Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia.

KLUB MAMUŚ Z POZNANIA

Polecane posty

Gość mamexi
Witam mamuśki! Kurczę,że ja dopiero teraz was znalazłam! Fajnie,że mogę pogadać z mamami z mojego miasta.Jestem rodzicielką 6- letniej dziewczynki i 10-miesięcznego chłopczyka.Cholercia,właśnie się zbudził.Lecę,ale będę uczestniczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ollka a czym ty sie przejmujesz facet jak każdy a jesli tobie to nie przeszkadza to ja nie widze problemu :) Jesli chodzi o karmienie to ja niewiem jak to sie stało ale mi nie zmienił sie rozmiar piersi ani o centymetr (no moze troszku na początku karmienia był wiekszy ale nie dużo) taki jaki był przed ciażą taki jest i teraz z czego bardzo sie cieszę :) co prawda jedrność już nie ta ale nie narzekam roosa a w którym szpitalu pracuje ten lekarz ? Co do mojego lekarza to wiem ze jest drogi ale miałam ogromne problemy a bardzo chciałam urodzić dziecko wiec poszłam do lekarza który jest ordynatorem na Polnej wg mnie jest bardzo dobrym specjalista a będąc w ciazy nei będę ryzykować jakiegoś \"konowała\", któy uczy sie na mnie bo już za błedy jednego takiego zapłaciłam wysoka cene a zdrowie moje i mojego dziecka dla mnie jest bezcenne. Oczywiscie są również inni świetni lekarze ale ten został mi polecony i mam do niego zaufanie. A mój Krzysiu przestał pełzakować teraz czworakuje !! i zabiera sie do samodzielnego siadania a dzisiaj ogladałąm program o dzieciach na TVN Style i akurat było na temat czworakowania, prób chodzenia, siadania i dowiedziałąm sie ze kolejnosć jest taka raczkuje-czworakuje - siada sam- chodzi chociaż nie każde dziecko raczkuje i jest to jak najbardziej prawidłowe a moze doswiadczone mamy wypowiedza sie jak to było z ich dzieciatkami :) a tak wogóel to moze napiszecie gdzie mieszkacie w Poznaniu bo moze mam nową sąsiadke a nic o tym nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hondzia podaje łapkę ja tez jestem słomianą wdową :D wiem co czujesz ja też, czasem mam dość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A ja oczywiście pisze ostatnia i pierwsza rano :) moje dziecko doszło do wniosku, że tarz będzie rozpoczynać dzień o 6 !! rano a dzisiaj w nocy o 1:30 doszło do wniosku, że to jest super pora żeby poćwiczyc wstawanie chyba mam dzisiaj zły dzień :( jestem cholernie nie wyspana a mój bączek już szaleje i nie chce raczkować tylko wszędzie z mamą oczywiście najlepiej na rękach albo chociaż kolanie jak teraz Mam nadzieje ze wasze nocki były lepsze :) acha wczoraj doszedł do wniosku ze w sumie to moze byc jeszcze karmiony z piersi o 4 z czego bardzo sie ciesze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga mój bączek też obudził się wczesnie i z płaczem. Jak ja to mówię wstał lewą nogą!!!! Ciężki dzień mnie czeka dzisiaj. Powiem wam szczerze że ja też czuje się jak słomiana wdowa bo moj chłop wraca tylko na noc do domu. A mały widzi tate tylko rano jak się szykuje do pracy. Pozdrawiam P.S. Rzeczko sorki nie doczytałam. Trzymaj się cieplutko będzie wszystko dobrze. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też dzisiaj jest strasznie marudny a ja wsumie to juz sie ciesze że dzisiaj czwartek bo jutro wróci Krzysiek i zajmie sie małym a ja sie wyspie !!!!!!!!!!! jezzzzzzzzzzu jak ja kocham weekendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczko 🌻ja też cie przepraszam myślałam o tobie a jak pisze to zapominam napisać bardzo ci współczuje ale co się dzieje z Wojtusiem i wogóle jak się zorientowałaś ze cos jest nie tak ściskam cie wirtualnie trzymaj sie napewno wszystko bedzie dobrze masz silnego synka i z pewnościa sobie poradzi i pisz do nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, moja Lena tez dzisiaj wstała o 6.30 :-( a juz było fajnie bo spała do 8.00 to przez to ze tak wczesnie robi sie teraz jasno bo w zimie to potrafiła do 9.00 spac....no cóż pozostaje czekac na kolejna zimę :-) a z tym wstawaniem nocnym to tez tak miałam do Lenki roczku budzona byłam regularnie co 2 godziny, a jak ja od piersi odstawiłam to dopiero zaczełam sie wysypiac, teraz spi ładnie przez całą noc....no chyba ze zeby wychodza to budzi sie w nocy czasami z płaczem...ale to raz na jakis czas. Jejku w domu mam taki burdel ze nie wiem od czego zaczac sprzątanie, dobrze ze wielkanoc u tesciów bo u mnie bylyby marne swieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emgie, to cena wizyty z usg. Już nie pamiętam ile kosztuje sama wizyta. Za recepty nie krzyczy osobno. Przynajmniej rok temu tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ollka a jak odstawiałaś Lenkę z karmień nocnych ? słyszałam ze trzeba podawać wode ale ja chce zeby zaczął przesypiac cała noc a nie wstawał napić sie wody :) acha i kiedy zaczęłaś odstawiac od nocnych karmień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lene odstawiłam od razu i nie rozgraniczałam karmien nocnych od dziennych, poprostu, pewnego pieknego dnia nie dałam juz piersi (w dzien jakos ją zabawiałam i odwracałam uwage od cycusia a w nocy marudziła, ale byłam twarda.....pomarudziła i zasneła) nie dawałam nic w zamian, zadnej wody, soków itp. bo nie chciałam zeby przyzwyczaiła sie z kolei do czegos innego....acha takie nocne marudzenie o cyca trwało jakies 3 noce potem przeszło bezpowrotnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ to ja - matka założycielka :classic_cool: widzę, że nikt tu za mną specjalnie nie tęskni :P buahahhahaha magda- napisz co z wojusiem??? bardzo mnie zaniepokoił twój post !!!! 🖐️ dla kolejnej dostawy nowych mam a tak w ogóle, to raczej nie pasuję do kółeczka wzajemnej adoracji, więc choć będę zaglądać, to raczej bezgłośnie:P pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka widze że nareszcie troche ruszyło ;) to nasze forum. Ja też bym chciał powoli odzwyczajać Patryka od nocnych karmień. Teraz sobie ubzdurał i dwa razy w nocy potrafi wołac jeść. Dzisiaj chciałam go przetrzymać żeby zasnął spowrotem ale dało to odwrotny skutek, tak się rozdarł że chyba wszystkich sąsiadów pobudził. Zastanawiam się jak to zrobić żeby on aż tak tego nie odczuł. Mleko pije przed snem ok 20 potem ok 24 i to po ok 200 ml a miezy godziną 4- 5 rano tez woła jeść i wypije ok 100 ml i śpi dalej. Nie wiem co mu się poprzestawiało, ale teraz przez to jego przesawienie chodze niewyspana :( Julia - hejka - ja pamiętam o tobie cały czas :) pisz więcej mamuśka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dmochowski jest z Raszei. 👋 mam nadzieję że udało mi się wstawioć łapke dla was dziewczyny :-) Mój mały strasznie mnie dziś kopie cały brzuch mi się rusza ❤️ alez on ma energii. hihi 🌻🌻🌻🌻Pozdrawiam was serdecznie 🌻🌻🌻🌻 i wracam do pracy ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też pisze z polskimi znakami a tak wogóle to zatkał mi sie zlew ............i nie moge znaleźć tego czegoś czym sie przetyka ....z tej desperacji przyszłąm sie wam pożalić ... ciekawe gdzie to jest ...... widziałąm to ostatnio hmmmm 3 lata temu ale tam gdzie powinno być to nie ma znowu bedize na mnie ze ja coś przestawiłam :) Jak przygotowania do świąt ... zrobiłąm dzisiaj 3 serniki ... i dlatego zatkało mi zlew :) tego już nei wytrzymał :D Ide szukać dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byliśmy dziś w szpitalu, Wojtek był badany przez laryngologa, anestezjologa a potem przyjęli go na oddział, założyli wenflon pobrali krew i puścili do domu:) Przy zakładaniu wenflonu, były 3 pielęgniarki, strasznie się wyrywał i dużo bólu mu narobiły:( Jutro na 7 mamy się stawić, dostanie narkozę i będzie badanie. Wojtek chyba od urodzenia miał problemy, tylko myślałam, że to normalne u tak małych dzieci, w ciągu dnia przeważnie ma otwartą buźkę i oddycha ustami, a w nocy chrapie, ponieważ, oskrzela i płuca są czyste, trzeba było sprawdzić laryngologicznie, prawdopodobnie odziedziczył po moim mężu zwężone przegrody nosowe. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hondzia1
Mój łobuz robi mi pobudkę o 6 rano niezmiennie ... w nocy ciągnie jeszcze raz butlę, choć zaczyna się zdarzać, że już nie. Niestety poza ostatnimi dniami, zęby mu się sypią jak szalone i chłopak cierpi :( Matko założycielko :) a czemuż to nie pasujesz? Ja tam sądzę, że póki atmosfera na forum jest ok :classic_cool: to wszyskie tu pasujemy a zwłaszcza ty jako szefowa ;) Jutro trzymamy kcuki za Wojtusia Rzeczki! Oby nam się dziewczyna odezwała w sobotę, będzie znaczyć, że jest ok i są w domciu. Weekend zbliża się dużymi krokami, odpoczniemy wreszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hondzia1
ooo widze, że w międzyczasie sie odezwałaś, wszystko przez mojego małego informatyka, 3x to pisałam bo ten się rwie do klawiatury. Dobrze, że jesteście w domu, a jutro bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczko trzymam kciukasy - będzie ok :) Właśnie - a ty MATKO ZAŁOŻYCIELKO za takie pisanie możesz zarobić tylko kopas w dupas!!!!!!! I żeby więcej razy mi się to nie powtórzyło!!!!!!! Jasne??????????? Aguś a ty zawołaj naszego polskiego hydraulika ;) hihihihi Buziaki P.S. Macie jakieś pomysły na oduczenie małego butli w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamexi
Hej! Ciężko się dołączyć do mamusiek,które się już znają dobrze.Jeszcze nie ogarnęłam wszystkiego(nicki-dziecko lub ciąża-problemy-nastroje)Współczuję jednak rzeczce i jej synkowi(możesz napisać w jakim jest wieku?) Mój Bartoszek ostatnio miał podejrzenie zapalenia płuc i też odwiedziliśmy szpital-zdjęcie rtg.Na szczescie to oskrzela i wyszedł już z tego,ale świadomość,że takiego bąka już naświetlałam jest do bani.A tak w ogóle jestem z Piątkowa(ale na świeżo bo mieszkamy tu dopiero rok;wcześniej Dębiec) i mam 28 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polski hydraulik ........ warto pomyśleć :) póki co dowiedziałam sie ze tego czegoś nie ma w domu bo szanowny małżonek wyrzucił :D chociaż raz to nie moja wina :P a teraz przeczyszczam zlew........domestosem a jutro musze kupic jakiegoś kreta albo cos podobnego Rzeczko trzymam kciuki za Was bidulek z Wojtusia strasznie mi zal tak małych dzieci że muszą tak cierpieć ja to bym tam chyba ryczała razem z dzieckiem 🌻 dla ciebie Krzysiu teraz budzi sie tylko raz w nocy na karmienie ok 3 i to mu wystarcza ale wczoraj to mnie rozwalił z tym wstawaniem w nocy pozaty koło jego łóżeczka stałą komoda i on robił na niej porządki świąteczne :D oczywiscie dizsiaj na wieczór zrobiłam przemeblowanie i ma łożeczko z drugiej strony a przede wszytskim z daleka od komody i mojego łóżka no i jest tam ciemniej wiec moze dłużej pośpi gorzej jak ja nie obudze sie na karmienie :P ale będą heca :):) pozatym jego łozeczko było tak ustawione że patrząc przez szczeble widział mame a teraz bedzie widział ściane :) więc jak sie rano budziłam to widziałam oczka wlepione w mamę Od nocnych karmień narazie nie będe małego odstawiać ale jak sie pewnego dnia zezłoszcze to odstawie razem ze smoczkiem kilka nocy będize strasznych a potem sie przyzwyczai oczywiscie zrobie to w weekend i zaczne tak od piątku :P A tak wogóle to moze zrobimy jakąś tabelke bo ja nigdy nie wiem ile maja wasze maluchy - szczególnie nowych dziewczym nawet tych w brzuszkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick Imie /płeć Wiek/data urodzenia miejsce zamieszkania minimisia Krzysiu 7 m / 1.09.2006 Winogrady PROSZE SIĘ DOPISYWAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick.......Imie /płeć..... Wiek/data urodzenia...... miejsce zam. minimisia ... Krzysiu....... 7 m / 1.09.2006............ Winogrady a moze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamexi witaj i niczym sie nie przejmuj ostatnio pojawiło sie dużo nowych dziewczyn więc i dla ciebie znajdzie się miejsce :) pisz dużo i często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie już- i jeszcze nie-MAMUSIE :) Ja należę do tej drugiej grupy, jestem w 11 tygodniu ciąży, termin na koniec października (szczególnie pozdrawiam Migotkę, bo jak przeczytałam mamy podobną sytuację :) ). Mam na imie Katarzyna, mieszkam na Ratajach. Pozwólcie, że przyłączę się do Waszego grona - mam nadzieję że mnie przygarniecie :) Zawsze fajnie razem przeżywać wszystkie rozterki związane z ciążą i dzidziusiami, a ze względu na staż macierzyński, mogę się od Was wiele nauczyć :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×