Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anioIeczek

Najlepszą książkę pisze życie...

Polecane posty

Katie ja w drugiej ciąży czułam się jakbym wogóle w niej nie była, ale za pierwszym racem przez pierwsze 3 miesiące schudłam 6 kilo tak wymiotowałam. Nie bój się na pewno wszystko jest ok :) Alku cieżcy są okropniaście-a zdjęcia doszły? Ja też się biorę ostro za siebie już nie karmię Kuby to mogę dietę bardziej restrykcyjną zastosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Ja dziś świętuję-Kuba ma pierwszy ząbek :D Aha mój nowy mail to anna_straszewska@wp.pl poprzedni też aktualny, ale na zdjęciach się strasznie zacina. Mnie moje dziecko zaskakuje-nie lubi zbytnio obracać się na brzuszek, zwykle bawiąc się obraca się tylko na boczek(pomaga mu w tym wystajacy brzuszek;)). Za to zaczął siedzieć podparty z przodu rączkami (w kąpieli już nie ma mowy o leżeniu, bo nauczył się chlapac rączkami). Pani rechabilitantka też była tym zaskoczona jak i tym , że pełza do tyłu. Pokazuje też charakterek-ostatnio zaczął.......bić Maćka okłada go za każdym razem, gdy tylko wezmę go na kolana-samolubny. Uwielbia siedzieć w swoim foteliku i gaworzy-najbardziej upodobał sobie \\\"ba ba\\\" \\\"be be\\\", a śmiesznie to wygląda, jak wymawia sylaby z wyciągniętym językiem-przy tym ślini się niesamowicie, ale ma radochę. Gadają tak z Maćkiem nawet po 20 minut :) ciągnie się za uszy i uwielbia wszystkich głaskać po buzi, kocha wręcz zabawę w \\\"cacy, cacy\\\" i \\\"koci łapki\\\" no i uwielbia ciągnąć mnie za włosy:( Jak go przewijam to najłatwiej mu złapać się za stopy i juz ciągnie je do buzi :D Co do jedzonka, to Kubę do niczego nie trzeba namawiać-wcina chrupki kukurydziane, a ostatnio jak siedział ojcu na kolanach to wsadził mu łapkę do pomidorówki (dobrze, że nie była gorąca). Ogólnie rzecz ujmujac-GŁODOMÓR :D i zazdrości wszystkim jak coś jedzą-dziś ode mnie chciał nawet pizze dziś zrobiłam porządki w ciuszkach-okazało się, że jescze kilka miesiecy i będę chłopakom kupywać ciuchy w tych samych rozmiarach. Maciek nosił te ciuszki jak miał nawet 1,5 roku co prawda na Kubę są luźniejsze, ale rozbraja mnie tępo jego wzrostu. Niektóre body ma nawet na 98 i są nieznacznie luźniejsze (ale rozmiar rozmiarowi nie równy). Maciuś na bilansie dwulatka otrzymał 97 centyl, co do wzrostu, a ma 95 cm, za to jest szczupły. Kuba w wadze ma 97 centyl :O Szok moje dzieci są totalnie do siebie nie podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZesc Aniu Widze ze chlopaki nie daja Ci spokoju do poznych godzin nocnych. JA jeszcze swoich dzieci nie mam a juz padam ze zmeczenia o 11. Nie wiem jak to bedzie potem :D Wiecie co, wczoraj tak sie wkurzylam po raz kolejny na ta cala biurokracje w UK. Wyobrazcie sobie ze jakas wstretna baba stwierzdila ze dylom magistra fizyki nie jest wystarczajacym dowodem na to ze mm wyksztalcenie matematyczne i w zwiazku z tym poki nie pokaze im wykazy przedmiotow z uczelni nie moga przyjac mnie do Instytutu do ktorego aplikowalam - wrrrrrrrrrrrrrrr :( DEbile!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zobaczymy jak sie sprawa potoczy dalej. Jedyna dobra rzecz to taka ze szef powiedzial ze zadzwoni do nich i z nimi porozmawia. Poniewaz nie jest to mozliwe aby ktos taki jak ja z licencjatem, mgr fiz i publikacja w kieszeni nie mogl sie dostac do Instytutu ze wzgeledu na NIEWIADOMY poziom matmy Ok powiem wam jak sie to wszytsko skonczy. Tymczasem wraca do mojej roboty. Pozdrawiam i milego dzionka zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, Na samym poczatku serdecznie pozdrawiam powracajaca kolezanke z poludnia Polski :) czesc Katie :) no i wszystkich pozostalych. ciesze sie ze znowu kolejne bebiszcze bedzie :) i trzymam kciuki zeby wszystko bylo pomyslne :) Dla mam i ich bobasow serdeczne pozdrowienia :) co do mnie moje kochane to cd zakanczania 2006 r a wiec analiza analize analizą pogania :( ehhhhhhhhhh Jestem momentami tak zestresowana tymi danymi, wyliczeniami i wskaznikami, ze cale szczescie ze chodze na te aerobiki, stepy itp itd :) i powiem wam, ze po 2,5 tyg widze 1 efekty :D Kasiulena, urzednicy sa zawsze tacy sami czy to w PL czy to UK :( niestety zawsze klody pod nogi rzucaja i dziwnie dobrze sie z tym czuja i narzekaja ile to oni musza zrobic i jak oni to nie pomagaja ludziom. Np w PL mamy ostatnio taka farse i Urzad Skarbowy sobie na oficjalnej stronie napisal, ze jest przyjazny ludziom. czy wy sobie mozecie to wyobrazic??????? Przyjazny ludziom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No coz pkt widzenia zalezy od pkt siedzenia. Niektorzy inaczej postrzegaja definicje 'PRZYJAZNOSCI" Koncze i uciekam bo za pol godzinki musze byc w Gymnasionie oczywiscie gotowa na cwiczenia, a od 1,5 tyg cwicze po 2 h dziennie :) i czuje sie bosko :) Pozdrawiam papapapapaap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego weekendu!!! Skrobne znaczy klikne cos wiecej w poniedzialek :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj szef jest the best!!! zajezdza to troche lizusostwem, ale co tam!! Wyobrazcie sobei ze zadzwonil do Instytutu do tej glupiej babeczki ktora mi odmowna odpowiedz przyslala i powiedzial jej ze jest zniesmaczony i zdegustowany zachowaniem ludzi pracujacych w Instytucie i ze wstydzi sie ze jest czlonkeim tej instytucji. POwiedzial ze pojac nie moze jak ktos taki jak ja moze byc w taki sposob dyskryminowany ze wzgelsu na uczelnie ktora ukonczyl a byc moze i pod wzgledem kraju z krorego pochodzi. poweidzial ze zna wielu ludzi krorzy jedynie z matura w reku i bez zadnych ukonczonych dodatkowo studiow zostali przyjeci w poczet studentow i maja sie nijak do mnie. Mowil ze nie rozumie jak ktos z tytulem licencjata z fizyki i magistra rowniez z fizyki z naukowa publikacja moze zostac odrzucony na podstawiie braku kwalifikacji matematycznych. Powiedzial ze wogole z nia na ten temat rozmawiac nie bedzie i prosi by go przekierowala do dwojego przelozonego. Na to babeczka struchlala i mowi zeby tak sie nie przejmowac i na spokojnie jeszcze raz wyslac dokumenty bo ona mysli ze te sprawe da sie rozwiazac. Na co moj szef powiedzial: ze dokumety zostaly wyslane poprzednim razem i dziwi sie jak te same dokumenty miaalby odmienic jej decyzje. I ze nie interesuje go to co ona ma teraz do powiedzenia tylko chce rozmwiac z jeje przelozonym. W rozmowie z nim powiedzial ze zyczy sobei by od tej pory wszelkie decyzje jakie zapadaja byly dostarczone badz w drodze listownej badz emailowej lub telefonicznej do niego samego. PO czym napisal cover letter i razem z dokumentacja wyslalismy list do ponownego rozwazenia. I co powiecie :) Oj mam nadzieje ze teraz juz bedzie tylko lepiej. Seredcznie Was podzrawiam i chyba tez wybiore sie na silownie by emocje na czyms(kims) rozladowac. Jestem strzepkiem nerwow!!!! Serdecznie pozdrawiam i milego weekendu zycze :D Bede Was informowac na biezaco :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Jestem wreszcie :) W ub.sobote padl mi komp-dysk byl uszkodzony. I do dzisiaj bylam odcieta od swiata ;) Katie wit!Witaj!Kopa lat.I gratuluje brzuszka :)Bedzie dobrze,niczym sie nie przejmuj :) Aniszcza taaa,US przyjazny ludziom...dobre sobie :-0 Kasiulena SUPER!ta babe to chyba porabalo!Szef superasny,tylko pozazdroscic ;) Alku i juz po feriach?Dobrtze,ze snieg zdazyl przed koncem . Teraz w mazowieckim woj.zaczely sie ferie. Blondi czy ja mam cos ze wzrokiem???9,5 kg??Toz to klocuś!:D Moi znajomi maja synka drugiego od pazdz.i tez tak jest,ze pierwszy drobniutki chlopczyk,a drugi dwa razy szybciej przybiera na wadze.Ciekawe dlaczego tak jest? Aha Blondi juz przestalas karmic?Czemu? ja nadal matka karmiaca raczej z wygodnictwa.Po jego pierwszych urodzinach sprobujemy przejsc na modyfikowane,ale juz czuje jaka to bedzie sensacja.... Oki spadam,bo trzeba ogarnac chate i zajac sie chlopakami. Milego weekendu kochane🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ coś nam znów pustoszeje topic :( Kasiu to prawda, chłopaki szaleją strasznie, a ja nadrabiam zaległości w nocy, więc i do was o takich porach zaglądam. Fajnie postąpił twój szef, na prawdę extra chłop :) czekam na dalsze informkacjie co do rozwoju wydażeń :) Veronica-karmię piersią, ale już tylko w nocy, w ciągu dnia Kuba za bardzo się buntuje przy cycu i więcej nerwów niż tego jedzenia. Poza tym wróciłam na pół etatu do pracy, bo mamy nową pracownicę i musze ją przyuczyć, więc parę godzin nie ma mnie w domu. Nie dalam rady odciągać, bo Kuba wypijał wszystko do cna więc skończyło się butlą :( z resztą na moim pokarmie nieźle przybierał, więc krzywda mu się nie stanie. Aniszcza ja jak dotąd mam niezłe relacje z urzędem skarbowym za to ZUSu szczerze nienawidzę. Zazdroszczę ci tego aerobicu, szkoda, ze ja nie mam na to czasu :( U nas nic nowego dom->praca->dzieci->mąż itd jeszcze szkoła nade mną wisi muszę się w końcu za to wziąć. Narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak na chwile powiedziec DZIEN DOBRY :D i powdziekowac ANu-Li za cudne zdjecia corci :D ps tak mnie tymi zdjeciami nie zachecajcie bo az mam ochote sama takie bobaski miec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dopiero zjadlam sniadanko z Przemkiem,pozno wstalismy cos.Pogoda do bani- sniegu juz prawie nie ma :( Deszcz wciąż pada.A my uwiezieni siedzimy w domu.Wczoraj zrobilam duze zakupy,wiec do sob.sie nie ruszam i lecze te cholerna angine 😠 Przemus wlasnie stoi w oknie(ktore jest niskie) i podziwia swiat cos gadajac ;)Pewnie wscieka sie,ze nie mozemy isc na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZy ktos tu jeszcze zaglada? Gdzie sie podziewacie dziewczeta :) ? A tak w ogole to dzien dobry. Pisze z rana poniewaz ma GOOD NEWS - a mianowicie zlozylismy oferte na mieszkanie 2 sypialniane i zostala przyjeta :D Yupi!!! Teraz tylko trzeba czekac na odpowiedz banku ( bank przeprowadzi oszacowanie nieruchomosci by sprawdzic czy jest warta tej wysokosci kredytu o jaka poprosilismy :)) Ciesze sie jak nie wiem co :D Jeszcze nie mam mieszkania a juz przegladam sklepy meblowe- haha :D Oj - potrzeba mi bylo jakichs dobrych wiesci :) Serdecznie pozdrawiam ps. jak chcecie to wsatwie tu linka do strony z oferta mieszkania- jest tam kilka zdjec i bloku i wnetrza mieszkania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena ciesze sie razem z Toba :D Dzien dobry!🖐️ Ja zagladam a reszta sie obija. U nas po staremu.Przemek rozrabia a ja jakos kiepsko sie czuje i pije kawusie. Pogoda okropna-ni to zima ni to wiosna :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) Na poczatku od razu pozdrowienia :) dla wszystkich. Kasiulena brawo , brawo. Nic tylko sie cieszyc. co do zdjec to oczywiscie ze chcemy :) Veronika ja widze ze ty nam tu moja kochana zmienilas pseudo :) U mnie nadal to samo, czyli stepy i aerobiki codziennie po 2 godziny :) Czuje sie lepiej po 2 tygodniach skakania mam 2 kg mniej i teraz pod koniec przyszlego tygodnia waze sie znowu i zobaczymy :D Trzymajcie sie cieplo, ja musze wracac do roboty. Niestety od poniedzialku jestem sama. mam wyniki roczne, kontrole bieglych i na dodatek do zrobienia prognoze na I kwartal. Takze zajob taki ze jem sniadanie mniej wiecej po 12 w poludnie :( dobra nie przynudzam musze juz isc :( Papa i do nastepnego razu PS. Moze i malo wpisow ale ja ciagle z niecierpliwoscia czekam na innych wpisy, bo sama nie zawsze mam czas cokolwiek skrobnac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena mieszkanko rewelka :D teraz patrze a tam juz link :) Super, Cena tez super :P:P:P:P:P Pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ale nie było mnie dlatego że bylam chora i jeszcze powinnam siedziec w domku na zwolnieniu ale kolezanka jest na urlopie a ktos pracowac musi. Po pierwsze chce podziekowac za zdjecia Anuli - cudna jest ta wasza mala ksiezniczka - tylko pozazdroscic i Blondi - male rozrabiaki wyrastajace na malych mezszczycn ;-) Po drugie zyczyc Weronice i innym chorym zdrowia. Po trzecie pogratulowac Kasiulenie super szefa - dobrze ze w taki sposob podszedl do spray :-) no i mieszkanka - super!!!! Nie ma to jak wlasny kat. Wnioskuje z tego ze planujecie zostac na dluzej jak nie na stale w Anglii. Po czwarte Aniszcza nie zapracowuj ty sie nam i szybko zmieniaj swoje cwiczenia na aktywne 9 miesiecy. po piate Katie wit gdzie nam znowu zniknelas?? Po szoste gdzie jest Dodotka Po siodme czy ktos ma wiesci od Majeny teraz to juz chyba naprawde jest za oceanem. A ja z racji choroby nie ide na fitness :-( Od poniedzialku mam urlop i mezus ma cos zaplanowac - zobaczymy jak to sie skonczy. Buziaki dla malenstw w brzuszkach i nie w brzuszkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALe się tu nagle zaludnilo jak za dawnych dobrych czasow ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniszcza - ale ja ci zazdroszcze tej motywacji i checi biegania codziennie na aerobik. U mnie checi sa tylko energii nie ma :( Ale za to dobra jest rzecz taka ze przy tym mieszkanku ktore kupujemy znajduje sie basen z silownia- doslownie rzut beretem. I tak sobie mysle ze skoro zaoszczedze 2 godz dziennie na dojazdach znajdzie sie i energia by przynejmniej 3 razy w tyg maszerowac na silownie. Juz nie moge sie doczekac!!! Az patrzec na siebie nie moge!! Milego dnia wszytskim zycze i ciesze sie ze Wam sie mieszkanko podoba :) A co do ceny... w Londynie nie byloby nas stac na 3 pokojowe mieszkanie - za ta cene moglibysmy kupic jedynie studio znazcy kawalerke. A poza tym tylko jeszcze dodam ze udalo nam sie uratgowac 3 tysiace wiec jest git :D:D:D:D Happy bunny :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena mieszkanko fajniutkie i przyznam ,ze cena wysoka.Ale czego nie robi sie dla wlasnego kata! To znaczy,ze nie macie na razie zamiaru wracac do Polski? 🌻 Aniszcza az 2 godz.dziennie?No niezle!A skad tyle czasu wytrzaskujesz? Ostatnio w gazecie wyczytalam,ze Ibisz spedza w klubie fitness conajmniej 3 godziny dziennie i myslalam,ze sciemnia albo pomylka w druku. Ja chyba bym nie dala rady... :( przyznaje z reka na sercu... 🌻 Majena gdzie Ty ?? Dodotka tez nam umknela i nie zjawia sie juz dlugo. 🌻 Ale jestem senna, padam na pysk normalnie... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Kasiulena mieszkanko fajniutkie i przyznam ,ze cena wysoka.Ale czego nie robi sie dla wlasnego kata! To znaczy,ze nie macie na razie zamiaru wracac do Polski?\" No wiesz nie mozna tak znowu tlumaczyc £ na zlotowki. Powiedzmy ze zarabiasz w £ ok 1300 mieisecznie i wynajmujesz mieszkanie za 900£. Do utrzymania dochodzi do tego wyzywienie jakies 50£ miesiecznie (jesli nie wychodzisz nigdzie i gotujesz dla siebie) oraz transport miesieczny bilet na metro+ autobusy kosztuje jakies 50£. Koszt mieszkania w tym wypadku 230000£ nie jest juz wtedy taki wysoki. Pomysl o tych wydatkach teraz w zlotowkach i okaze sie ze ceny sa porownywalne :) A do Polski to poki co nie wracamy- obydwoje mamy prace i nam sie zle nie powodzi. Mieszkanie w Wawie zatrzymujemy - coby miec zaplecze. A za pare lat zobaczymy- plan jest taki-posiedziec tu pare lat, popracowac pozarabiac i zdobyc doswiadczenie i wroci. A jak to wyjdzie w rzeczywistosci ... to czas pokaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej 🖐️ siedzę w pracy, ale pracować mi się nie chce :O Kasiu świetne mieszkanko domyślam się jak strasznie się cieszysz :) i nie gadaj tyle o zachęcaniu tylko bierz się za starania ;) Aniszcza jak ja ci zazdroszczę-też chce na ćwiczenia, no chociaż na basen (marzenie ściętej głowy :() ale będziesz miała swietną kondychę w ciąży ;) Alku dbaj o zdrowie-chociaż wiem jak to jest, mus to mus i nie ma że boli :( a co planujecie na urlopik ? :) Veronica ja też mam takie bóle głowy-ostatnio to nawet powiekami nie mogłam poruszać tak mnie dopadło :( podeślij jakieś nowe zdjęcia Przemusia :) Ale mnie dziś moje dziecko wyprowadziło z równowagi 😡. Położyłam Kubusia spać na górze i chciałam posprzątać-Maćkowi powiedZiałam, żeby się cichutko bawił w salonie, a ja wzięłam się za kuchnię. Nie minęło nawet 2 minuty i usłyszałam płacz Kuby. Ten skubaniec mały specjalnie poszedł i go obudził. Tak mnie wyprowadził tym z równowagi, ze aż ryczeć mi się chciało. Ostatnio nie daje się niani położyć spać w południe i zasypia sam około 18.00. Śpi do dobranocki i później nie chce się kłaść o 21.00, walczę z nim do 1.00 a wstaje już o 7.30. Wczoraj z wielkim płaczem usnął o 22.00, przyszedł do nas o 4.30 i obudził Kubę. Marek wstał o 5.00 i latał z nim-oczywiście ja też wstałam. W końcu jak Marek pojechał o 6.00 połozyłam go u nas i spał jeszcze dwie godziny, ale ja jestem tą walką o sen już wykończona. Do tego jest złośliwy. Dziś się go zapytałam po tym jak opindol dostał za budzenie Kuby, czy będzie grzeczny, a on : \"NIE\". Pytam czy lubi dostawać karę, a on : \"TAK\". I jak tu zaprowadzić porządek w domu ?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj mieliśmy 4 rocznicę slubu-zrobiłam fajną kolację, Marek kupił wino (szkoda że przynajmniej o jakims kwiatku nie pomyślał ) dostał ode mnie wodę toaletową, zjedliśmy w towarzystwie dzieci (jedno u mnie na kolanach drugie u Marka) i poszliśmy spać. TZN on poszedł spać bo ja jeszcze dzieciaki kąpałam karmiłam i usypiałam. Kocham swoje dzieci nad życie, ale szkoda mi też tej niezależności i zrozumienia faceta, którego kiedyś tak strasznie kochałam czar prysł i pozostało szare życie które kręci się tylko wokół pracy i domu-zero rozrywek, nawet w taki dzień jak wczoraj :( A może to tylko zimowa handra?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi niestety tak to jest że w koncu dopada nasz szara rzeczywistosc. Z moim mezusiem kochamy sie ale jak sobie pomysle jak to bylo na poczatku to nie ma porównania. No i fakt ze faceci czesto zapominaja o takim milym drobiazgu jak kwiatek :-( No to niezlego lobuziaka masz w domu, mam nadzieje ze poprawi swoje zachowanie bo inaczej ty sie wykonczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mialam naprawiany komp,wiec troche mnie nie bylo w swiecie wirtualnym ;) Co ja mialam napisac?Skleroza... Blondi to niezle...Moze Macius jest zazdrosny o Kubusia i w ten sposob domaga sie wiekszej Twojej uwagi.Z tym snem to niezle.na poczatku myslalam,ze piszesz o Kubusiu....A tu taki duzy facet ma problemy ze snem........ Ja tak mysle,ze chce wiecej Ciebie dla siebie. A jak Kubus? jaki on juz duzy!! I ma sliczne blekitne oczka.Kiedys pisalam o tym,ale wcielo mi cala wypowiedz...ze myslalam kiedys,ze macius podobny do Ciebie,a teraz mysle,ze Macius do M.podobny a Kubus do Ciebie...Czy sie myle? Rocznice,walentynki----Alku,Blondi----nie mowic TAK!!!!😠Jaka szara codziennosc?Jedynie brak czasu dla siebie i nic wiecej!!!! Bo brak czasu tez moze popsuc relacje,chocby tak jak w przyjazniach :( i nawet w malzenstwie.Ty Blondi masz dwojke dzieci,prace,szkole....gdzie czas dla Marka???W nocy tylko? Ja na poczatku(dodam,ze poza Pzremkiem i domem nie mam obowiazkow) nie mialam czasu dla M.,zaqczely sie jakies chore sytuacje-klotnie o pierdolki,powiedzialam stop-musze miec czas tez tylko dla Ciebie,nie bede we wszystkim doskonala,bo tak sie nie da,zamknelam sie w pokoju sama,malego dalam M.a jak sie zrelaxowalam ,inaczej zaczelam myslec.Teraz jest git,bo mlody juz wiekszy i wiecej czasu mamy dla siebie.Ale jak pomysle,ze mialabyum miec teraz kolejnego niemowlaka i jeszcze pracowac......Blondi podziwiam Cie,naprawde.Ale troche przystopuj.Pomysl o sobie. Alku tez Tobie radze,wyjdzcie gdzies razem,bo przy dziecku juz czasu nie bedzie na to zbytnio,korzystajcie ! A co do Walentynek,musimy gdzies wyjsc.Dlaczego mamy w domu siedziec.Przemus ode mnie odpocznie u babci ;) Przemek mi zginal,lece..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja się odmeldowuje na kilka dni spadam na urlopik. Trzyamjcie sie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alku ale ci zazdroszcze :) A ja dostalam wlasnie wiesci z Instytutu i wreszcie mnie przyjeli - tylko wcale sie nie ciesze bo to zaden sukces. TYle stresu co sie najadlam przez ostatni tydzien to moje :) Anyway... milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×