Czy uprawialiście kiedyś seks z nieznajomym/ nieznajomą?

od tego jest służba...

wal sie

pewnie że będę się walić

Wyobraźmy sobie, że te historie o telegonii są prawdziwe (potwierdzono to na razie tylko na muszkach owocówkach, ale pierwsza jaskółka jest...). W tej sytuacji każdy stosunek pozostawia ślad, szczególnie na kobiecie, a jak bez prezerwatywy, to już w sposób namacalny. Inna rzecz, już potwierdzona naukowo: mikrochimeryzm, czyli występowanie obcego DNA w organizmie, pochodzącego od: dziecka, matki (najczęstsze przypadki), rodzeństwa i (uwaga!) facetów, którzy uprawiali seks z matką i nami (piszę z punktu widzenia kobiety). Teraz wyobraźcie sobie, że macie w sobie DNA jakiegoś półgłówka, z którym poszłyście na 1 noc. Albo, że Wasza żona rodzi dziecko, które ma w sobie DNA jej byłego. Czad, no nie? To tyle, jeśli chodzi o kult rozpasania ;)

Jako mężatka brzydzę się zdradą. Nie rozumiem tych kobiet, które oddają się w przypływie emocji. Jestem dumna z tego, że sypiam tylko z mężem.

Dumna z sypiania tylko z mężem? Przecież to normalne (nie mylić z powszechne).

Naprawdę tak sobie gębę wycieracie "ślubuję ci wierność". Wasze słowa nie mają wartości? Co z was za ludzie?! A jak ktoś dochowuje słowa to zaraz męczennik, albo osoba z nadzwyczajnym osiągnięciem. Świat to jednak na psy schodzi...

Kiedys sie strasznie upilem i mialem seks z nieznajoma.

18:20 strasznie się upiłeś i nawet dałeś radę seks uprawiać, ale z Ciebie ogier fiu fiu :D:D

To chyba nic wyjątkowego. Byłem ostatnio na dużym spotkaniu towarzyskim , gdzie większość czasu spędziłem na rozmowie z jedną młodą kobietą, którą widziałem pierwszy raz. Na koniec zaprosiłem ją jeszcze na szampana do swojego pokoju. Gdy stała się bardzo senna, pomogłem jej zdjąć sukienkę i w bieliźnie położyła się i usnęła. Położyłem się też przy niej na tapczanie i usnąłem. Rano przebudziłem się gdy wydawało mi się że ona śpi i nie powstrzymałem się od wsunięcia ręki w jej majtki. Zaskoczyła mnie jej całkiem mokra szparka i wyprężona łechtaczka. Ona nie spała i zdążyła się już strasznie podniecić. Gdy poruszyłem łechtaczkę jęknęła i powiedziała ściągnij mi majtki. Orgazm miała taki, że bałem się czy nas ktoś nie podsłuchuje pod drzwiami. Bez żadnego zabezpieczenia nasikałem jej pełno do środka, ale tak wiła się, że nie potrafiłem się powstrzymać. Za chwilę szybko ubrała się, wyszła i już jej nie spotkałem. Wiem tylko jak miała na imię.

Pisałem kiedyś z kobietą przez 6 miesięcy były telefony SMS-y. Oczywiście była mężatka a ja jestem żonaty. Spotkaliśmy się było kino spacer lampka wina. Następne spotkanie odbyło się za miesiąc, zaproponowała, że chciałaby spróbować jak to jest z innym facetem bo mąż jest jej pierwszym mezczyzna. Kochaliśmy się przez 6-7 godzin było niesamowicie. Później rozstaliśmy się ponieważ jak mi powiedziała było jej tak cudownie że boi się że chciałaby robić to ze mną codziennie a na to nie może sobie sobie pozwolić. Uszanowałem jej prośbę więc nie dzwoniłem ani nie pisałem już po tym do niej.

Lubię taki spontan i kilka razy trafiło mi się d*******y nieznajomemu.

mnie tez sie zdarzylo w samochodzie jak bylismy z mezem na imprezie u znajomych

na weselu znajomej. Byłam po zakończeniu wieloletniego traumatycznego związku z mężczyzną , który pił, zdradzał, wykorzystywał i nie pracował. I poszłam na to wesele aby się odstresować. Spotkałam jednego faceta, super przystojny i elegancki. Piłam dużo, nie miałam jak wrócić - samochodem nie dało rady on miał pokój w tym samym hotelu, gdzie było wesele. Wyszło "seks za chatę", rano tak było mi wstyd, że uciekłam zanim on się jeszcze obudził, chociaż żal mi było, bo dobrze było mi z nim. Dwa tygodnie później podjechał nową audicą w garniturze pod mój blok z wielkiej płyty czym zrobił furorę wśród sąsiadów z wielkim bukietem kwiatów i pierścionkiem. Okazało się, że to prezes wielkiej korporacji też po nieudanym związku, który szukał zwykłej, dobrej dziewczyny, kuzyn panny młodej czyli mojej przyjaciółki a ta bardzo dużo dobrych słów mu wiele razy mówiła o mnie. Okazało się też, że wtedy żadnego seksu nie było tylko gadaliśmy przez pół nocy a ja pijana opowiedziałem mu całą historię swojego życia i zasnęłam - i on takiej właśnie dziewczyny szukał. Nie do wiary ale tak było. Niedługo będzie nasz ślub - no oczywiście teraz już seks uprawiamy i to regularnie

obciągnięcie obcemu w kinie porno na glory hole też się liczy?

https://youtu.be/JVGu-4Q2JG8

Po imprezie w firmie klient , który miał samochód z kierowcą podwiózł mnie pod mój blok. Byliśmy wszyscy po drinkach. Ja jako kobieta samotna, która żyje od masturbacji do masturbacji nagle poczułam ochotę na seks. Choć było już późno zaproponowałam temu mężczyźnie jeszcze wejście do mnie. Oczywiście zgodził się. W mieszkaniu po kilku minutach rozmowy na wersalce zaraz zdjął mi bluzkę i spódnicę. Gdy byłam w bieliźnie zaczął mnie pieścić. Tak bardzo już chciałam, że szybko rozebrałam się i bez słowa rozłożyłam na łóżku. Nie współżyłam miesiącami to orgazm miałam niesamowity. Na końcu jeszcze zsikałam się w łóżko, ale nie panowałam nad niczym. Potem pożegnał się i już go nigdy nie miałam okazji zobaczyć.

Uwielbiam dać nieznajomemu.

To rzeczywiście ogromnie podniecające widzieć pierwszy raz seksowną kobietę i móc swobodnie odbyć stosunek. Gdy ja tak miałem, ona była tak niesamowicie podniecona, że nawet spodnie miała już mokre. Nie wiem nawet skąd była i już nigdy nie miałem z nią kontaktu.

Mam 19 lat i jestem jeszcze w liceum. Bardzo lubię spontany na mieście. Nocami często chodzę w pobliże kanałów, gdzie przebywają bezdomni. Uwielbiam im obciągać te ich pały. Trochę im śmierdzą, ale co tam, polerka być musi. Sex oczywiście w piczu i doopala bez gumek i innych takich tam. Lubię czuć w sobie ich spermę i inne płyny. Jest niezły hardcore.

dwa razy, pierwszy na wycieczce z liceum do Krakowa, spaliśmy na takiej ogólnej sali, łóżka piętrowe i obudziło mnie pieszczenie, bałam się odezwać i to zrobiliśmy zupełnie obcym facetem. Drugi raz rok temu po imprezie obudziłam się u niego w mieszkaniu, głupia sprawa, dwóch facetów i ja zupełnie nago. Okazało się, że Panowie również wcześniej się nie znali.

Gdy mialem 20 lat czyli 22lata temu.. przyszla mnie ubezpieczac pewna kobieta i rozmowa tak sie potoczyla ze umowilismy sie na wieczor tego samego dnia.Nadmienie ze miala wtedy 41L i starszego niz ja syna o rok,akcja dziala sie w Zabrzu.spotkanie,kolacja,lampka wina czy nawet dwie,zdecydowalismy ze przejedziemy sie w okolice lasu by w nocy pospacerowac.Gdy tylko wjechalismy w alejke i wyszlismy z auta zaczalem sie do niej dobierac i tak ją wziąłem na masce auta.po roku poznalem przypadkowo inną panne ktora dala sie zaprosic na kawe do mnie,byla to pierwsza otyla dziewczyna z ktora poszlem do lozka i nie zaluje bo bylo super,skakala po mnie jak szalona i zesikala sie podczas stosunku..nie mialem pojecia czemu tak zrobila ale po latach doszedlem do wniosku ze byl to jej wytrysk,nigdy nie mialem okazji zaznac tego ponownie z zadna inna kobietą mimo ze bylo ich sporo w moim zyciu..15 lat temu wyjechalem na stale za granice i 10 lat temu,poznalem na necie laske sporo mlodszą odemnie,po smsach i rozmowach tel. umowilismy sie w okolicach jej zamieszkania a bylo to nad morzem. Poszlismy na wydmy i tam mi zrobila glebokiego loda,zadna jeszcze tak gleboko nie zrobila jak ona,nie spotkalismy sie juz nigdy wiecej choc panienka nalegala,nawet mnie zaczela szantazowac ze mi narobi problemow jak sie przestane z nia spotykac!! Szybko jednak ustawilem ją do pionu i znajomosc zakonczona.Teraz mam juz od 5lat stala partnerke i bede sie jej trzymal,mam full wypas jesli chodzi o sex,3dziurki do dyspozycji kiedy tylko chce wiec mam szczescie jak malo kto:)urode mimo wieku ma niesamowitą,figura jak 18tka i piekny usmiech.Co do lozka to czuje zupelnie spelniony bo zasmakowalem w zyciu az nazbyt wiele,czas usiąsc na doopie i trzymac sie jednej kobiety.

Czasem zdarzy się wyrwać mezatke 30 czy 40+... Niektóre aż proszą się o to... kilka uśmiechów, komplementow i już jest moja. W samochodzie albo zapraszają do siebie. Jedna kilka lat temu poznałem przypadkiem gdy pomyliłem numery... z początku miała obawy ale koniec końcem spotkaliśmy się. Piękna nie była, gruba i lekko zezowata ale jak wzięła do ust to głęboko po same kulki... potem chwilka od tylu aż w końcu dosiadla moje ponad 20 cm i zalalem ja w srodku... niestety zaciazyla choć miała spiralke... ale to był już problem jej i męża. Od tamtej pory używam sobie przy każdej okazji...

Jakie to romantyczne i prawdziwe :D

Ciekawe tematy,piszcie dalej ludziska bo fajnie sie czyta historie osob nieznajomych.

Parę razy, głównie z włoszkami poznanymi w swingers klubie. Nie znam włoskiego ale one znały świetnie mowę ciała. Były śliczne, szczupłe i …. z chłopakami co nie przeszkadzało akurat w takim miejscu. Określenie - uprawialiśmy seks było by tutaj nie na miejscu. To było pieprzenie. Najpierw romantycznie ale potem to już jak nienasycone zwierzęta.

Wielokrotnie zastanawiam się co kieruje kobietaą popełniając wielokrotnie skoki w bok ,nie mówię o stałym kochanku tylko przypadkowy seks .Moją była dziewczyna tak robiła ja niby przeciętny dogadywaliśmy się super a jednak to robiła, po zerwaniu strasznie rozpaczała ale nie mogłem tak żyć tym bardziej że dowiedzialem się że poprzednim chłopakom robiła to samo

w moim przypadku, to impuls, chwila, atmosfera, ciekawość tego innego, jednym słowem emocje.

Seks jest bardzo zdrowy więc trzeba korzystać jak najczęściej.

Miałem kiedyś jednorazową przygodę z dopiero co poznaną dziewczyną. To było na wycieczce do Budapesztu. Poznałem ją na tej wycieczce. W pokoju hotelowym zrobiliśmy imprezę. Był alkohol. Jakoś tak wyszło, że poczuliśmy do siebie nawzajem porządanie.Nikt nic nie musiał mówić. To się czuło. W pewnym momencie zostaliśmy w pokoju w trójkę. Pozostali uczestnicy imprezy wrócili do swoich pokojów. Ona, ja i kumpel z mojego pokoju, który był pijany. On zasnął. Moja znajoma założyła w międzyczasie kusą koszulkę nocną z odkrytym brzuchem. Zaczęliśmy się całować. Bez oporu dała ściągnąć sobie majteczki.Była tylko w tej koszulce. Dziewczyna była młoda-18 lat, ale miała doświadczenie w tych sprawach. Zaskoczyła mnie tym, że całowała mnie po klatce piersiowej i brzuchu. To było bardzo przyjemne. Dziewczyny, z którymi miałem do czynienia nigdy mi tego nie robiły. Całowałiśmy się, pieściłem i całowałem jej piersi, dotykałem jej cipki. Do stosunku nie doszło gdyż alkohol zrobił swoje-nie mam wzwodu po większej dawce alkoholu. To była świetna przygoda. Nigdy nie zapomnę tej wycieczki. Z tą dziewczyną się nie związałem gdyż miałem już na oku pewną 20 latkę. Po wycieczce nasze drogi się rozeszły.