9 kg w niecały miesiąc ?! TAK!

Czesc Kobietki:)) Ja cos z dieta to na bakier jestem:( bo poprostu nie moge nie jesc:(....ale za to cwicze:D:D:D:D:D:D:D:D:D,dzis chce zrobic 500 brzuczków ale nie wiem czy mi sie uda bo po ostatnich \"sesjach\"tak mnie miesnie brzuszka bola:P....wiecie kupiłam sobie dzis taki fajny czerwoniuski golfik w mosaico:D suuuuuuuuuuuper jest:D no tylko jest bardzo ale to bardzo opinajacy ciało:P i widac niestety troszke ze mój brzuszek nie jest jeszcze płasciutenki:(.i ze mam boczki:( eh....no ale walcze z tym:P nie waze sie bo jak wiadomo miesnie sa ciezsze od tłuszczyq:P i mzgłabym sie załamac:))bo pewnie waga byłaby taka sama albo co gorsza wieksza;/ powodzenia słonka:*:*:*:*:* jeszcze tu dzis wpadne:)) do 80 kg:podziwiam:))...choc czy nie uwazasz to za zbyt drastyczne?przeciez własnie po tego typu dietach wystepuje efekt jo-jo... Polutka nie martw sie:D ja radze sobie gorzej od Ciebie:DPozdrówka:*

80 kg; mi ta siła przyszła na poczatq:D ale teraz mi ciało odmawia posłuszenstwa:( ....poprostu tak mnie wszystko boli:D (2 dni temu zrobiłam 500)wczoraj(tylko)300 a dzis chce znowu 500....powodzenia kobietki:))

ti_ti_ mieszkasz w pobliżu Śnieżki ? ... masz teraz ferie więc zgaduję :D

no prawie kończy sie drugi dzionek. Zjadłam jeszcze jedno jabłko i wypiłam okropną herbatę ...dlatego okropną bo dołożyłam tam dwie czubate łyżeczki siemia...ale wypiłam więc da sie przeżyć...No to co dziewczynki do jutra :-)))

mam pytanko co to jest siem? wspomaga odchudzanie?

Nie:)) Mieszkam w woj.Lodzkim:P Jejq;(wiecie co ,przed chwilka poprostu sie obzarłam;(zawsze jem jak mam doła albo jak jestem wkurzona:P no i teraz własnie tak było....dostałam paczke z allegro z telefonikiem kóry zamówiłam..otwieram a tam jakies poobijane cos:P jedna wielka usterka:P a nie telefonik:P a zapłaciłam za niego 450zł;(eh..

przyłaczam sie!!!!!! :):):):):) przede wsyztskim mam duzo zapału, zapas dobrego humoru energii .......i tłuszczyku :/ moje dane ;] wiek: 18 lat wzrost : 170 waga: 66 - 67 cel: 58 moja dieta: duuuuuzo wody, ok 6 litrow dziennie + MŻ napisze wiecej pozniej, bo teraz sie spiesze przyjmmiecie mnie :)?

:):) fajnie kolejna osóbka:);) co to jst MZ?:D

a juz wiem:D:P przepraszam:Dza idiotyczne pytanka......

witajcie mogę się przyłaczyc??? rok temu schudłam z 70-60kg czyli 10kg i niestety i tylko przez rok wróciły mi 2 kiloski jestem na diecie 1000 kcal dzisiaj mój 10 dzien i musze sie pochwalic ze nie podjadałam biore l-karnityne jezdze 40 min dziennie na rowerku i cwicze szostki weidera ??? mam pytanie czy któras z was jezdzi na rowerze stacjonarnym bo jak tak to napiszcie mi co z waszymi nogami czy schudły i są fajne czy raczej duze bo ja jezdze i łydki zrobiły mi sie duze ale mysle ze to po jakims czasie bedzie ładnie wygląda pozdrawiam

czesc!!! A wieć NATIIII wyczytałam że siemię lniane ma w sobie dużo błonnika a z tego co wiemy błonnik wspomaga jakoś odchudzanko. poprostu miele ziarenka w młynku elektrycznym na pyłek dodaje do jakiejs herbatki i wypijam, to tez ma powodować że ono "pęcznieje, rozrasta sie"(nie wiem jak to nazwać) w żołądku i poprostu oszukuje sie jakoś organiam. Chce sie mniej jesc bo ma sie zapełniony żołądek... Ufff wypiłam właśnie moją pierwszą herbatke i zjadłam jabłko...

ja juz mam 70 kg czyli -1kg narazie to malutko ale kilogram do kilograma i mam nadzieje,ze uzbiera sie 7-8:) dzisiaj zjadłam jabłko i wypiłam dwie kawki z mlekiem Kardulaja tez musze chyba pomyślec o dwudniowej głodówce oczyszczajacej ,pozniej 1000cal ,ale bardzo ciężko sie zdecydowac ,nie wiem czy podołam,a Ty wytrzymałaś? dla wszystkich odchudzaczek

Hello!! do 71kg Kardula sie nie odzywa, chyba zapomniała ;) że założyła topik, ale przeciez jesteśmy my :) do 80kg ale ładnie sie trzymasz :)) ti_ti_ kondolecje z telefonem , ja staram się kupowac rzeczy, które są nowe, lub najpierw koresponduje ze sprzedawcą dziś rano źle się czułam, sprawdziłam sobie poziom cukru we krwi i był ok, więc albo pogoda albo dieta mnie zmogła... po spacerze z psem musiałam jeszcze na moment wrócic do łóżka żeby nie zemdleć. Potem nie miałam wogóle apetytu, ale do tej pory zjadłam 2 wafle ryżowe, 1/2 grejfruta i on obudził mi żołądek; wypiłam kawę i herbatkę chyba tez kupię siemie lniane, zastosuje zamiast Figury 2 nie wiem czy dziś jeszcze wpadnę, bo po południu jestem poza domem - ale bedę jutro i w nastepnych dniach :D fajnie że już nas (odchudzających się) dużo

Ale wiecie co właśnie zrobiłam na drugie danie placuszki dla rodziców i brata i....takieg miałam smaka ze aż mnie wrrrrr. ale nie spróbowałam, a zawsze zjadałam kilka..... Dzisiaj przychodzi do mnie mój meżczyzna więc zapewne zgrzesze troszke kaloriami hihi...no ale to chyba bedzie tylko jedno piwko,:-) a moze odmówie zobaczymy. :-)) Co do siemia lnianego to napewno jest lepsze niz te wszystkie ala'herbatki. Taka herbatka moze tak rozregulowac prace jelit ze później bez niej bedzie bardzo trudno isc do ubikacji...:-( a po takim siemiu lnianym (mozna je kupic na wage i jest tanie) nic nam nie grozi złego.

a ska wziąść to siemie? mam otręby, a gdybym tak je wrzuciła do herbatki? tylko jakiej takiej zwykłej?

Ciekawska --> nie wiem jakie otręby, pewnie o takie zwykłe Ci chodzi - nie wiem, ale chyba takie można dodac do jogutru, ewentualnie zalać wrzątkiem jak zwykłe płatki owsiane (ALE nie jestem pewna) Ja dzis kupiłam otręby GRANULOWANE (dawno ich nie kupowałam) sa z dodtakiem śliwek lub jabłek, firmy Sante. Produkt jest polecany przez Fundację Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu. no koniec dnia

acha SIEMIE pewnie w aptece dostaniesz, możliwe, że i w innych sklepach ale róznie to jest ;)

Witajcie... Pisalam,ze chce sie odchudzac z Wami - kilka dni temu i nie odzywalam sie od wtedy bo... cos mi w glowie przeskoczylo i przez ostatnie 2 dni zjadalm 3 czekolady i z 5 batonikow i duzo kanapek.. jednym slowem pojde do piekla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pomozcie mi sie jakos zmotywowac.. waga pokazuje 74 kg, ja jem malutko przez caly dzien, katuje sie na uczelni waflami ryzowymi, wracama do domu, 18 godzina a ja widze pyszna buleczke i mysle sobie: a co mi tam! lezy czekoladka i to samo.. qrde.. ja juz na siebie sily nie mam :( najgorsze,ze za miesiac ide na polowinki na uczelni mojego chlopaka i MUSZE schudnac.. od jutra zaczynam bo ja MUSZEschudnac chociaz z 7 kg, pomozcie mi! kurde.. neipowazna jetsem, taka stara i taka glupia ale jednak.. ;)

A .... gunia przecież wirtualnie nie jesteśmy w stanie na Ciebie wpłynąć :) musisz do nas zaglądać, pisać co zjadłaś. Nawet jak \"nagrzeszysz\" to pisz. A może jesteś przed okresem i dlatego masz napaday apetytu? Początek jak na mój gust masz dobry, bo ograniczasz sie w szkole - tylko musisz popracowac nad apetytem jak nadchodzi wieczór. Chyba masz wtedy za dużo wolnego czasu lub brak zajęć :) dlatego sięgasz po jedzenie. Nie jestem dobra w doradzaniu odnośnie odżywiania... Moja mama kupiła mi książki Michała Tombaka odnośnie zdrowego odżywiania, długiego życia itd. jestem w trakcie ich czytania.. będę jutro papa

wiem ze to nie to forum....ale Wy jestescie miłe i moze cos doradzicie:) spotykam sie od pewnego czasu z fajnym facetem:))..ale zawsze jedzilismy do knajpek,do parq itd...I ani ja nie byłam u Niego w domq ani On u mnie:))....Ostatnio pare razy odwołałam spotkanie(ostatni raz widzielismy sie około.10 dni temu)no i On dzis zproponował mi zebysmy sie jutro spotkali:P zgodziłam się no i On wtedny napisał ze jest bardzo zimno i ze w zwiazq z tym ze osatnio marudziłam ze nie chce chodzic po knajpkach zaproponował mi zebysmy spotkali sie u Niego.. No i ja jestem załamana bo: ostatnio naprawde zle wygladam(mam tradzik;(..wcale nie schudłam choc robie te 400 brzuszków dziennie,no i wogóle nieciekawie sie czuje ...jednak głupio mi poraz kolejny odwoływac spotkanie bo On pomysli ze go olewam a mi bardzo na Nim zalezy)po 2;Stes w zwiazq z poznaniem jego rodziców;Pwiem ze to głupie no ale ....a po 3.to jak kazda kobieta nie mam pojecia w co sie ubrac:D:D:D:D,po4 mam strasznie mały biust:P i nosze mega push-upki:(...no i głupio jutro bedzie jak zacznie mnie obmacywac:D a tu zonk:P bo to podusie:P:( a przeciez tak nagle nie załoze normalnego biustonosza ....bo tymbardziej ....

a i mam straszne podkowy pod oczkami;/ KONIEC CHORYCH PROBLEMÓW NASTOLATKI:D:D:D:D mozecie zaczac sie smiac....tylko plisssss napiszcie cos;(

ti_ti_ nie znam się na wszystkich facetach, ale dopóki ja nie powiem mojemu mężowi, że mam np. pryszcz w tym a tym miejscu na twarzy to on wogóle go nie widzi. Tak było zawsze, nawet jak się spotykalismy przed slubem. Moja mała rada jest taka: zmień swoje nastawienie do sytuacji. Wmawiaj sobie, że wyglądasz świetnie, czujesz się super itd. a co do ubioru to normalnie, jak codzień. Wkładki do biustonosza tez noszę i jest OK :) A teraz na pocieszenie to Ci napiszę, jak mój obecny mąż przedstawił mnie swojej rodzinie (jego rodziców już znałam, ale słabo). Miałam wtedy 15 lat więc byłam mniej obeznana z życiem. Postawił mnie w pokoju, gdzie siedzieli: ciotka z córką z Australii, wujek z ciotką z Wrocławia i chyba ktos jeszcze, bo pokój był pełen ludzi - ale nie pamiętam kto tam był. No i zadawali mi różne, czasem nietaktowne pytania - bo mysleli, że trzeba mnie \"zabawić\" = rozliźnić. !!!!! tak było Innym razem (po kilku latach) przprowadził mnie do kuchni i wszedł. W kuchni byli jego dwaj wujkowie, których jeszcze nie znałam. Nie przedstawił mnie, tylko poleciał po coś do swojego pokoju. A ja tam stałam jak ta ........ żeby wybrnąć z sytuacji mówię: no i zostawił mnie :) naszczęście ci wujkowie są OK i zachowywali się normalnie. tak więc nie martw sie na \"zapas\" co ma być to będzie A INNE DZIEWCZYNY ? CO POLECACIE ? dziś czuje sie dobrze, odezwę sie później

Pocieszyłas mnie troszke ,bardzo bardzo dziekuje:))Ale i tak się boje:(( Ps;Wczoraj zrobiłam 550 brzuszków:Pi nic mnie nie boli:)) czuje sie tak jak bym wogóle tych cwiczen nie robiła:DTo mozliwe ze po 4 dniach tak rozwineły mi sie miesnie brzuszka?( nie widac ich jeszcze niestety:P-tłuszczyk:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:P(codziennie conajmniej 400 brzuszków nawet jak juz nie mogłam bo miesnie tak mnie bolały...) Pozdrowionka ;)) miłego dnia;))

Witam drogie Panie :-) No ja tak jak wy chcem zgubić jeszcze 10 kg. Co prawda odchudzam się już jakiś miesiąc i 10 kilo udało mi się już zrzucić. Obecnie przy wzroście 155 waże 60 kilo a ważyłam 72 :-( bleee. Ale niestety samą dietą nigdy nie uda się schudnąć 10 kilo !!!!!! Trzeba ćwiczyć i ćwiczyć ja łaże na siłownie codziennie na min. 3 godzinki. No i do tego sauna i powoli kilogramy spadają. Z szybko też nie można tracić bo to będzie brzydko wyglądać. Ja obecnie stosuje diete 1000 - 1200 kalori . Licze że te 10 kilo zgubie w przeciągu miesiąca do dwóch :-) AAA i jeszcze jedno dziwczyny !!! Pijcie z tą niegazowaną wodą witaminki rozpuszczalne bo kalorii mają malutko a niedobór witamin nie będzie wam groził.

3h dziennie?:P:) i 10 kg w miesiac?:)) super efekt:)) gratuluje;)

czesc! ti ti wiesz co ,wiem co czujesz. Ja też straszliwie byłam przerażona kiedy miałam iść pierwszy raz do domu mojego mężczyzny i nie chciałam i wogóle bardzo marudziłam, ale przeciez w koncu trzeba było isc i wiesz co....ciesze sie ze tam poszłam. Po kilku takich wizytach przejdą Ci nerwy wstyd itp. NIE MARTW SIE! Jego rodzice to tez ludzie :-) i nie ma sie czego bać. Co do tego jak wyglądasz to...dziewczyno przeciez Twój facet widział Cie zapewne nieraz i wie jak wyglądasz i podaobasz mu sie ty cała ,razem ze wszystkimi "niedociagnięciami natury" :-))). Ubierz sie w to co lubisz, i nie myśl tak negatywnie, zobaczysz ze po jakims czasie jeszcze bedziesz sie z tego śmiać, że sobie tak wmawiałas ze AŻ TAK ŹLE WYGLĄDASZ hihi:-)))).Życze Ci powodzenia. Idź śmiało zobaczysz ze bedzie wszystko oki :-))))

Hej, dzis rano spróbowałam i zalałam wrzatkiem otręby ( pół szklanki) pycha to to nie było, ale wyjadłam, wody nie dałam rady wypić, fuj... MOja waga sie zatrzymała na 70kg ( 4.1.06 było 75kg!) Muszę dołożyć troszkę wiecej posiłków, bo 2 to napewno za mało! Dzis na obiad gotuję rybkę, po raz pierwszy, nigdy takiej nie jadłam :? Do 0,5 litra wody dodam 1,5 kostki rosołowej i wrzucę fileta z mintaja, myślicie, ze to dobry pomysł? Schudnijmy wreszcie ....!!!! To jest inwestycja na całe życie!

hihi 80ka to ma być 80kg...pomyliły mi sie literki... Polutka wiesz co dzisiaj wymyslilam sobie nowe danie. Ja trzymam sie tego siemia lnianego, ale tak jak mówie nie jest to przyjemnością, wypicie go z herbatą...ale dzisiaj...starłam sobie na tarce jedno jabłko i dodałam do tego 2 czubate łyżeczki tego zmielonego siemia. Powiem jedno ze teraz bede to jesc i w taki sposob,wogole nie czuć tego ostrego smaku siemia.

"ciekawskaaaaa", wiesz ja nie jadłam nigdy otręb zalewanych wodą ale kiedys jadłam np tak ze do kubeczka jogurtu naturalnego wrzucałam 2 łyżki wymieszłam i było oki :-))