GDZIE NAJLEPIEJ WYJECHAĆ ZA GRANICĘ?

yyy jakos nie jestem przekonana co do rosji, Jak jst w austrii??? mam tam ciotke, jest bogata bo ma bardzo bogatego meza wiec nie narzeka:)

Byłem w Moskwie w wakacje. Kierowca autobusu zarabia na polskie 2500 zł Tu macie zdjęcie z Moskwy http://show.imagehosting.us/show/1104102/0/nouser_1104/T0_-1_1104102.jpg Kiedy Polska dogoni Rosję??

Jestem obrzezany,czy mogę wyjechać do Izraela jako żyd który nie może znaleźć pracy w Polsce?

...Witaj Margot ,dziekejue za pocieszenie :) naprawde mam nadzieję, że we Francji zacznę "nowe" życie..już nie mogę się doczekać! :) pozdrawiam Cie goraco! ..cedex, pozdrowienia :) ..ale póki co w Polsce zima nie odpuszcza!! dzisiaj w nocy było -29 st...na razie mam dosyć i sanek i śniegu ;) Pozdrawiam wszystkich!!! Milusiego wieczorku!

:) Margot, a jak już długo mieszkasz we Francji?..przyjechałaś tam na studia?...czy "za miłościa"? :) jadę do prcy do szpitala i bardzoo się boję, najbradziej oczywiście z powodu ograniczeń językowych..ale chęci jak najbardziej ogromne :)

do góry

:) Martenka - przyjechalam za miloscia :) I cale zycie poprzestawialo mi sie do gory nogami! najpierw mozolna nauka jezyka, potem powrot na studia! Ale bylo warto :) We Francji mieszkam od 3 i pol roku! :)

:) Martenka - dobre checi, to juz polowa sukcesu! Na pewno sobie poradzisz jesli tylko bedziesz wierzyc, ze wszystko sie ulozy! :)

zarabiam ciężkie pieniądze na chleb własną dupą

....Margot, ja mam nadzieję właśnie tam spotkać swoją miłość ;) ....

a co z nostalgią?

ja lece za dwa tygodnie na wakacje na wyspy kanaryjskie! bedzie cool!

hmm ja od pewnego czasu mysle zeby do Australii wyjechac:) musze tylko szkoly pokonczyc i wtedy sie zobaczy:) a moze jest ktos na tym forum co pisze z tego kontynentu?:)

mnie tez milosc przywiodla do francji i tak juz sobie jestem rok :) bez znajomosci jezyka nie ryzykowalambym zadnego wyjazdu...

Francuski czy do Francji pojechałas z dobra znajomoscia języka?...ja wyjezdzam w kwietniu..i mam nadz.ze swoj francuski zakwalifikuje do poziomu podstawowego :) ...czy kiedy juz tam bede mozliwa jest nauka w jakiejs szkole..lub na kursie...i czy bedeac na m-cu szybciej przyswaja sie jezyk niz bedac w Polsce i uczac sie go tutaj?...pozdrawiam :)

wyjechalam mowiac po francusku rownie dobrze jak po polsku, zalezy gdzie bedziesz jezeli w duzym miescie to sa kursy w Alliance Francaise, ale platne, na tej stronie znajdziesz koszty, to dla poczatkujacych, powodzenia :) http://www.alliancefr.org//article.php3?id_article=335

:) Martenka - ja nie polecam kursow w Alliance Française. Uczylam sie tam przez rok i stwierdzam, ze nie byly rewelacyjne... a do tego drogie. Jesli znajdziesz sie w miescie uniwersyteckim, to najlepsze sa kursy na uniwerku :)

....jejuś! :) i co mam zrobić?..iść na kurs czy nie..oto jest pytanie! :) ...dopiero za m-ac będe wiedziec gdzie wyladuje wiec wtedy sie zorientuje..ale powiem wam dziewczyna ,ze ja osobiscie wole małe miasteczka! :) pozdrawiam i dziekuje za rady!

ja jestem od poltora roku w anglii...i powiem ze jest ciezko, najechalo sie nas i nie jest juz tak jak kiedys, podobno w australii jest praca i w norwegi tyle ze tak zimno...a co do polakow za granica...przekonalam sie na wlasnej skorze ze polacy tutaj to szuje nie dosc ze nie pomoga to jeszzce noge podstawia, owszem sa jednostki i nie mozna uogolniac ktore zawsze sa serdeczne i pomogaja mimo wszytsko ale ogolnie mowiac....polaczki za granica to nicccc dobrego i ja raczej wole towarzystwo obcokrajowoc

zaopatrz sie w slowniki polsko francuskie skoro jestes poczatkujaca, pozniej sa tez darmowe slowniki w internecie, po jakims czasie nie bedzie ci potrzebny slownik, francuzi ci wytlumacza, nie panikuj, jezeli bedziesz uwazala ze kurs ci potrzebny to sie zapisz, fakt ze kursy sa drogie :( ale zawsze to jakis postep... poradzisz sobie!!!!odwagi!!! do agata: sa szuje wiem to na szczescie nie z wlasnego doswiadczenia, niestety w porownaniu z innymi mniejszosciami jetesmy zero dno jezeli chodzi o solodarnosc za granica, no coz w kraju tez nam nie lepiej wychodzi solodarnosc, wiec nie ma co sie dziwic ;)

:) Dzień doberek wszystkim! Witaj Francuski...Margot...Cedex..Agata26...i wszyscyy forumowicze!!! U nas zimnooo i z utęsknieniem czekam na wiosnę ale to jeszcze dwa m-ce :( Do Francuski..strach ma wielkie oczy :) póki co troszku jestem przerazona "moim" francuskim ale zapał jest wiec powinno byc ok!

witam witam:) ciesze sie ze tematow przybywa. Ciekawa jestem czy zaglądną tu ludziki z Anglii, ciekawa jestem co powiedza na temat tego kraju:)

martenka ty dopiero bedziesz przerazona we francji ;) na razie ucz sie podstaowych slow, przydatnych w zyciu, na poczcie, w sklepie.... itp, bedzie dobrze, trzymam kciuki, jak masz pytania to dawaj... :) pozrdawiam

Francuski!!! Nie strasz :) :) owszem, pytań bez liku...jesli chodzi o wynajęcie mieszkania/pokoju..czy to droga sprawa? Prąd, woda, co itp? Czy zarabiajac 1300e/m-ac będe mogła "spokojnie" żyć? Dodam,ze nie jestem wymagajaca osoba :) w Polsce od dawna mieszkam sama i utrzymuje sie sama..wiem ile kosztuje wyzywienie bo sezonowo pracowałam juz we Francji ale nigdy nie musiałam płacic za mieszkanie wiec nie wiem co mogę zastac! Rozumiem tez,ze im wieksze miasto tym opłaty rosną to pewnie jak u nas! :) pozdrawiam Ciebie :) i wszystkich forumowiczów!

wszystkim francuski ja tez sie pod tym podpisze-ty nie strasz:) poczytam was troche

no to sie naczytalam:):)

martenka a cxzemu akurat francja? nie lepiej kraj , ktorego jezyk lepiej znasz?:)

Marteńka, ja również wybieram sie do pracy do Francji ( również w szpitalu) . Napisz jak możesz gdzie dokładnie masz pracować. Pozdrawiam

znaczy się w jakim mieście.:)