Najlepszą książkę pisze życie...

Czesc Dziewczyny Nic ostatnio nie pisze bo tez nic ciekawego czy milego sie nie wydarzylo :o Nie wiem co sie ostatnio ze mna dzieje, ale ostatnio energii do zycia mi calkowicie brakuje :( :o Wczoraj w pracy czara goryczy sie przelala i powaznie mysle o jej zmianie.... :( Postanowilam zostac pania wlasnego losu i biore wlasne szczescie w swoje rece... w koncu lepiej teraz zmienic prace niz dac sie w niej zwariowac i nie miec takiej szansy :) A dzisiaj z kolei nawet mialam mily dzien - nadal mysle ze bede musiala zmienic prace, ale jak to powiedzial moj M zanim to zrobie najpierw skoro i tak mi za nia placa to to wykorzystam i naucze sie nowych rzeczy... i wlasnie tak robie... Zawsze stawialam prace na pierwszym miejscu i staralam sie wykonywac maximum zadan w ciagu dnia, ale nigdy nie bylam za to chwalona... postanowilam wiec ze teraz bede wykonywala polowe tego co dotychczas i dodatkowo bede uczyla sie np jakis dodatkowych funkcji w Excel-u albo jakichs nowych kruczkow prawnych :) A zmienijac temat - to Ci sie Veronko upieklo :D :P Pozdrawiam i lece na silownie - juz 2 miesiace cwicze i zaczynam widziec reultaty... to LUBIE :D

Kasiulena ja tez ostatnio jakas bez energii chodze...To chyba wina pogody,jesiennej melancholii :( Ale nie damy sie!!! Wczoraj wypilismy sobie winko,troche boli mnie dzis glowa.Na kaca najlepsza praca,wiec dalam troche czadu-pomylam okna,zmienilam firanki nawet jasniej sie w dmu zrobilo :D Teraz wcinam galaretke i czekam,az mlody sie obudzi.Jedziemy do 5-10-15 zeby upolowac jakas kurtke na zime dla Przemka i ciepla czape.

O wreszcie nastepna strona :) MILEGO WEEKENDU

Hello Mam nadzieje ze milo Wam mija weekend :D Wlasnie Misiek ugotowal zupe z dyni i jest swietna :P Po raz pierwszy ja jadla i bardzo mi smakowala - nawet bym ie nie spodziewala poniewaz zazwyczaj podchodze sceptycznie do nowosci :) A tearaz pieke szarlotke :D Juz fajnie pachnie :) Serdecznie pozdrawiam

Czesc Wpadam tylko do chwile by czyms sie z Wami podzilic :) Na pewno znacie to powiedzenie „cudze chwalicie swego nie znacie”. Ostatnio przy okazji rozmowy z rodzicami okazalo sie jak malo wiem o Polsce i o zabytkach tam sie znajdujacych. Tata opowiedzial mi o Palacu Zamoyskich w Kozlowce niedaleko Lublina. Jest to 18 wieczny palac, ktory nazwany zostal malym wersalem. Poniewaz w odpowiednim czasie zostal wpisany na liste zabytkow narodowych ani Niemcy ani Rosjanie nie mogli go zniszczyc, spalic i zagrabic dziela tam zgromadzone. Podobno po dzisiejszy dzien nalezy on do rodziny Zamoyskich. Tak mnie tym zachecil ze postanowilam w przsyzlym roku koniecznie go zobaczyc i pozwiedzac. Kto sie pisze na wycieczke? :) jesli macie ochote popatrzec na architekture tego palacu i zawartosc jego wnetrz wejdzcie sobie na strone: http://www.muzeumzamoyskich.lublin.pl/ Serdecznie pozdrawiam

czesc dziewczyny Wpadam wreszcie bo juz 2 tygodnie minely jak my z mezem po wakacjach a u mnie zero wpisow. No niestety zajob mam w pracy teraz taki ze szok. Znowu kontrola byla i praktycznie to co sie dzieje po tym urlopie to nawet szkoda opowiadac. Co do wakacji, to niestety nie jestem tak zachwycona. Owszem objazd byl ok i zwiedzanie zabytkow tez ok. Jedyny zarzut to hotel w Atenach - istna tragedia :( Co do drugiej czesci a mianowicie pobytu, to hotel z kolei ok ale cala otoczka do bani. Tak wiec srednia za wczasy to 3. W skali 1 - 5 Prawde mowiac zawiodlam sie na Grecji. Ludzie leniwi i powolnie dzialajacy, praktyczny paraliz miedzy 13 a 17, a na dodatek tony smieci. Uwielbiam Polske :) za to ze ludzie sa energiczni i mimo iz kiedys sadzilam ze w Polsce jest brudno to w porownaniu z Grecja jest super czysto :) i wreszcie kocham Polske za caloksztalt i w niej zostaje. Kolejne wczasy w Polsce. Wydalismy kupe kasiory i nie jestesmy zadowoleni. Za ta sama kase w Polsce byloby 100000000000 razy lepiej :) Co do reszty to praktycznie nic sie nie zmienilo :) hihi no poza tym ze zmienilam calkowicie zdanie na temat Polski :) ale dopiero Grecja mi to ze tak powiem uswiadomila. Widzialam i bylam w wielu miejscach i krajach ale Grecja postawila ze tak powiem ta kropke nad i, ktora kazala watpic ze Polska to cudowny kraj. Wyszlo teraz ze straszna ze mnie patriotka. Chyba tak jest :) Bogu niech beda dzieki za ten kraj nad Wisla :)

Aniszcza witaj:) Szkoda ze wakacje az tak bardzo Ci sie nie udaly :( Mam nadzieje jednak ze napstrykalas mnostwo fotek, ktore nam podeslesz :) Czekamy :) Bylam wczoraj na musicalu Avenue Q - to musical czesciowo oparty na znanym dosc programie telwizyjnym \"Aleja sezamkowa\" - nie wiem czy ktoras z Was ten program pamieta :) Intencja autorow była satyra na Ulice Sezamkowa i jej prostolinijny dydaktyzm. Podobienstwo widac już w samym tytule, jednak analogie siegaja znacznie glebiej. Podobnie jak w serialu Jima Hansona, oprocz bohaterow-ludzi znalezc tu mozna takze bohaterow-lalki, a niektore z nich sa zamierzona parodia sezamkowych postaci. Na przyklad potwor Trekkie, nalogowy internauta, to odpowiednik Ciasteczkowego Potwora. Z kolei para Nicky i Rod wyraznie nawiazuje do Erniego i Berta, ktorych przyjazn i wspolne mieszkanie zrodzily swego czasu fale spekulacji co do rzekomo homoseksualnej natury tego zwiazku. Inna cecha wspolna sa piosenki, proste i latwo wpadajace w ucho, ktore maja zarowno bawic jak i uczyc. Jednak w przeciwienstwie do Ulicy, tematy przewijajace sie w piosenkach z Alei to bezrobocie, depresje, seks czy internetowa pornografie - z trudem mozna uznac za przeznaczone dla dzieciecych uszu. Bohaterowie przeklinaja, przerzucaja sie obscenicznymi uwagami, nawet uprawiaja seks (kukielki), a opinie, ktore padaja z ich ust, niejednego potrafilyby wprawic w swiete oburzenie. Niektorzy przedsiewziecie to okreslaja jako polaczenie Ulicy Sezamkowej z South Park, poniewaz przeslanie tego ostatniego i Alei Q opiera sie na podobnej zasadzie - backlashu wobec kaganca wszelkiego rodzaju tabu i posunietej do granic absurdu politycznej poprawnosci. Musze powiedziec, ze Avenue Q nie jest zabawa dla wszystkich. Obroncy kanonu, dla ktorych jedynie sluszna koncepcje musicalu prezentuja Miss Saigon, czy Les Miserables moga sie poczuc rozczarowani. Pod wzgledem muzycznym Aleja Q nie proponuje niczego nowego . Prawdziwa sila spektaklu lezy w tekstach, ktore balansuja na cienkiej linie pomiedzy szczeroscia i wulgarnoscia i ktorych niewybrednosc, przyznaje, moze sie w wielu miejscach klocic z naszym poczuciem przyzwoitosci. To kubel zimnej wody wylany na nasze uprzedzenia i zahamowania oraz nieznosne tendencje szufladkowania osob i zjawisk. Osobiscie zaliczylabym sie wlsanie do obroncow kanonu musicali. Owszem musical \"Avenue Q\" podobal mi sie i byl momentami zabawny jednak nie podbil ze tak powiem mojego serca, nie wyszlam z niego zachwycona i wiem ze na ten musical nie powroce. CZego nie moglabym powiedziec o musicalu takim jak \"Wicket\" czy nawet \" Mamma Mia\" . Ogolnie mowiac w skali od 1 do 5 ocenilabym go na 3 z plusem. :) OK Dosyc zanudzania. Ide sie przygotowac poniewaz za minutke wybieramy sie na glosowanie :D Serdecznie pozdrawiam i zycze wszystkim udanej niedzieli.

Jeszcze 25min do wynikow :) Zaglosowalo ok 55% uprawnionych do glosowania Mam nadzieje ze Nasi wygraja :D Pojechalam zaglsowac do ambasady polskiej i myslalam ze bedzie ajk w ubieglym roku... tzn mala kolejka i glos oddany w ciagu 10 min. Tymczasem stalam ponad godzine w kolejce do wejscia do ambasady i kolejne 20min by dostac sie do podpisania listy. Ale warto bylo... I mam nadzieje ze ten moj glos zrobi roznice ... no i jak napisalam wczesniej (bez wymieniania nazwy \"mojej\" parti) mam nadzieje ze wygramy :)

PO 44% YUPI!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Dzien dobry w lepszej Polsce ! :)

No wlasnie Kasiu,podobno duzo ludzi wzielo los w swoje rece i poszlo na glosowanie :)Ale i tak frekwencja niska,ponad 50%. Nastalas sie w kolejce,ale dobrze,ze bylo warto ;) Mam nadzieje,ze to co mowil Tusk,sprawdzi sie i nie bedziemy zalowac naszych glosow :) Tymczasem patrzmy optymistycznie w przyszlosc i cieszmy sie :D

Aniszcza naprawde az tak niska ocena z Grecji? Ja bylam na Krecie i powiem,ze mialam super opinie o tej wyspie,a mysle,ze skoro nalezy do Grecji,wiec w Atenach pewnie tez jest super. Ja marzylam zeby jeszcze zwiedzic Grecje i Wlochy(do Arabow nie chce mi sie jechac),ale jak na pare lat jestem zmuszona cieszyc sie naszym morzem,ktore wlasnie mnie copraz bardziej zniecheca pogoda w kratke i brakiem miejsc noclegowych(oczywiscie w standardzie nie niskim),chamstwem wlascicieli kwater,ktorzy widzac obcokrajowcow sie slinia i podlizuja za kilka euro a Polakow traktuja obojetnie.Na bank juz nigdy nie pojade do Leby.Bylam tam 3 razy i za kazdym razem wracalam niezadowolona,ale teraz tam bylismy tylko ze wzgledu na mojego meza,ktory tak chcial zobaczyc ruchome wydmy :-0

Aniszcza dziekuje za zdjecia :) Mi rowniez sie w Grecji bardzo podobalo, ale to moze dlatego ze wszystkie wycieczki i hotele oraganizowalismy sobie samodzielnie i jak nam sie nie podobalo w jednym miejscu to zwijalismy manatki i przenosilismy sie w inne :)

Hejka Dziewczynki co do polityki to pozyjemy zobaczymy. Juz ja nie wierze w te cuda co nam Donald opowiada. Jak sie nie dogadaja z PSL (a PSL ma widze dosc duze oczekiwania) to bedzie tak samo jak bylo, czyli walka o koalicje albo rzad mniejszosciowy. Wiec nie podniecalabym sie za wczasu. Czas pokaze :) Obysmy tylko nie przyklaskiwali wszyskiemu co nam niemcy w UE narzuca skoro rzad taki proniemiecki jest i proeuropejski. Tego sie boje najbardziej. Ale to tylko tak nawiasem mowiac. Co do Grecji, to wylalam wam jeszcze kilka fotek. Poogladajcie sobie jak wygladal hotel podczas objazdowki w Grecji. Juz nikt mnie nie przekona ze to tak cudownie na zachodzie Europy. To byl najbrudniejszy kraj europejski w ktorym bylam. Szok normalnie szok. I bede o tym mowic glosno i wyraznie, bo Polacy sami czesto mowia o Polsce ze brudna itd itp. tylko jedno zdanie mi sie cisnie. Cudze chwalicie swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie :) Od wakacji w grecji jestem antyeuropejska. Wymagaja od nas cudow tzn od nowych czlonkow UE a sami maja burdel jakich malo :(

Aniszcza masz calkowita racje,zgadzam sie co do polityki(ale ja patrze optymistycznie w przyszlosc albo juz w ogole nie bede sie interesowac polityka)i co do UE.U nas jest tak czysto jak kiedys w Niemczech(tak sie ludzie zachwycali a teraz maja u siebie czysto,choc juz nie zauwazaja)Polska ma piekne regiony,miasta,jedynie nie pasuje mi pogoda w kratke.I mysle,ze wiekszosc ludzi wyjezdza np.do brudnego Egiptu ze wzgledu na pogode,bo chyba nie dla szpanu czy zeby poogladac brudasow(w dodatku napalonych ) Ja w kazdym razie do Egiptu ,w ogole do krajow arabskich nie wybieram sie.Wybieram Europe :P

Brawo WERA :) ja mimo wszystko tez wybieram Europe :) Kocham ten stary kontynent a najbardziej okolice nad Wisła :D

Hej Powialo troche nacjonalizmem :) Jestem zdziwiona waszymi pogladami na temat Europy, ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Niestety nie mam w tej chwili czasu by sie na ten temat rozpisywac poniewaz siedze w pracy :o - moze znajde chwile wieczorem... W kazdym badz razie - teraz rozumiem Aniszcza dlaczego Ci sie Grecja nie spodobala, ale mysle tez ze nie nalezy formulowac sobie opinii o calej Grecji czy wszystkich innych krajach na podstawie tych doswiadczen. Mysle ze trzeba byc otwartym na swiat. Jesli wycieczka do jednego kraju sie nie udala to trzeb apojechac na druga, gdzie indziej. No i oczywiscie uwagi na temat tej wycieczki powinniscie skierowac do organizatora i domagac sie zwrotu chociaz czesci kosztow. Mam nadzieje ze nikogo nie urazilam - serdecznmie pozdarwiam :D

Hej! A ja tam nie ciesze sie z wygranej PO i nie wierze, ze bedzie lepiej, bo co nagle PO zdziala cud?...ale pozyjemy, zobaczymy... Co do zagranicznych wojazy sie nie wypowiem, bo nigdzie dalej niz Niemcy czy Czechy nie bylam i ze wzgledow finansowych napewno na razie nie bede, wychodzi ze jestem skazana na krajowe atrakcje :) i nie narzekam, a wrecz sobie chwale, tyle ciekawych i pieknych rzeczy i miejsc jest jeszcze w Polsce, ktorych nie widzialam... Aole po tym co widzialam Aniszcza na Twoich zdjeciach to faktycznie nie wygladalo ciekawie i moze Kasiulena ma racje zeby zwrocic sie do organizatora o wyjasnienia i moze zwrot czesciwoy kasy...A te zdjecia Kasiuleny z Grecji sa tak odmienne, jak ogladalam je w zeszlym roku to marzylam zeby kiedys tam pojechac... Pozdrowka!!!

czesc :) Jaki nacjonalilzm raczej patriotyzm :P Nie mam takiego zdania o calej Europie Kasiu tylko o Grecji, bo napisalam ze grecja jest najbrudniejszym z krajow jakie do tej pory odwiedzilam. Na prawde troche tego bylo. Nie uogolniam. Przejechalam Grecje z polnocy na Peloponez i spowrotem do Thessalonik i wszedzie byly smieci. Owszem jak juz wczesniej sie wypowiadalam zabytki i widoki maja fajne. Nawet bardzo fajne ale nie nalezy spuszczac wzroku ponizej 1,5 m hahahaha no chyba ze jest sie na czystej plazy :P:P:P:P Pozdrawiam :D PS. Dla zainteresowanych Polska jako druga Irlandia mowie, ze pan Pawlak z PSL chce min.gospodarki, a Tusku nie chce sie zgodzic. Wiec mamy problem nr 1 :( koalicja Problem nr 2) Dlaczego kanclerz Niemiec spotkala sie z Erica Steinbach po wyborach wygranych przez PO???? Jezeli wczesniej tego nie robila???????????? Wspolczuje tym, ktorzy mieszkaja na terenach ze tak nazwe wysiedlonych :) Bede tu sobie tak raz za czas wpisywac pewne rzeczy, zeby przy nastepnych wyborach miec dowod na to ze tak sie zdarzylo albo nie :P:P:P

a co tu tak pusto ?????????

Na wesolo - by Wam dzien w biurze milej plynal :D >> REGULAMIN BIUROWY Z ROKU 1870 >> > > >> > > I NIE NARZEKAĆ ŻE ŹLE JEST !!!!!!!! >> > > >> > > Regulamin biurowy z 1870 roku >> > > >> > > Personel winien być w biurze tylko w dni robocze pomiędzy godziną >> > > szóstą przed południem a godziną szóstą po południu. Oczekuje się, że >> > > wszyscy współpracownicy bez wezwania będą pracowali w godzinach >> > > nadliczbowych - jeśli będzie taka potrzeba. >> > > >> > > Za czystość biura odpowiedzialny jest pracownik o najdłuższym stażu. >> > > Wszyscy terminatorzy i uczniowie mają zgłaszać się u niego >> > > czterdziesci minut przed rozpoczęciem pracy i pozostają do dyspozycji >> > > także po zakończeniu zmiany. >> > > >> > > W czasie godzin biurowych nie wolno rozmawiać. Przyjmowanie posiłku >> > > jest dozwolone pomiędzy godzina wpół do dwunastej do dwunastej. >> > > Jednakże nie wolno w tym czasie przerywać pracy. >> > > >> > > Regułą jest noszenie skromnej odzieży. Personel nie może ubierać się >> > > jaskrawo i wolno mu nosić tylko porządne pończochy. Nie wolno nosić w >> > > biurze ocieplaczy i płaszczy, ponieważ personel ma do dyspozycji piec. >> > > >> > > Poza tym zaleca się aby każdy członek personelu w okresie zimowym >> > > przynosił cztery funty węgla. >> > > >> > > Pragnienie tytoniu lub napojów wyskokowych jest słabością ciała i jest >> > > zabronione dla wszystkich członków personelu biurowego. Osoby płci >> > > żeńskiej mają starać się prowadzić bogobojny tryb życia. >> > > >> > > Każdy pracownik ma obowiązek troszczenia się o swoje zdrowie. Chorzy >> > > pracownicy nie otrzymują wynagrodzenia. Dlatego każdy pracownik mający >> > > poczucie odpowiedzialności powinien ze swego wynagrodzenia odkładać >> > > pewnę sumę, żeby nie stać się ciężarem dla ogółu w razie niemożności >> > > pracy lub zmniejszenia się zdolności do pracy. >> > > >> > > Urlopów udziela się tylko w wypadkach naglących ze względów >> > > rodzinnych. Wynagrodzenia za ten czas nie płaci się. >> > > >> > > Należy zawsze pamiętać o tym, ze jest się winnym wdzięczność swemu >> > > chlebodawcy. W końcu on Was żywi.

hahahah no ladny regulamin :D heheheeh

Hejka Jak Wam mija poniedzialek? W weekend pojechalam na konferencje z pracy i tak zabalowalismy ze odchorowywalam caly weekend... :) A Wy co porabialyscie? Zakupy swiateczne juz porobione?

Hello Witam - klikam z pracy :o. W tym tygodniu mamy wielka przprowadzke do nowego biura. Wszedzie mnostwo porozkladanych pudel no i oczywiscie papierow tyle ze nie wiadomo od czego zaczac. Mamy jeszcze 3 dni na pakowanie... mnostwo czasu ;) :) Panikowac bedziemy dopiero w czwartek :) Pozdrawiam serdecznie

Hej! Nie mialam internetu,wiec nie moglam sie dostac tu Widze,ze puchy tu :( Od kiedy wiem,ze PO wygralo juz nie interesuje sie polityka jak dawniej ;) Wiem,ze pewnie bedzie mniej sensacji i nie bedzie takich pan,jak Aneta Krawczyk czy poslanka Beger(ufff!)i nie boje sie od dzieci i ich rodzicow,ktorzy drzeli zeby Giertych czegos nowego nie wymyslil(dinozaury nie istnialy... :-0 ) A wiec mam o jedno zajecie mniej ;) U nas zimno,brrr,wczoraj padal snieg. dzis nieco cieplej wiec czekam az Przemek wstanie i ruszymy na krotki spacer :)

CZesc weroniko Ja zagladam tu codziennie jednak zadna z Was nic nie pisze :( A przeciez nie bed esama ze soba dyskutowac... moze tu takie pustki ze wzgledu na pogode? :o A moze dlatego ze wiekszosc z Was to zapracowane mamy... no nic .... koncze bo w pracy siedze i mam mnostwo papierkowej roboty :) Serdecznie pozdrawiam

Przyszlam pomachac lapka

Hej! A czemu tu takie puchy? :( To i ja macham do Ciebie Kasiulena

Witam Nareszcie jestem juz w domku - zrobilam na obiadek gulasz i go wcinam. Dzisiaj przyszla do nas prawdziwa zima (tzn mowiac prawdziwa mam na mysli brytyjska zime: zero sniegu i przenikliwy wiatr przenikajacy az do szpiku kosci- brrr) Nie moge sie doczekac polskiej zimy; uwielbiam sypiacy snieg Dostalam emaila od znajomych z liceum, ktorzy zalozyli profil mojej klasy na portalu. Oczywiscie sie zapisalam - jedyne co mnei czasem deneruje to to ze ten portal czesto mi sie zawiesza i dziala dosc powoli. Tez macie takie z nim klopoty? No nic- zmykam na silownie zanim sie w zupelnosci rozleniwie ( a musze powiedziec ze mam motywacje, poniewaz moj maz zauwazyl ze schudlam ) Serdecznie pozdrawiam

Witam! Faktycznie pustki tu straszne, az nie chce sie pisac widzac ze i tak nikt tu nie zaglada...z wyjatkiem Kasiuleny oczywiscie :) Tez sie ostatnio zalogowalam na na naszej-klasie zachecona przez kolezanki i stwierdzam po pierwsze to fajna sprawa, bo mozna odnowic kontakty z ludzmi ktorych dawno sie nie widzialo, a po drugie to faktycznie strasznie wolno chodzi i ciagle sie wiesza, ale mysle ze to dlatego, ze teraz przezywa maly boom, strasznie duzo ludzi nagle tam zaczelo sie logowac i serwery sa przeciazone... A tak poza tym u mnie ok, nadal pracuje u znajomych po 2-3 godziny dziennie, a reszta to czas dla Julii :) bo teskni za mna okropnie...a w ogole straszny psotnik sie z niej zrobil :) Pozdrowienia dla wszystkich!!!