Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anioIeczek

Najlepszą książkę pisze życie...

Polecane posty

hej maly na cycku wiec ja tylko na chwile i niedbale pisze.. majena ja chyba zapomnialam sie pochwalic,ale w styczniu odebralam dyplom!:Dufffff,studia licencjackie msam za soba.myslalam o tym,zeby w pazdzierniku zaczac 1,5roczne uzupeln.mgr-skie,no ale jeszcze zolbaczymy.kolezanka z roku poszla w lutym i strasznie lamentuje.chyba mnie totalnie zniecheciiiiiiii................Dzieki za pamiec kochana.A ja trzymam kciuki za Twoja prace doktorska:) anu-la przyznam szczerze,ale nie zniechecac czy straszyc chce-otoz ja mialam depresje.......ciazowa przez jakis czas,wlasnie z powodu wagi i ciagle sie balam,czy bejbi bedzie zdrowe.pod koniec czulam sie jak slonica,ale to wszystkie mamuski przezyweaja.w ogole bylam ciagle jakby nie soba.myslalam sobie,ze po prostu staje sie...dorosla wreszcie:D i wiesz co?-5 minut po porodzie...wrocilam do siebie.maz nie mogl sie nadziwic-tak trajkotalam,usmiech wrocil,znowu czulam sie jak malolata.moze dlatego,ze uslyszalam,ze dostal 10pkt na 10,a moze,ze brzuch automatycznie zmalal,a na pewno,ze wreszcie swojego synka widze,dotykam i slysze :D I to nie[prawda,ze zycie jest podporzadkowane dziecku.naqwet tak nie mysl,bo zwariujesz po porodzie.Owszem na poczatku bedziesz troszke zmeczona i inaczej myslec,ale potem stwierdzisz,ze bez dziecka bylo gorzej,a wcale teraz niczego ci nie odbiera-jedynie daje!!!!i co wazne,odkryjesz,ze masz cel w zyciu-jeden i konkretny-zyjesz dla niego i chcesz by zdrowo rosl i byl szczesliwy.do tego masz opiekunczego meza,ktory bedzie chcial ci pomagac przy malym skarbie,wiec nie ma czego sie obawiac.staraj sie zyc bezstresowo,a dziecko bedzie aniolkiem-bedzie spalo i jadlo;) nie placz,bo dziecko bedzie beksą!! alem sie rozpisala,wybaczcie gadatliwosc:P lece z malym na spacerek,a potem przyszykuje siebie i malego,bo odwiedzaja nas dzisiaj znajomi:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Własnie szukam nowego gina bo ten do ktorego chodzilam zostal przylapany pijany w szpitalu. Szok!!! A myslam ze jest spoko ale juz wiecej do niego nie pojde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super same radosne wiesci na tym forum - wszyscy sa zadowoleni i szczesliwi i byle tak dalej. U mnie egzaminy ida pelna para - Dzisiaj wlasnie mialam jeden- byl dosc trudny i nie spodziewam sie rewelacji, ale Wam nie bede tu marudzic bo juz zdazylam to zrobic rodzicom (nawet moja mala siostra powiedziala zebym \"przestala sie nad soba uzalac!\" -cos podobnego, ledwo 4latka od ziemie odrosla a juz mi rady daje ;) ) Z egz pozostaly jeszcze do zdania 2. Tylko cos ostatnio nie za bardzo sie dobrze czuje, przyplatalo sie jakies zapalenie zatok i jade na antybiotykach:( A potem zaraz po egzaminach jade do Polski na cale 3 tyg -juz sie nie moge doczekac -shopping :D Wreszcie pleniuchuje na maxa. No nic lece bo musze powtorzyc co nieco. I poprosze o trzymanie przez wAs kciukow w ten czwatrek i nastepny. Po egzaminach bede miala mnostwo czasu wiec bede tu czesciej zagladac. Podzrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena fajowa masz siostre :):DDobry text,a jaki pocieszajacy Cie;) No wreszcie sie pojawilas:) Alku ja jeszcze na kontroli nie bylam u gina (zapomnialam...)i mam dylemat gdzie isc.Chyba pojde do innego,bo do tej,co prowadzila ciaze mam uraz.Chyba mowilam,ze malpa nie skierowala mnie na badania posiewu i przez to moj szkrabik zarazil sie paciorkowcem:(:( Gdybym byla leczona,moj skarb nie musialby przechodzic przez codzienne zastrzyki-pobieranie krwi i moczu ,jak bylismy w szpitalu😠Nie bede francy dorabiac... lece,narazka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej byłam dzisiaj na badaniach na toksoplazmoze - trzymajciu kciuki za wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veronika ... jak przeczytalam twoj wczesniejsze wpis o dziecku to normalnie mnie zatkalo ;-0 tak piszezs cudownie a jednoczesnie dorosle ;-) z jednej strony tojuz nie ta sama Veroinka co 1.5 roku temu ;-) z z drugiej ztroy , widze ze rzeczywisvue humor wraca , i zyczie normalnieje , a opis o prezmku nas zacheca do dalszych staran ;-) juz saa nie wiem co by bylo najlepsze u nas ..a le ze tak powiem, wychodze z zalozenia ze Pan Bog lepiej planuje niz ja ;-) wiec my sie staramy o beibiszcze ,a w miedzyczasie ( juz za tydzien !!! ) lece do stanow na ta rozmowe o prace .... sama jestem ciekawa co sie wydarz y za pare iesiecy .. czy przeprowadzaka do USA czy ciaza .... najeaznjesze jest pozytywne podejescie do czegokolwiek co sie wydarzy ;-) poza tym GRATULACJE ! suer ze juz odebralsa licenjcat.. trochenerwow cie to kosztowalo, ale dobrze ze juz masz to za soba .. a do wrzesnia mnostwo czasu aby sie zastanowic czy robisz magsterskei od \"teraz zataz\" czy moze jeszez z pol roku poczekasz .... pewnie pisalas a mnie gdzis ten wpis umknal, bo od stycznia chodze jak bomba zegarow ai raz wpadam na foru , apo tem mnie dluuugo , dluugo ie ma ... jak Kasiuleni a;-) pewie ze bedziemy trzymac kciuki ;-) ja akurat jak edziesz miala egzamin bede samolocie ;-) Ddotka nic nie pisze ...albo mnostwo pracy .albo beibiszcze ..... ;-) O ile pamietam Aniszcza wraca w maju ? mam nadzieje, ze wwszystko sie juz goi w rewelacyjnei szybkim tempie .... i ze niedluo tez bedzie miala taka mala Rodosc w sobie jak Anula ;-) A wlasnie, swoja droga te badania p.... maja ksmcezne nazwy ... mam nadzije, zewszystk bedzie b. dobrze ;-) wszystko sie uloze zobaczysz .... zreszta co ja laik tobie mowie ... bardziej sluchaj Veroniki, Blondi i Dodotki co maja juz doswadczenie ;-) Blondi jak tam nerki ? sytuaja j sie bardziej ustabilizowala ? mam nadzieje..... Alku ...caly weeknd myslalam o tym waszym stole na 24 osoby ... ;-) do pozazdroszczenia !!!! jak tam jezdzicie palcem po mapie turcji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majena niestety stol nie bedzie na 24 osoby bo po dokladnym wymierzeniu okazalo sie ze z zadnych miar sie do pokoju nie wmiesci wiec zamiast 6 bedzie 5 metrowy ale mysle ze upchne przy nim 20 osob. Jak juz bedzie to przysle fotki. No a pod koniec maja bedzie przy nim pierwsza impreza rodzinna. Veronica - gratuluje licencjatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki !!!! jaka u was pogoda u mnie ślicznie :) całuski papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też ślicznie :-) Odebralam wyniki - szystko ok :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Miło mi się zrobiło jak zobaczyłąm tyle wpisów jednego dnia :) U mnie ok-nawet lepiej niż dobrze-znalazłam dziewczynę za siebie na zastępstwo-więc pod koniec lipca rozstaniemy się, aż do listopada. Będę miała ustawowe macierzyńskie :D Maciek jednak nie pójdzie do żłobka choć tak planowałam-pani Ania stwierdziła, że da radę z dwójką dzieci dopóki ten młodszy nie zacznie chodzić i żal jej Maćka oddawać już do żłobka. Nerki na razie nie dokuczają tylko puchnę :( Co jeszcze? Zmieniamy samochód na Hondę CRV taki jeep, cieszę się z tego bardzo choć byłam przyzwyczajona do mojego mercedesa, ale gdy będzie dwoje dzieci to w dużym samochodzie będzie wygodniej. Dzisiaj go dostajemy :D więc na długi weekend wycieczka do rodzinki :D Veronica 🌻 Alku 🌻 Anu-la 🌻 Majena 🌻 Aniszcza 🌻 Dodotka, Lexy, Omka, Meg, wracajcie do nas 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki !!! U mnie dziś znów piekna pogoda za oknem, ale kiepsko się czuję bo boli mnie glowa i słabo mi aż mroczki mam przed oczyma :( to chyba ciśnienie :( na nic nie mam sily ... a tak ładnie jest ale może dziś znowu tak jak wczoraj wybiorę się na mały spacerek wieczorkiem :) rtochę ruchu nie zaszkodzi no i dziś dosłałam wypłatkę :) więc idę wykupić sobie karnet na basen :D ale się cieszę ... Aniu --- bardzo się cieszę że będziesz miała zastępstwo i że nie będziesz musiała oddawać Maćka do żłobka alku --- fajnie ze wyniki oki :) a z tym ginem to szok po prostu. Taki pijak zszywał moją bratową po porodzie i efekt był taki że na 4 dobe po porodzie miała krwotok tętniczy :( koszmar ale tak trudno trafić na dobrego lekarza ... :) Majena --- ja też mam nadzieję ze wszystko będzi ok jak będę już po badaniu to napisze co i jak a idę 4 maja Kasiulena --- 🌻 wpadaj do nas częściej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry wszystkim Wlasnie wrocilam z egzaminu i chyba zaraz sie poloze spac. Ten ostatni tydzien to jakies szalenstwo. Rozchorowalam sie dosc powaznie no i na dodatek same egzaminy, znaczy sie sesja trwa. A co dobrego to chyba tylko to ze kupilam sobie fajny rozowy paseczek z klamra w ksztalcie rozowego kwiatka i jestem zadowolona. Obiecalam sobie ze po sesji ide na wielkie zakupy. A co najwazniejsze jade tez do domku. Oj juz chce zeby bylo po sesji!!! Seredznie pozdrawiam i obiecuje odzywac sie czesciej -czasu bede mila ciutke wiecej wiec sie poprawie :) CAluski dla wszystkim mamusobecnych i starajacych sie, oraz dla dzidziaczkow tych wyrosnietych i fasolek tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :)🖐️ czy wam tez tak wolno chodzi net tak jak mi?ciezko mi sie tu dostac😠na forum Alku , Majena🌻a dziekuje,dziekuje,toz to tylko licencjat,no ale milo mi:) Blondi kupilismy karuzele dopiero,zobaczymy jakie efekty,o ile bedzie dzialac,zaraz rozpakujemy.wyczytalam,ze na mate jeszcze za wczesnie,ale mam caly czas w planach ja zakupic. Kasiulena Ty sie nam przez ten stres jeszvcze rozchorujesz!!!trzymamy kciuki mocno!🌻 Anula spij i wypoczywaj ile wlezie,nie zaluj sobie niczego,nalezy Ci sie🌻 Aniszcza odezwij sie!!! Omka,Dodotka ,Leni co jest z Wami! dla wszystkich 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego weekendziku życze :-) ja niestety we wtroej jestem w pracy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowniez wszystkim zycze udanego weekendu. Szkoda ze nie mam wolnego- ale juz za tydzien po wszytskim egzaminach udam sie na zakupy, a co! nalezy mi sie ! A tymczasem weekend zapowiada sie naukowo.... Milego dlugiego weekendu - Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas caly dzien leje-tak sie zaczal dlugi,mily weekend :-0 A najbardziej niezadowolony pępus,bo na dworek nie mozemy wyjsc :( Mam nadzieje,ze jutro bedzie pogoda. Jutro wyjezdzamy sobie do rodzicow na kilka dni,wiec sie juz zegnam do czwartku. I zycze milego,dluuuuuuuuuuuuugiego weekendu🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alku - witam i przesylam usmiechy - bo ty tez dzis w pracy ;-) dla wszystich dziewczyn na wakacjach - zycze slonca ;-) ktore w itlaiansku czasem swiei, czasem za chumrami, czasem popada deszcze ... wiec pogoda tez wclae nie do pozazdoszczenia ;-) za 2 dni wylatuje do stanow ;-) hura , trzymajciu kciuki za ta rozmowe o prace ... nie chcialabym jej zaczynac do stycznia 2007 , ale zobaczymy jakie warunki oni mi postawia ... no i tzrykmajcie kciuki za te seminarke ktora bede dawala tam w piatek .... acha, no i zycze szybkiego powrotu do zderowa Aniszczy ,, mam nadzieje, ze juz w maju powroci do nas .... papatki dla uczacych sie , wypoczywajacych i zdrowiejacych ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Majnena! No niestety ja tez w pracy ale w sumie nie jest najgorzej, pogoda fatalna brrr, zimno a przez ostatnie 3 dni padał deszcz. Byli u mnie rodzice i caly czas siedzielismy w domu albo jezdzilismy po centrach ogrodniczych i no i znowu poszalalam. Trzymam kciuki za twoja seminarke, zeby wszystko sie ulozylo jak chcesz. Napisz jak najszybciej jak tobie poszlo, jestem pewna ze bedzie dobrze tylko sie nie denerwuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczynki Byliśmy u dziadków i na wystepie mojej siostry. Maciek zaprzyjaźnił się z Norbim sam go zaczepił dopiero jak go pogłaskał po główce to się rozpłakał. Weekend wypadł przyjemnie tylko już noc z niedzieli na poniedziałek była nieciekawa-Maciek się rozchorował tzn. dostał takiego kataru, że bidulek oddychać nie mógł-dzisiejsza noc była dla mnie straszna. Kark mnie boli i jestem niewyspana-Maciek się budził z płaczem. Natarłam go wieczorem maścią rozgrzewającą Wic, ale dzis rano pokasływał-mam nadzieję, ze to tylko od tego katarku. Mam nadzieję, że uda mi się dziś wyrwać z pracy wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc jak po majowym weekendzie??? Wczoraj byla sliczna pogoda dzisiaj tez sie niezle zapowiada jeszcze jutro do pracki i wekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi mam nadzieje ze Maciek juz zdrowy a ty sie wyspalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc moje drogie, jak obiecalam tak dotrzymuje slowa i melduje sie w maju. Po ponad miesiacu L4. No ale jak nie urok to sraczka. Ledwo jedno L4 sie skonczylo a tu by wypadalo isc na nowe, bo zapalenie krtani mnie dopadlo. :) ale humor dopisuje. Bo to zapalenie nieszczesne przyplatalo sie do mnie podczas pobytu w Zakopanem, bo bylismy na Majowce. Ale teraz streszczam ten miesiac. Pisania nie bedzie wiele no bo spedzilam go w domu. Sama operacja nie byla straszna. Najgorsze bylo przed operacja, bo serce kolatalo, jakby nie wiem co :( strach mnie taki ogarnal, ze nawet wizyta ksiedza na niewiele pomogla, taki stres. Lzy same do oczu mi plynely. Potem kazalam im sie jak najszybciej uspic bo nie chcialam juz na nic patrzyc. Wysluchali mnie i uspili :) potem wiadomo jedna wielka pauzaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa no i wybudzenie z takim okropnym bolem, ze bym sobie tego nigdy nie wyobrazila gdybym nie doswiadczyla, bo na nieszczescie wybudzaja bez srodkow znieczulajacych, dopiero potem do kroplowki daja morfinke. Nawet nie sadzilam, ze morfinka to mnie karmic beda przez nastepne 3 dni :( no ale coz morfinka dziala cuda :D Opieka szpitalna i sam pobyt w szpitalu byly ok. Najgorszy byl bol brzucha bo ciecie mialam na ok 15 cm. ale to poprzeczne, takze teraz nic nie widac :) choc powiedziano mi ze bol brzucha moge odczuwac do 2 lat nawet, bo to ciecie wbrew ulozeniu nerwow jest niestety i jak mocniej sie napne czy wyciagne to boli. No ale to juz bol taki maly jest ze przyzwyczailam sie :) tak ze ok. Efektem operacji bylo wyciecie jajnika w calosci, badanie histopatologiczne wyszlo ok, jak sie okazalo Potworniak bo tak sie nazywala ta odmiana torbieli ktora ja mialam, byla wrodzona, a wiec od dziecka. Gin mi powiedziala, ze gdybym byla w ciazy to by mnie na pewno operowali podczas ciazy bo tak szybko by to wtedy uroslo. Teraz Bogu dziekuje, ze w ciazy nie bylam, bo to wtedy podwojny stres by byl. Bog jednak wie co czyni :) Ale drugi jajnik ok i moja gin stwierdzila ze od sierpnia zaczynam brac folik a od listopada moge sie starac o bebiszcze, bo teraz mialabym bolesna ciaze gdybym zasza, ze wzgledu na to ciecie poprzeczne brzucha. Bolalyby mnie po prostu zrosty. Nie zebym rozpaczala, Slucham sie pani gin i licze do listopada :P choc tak na dobra sprawe nie bylam wcale tego taka pewna ze chce miec to bebe od razu, a spowodowane to bylo bolem brzucha i tak sobie myslalam ze sie wstrzymam bo drugi raz nie chce tego w tym roku przechodzic. No a po powrocie do domu to najpierw przez 2 tygodnie to dochodzilam do siebie, ale praca mnie znalazla i robilam przez tydzien tlumaczenia. Tak sie zasiedzialam z tymi slownikami, ze wymyslilam sobie filologie :P ale to nie w tym roku juz :P najpierw musze rachunkowosc skonczyc a w trakcie L4 mialam kolejny egzamin. Jak ten zdam to jeszcze tylko 1 i odbieram dyplomik ukonczenia studiow podyplomowych i chyba sie skusze na filologie, bo teraz mozna zaocznie robic :P heheheh tylko jeszcze nie wiem czy angielska czy moze germanska. No i znowu nauka hehehehehe :) ale ja mam takie chore hobby i lubie sie uczyc :D Takze jak widac moje drogie choroba mnie nie powalila a zdeterminowala do dzialania. I moze dzieki temu ze w listopadzie dopiero moge sie zaczac starac, to spedze wakacje w gorkach i jeszcze w sezonie na nartach poszusuje :P ehhhh ale fajnie sie sklada :D Jeszcze tylko musze rozwiazac sprawe z moim 2 zakladem pracy, bo jakos po tym pobycie w szpitalu, stwierdzam, ze nie bede spedzac cale dnie w pracy. Aha informowalam was juz pewno, ze zaczelismy rozbudowe domeczku, tak wiec drzewko na dach juz jest, a w przyszlym tygodniu maja nam przywiezc blacho-dachowke w kolorze cegly. W lipcu lub sierpniu robimy dach i potem od razu kupujemy okna. Wczoraj dochodzilam do konsensusu z mezem i stwierdzam, ze faceci nigdy nie zrozumieja o co chodzi kobiecie. Trzeba lopata do glowy klasc, zeby zrozumieli o co chodzi w estetyce wygladu :) choc maz robi takie rzeczy i zna sie na tym, to on jednak podchodzi do tego bardziej praktycznie i jak wygodniej, a ja z kolei czy z zewnatrz to wyglada i trzyma sie kupy no i od srodka tez :) choc wygoda zajmuje rowiez wysokie miejsce no i inne udogodnienia tez wymyslam :) ale maz juz tak chetnie nie slucha jak na poczatku :P Ale on tak tylko pyskuje a i tak jest prawie zawsze tak jak chce. Bo ja mu mowie tak, kochanie ja jestem od strony estetycznej, a ty jako inz. ktory sie na tym zna musisz to teraz technicznie ładnie i funkcjonalnie rozwiazac :) i to zawsze dziala. A on pyskuje a potrafi zrobic takie cuda, ze mi sie w glowie nie sni. Moja wyobraznia az tak daleko nie wybiega w dal :) eh to docieranie sie :P PS Majena trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda że długi weekend już mija, z resztą ja na sobote i niedzielę jadę do szkoły szkoda. Wczoraj byliśmy nad morzem-zrelaksowałam się, bo Mąż ganiał za naszym półtorarocznym szkrabem. Biegiem leciał do morza, a w zeszłym roku bał się fal , najadł się piasku i wogóle fajnie się bawił. Tak sobie wyobraziłam, że w następnym roku oba szkraby będą tak szaleć po plaży a ja bedę śliczna i szczupła (!!!) :D Aniszcza swietnie cię rozumiem z tym bólem ja po cesarce czułam się podobnie-chociaż podobno mniej boli niż po operacjach. Oby dalej było już wszystko ok :) Majenko ja też trzmam kciuki 🌻 Kasulena ostatnio o tobie zapomniałam więc dla ciebie bukiecik :) 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 i powodzenia na egzaminach ja mam dwa w ten weekend a potem już wysyp jak truskawek na wiosnę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he :D cos mi ten bukiecik nie tak wyszedł jak chciałam aaa i wysłąłam wam fotki znad morza wczoraj robione więc jeszcze gorące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniszcza super ze juz jestes i ze juz po wszystkim. Dzielna z ciebie dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwiam cie i zazdroszcze tego zapalu do nauki, ja niestety nie lubie sie uczyc,na podyplomowke pojde jak ktos mnie zmusi :-) Bo sama sie nie zdecyduje chyba -slomiany zpal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze rozbudowa domku idzie pelna para. Trzymaj sie cieplutko, odliczaj czas do listopada i zagladaj na kafe jak najczesciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi wieczorkiem napewno obejrze zdjecia, juz nie moge sie doczekac, oj nad morzem musialo byc cudnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×