Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość buticzek
Oplaca Ci się? Z tego co wiem, to trzeba być przynajmniej przez 2 miesiące zarejestrowanym w Urzędzie Pracy jako bezrobotny, a dostaniesz ok. 13.000 z czego tylko 50% będziesz mogla zainwestować w środki trwale i ok. 30% w towar, reszta na reklamę i przystosowanie lokalu. No i wniosek trzeba obrze wypelnić. Ja posaram się o dofinansowanie z UE, też o tym pomyśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buticzek
POSTARAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otwieram sklep z odzieza
nie trzeba 2 miesiace byc zarejestrowanym, 13.000to kupa kasy:) z UE nie przyznali:) staralalm sie, odpadlam na wstępie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buticzek
Jak to odpadlaś na wstępie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buticzek
O rany, zmienię nicka, bo podszywam się :) Sorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butik z końcówkami
Już jestem z nowym nickiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANGER
WITAM PONOWNIE A skąd bierzecie końcówki i ile to może kosztować? No wiem że te 4000 zł to niewiele ale jak trza będzie więcej to pomyślę i trach bach coś tam będzie może teście może rodzice? No jeszcze nie wiem Ja też chcę rzucić pracę ale w momencie gdy sklep będzie działal w miarę normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otwieram sklep z odzieza
zeby dostac dotacje z UE trzeba przejsc szkolenia, na które się nie dostałam:) także odpadlam na wstepie, a przyjmowali na szkolenia na podstawie krótkiej charakterystyki firmy którą chcemy otworzyć. jeśli chodzi o towar to ja bede brac od producentow, jest ich w moim miescie troszke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do buticzka
Polacy oszaleli na punkcie kredytów i Ty niestety jesteś tego przykładem. A co jak Ci sklepik nie wypali??? Ja mam i miałam i bedę miała zasadę:NIGDY KREDYTÓW!!! mam sklep odzieżowy w dużym mieście, od 6 lat fantastycznie prosperuje i tak nam z mężem sie to spodobało że w tym czasie otworzylismy jeszcze 3 inne ( w rożnym czasie) i niestety klapa!!, jest tylko ten 1 bo tamte nie zarabiały na siebie:albo czynsz za wysoki, albo klientela nie taka- po wielu zabiegach- tamte sklepy trzeba było zamknąć. Więc jak widać bywa różnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodka_321
jesli chodzi o przepisy, to nie wiem czy pomoc księgowej z biura rachunkowego wystarczy do załatwienia wiekszej częsci formalności. jak widac kompletnie zielona jestem. u nas jest dosc sporo sklepow ale jakos potrafią sie utrzymać. malo jest markowej odziezy, a jak juz jest to lepiej jechac do Wroclawia na zakupy bo u nas ceny są znacznie wieksze... tak wiec pomyslalam o zbitce w jednym sklepie oryginalnej odziezy ale nie tej luksusowej, tak by ceny byly jak najbardziej przystępne i kazdy mogl znalezc cos dla siebie. zwlaszcza ze moje miasto nie jest biednym. trzeba sie postarac, sprobowac. raz sie żyje.. i tak sie boje :-( ale mam juz dosc, chce zrobic cos naprawde dla siebie, sprawdzic sie w czyms nowym. gdyby to mnie nie moglo slono kosztowac to zaczelabym juz dawno. Taka juz natura Polaków ze mają ciągłe wątpliwosci. Jestem typowa pod tym względem niestety. zycze Wszystkim miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kredytów, jeśli jest to jedyna możliwość otworzenia własnej firmy ja nie wachałabym się, jeśli dostają kredyt tzn. że mają zdolność kredytową:) ja na firme akurat kredytu nie biore, ale na mieszkanie wzielam:) i gdyby nie kredyt mieszkalabym cale życie z rodzicami, a zakładając sklep trzeba wierzyć że się uda i już:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co dalej
masz mieszkanie- wzięłaś kredyt i żyjesz beztrosko... jasne że warto być optymistą- ale brak realizmu może się źle skończyć. Dla mnie kredyty- to szczyt głupoty!!! Jwdynie w przypadku ratowania zdrowia- nie wahałabym się wziąć, w innym przypadku- nigdy nie polecam, może się stać tak że kiedyś Twoje dzieci będą Cie przeklinać- i spłacąc Twoje długi, znam nie jeden taki przypadek, troche w życiu widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co dalej
wczoraj kobitka pisała pod nickiem:"do buticzka", że miała chyba 4 sklepy i same plajty tylko 1 jej prosperuje doskonale- a doświadczenie miała więc nie z głupoty i jej winy plajtowała, jak widzisz zakładając sklep trzeba być optymistą- bo inaczej nicby sie nie robiło tylko narzekało, ale gdyby ta babeczka brała kredyty na te kolejne sklepy to zdaje sie ż epożałowałaby tego gorzko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodka_321
obecnie kredyt to najlepsze rozwiązanie, pieniadze odkladane tracą na wartosci, a kredyt i oprocentowanie uwzglednia inflacje. oczywiscie ze lepiej miec swoje oszczednosci ale w wiekszosci przypadkow rzadko kto je ma. gdy moja mlodsza siostra poszla pytac o prace notabene pierwszą w życiu, szef duzej firmy co prawda nie mogl jej przyjac ale powiedzial ze ma sie nie przejmowac, bo on sam zaczynał od zamiatania hali. dzis ma 4 własne....... Malo kto zaczyna z dużą forsą, no chyba ze odklada ją latami lub otrzymuje od innych itp. Mnie szkoda czasu. Czuje ze drozej by mnie to kosztowalo anizeli szybki kredyt. choc nie ukrywam ze sie obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do no i co dalej> masz gdzie mieszkac? no a ja nie mialam, pozatym wzielismy kredyt na mieszkanie rok temu, teraz sprzedając mieszkanie splacilibysmy kredyt i drugie tyle by nam zostalo kasy,także nie jest tak źle jak piszesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butik z końcówkami
Poprzaednio pisalam jako buticzek. otwieram sklep z odzieza-----> no niestety:" O przyznanie jednorazowo środków na podjęcie dzialalności gospodarczej mogą ubiegać się wylącznie osoby bezrobotne, zarejestrowane w Urzędzie Pracy, które spelniają lącznie następujące warunki: a) w okresie 12 miesięcy poprzedzajacych zlożenie wniosku nie odmówily bez uzasadnioonej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia, innej pracy zarobkowej, skolenia, stażu, przygotowania zawodowego w miejscu pracy, wykonywania prac spolecznioe użytecznych, prac interwencyjnych lub robót publicznych, . . . . Środki na podjęcie dzialalności gospodarczej mogą być przyznane wylącznie osobom bezrobotnym które: b) są zarejestrowane w Urzędzie Pracy co najmniej przez 2 miesiące"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butik z końcówkami
Poza tym: "5. Środki na podjęcie dzialalności gospodarczej mogą być przeznaczone wylącznie na: a) zakup maszyn, urządzeń, oprogramowania oraz wyposażenia koniecznego do utworzenia miejsc pracy (nie mniej niż 50% wnioskowanej kwoty lącznie), b) zakup mayterialów, surowców i towarów (do 30% wnioskowanej kwoty lącznie), c) reklamę (...)do 20% d) koszty pomocy prawnej, konsultacji i doradztwa związane z podjęciem dzialaności gospodarczej (do 20% wnioskowanej kwoty lącznie) e) koszty remontu i adapracji (do 15% wnioskowanej kwoty lącznie)" Tak więc te 13.000 to wcale nie tak wiele, poza tym liczy się też wklad wlasny, bo jeśli takiego się nie ma, to raczej wniosek odrzucą. Poza tym: "Niedotrzymanie warunków numowy, jak również zlikwidowanie lub zawieszenie dzialalności gospodarczej przed uplywem 12 miesięcy od daty rozpoczęcia dzialalności gospodarczej stanowi podstawę do wypowiedzenia umowy" 14. Wypowiedzenie umowy powoduje wymagalność splaty calej kwoty wraz z ustawowymi odsetkami w ciągu 30 dni od dnia doręczenia wypowiedzenia" Nie wygląda to tak różowo, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochani,jak sie ciesze,ze w koncu sie ruszyl ten topik.Ja juz jestem po rozmowie z szefem,zwalniam sie.Mam nadzieje,ze dobrze robie.Troche szkoda bo sie przyzwyczailam do tej pracy,ale jesli teraz czegos nie zaczne,to nie zaczne nigdy.Nie pamietam czy pisalam,ze przebywam we wloszech od 8lat.Rozwineliscie tyle tematów,ze niewiem od czego zaczac.Pierwsze co mnie ujelo to kredyty.Ja je preferuje z ostroznoscia.Np.mialam okazje rok temu kupic dzialke 40arów za 25tys,jednak 14mi przybraklo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do butik z koncowkami> pewnie ze nie jest to takie proste:) w koncu dostajesz sporo kasy , a nikt nic nie daje za darmo:) trzeba sie postarac i spelnic pewne warunki, u mnie nie ma punktu ze trzeba byc zarejestrowanym conajmniej 2 miesiace:), ja właśnie zwolnilam się z pracy, także pierwszy krok podjęty, za 2 tygodnie rejestruje się w urzędzie, ale tak jak piosalam jak nie dostane dofinansowania to i tak otwieram sklep:) juz nie mam wyjscia bo bede bez pracy a wy na jakim etapie jestescie? piszcie piszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ratunkiem byl kredyt,ale to inwestycja,która mi sie zwróci.Co do kredytu na sklep,to mam obawy,zeby potem nie zostac z samym kredytem.Rozpisalam sie.Co myslicie na wymianke fajnych hurtowni?ja mysle tez o koncówkach,wiec podaje jako pierwsza hurtownie,która mnie zainteresowala/wronka na slasku/ma strone w internecie.Nie bylam tam,ale po powrocie do kraju napewno zajrze.Jednak jest troche daleko od mojego miasta jestem z mazowieckiego.pozdrawiam was serdecznie.piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANGER
WITAM Ja jestem na etapie złatwiania spraw w urzędach US ZUS itp. też mam zamiar się zwolnić mam dosyć tego banku, praca w nim to horror, totalna inwigilacja i podkopywanie sobie dołków na wzajem, 10 lat takie pożycia z bankiem mi wystarcza i to aż nadto. Poza tym mam pytanie jaki jest najbardziej popularny rozmiar odzieży damskiej, szczerze mówiąc myślałam o rozmiarze 40,42 bo tak szczerze mówiąc to nasze polki są normalnie zbudowanymi ludzmi a nie szkieletorami. Co wy na to ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej danger.Mysle,ze te rozmiary sa ok.ale zacznij od 38,a i male ilosci 36 nie zaszkodza,bo powinno byc i dla malych i dla duzych,pamietaj o szczuplych nastolatkach,które lubia sie stroic.Pisz jak ci idzie zalatwianie spraw,ja narazie planuje,ale we wrzesniu chyba rusze z miejsca.Powiedz prosze jak to jest z wybraniem podatku,ryczalt z vatem,czy sam vat,jestem zielona w tym i niewiem co lepsze.Ja bym chciala sama pracowac i dowozic towar,ewent.miec kogos na pól etatu.Kiedy i jak mozna odliczyc koszty.dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otwieram sklep z odzoeza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANGER
WITAM WSZYSTKICH Myślę że na początek dobrze rozliczać się na książkę przychodów i rozchodów z wiadomych przyczyn tu możesz sobie wrzucić koszty które ponosisz z tytułu prowadzenia działalności. PS Myślicie że 36 rozmiar będzie schodził? Tak jak mówicie to nastolatki a one kasy raczej nie mają. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otwieraz sklep z odzieza
z tym rozmiarem 36 różnie bywa, to jednak nie tylko nastolatki, jest sporo kobitek z takim rozmiarem, takze mysle ze od 36 mozna spokojnie zacząć:) bo 34 to chyba juz nieee:) jesli chodzi o podatki to ja jeszcze nie zdecydowalam bo szczerze mówiąc jeszcze sie dobrze z tym nie zapoznalam, znacie jakies strony, gdzie mozna poczytac o podatku, ale takie dość zrozumiale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,wlasnie wrócilam z pracy i zajrzalam tu.Danger,jesli to w czyms pomoze to w google wpisz sciaga,nauka biznes plan.Tam jest biznes plan dla sklepu odziezowego na 6miesiecy.Wg.mnie moze ci pomóc w zrobieniu prognozy.POWODZENIA.A z jakimi ubraniami ty ruszasz?pa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×