Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość milla123
obecnie jestem na urlopie macierzyńskim i to pochłania mnie całkowicie, ale w najbliższym czasie (mam nadzieję, ze w przyszłym roku) zamierzam otworzyć 2-3 sklepy, tak żeby móc swobodnie rotować towarem. Sklepy będą głównie z konfekcją damską (średnia półka cenowa) gł. polscy producenci, mały dział z odzieżą i myślę o ściance z męskiemi koszulami i krawatami (żeby kobiety miały wymówkę do robienia własnych zakupów ;) ) na razie jestem na etapie szukania lokali - mam nadzieję, że wszystko się zmieści.. Mam to szczęście że przez kilka lat pracowałam najpierw w sklepach sieciowych, potem jako przedstawiel handlowy i dzieki temu poznałam branżę od obu stron i 'złapałam' kilka kontaktów z producentami i mam też za sobą wielogodzinne rozmowy z właścicielami najróżniejszych sklepów w całej Polsce... Oczywieście mam też obawy, bo nic nie gwarantuje sukcesu, m.in. dlatego bacznie przeglądam to forum. Wbrew pozorom można tu się wiele dowiedzieć ;) odnośnie producentów - jeżeli chodzi o otwarcie sklepu pod ich szyldem to rzeczywiście są to kolosalne koszty i wymagania z księżyca, ale każdy z nich przygotowuje pewną partię towaru dla właścicieli małych sklepów - za gotówkę i obowiązuje opcja kto pierwszy ten lapszy, ale czasem warto ;) Warto też zwrócić uwagę na marki które są znane w danym regionie, bo są młode, ale mają ekspansję godną podziwu - zainwestować w nie a za 2-4 lata gdy staną się już popularne mieć je u siebie (np. na zasadzie wyłączności regionu/miasta/dzielnicy) wiele młodych marek na to idzie. Jeżeli mają dobry plan rozwoju i przedewszystkim reklamy to warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
do "milla123" zapewne jesteś ambitną i rozsądną osobą . widzę , że przygotowałaś się do wejścia w biznes , to duży plus . pomysł ze zbudowaniem sieci też dobry , bo im więcej nóg ma stół , tym stabilniej stoi . mam nadzieję , że w swoim planie ujęłaś zatrudnienie managera lub zamierzasz prowadzić biznes sieciowy w oparciu o dobre umowy z pracownikami sklepów . pomyśl też o idealnej organizacji przedsięwzięcia , o zinformatyzowaniu firmy , przemyśl wybór opodatkowania itp , a na pewno wszystko wypali od pierwszych dni . pozdrawiam i życzę sukcesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla123
oby tak było :) masz 1000% rację - program ze stanami, podłaczony do kasy (zawierającej zarówno model, kolor, rozmiar) to podstawa. Inaczej nie wiadomo co się gdzie dzieje i pomysł z kilkoma sklepami jest bezpodstawny skoro i tak nie widać gdzie co przerzucić :) Zresztą mam nadzieję, że właścicielki kilku sklepów poprą mój pomysł i moze podpowiedzą troszkę jak to ogarnąć, tak z autopsji. Jeżeli chodzi o lokalizację to na pewno woj. Mazowieckie, ale niechetnie Warszawa - myślałam raczej o mniejszych miastach, gdzie ludzie chcą dobrze się ubrać a niekoniecznie jechać po ubrania do CH. Dziękuję za miłe słowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksa m
"program ze stanami, podłaczony do kasy (zawierającej zarówno model, kolor, rozmiar) to podstawa. Inaczej nie wiadomo co się gdzie dzieje i pomysł z kilkoma sklepami jest bezpodstawny" Moim zdaniem musisz to dobrze przemyśleć. Przy odpowiednim personelu, taki system nie jest wcale potrzebny, bo dobry sprzedawca wie, co mu się sprzedaje, a co zalega na sklepie. Taki system jest niezbędny wtedy, gdy sprzedajesz naprawdę duże ilości towaru i sensowny przy powtarzalności asortymentu. Jeśli chcesz osobnym kodem oznaczać nie tylko model, ale i kolor i rozmiar, to bardzo mało rzeczy będzie Ci się powtarzać. Praktycznie każda sztuka będzie miała inny kod, więc jaki tu sens takiego systemu. Za to pracy co niemiara, będziesz musiała mieć dodatkowego pracownika wyłącznie do wprowadzania towaru. Tak naprawdę sens i opłacalność tego systemu zależy od wielkości obrotów. Przy małych i średnich obrotach, moim zdaniem szkoda na to zachodu. No ale jeżeli przewidujesz dużą sprzedaż i rotację towaru, to warto zainwestować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla123
Witam, chyba masz rację... na początku może to okazać się zbyt dużą inwestycją, ale docelowo mam nadzieję, że coś takiego uda mi się stworzyć... bo z tego co zauważyła, ekspedientki na pytanie: co się dobrze sprzedaje - wymieniają kilka ostatnich tranzakcji, a dopiero potem okazuje się, że nie koniecznie pokrywa się to z tym co się naprawdę dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
Alekso odpowiedni program magazynowy jest bardzo pomocny w prowadzeniu sklepu każdej branży . jeżeli w grę wchodzi więcej niż jeden sklep , albo zatrudnienie choć jednego sprzedawcy , to już całkiem nie wyobrażam sobie spokojnego życia bez programu . dzięki takiemu programowi masz pełną wiedzę na każdy temat dotyczący działalności . możesz dokonywać wszelkiego rodzaju analiz wg różnych kryteriów . jednym słowem masz wszystko podane na tacy . wszystko pod kontrolą - podatki , koszty , wynagrodzenia , zamówienia itd . potrzebny dobry program i dane wprowadzane na bieżąco . to , że kazda sztuka może miec inny kod , nie ma znaczenia przy analizach . można filtrować na wiele sposobów wg kategorii , podkategorii , kolorów , rozmiarów , fasonów , przedziałów cenowych i czasowych itd , w zależności jakie dane wprowadzisz i jaką kombinację wiedzy chcesz potem wyciągać . powiem ci , że po wprowadzeniu takiego programu , po jakimś czasie zarabiamy więcej , bo robimy trafniejsze zamówienia , zwiększamy sprzedaż , zmniejszamy koszty , oszczędzamy czas itd . programy magazynowo-finansowe nie są drogie . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksa m
Znam działanie programu magazynowo-księgowego z praktyki funkcjonowania sklepu innej branży niż odzież. Jednak otwierając sklep z odzieżą nie zdecydowałam się na jego wprowadzenie przede wszystkim ze względu na to, ze wprowadzanie towaru zajmowałoby zbyt wiele czasu, a koszty jego funkcjonowania byłyby wyższe niż korzyści. O systemie tym pisałam też w kontekście przerzucania odzieży ze sklepu do sklepu, bo gdy każda rzecz ma inny kod, to i tak w niczym nam to nie pomoże. Ja ogarniam wszystko bez pomocy programu, ale jak pisałam wszystko zależy od skali sprzedaży. Jeśli chodzi natomiast o koszt programu, to nie chodzi mi o koszt jego zakupu, ale raczej koszt pracownika do jego obsługi. Np. w drugim moim sklepie mam dwóch pracowników, którzy zajmują się tylko i wyłącznie wprowadzaniem towaru, ale idzie to w parze z dużymi obrotami. Taki sklep bez programu magazynowego nie byłby w stanie w ogóle funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
do milla123 powiedz jak widzisz otwarcie kolejnego sklepu . zrobisz remont , wstawisz meble , zawiesisz towar , postawisz ekspedientkę . powierzysz pracownikowi towar . potem będa nowe dostawy uzupełniające , sprzedaże , przeceny , reklamacje . jeżeli chcesz panować nad stanami magazynowymi , od samego początku musisz dokumentować dostawy , sprzedaze . możesz to robic ręcznie , na jakichś drukach , ale po jakimś czasie , np gdy przyjdzie czas na inwentaryzacje roczną , niczego nie będziesz pewna . zapanowanie nad setkami dokumentów papierowych jest niemożliwe . pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksa m
No i jeszcze powtarzalność towaru ma tu zasadnicze znaczenie. Np. w Twojej branży jak najbardziej jest on przydatny. Jednak w odzieży (przynajmniej ja) staram się nie powtarzać tych samych modeli, co innego w bieliźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
Alekso nie wiem na jakim systemie pracujesz , że tak długo wprowadza się do niego dane ja prowadzę kilka sklepów , w każdym mam od 2500-4500 produktów , sama wprowadzam dostawy 150-500szt . potrzeba mi na to maksymalnie godzina . każdy produkt otrzymuje indywidualny kod kreskowy na nalepce , metce . to chyba wszystko zależy od programu . ja mam taki , że praca na nim jest ogromną przyjemnością , którą ami myślę się z kimkolwiek dzielić . wiec nie ponoszę żadnych dodatkowych kosztów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksa m
Small Business No ale to zupełnie inna branża, gdzie dostawy są codziennie, a kodów jest ok.40 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
Alekso ja odzieżą tez handluję . w dostawie rzadko kiedy mam powtarzające się sztuki . ale dzięki programowi wiem ile np ciepłych swetrów warto na jesień zamówić , czy jest sens inwestowania w białe bluzki na nowy rok szkolny itp . nie rozumiem o co ci chodzi z tymi kodami...przecież to tylko IDproduktu , nadawane przez system dostawcy , albo twój . towar charakteryzuje wiele innych elementów . kategoria (np sukienka) , fason , kolor , rozmiar , i wiele innych . to nie ważne , że za każdym razem kupujesz inny nazwę sukienki . ale zapewne w tych sukienkach powtarzają się pewne cechy wspólne np fason , kolor , gatunek , przedział cenowy itd . dobrze zrobiona analiza pokaże prawdziwe hity na które jest największe zapotrzebowanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
40tys kodów....o jakie kody chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksa m
No o kody produktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
Alekso , dalej nie rozumiem z tymi kodami . co maja kody , ich ilości do trudności , czasie wprowadzania danych . czym ty handlujesz , że tyloma kodami trzeba zarzadzac ? zawsze myślałam , ze spożywka ma najwięcej asortymentu . no może jeszcze jakies śrubki i podobne techniczne , elektroniczne branże zmykajmy do łóżek , jutro też jest dzień miłej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla123
chyba niechcący rozpętałam burzę... w poprzednich firmach (duże sieci odzieżowe składające się z kilkudziesięciu sklepów o powierzchni od 700m2 każdy) prograny były podstawą na analizach spędzaliśmy multum czasu, ale się opłacało. Ja nie myślę, o takich ilościach ani powierzchniach, ale dlaczego nie 'ściągać' trafionych rzeczy?... myślę, ze podobnie jest z np. wystrojem sklepów, większość mniejszych sklepików nie ma witryn, manekinów, odpowiedniej prezentacji towaru (a ludzie na to zwracają mega uwagę) - sieciówki się prezentują i mają wymierne korzyści...a sklepiki (szczególnie te starsze) reagują na to : a po co? tak samo po co programy?.... właśnie po to żeby zoptymalizować zyski i zniwelować ryzyko zakupu czegoś co przewisi kilka sezonów. Poza tym przy niektórych rodzajach współpracy prograny są warunkiem koniecznym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
milla , żadna burza , po prostu dyskutujemy . ponieważ ty zakładasz założenie kilku sklepów , ja między innymi rzuciłam temat programu magazynowego . skupiłyśmy się niepotrzebnie na możliwości analizowania , bo istotniejszą sprawa jest kontrola stanów . mając jeden sklep ze stosunkowo niewielką ilością produktów np do 500-800 , można bez większego problemu zapanowac nad wszystkim , zwłaszcza jak sami jesteśmy sprzedawcami . Ale nie wyobrazam sobie prowadzenia więcej niż jednego sklepu bez kontroli stanów magazynowych . Jednym słowem nie wróżę sukcesu , przewiduję solidne problemy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusia2316
od niedawna prowadzę sklep, macie może jakieś rady jak przyciągnąc klientóww? jak zachęcić do kupna ubrań?? czy wartop robić jakieś promocje,a jeśli tak to jakie?? może ktoś mi doradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
milla , co do wystroju sklepu , też mam wątpliwości jak już pisałam mam kilka sklepów . wszystkie musiałam zaaranżować wg wymogów firmy , z którą współpracuję na podstawie umowy . jeden od początku nie mógł dorównać pod względem średnich obrotów do tych pozostałych . fakt , że był najmniejszy co do powierzchni , nie było miejsca na manekiny , witryna wąziutka , prawie żadna . jedyną zaletą był wyjątkowo niski czynsz i względna lokalizacja . po kilku latach od otwarcia tego sklepu właściciel marki zaczął dusić by przed sezonem letnim przeprowadzić remont . przeanalizowałam sytuację i doszłam do wniosku , że nie opłaci się w tym miejscu inwestować . jednocześnie kolejny pracownik tego sklepu poszedł na dłuższe chorobowe . mimo wszystko szkoda mi było zamknąć sklep tuż przed najlepszym sezonem . znalazłam zastępstwo za chorego pracownika i załatwiłam z Firmą , że bez zalecanego remontu poprowadzę sprzedaż tylko do końca lata . nagle sklep zaczął wariować z obrotami . w krótkim czasie zaczął bić rekordy . sklep funkcjonuje do dziś . pracuje w nim pracownik zatrudniony wtedy tylko na kilka miesięcy . wykreciłam sie z kosztownego remontu . jedynie dokonałam małej , taniej kosmetyki . myślę , że właściciel sklepu przede wszystkim powinien się skupić nad doborem towaru do sklepu i równorzędnie nad wyborem super sprzedawcy . reszta to mało znaczące rzeczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Blueberrya w ptaku masa lnu, nie tylko spodnie, ale i sukienki, tuniki, bluzeczki. Dużo jest kolorowych długich sukienek. Bardzo dużo letniego towaru, jest w czym wybierać. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda1984
dla mnie handel to temat prawie zamknięty z kim kolwiek rozmawiam to jest źle albo bardzo żle ludzie liczą na nie chinskie i za darmo matko też mnie podkusilo zeby w handel sie bawić tylko nerwy nic wiecej utargi poprostu siegają dna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dziwnegoto
nic dziwnego poco kupować w sklepach jak można zamówić to samo na alegro trzy albo cztery razy taniej , po co przepłacać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla123
do kolorowesymam długo myślałam nad franczyzą, ale przeraziły mnie koszty i to że wsztstko jest narzucone, więc pozostał temat robienia wszystkiego samodzielnie - od wystrju sklepu, 'wyboru grupy docelowej', asortymentu po ustalanie cen, szkolenia itd...... Ale niezależnie od tego jakie są uwnowy i warunki tak naprawdę od sprzedawcy zależy czy sklep będzie funkcjonował, czy upadnie -trochę szkoda, ze mało osób to zauważa i praca ekspedienta jest aż tak nie doceniana... Choć nie marginalizuję tutaj lokalizacji czy wystroju sklepu ani tym bardziej asortymentu. Jeżeli chodzi o wynagrodzenie to bazujesz tylko na podstawie, czy masz też na tzw. premie od obrotu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaro_mała
Może i na allegro jest taniej, ale bez kosztów przesyłki. Często przychodzą dziewczyny i mówią, że takie kolczyki kupiły sobie 2 pary po 1 zł na allegro. Doliczając 7 zł kosztów przesyłki nie wychodzi to wcale taniej, a u mnie można kupić je po 3 zł za parę. Większe firmy mają przeważnie tylko opcję kurier za 13 czy 16 zł i wtedy mało jest to opłacalne, jesli się chce kupić 1 rzecz np: z odzieży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WAĆ PAN
NO SUPER FAJNIE ZDERZAJĄ SIĘ TU TERAZ DWA FRONTY PIERWSZY OPTYMISTKI KTÓRA NIE PROWADZI HANDLU I LECI OSTRO Z KODAMI I PROGRAMAMI ( FAJNIE SUPER ZAJAWKA MŁODEJ BIZNESMENKI ALE CO Z TEGO) A Z DRUGIEJ STRONY JUŻ OSOBA CO PROWADZI SKLEP I JEST ZAŁAMANA HANDLEM CO SAM ROZUMIEM! I POWIEM WAM ŻE SAM STAŁEM PO JEDNEJ I DRUGIEJ STRONIE . STRASZNIE MNIE DOŁUJE TO ŻE MIAŁEM KILKA SKLEPÓW I POZAMYKAŁEM BO SIĘ NIE OPŁACA . I TAKA SMUTNA REFLEKSJA PROMOCJE ZACHĘCENIA KLIENTÓW WYSTROJE MOŻEMY SOBIE WSADZIĆ BO JAK LUDZIE KASY NIE MAJĄ TO NIC NIE ZROBIMY! NIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla123
do jagoda1984 a jednak nie wszystkim idzie źle ;) a cóż 'sklepikarze' dzielą się na 2 grupy; jedni tylko narzekają, inni tylko się przechwalają, a prawda jest pomiędzy :D Trochę zrobiło się ślepe koło, bo klienci chcięli taniej, były ceny obniżane, potem już nie było jak obnizać - kupowany był tańszy towar, za taką jakość znowu dla klientów było za drogo - znowu obniżka, suma sumarum ściągało się towar z wólki kossowskiej itp., na co klienci twierdzili, że takie rzeczy to mają na bazarze jeszcze pln taniej... Żaden sklep nie przebije cen bazarów, więc warto by było trzyma jakiś poziom jakościowy, wzorniczy i tym konkurować i przyciągać klientów. Najgorzej jest dać się wciągnąć w to błędne koło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla123
do WAĆ PANa może nie masz do tego smykałki - handel ma się całkiem dobrze, skoro jeszcze na wiosne (od marca jestem na zwolnieniu) 1 sklep potradił mi sprzedać tygodniowo 2 czasem 3 rozmiarówki tego samego towaru, a modeli do wyboru było około 30 (nie mówię że sprzedawał wszystkie modele) i właścielki tych sklepów też płakały że nie ma handlu, ale wg mnie tylko dlatego że za bluzki musiały płacić, a nie dostawały ich w tzw. komis, bo gdyby były za darmo to może by nie płakały... I podaję tu przykład tylko i wyłacznie bluzek koszulowych na które teoretycznie na wiosne nie ma popytu (+kilka modeli tunik). Obsługiwałam sklepy w całej polsce i nigdzie nie było problemu że nic sie nie sprzedaje. Jak jeden model nie szedł, wymieniało się na taki który się sprzedawał. Nie były to chińskie bluzki tylko normalne - polskie dobrej jakości w średniej półce cenowej. Można ? - można ! pozrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaro_mała
Zawsze się znajdzie grupa klienetk, które nigdy nic nie kupią, a tylko swoim narzekaniem wyprowadzą człowieka z równowagi. Jeśli miałabym stawiać na sklep to tylko z porządną odzieżą taką +25, dla kobiet które pracują, zarabiają, mogą i chcą się ubrać. Moja mama często dostaje szału jak idzie na zakupy, albo sama młodzieżówka, albo fasony +80 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
milla no ja też nie mogę się przekonać do franczyzny , działam na innych umowach , ale kazde mają dobre i złe strony . ja też nie marginalizuję wystroju . duża wagę przykładam do estetyki , eksponowania towaru , ale z tej działki najważniejszy jest ogólny nastrój , gdzie największą rolę odgrywa sprzedawca . jeżeli chodzi o system płac , to jest w nim uwzględniona stosunkowo mała kwota stała . ta kwota jest wynagrodzenien za utrzymywanie czystości , dbałość o całokształt sklepu . za sprzedaż jest prowizja na tyle wysoka by motywowała do zwiększania obrotów i żeby nie marzył o zmianie pracodawcy na innego . powiem ci , że naprawdę warto dobrze wynagradzać pracownika za dobre wyniki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×