Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aśka72

cytomegalia-skierowaniedo poradni

Polecane posty

Gość aśka72
Właściwie, to mnie mój lekarz uspokoił i kazał się tym wynikiem nie stresować. Po tym jak koleżanka (z tego samego przedszkola, miano IgG 90) urodziła córeczkę i po kilku dniach okazało się, że dziecko ma powiększoną wątrobę, postanowiłam jeszcze raz porozmawiać z lekarką o moim wyniku. Chyba dla świętewgo spokoju kazała mi się udać do poradni. Nawet jeżeli teraz zrobię wyniki, to i tak nie dostanę się szybciej do poradni. Wizytę mam w środę, więc to już niedługo. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
Czesc Aska? I co lekarz powiedzial? Bardzo jestem ciekawa. Napisz, jak sie czujesz. Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AŚKA72
Byłam wczoraj w poradni. Pani doktor przeprowadziła wywiad, wszystko zapisała w karcie.Pytała mnie jak długo pracuję z dzieciaczkami, czy przeszłam jakieś infekcje w czasie ciąży. Zbadała mnie (osłuchała, sprawdziła węzły, wątrobę i śledzionę), zleciła miano przeciwciał. Na szczęście krew odsyłają do laboratorium, gdzie kiedyś pracowałam, więc dziś wieczorem koleżanka poda mi wyniki telefonicznie. Lekarka kazała się raczej nie martwić, że miano nie jest wysokie, ale trzeba sprawdzić, czy nie rośnie. Z wynikami mam się zgłosić na kolejną wizytę. Po tej wczorajszej "wycieczce" brzuch mi się kurczył więcej razy w ciągu dnia. Poza tym jest ok. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka72
Poziom przeciwciał IgG 30. DZIEWIĘĆ TYGODNI TEMU 33, WIĘC TO PEWNIE W GRANICACH BŁĘDU. NIE SPADAJĄ I NIE ROSNĄ. OKAZUJE SIĘ, ŻE IgM LEKARKA NIE ZLECIŁA. JUTRO DZWONIĘ DO NIEJ. JUŻ MAM DOSYĆ TYCH WSZELKICH WIZYT I TELEFONÓW.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
Dzisiaj odebralam wyniki na IgG i sama nie moge w to uwierzyc - rosna! Teraz jest 104,4, a mialam juz 63. Nie wiem co mam myslec. Dlaczego tak nagle mi urosly? Spodziewalam sie raczej, ze beda nizsze. Jestem zalamana i nie wiem co mam robic. Kogo pytac, ginekologa? Przeciez oni sami nie wiedza jak z ta cholerna cytomegalia jest! Dobrze Aska, ze przynajmniej u Ciebie jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AŚKA72
Tak mi przykro. Czy jest może w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania jakaś poradnia chorób odzwierzęcych? Tam są jednak osoby, które się w tym specjalizują i pewnie umieliby rozwiać Twoje wątpliwości. Ginekolodzy wiedzą pewnie tyle co my. A jakie jest IgM, ujemne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
Nie robilam teraz badan na IgM. Dwa poprzednie badania byly ujemne, wiec nie bylo takiej potrzeby. Wiesz, zastanawiam sie czy na podwyzszenie IgG moglo wplynac to, ze jestem przeziebiona? Nie wiem czy moze miec to cos wspolnego, ale poprostu szukam przyczyny. Naprawde nie moge pojac, dlaczego tak nagle IgG mi skoczylo. Musze poszukac jakiegos specjalisty, bo sie zadrecze. A wydawalo mi sie, ze juz wszystko jest na najlepszej drodze, ze bede mogla zaczac starac sie o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka72
Chyba, że to nowa infekcja wirusa cytomegalii, ale to chyba byłby straszny pech. Może jakaś pomyłka? Rzeczywiście dziwne to. Niech się wypowie jakiś normalny lekarz na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
Tez przyszlo mi do glowy, ze moze to byc pomylka. Ale sprawdze to tylko wyedy, kiedy zrobie kolejne badanie. Oszalec mozna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
Zadzwonilam do laboratorium, w ktorym robilam badania i pani magister niestety potwierdzila wyniki. Powiedziala, ze rzeczywiscie moglo sie zdarzyc tak, ze mam nawrot choroby, ale musze zrobic jeszcze raz IgG i IgM, zeby to sprawdzic. Wlasnie minal rok, jak stracilam dziecko:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka72
Jakie to niesprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
Co zrobic:( Dam tydzien odpoczac mojej jedynej zyle, z ktorej mozna pobierac krew i powtorze badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka72
W takim razie trzymam jeszcze mocniej kciuki. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
Nie dziekuje...dam znac, co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśka72
Wynik jest dobry, wirus nieaktywny. Mam się nie martwić. Jeden problem odpadł. Drugi-stawianie brzucha nadal aktualny. Wizyta w piątek. Już liczę godzimy. Pozdrawiam i czekam na wieści, lepsze wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok ale ja juz nic nie rozumiem z tego ? Jesli IgM jest ujemne a IgG rośnie to czy mozna starac sie o dziecko czy nie? Skoro IgM jest ujemne to nie ma świeżego zakażenia wiec chyba mozna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie. I ja się dołaczam do problemu z cytomegalią. 2 lata temu badałam : IGm - minuowe , IGG-67. Lekarz stwierdził ma pani przeciwciała nie musi pani badac. W grudniu się dowiedziałam nareszcie o ciąży. Dalej usłysząłam, nie musi pani badac cytomegali. Zbadałam różyczkę, toxo .A 3 dni temu przeczytałm Wasz topic i się zaniepokoiłam. Wczoraj zrobiłam ponownie cytomegalię- IGM- minusowe a IGG- 83. Zadzwoniłam do innego lekarza - do którego zaufanie mam duże , kazał mi zrobić też z krwi badanie na awidondosc IGG. W piątek będe miała wyniki wiec dam Wam znać co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
I znow dzis dalam sie pokuc. Znowu tydzien, dwa czekania na wyniki. Juz troche sie uspokoilam. Postanowilismy z mezem, bez wzgledu to jakie beda, poczekamy ze staraniami o dzidzie do sierpnia, wrzesnia (a to ze wzgladu na moja alergie, ktora wzmaga sie z nastaniem wiosny i w lecie). Jestem umowiona na wizyte z ginekologiem, ktory powiedzial, ze mi pomoze. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonka81
czesc dziewczyny ja jestem w 12 tygodniu ciazy. 2 tyg. temu zapytalam lekarza o cytomegalie i toxo, a on tylko powiedzial w jakiej gazecie to pani przecytala? ale zrobilam te badania na wlasna reke bo skierowania oczywiscie nie dostalam. toxo oba ujemne a cmv igm ujemny a igg 51. nigdy wczesniej nie robilam takicgh badan. mam nadzieje ze nie jest to niebezpieczne dla maluszka . ide do lekarza tym razem innego - prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonka81
czesc dziewczyny ja jestem w 12 tygodniu ciazy. 2 tyg. temu zapytalam lekarza o cytomegalie i toxo, a on tylko powiedzial w jakiej gazecie to pani przecytala? ale zrobilam te badania na wlasna reke bo skierowania oczywiscie nie dostalam. toxo oba ujemne a cmv igm ujemny a igg 51. nigdy wczesniej nie robilam takicgh badan. mam nadzieje ze nie jest to niebezpieczne dla maluszka . ide do lekarza tym razem innego - prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka72
Typowe podejście naszych lekarzy, ale jak się czyta, jakie mamy prawa, to ho ho!! Wszystko się nam należy, badania za darmo, jakie tylko chcesz. Muszę kończyć, bo się za bardzo denerwuję. Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań normalnego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i była na tej konsultacji u lek. od chorób zakaxnych i dowiedziała sie ze puki IgG rosnie to ryzykiem jest staranie sie o dziecko. Zawsze to nie zakończony proces zakażenia i dlatego nie wolno. Nawet przy IgM ijemnym a rosnacym IgG nie mozna a ja myslałam że mozna kurcze bo czytałam duuuzo w necie na ten temat i wszędzie jest napisane że IgM jak jest ujemne to wszystko ok ale okazuje sie ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Mama 24
Czy to ty byłas u lekarza? nie siej niepotrzebnie niepokoju u dziewczyn. Niewielu ginekologów zna sie na cytomegalii, dlatego odsyłają do specjalistów. Jeśli on mówi ze jest w porzadku to niech tak zostanie. Badanie w kierunku cytomegali w ciązy tak naprawdę niewiele daje bo nie podejmuje sie wtedy leczenia- zbyt duze ryzyko dla dziecka- leki stos wtedy mogą uszkodzić dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ja po rosnącej IGG zadzwoniłam do swojego \"starego\" gina- endo i kazał mi zrobic badanie na awidność cytomegali. I jak będzie wysokie to ok. No i takie też mi wyszło i jestem duuuużo spokojniesza. :) Dziewczyny proponuję Wam zrobić to badanie ( nie wiem ile kosztuje bo ja pracuję w słuzbie zdrowia - ale chyba ok. 50-60zł ) i będziecie spokojne. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzięki Aska
za ta wypowiedź. Czyli rosnace IgG to nie musi być tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj \"koleżanko\" nie sieje tu niczego tylko traktuje ta \"rozmowe\" jako jeszcze jedno źródło wiedzy. Po pierwsze miała też konsultacje w tej sprawie w Klinice w Krakowie i Pan dr. n. med. powiedział to samo czyli jesli IgG rośnie to proces sie nie zakończył i na moje ryzyzko podejmuje starania o dziecko. Nastepna osoba która to potwierdziła był ginekolog a ostatnio lek. od chorób zakaźnych. Oczywiście są też lekarze którzy twierdza że jeśli IgM jest ujemne to nie ma potrzeby do martwienia się ale ja juz po jednym poronbienieu z powodu CYTOMAGALII nie moge i nie chce ryzykować gdyż pare miesięcy niczego nie zmieni a później jak coś byłoby nie tak to nie bede soebie pluć w twarz ze nie zrobiła wszystkiego żeby dziecko było zdrowe. PO drugie: mówie(pisze) co lekarze mi mówią bo chyba oni na tym powinni sie znać ?? Nie od dziś pracuje tez z lekarzami więc sianie niepokoju jest mi zupełnie obce bo dośc sie juz nasłuchałam tego i owego wiec podchodze spokojnie. Myslałam ze każda rada, opinia czy tez wypowiedz lekarza specjalisty sie tu przyda , ale jak widze chyba nie !! Pozdrawiam Was dziewczyny , trzymajcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tableciara
czy któraś z wAS LEŻAŁA Z NIEMOWLACZKIEM W aKADEMII. JA 2 TYG LEŻAŁAM POD ŁÓŻECZKIEM, A BYŁAM JEDYNĄ KARMIĄCĄ MATKA ZATEM NIE MOGŁAM POJECHAĆ PRZEZ TEN CZAS NAWET NA 1 NOC DO DOMU. kLITKA W KTÓREJ SPĘDZIŁAM 2 TYG MIEŚCIŁA 4 DZIECI I 3 MATKI NA SZCZĘŚCIE JEDNO BYŁO PORZUCONE PRZEZ MATKĘ. i TAK JAK WIECZOREM UKŁADAŁYŚMY SIĘ DO SNU POD ŁÓŻECZKA WYSTAWIAŁYŚMY WSZYSTIE MEBLE NA KORYTARZ. WSPOMINAM TO JAKO HORROR. jAK MAŁA PRZESZ ŁA SERIĘ KROPŁOWEK WRÓCIŁYŚMY DO DOMU PORÓD W PORÓWNANIU Z TYM TO MAŁE MIKI. TOALETY NA PIĘTRZE NIE BYŁO NIE MÓWIĄC O PRYSZNICU. ZJEŻDZAŁAM WINDĄ NA PARTER DO TOALETY PUBLICZNEJ I TAM BYŁ TEŻ ZASYFIONY BRODZIK W KTÓRYM NAZWIJMY TO UMOWNIE MOZNA BYŁO SIĘ ODŚWIEŻYĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
Hej dziewczyny. Wlasnie dzwonilam do laboratorium i pani przeczytala mi moje wyniki. Powiedziala, ze IgM mam 0,179 (nie wiem jednak czy wynik jest dodatni czy ujemny) a IgG 84,3. Wszystko wskazuje na to, ze jednak nie zachorowalam ponownie, uff...ale jak bede w domu to porownam poprzednie wyniki z obecnymi i dopiero bede pewna. Wydaje mi sie, ze IgM mam takie jak ostatnio (wlasciwie przedostatnio)... Ale skad to ostatnie IgG na poziomie 104,4? Oj, glowa puchnie. Ciesz sie , ze IgG mi maleje:) Pozdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka72
Cieszę się ogromnie. Czekałam właśnie na taką wiadomość!!! I trzymałam mocno kciuki. Ja nadal leżę i już mam powoli dosyć, a jeszcze 88 dni do rozwiązania. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyniki
O bidulko. No ale co zrobic, mus to mus. Najwazniejsze, zeby dzieciaczkowi nie zaszkodzic. Jakos to przetrwasz, a moze przy okazji nadrobisz zaleglosci w lekturze:) np. jakas "lajtowa" Grochola dla relaksu. Dzieki Aska za cieple slowa, tez trzymam kciuki za WAS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×