Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dominisia

Klub Mamuś z kujawsko-pomorskiego

Polecane posty

Witam Uff, znowu upał. Filipek pobyt w żłobku znosi bardzo dobrze :-) Za każdym razem, jak wrócimy do domu, to młody zasypia. Czasem już po drodze do domu. Martwi mnie tylko to, że w nocy miał okropny katar :-( Musiałam wstwać i wyciągać mu gruchą, bo nie mógł oddychać. Także dzisiaj jestem nieprzytomna. Mogłabym zasnąć na stojąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ledwo zyje powietrza brak pracy wbrud Krzysiaczek co chwilke spi tak go mecza te upały wpadłam tylko na chwilke do domu odpoczac wpadne wieczorkiem pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mój Pati przez te upaly tez robi sie marudny. Nam doroslym trudno jest wytrzymac a co dopiero takim maluszkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swobinka wlasnie to jest najwiekszy problem ze zlobkiem, ze dzieci latwo lapia jakies chorobska. Ja raz poszlam na szczepienie do przychodni i musialam czekac na korytarzu zanim nas przyjeli, a tam bylo pelno dzieci ktore czekaly do lekarza bo byly chore. I mojemu Patrykowi po kilku dniach tez przyplatal sie katarek a potem kaszelek. ale zaregowalismy szybko i nic powaznego z tego nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominisia Co ty wlasciwie rob\\isz ze taka zapracowana jestes i nie spisz po nocach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz ci pisze rano lece do sklepu,mamy sklep spozywczo-cukierniczy,ktory jeszcze nie jest spłacony wiec musze tam pilnowac wszystkiego,robie zamowienia a to zabiera mi najwiecej czasu w domu musze sie zaopiekowac babcia i dziadkiem 80 i 86lat no i domem na to mam bardzo mało czasu bo długo siedze w sklepie a wieczorami jezdze na działka podlewac a jak sie uda to popracowac,a najbsrdziej nie lubie jezdzic po towar po hurtowniach,to zajmuje najwiecej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekam pod prysznic i czas na lulu bo rankiem znow pobudka o 5 [kwiat miłych snów 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Tynko wybacz miałas dostac moja płytke ale okazało sie żemój mąz zapomniał jej wysłac wiec dzis rano dostał opierdziel i dzis napewno pójdzie :) wiecie co jestem od rana szczesliwa :))))))))))))))))))))))))) Moja ukochana Madzia przyjaciółka od lat samotna dzis mi pisze że zakochana po uszy, jejku jak sie ciesze, jak mi napisała to az sie popłakałam a jeszcze wczoraj siedzielismy na balkoniku z meżem i gadalismy ze mogłaby kogos miec że byłoby fajno :))) a tu dzis do mnie pisze, wierze że to czekanie sie opłacało i beda juz razem na zawsze :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Siedzę w biurze i normalnie się rozpływam. W okna cały czas świeci słońce, a my nie mamy rolet ani żaluzji. Ledwo wytrzymuję. Filipek wczoraj wieczorem miał 37,5 stopni. Poleciałam do apteki i kupiłam mu Paracetamol dla dzieci. Dziś rano mąż był z nim u lekarza. Diagnoza: przeziębienie. Leczenie: podawać Paracetamol 3 x dziennie, sól fizjologiczna do noska + Euforibium (woda morska w sprayu), wit. C. Mam nadzieję, że po takiej kuracji mój skarb szybko wróci do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt tu nie zagląda, a ja niedługo będę uciekać. Pewnie wszystkie się gdzieś chłodzicie ;-) U mnie w centrum miasta jest w cieniu 30 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stoję już prawie w bloczkach startowych :D żeby w końcu iść do domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, to ja uciekam Życzę wszystkim udanego weekendu. Mam nadzieję, że temperatura powietrza trochę się obniży (niedużo, ale choć ciut :-) ) Pa pa Do poniedziałku 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swobinko przykro mi ze twoj dzidzius jest chory pomeczy sie maluni a do tego jeszcze te upały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim ja juz po pracy w koncu zasluzony weekend, wrocilam do domku a moj maluszek slodko sobie spi na dworze. Poczekam jak wstanie i ruszamy na spacerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swobinka ja od 7 do 14 jestem w pracy i nie mam czasu zeby tutaj wchodzic, bo zawsze mam mnostwo spraw na glowie. Wlasnie tak to jest z tymi zlobkami, duzo dzieci i latwo cos zlapac. Wspolczuje ci, ja juz przezywalam katarek u mojego synka, potrafil mi sie budzic pare razy w nocy bo ciezko mu bylo oddychac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z wieczorka padam juz dzis do tego ta pogoda uniemozliwia malej sen wiec zasypia bardzo wolno, jestem cała zgrzana i zmeczona zauważylam że jestem jakas podrazniona, krzycze na meza i mam jakąs do niego złośc - moze ta pogoda mnie dobija i siedzenie w domu z mała byłam w tygodniu w szkole tam gdzie pracowałam ale narazie pracy dla mnie nie bedzie z jednej strony dobrze z drugiej troche xle bo przydał by mi sie kontakt z ludzmi uciekam sie myc i spaciu Tynko dzis juz posżła do Ciebie płytka wiec jutro lub w poniedziałek powinna dojść życzę Wam dobrej nocki ppapaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wczoraj byłam u mojej dobrej kolezanki na poltrowaniu było super,nawet sobie cosik wypiłam dzis idziemy do kosciółka na uroczystosc slubna oki uciekam trza chate posprzatac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulek, Ja przede wszystkim żeby mieć kontakt z ludźmi wróciłam do pracy. Dzieci szybko rosną i za parę lat nie będziemy dla nich już całym światem, zaczną żyć swoim życiem. Poza tym dłuższa przerwa w pracy spowodowałaby napewno że wypadlabym z obiegu i później trudno byłoby mi się przystosować. Pomimo że takie balansowanie pomiędzy domem a pracą, jest dość męczące, to jednak psychicznie czuję się lepiej. Na szczęście zaczął się weekend i mogę sobie odpocząć, po całym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dopiero teraz mogłąm usiasc ciągle cos mala marudna pogoda dobijajaca odezwe sie wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos wieje pustkami na tym naszym topicu, ale to moze dlatego ze sa wakacje. Wszyscy sa poza domem. Czekam na deszcz i jakos nie przychodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylismy do dziewiatej na dzialeczce i nasz maluszek po kapieli i jedzonku momentalnie zasnal. Zmeczyl go dzisiejszy dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w piekny niedzielny dzionek dzis mamy dzionek juz cały zaplanowany,najpierw obiadek ,kosciółek potem plaża i działeczka,a wieczorkiem gram w siate z kolezankami ;)) Krzysiaczek dzisiaj sie budził co chwilka w nocy mysle ze to albo z tego ze jest tak duszno w nocy albo idzie 4 zabalek :)) A teraz ma super humorek i cały czas chodzi po domu i sie z tego cieszy. Oki uciekam bo musze babcie do koscioła zawieza odzywac mi sie tu zaraz kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam co to forum takie rozciągniete ?? dzis dzien minął szybciutko rano byo chlodniej i myslelismy ze tak zostanie ale jak sie okazuje nic bardziej błednego pozdrawiamy papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki :-) Jak wam minął weekend? U mnie zaczął się dobrze, gorzej z końcem. W sobotę byliśmy ze znajomymi na działeczce. Było miło i sympatycznie, tylko ciut za gorąco. Po południu w mieście ponoć była wielka burza. Nas na szczęście ominęła. I wszystko byłoby super, gdyby nie moje zatrucie pokarmowe. Pół nocy obściskiwałam się z \"Wodnikiem Szuwarkiem\" :-) W niedzielę byłam straszenie wymęczona i przez cały dzień zjadłam tylko dwie bułki i pół talerza kaszki mannej na wodzie. Po prostu tragedia. Na szczęście teraz jest już ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam swobinko wracaj do zdrowia:) nasza mała strasznie marudna w nocy budziła sie kilka razy powiedzcie mi jak ubieracie swoje maluchy na noc ja zakładam jej same body ale i tak sie rozkopie z poszewki bo sama poszewka ja przykrywam i cała mokra jest no i czy macie otwarte okna u malucha ?? TYnko dostałas płytke ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×