:o ehhh taki los matki, ciągle zmartwienia:( no nic, miłego weekendu i do zobaczenia, mam nadzieję, że niedługo;) papap j.

hehe miało być 1600 wpisów:P ale to nic, bo nawet 1200 wpisów się nie spodziewałam:D buźka. j&j

witajcie w sobotni wieczór:) nulka, ja też rodzilam na POlnej, więc jeśli miałabys jakies pytania, wal śmiało:) tu lub na maila (iguana00@wp.pl) Aniu, gdyby co to ja też szczepiłam Maję szczepionkami skojarzonymi 6w1, ani razu nic jej nie było, nawet nie zapłakała przy wkłuciu, no i nie było żadnych komplikacji, typu gorączka, biegunki i inne bonusy... choć nie powiedziane, że po tych darmowych coś dziecku będzie, pewnie też są ok:) a pytałas o fotki, nasze dostępne na www.naszamaja.bobasy.pl a pozwoliłam sobie zajrzeć na Was grudniowy blog i mogłam popodziwiać małą Laurę, już duża z niej dziewczyna, taki słodki cukiereczek! Orisha, jeśli chodzi o usypianie, to mogę przesłąć Ci na maila książkę, z której my korzystalismy i sprawdziła się, mimo że trochę drastyczna ale warto, nasza Maja usypia w łóżeczku sama i to już jakiś sukces!!!!! buziaki dla wszytskich!!!!!!!!