jak sie nazywa ten wozek gwiazd?

Hej ludziska, prowadzilam ten wozek prawie 3 lata z jednym dzieckiem. MOze wgladu kosmicznego , jak te w Polsce nie ma( i cale szczescie). Ale jest rewelacyjny, wielofunkcyjny , prosty do skaldania, lekki.Prosty w wygldzie!!!i nie macie racji wypisujac bzdury na jego temat, bo go po prostu nie znacie!

to niech kupuje wozki za pare tysiecy. Jak moj brat kupil wozek za poltora tuysiaca (inglesina) to tez myslalam ze mu odwalilo, a teraz jak go od niego dostalam, pomimo ze uzywany nie zamienilabym go na zaden inny. On po prostu plynie po ulicy a nie odbija sie od kazdego kraweznika jak baby dreams.

to tak samo jak z samochodami jednych stac na dobre marki innych na te tansze. Na tym polega kapitalizm czy sie to komus podoba czy nie. Jedni maja wiecej inni mniej. I nie rozumiem tego zachowania na kafe ze jak ktos ma troche lepsza sytuacje finansowa to zaraz jest deptany i wyzywany od snobow. Jak by mnie bylo stac to tez bym kupywala lepsze rzeczy ale poki co musze sie zadowolic tym co mam, a jak inni maja wiecej to nie oznacza wcale ze sa pusci. Ekstrawagancja to jest zloty smoczek za milion dolarow a nie wozek za dwa tysiace zlotych.

Kochani! Wygląd kwestia sporna- każdemu może podobać się coś innego. Kiedy byłam opiekunką w niemczech- rodzinka odżałowała i kupila z pomocą rodziców ten wózek- był sprowadzany chyba z Holandii, było troszkę taniej w ten sposób. Ponieważ to ja przez większość czasu go pchałam, nosiłam, prałam "tapicerkę" itd powiem jedno- rewelacja. Lekki, funkcjonalny, genialnie rozwiązany jeżeli chodzi o rozkładanie, składanie, przenoszenie... Można pchać jednym palcem, niesamowicie zwrotny, sprawdza się na piaszczystych placach zabaw, na plaży itd itp. Cena powalajaca, ale nie jest to naprawdę tylko wyraz snobizmu. Pozdrawiam

wiecie ja sie moze i nieznam albo jakies bezgusie jestem ale ten wózek to raczej do pieknych nie nalezy i ma strasznie małe kułeczka z przodu a z tego co wiem to najlepiej prowadza sie te z jak najwiekszymi wiec nie wiem co wy w nim widzicie

nie chce sie wam tu mądrowac ale zobaczcie sobie taki jak juz chcecie sporo na wózek wydac, ja z racji tego ze mieszkam w górach potrzebuje wózka zwrotnego i dającego rade nawet w ekstremalnych warunkach i wiem ze ten sie sprawdza a z racji tego ze mieszkam w bloku wiec musiał byc on tez lekki i łatwy w składaniu zebym mogła go wtaszczyc na 3piętro i wybrałam 4 kołowy z obracanymi o 360 przednimi kołami, chodziaz z łamaną osią ponoć tez jest dobry -------- mutsy

w polsce nie ma tego wozka, ale tutaj w irlandii jest on bardzo popularny, i polecaja go lekarze. mialam okazje prowadzic ten wozeczek-jest swietny,same superlatywy. zim i sniegow tutaj nie ma-wiec wozek bardzo dobrze zdaje egazamin w tutejszych warunkach.

ktos napisal ze inglesina płynie po ulicy... ja tez dostalam inglesine retro i jezdziłam nia moze z 5 razy jest do kitu! sztywna ciezka koszmarna. Kupilam jakis tam mało znany polski głeboki wózek na duzych kolach i z amortyzacją i rewelacja! Za marke sie placi ale wcale nie oznacza ze co drogie to rewelacyjne. Teraz mam spacerówke parasolke za 400 zł i nie zamienilabym jej na nic innego. wózek idealny jak na nasze potrzeby.

Ten wóżek to wielkie G , niewygodny i cholernie drogi. Nie widzę tu sensu i logiki w kupowaniu tego badziewia. Biedne te dzieci tych pseudo-gwiazdeczek.

z wózkami tak samo jk z samochodami każdemu sie podoba co innego i dla każdego standart to pojęcie względne więc przestańcie się szarpać jak małolaty w przedszkolu!

Słuchajcie, właśnie sprowadzilam sobie cameleona z U.S. i bardzo jestem zadowolona. Ten wózek jest genialny. Trochę nie podoba mi się na tym forum dosadność wyrażeń. Co takie agresywne jesteście? Nie trzeba zaraz się nawzajem obrażać... Wózek nie należy do tanich, ale na drugim dziecku nie zamierzam oszczędzać (bo i nie muszę). Przy pierwszym żydziłam i kupiłam quiniaka na wyprzedaży (mieli wtedy Fashion 3XL w promocji). A niech diabli wezmą taką promocję! Po pół roku wyblakła tapicerka (zrudziała) i takim chłamem musiałam jeździć przez dwa lata. Niby nic wielkiego, korona mi z głowy nie spadła, ale lubię mieć coś ładnego i praktycznego. A jeszcze do tego ten quiniak kiepsko się składał i rozkładał. Co co mają bugaboo chwalą jego niezawodność i za to gotowa byłam zapłacić trochę więcej (choć wcale nie więcej niż za inne dobre wózki...)

niezbyt mi się podoba, ale liczy się waga i funkcjonalność, zaczynam się zastanawiać i nad tym wózkiem co do zawiści to niestety polska mentalność... za czasów komunizmu utrwalano w nas, Polakach, że każdy kto ma więcej jest zły, złodziej albo nie wiem... zawsze gorszy. Teraz , na całe szczęście nie musimy już wstydzić się, że zarabiamy, więc mniej nerwów.

To już bardziej podoba mi się popularny w Polsce Quinny Buzz. Ten wózek jest po prostu szkaradny, a funkcjonalność jest dla mnie tak samo ważna jak wygląd. Da się go jakoś podnieść, żeby dziecko mogło siedzieć, a nie tylko leżeć? od takiej pozycji można dostać skrzywienia kręgosłupa. A lekarze go polecają, bo może od namawiania mam mają prowizję w postaci wycieczki dookoła świata, bo pierwsze słyszę, żeby lekarz namawiał do kupna wózka.:P

Bugaboo Frog juz nie produkuja, tera jest bugaboo cameleon, geko i najnowszy bugaboo bee. Rewelacja

Mieszkam w USa i mam Bogaboo Frog, to jest rewelacyjny wozek!!! Mam 3 malych dzieci i kiedy jezdze sama to moge zlozyc go jednym palcem i tak samo rozlozyc. Miesci sie do najmniejszego nawet bagaznika. Po lekkim nacisnieciu guzika kolka same sie zdejmuja i wtedy wozek jest jeszcze mniejszy. Jezdzilam nim po plazy i super, zero problemu. A takze po lesie, sprawdzil sie w kazdym warunkach. Mam jeszcze wozeki do joggingu i sa gorsze w terenie niz bugaboo. Chociaz maja duze kola prawie jak rowerowe. Mam jeszcze Gracco- masakra za ciezki i masywny, blehh Pewnie jak ktos mial gorsze wozki z malymi kolami ( tez takie mialam), to trudno sobie wyobrazic jak ten sie prowadzi. Kazdy wiec narzeka a nawet nie probowal. Sama bylam w szoku jak 1 raz go dostalam. Jest lekki, zwrotny, pokona lkazdy piasek i teren ( mozna prowadzic go doslownie jednym palcem po trawie) , polecam:))

jestem młoda mama, dostałam wózek bugaboo od teściowej, byłam na początku sceptycznie ustosunkowana do niego, nie podobał mi się ale po tygodniu użytkowania zmieniłam zdanie. Moja teściowa znalazła go na www.4kids.com.pl , nie maco się kierować pierwszym wrażeniem, tylko trzeba samemu wyprobować.

wózek jest świetny mam i bardzo sobie chwalę

Teraz największym hitem wśród gwiazd jest podobno Orbit Baby - w Stanach to co druga taki ma a u nas Anna Mucha sobie sprawiła :) czytałam o tym w jakimś artykule- ale wózek podobno fajny

Tak, orbit baby g2 jest coraz bardziej popularny. January Jones, Kourtney Kardashian, Rachel Zoe, Tori Spelling to gwiazdy które również wożą swoje pociechy tym wózkiem. Poza obrotowym siedziskiem, które jest na prawdę bardzo praktycznym rozwiązaniem spodobał mi się pack color dzięki któremu można zmienić obicie wózka.

tez mieszkam w usa i mam bugaboo cameleon w Posce ok 4 tys kosztuje

Ja mam orbit baby g2. Gdy wychodzę na spacer z tym wózkiem sama czuje się jak gwiazda ponieważ wszyscy zwracają na mnie uwagę. Wózek jest kosmiczny, bardzo mi się podoba z wyglądu, choć trochę jest inny niż wszystkie, a poza tym fajnie jest mieć coś co mają gwiazdy