Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

hej czy jest hurtownia dobra odzieży w pomorskim co ma fajny asortyment? interesuja mnie rzeczy nowe,tuniki,sweterki,bluzki młodzieżowe i damskie(do 20 zl szt) :-( naprawde bez sensu jezdzic specjalnie do Ptaka. Bo wszyscy tam jeżdzą po towar całe moje małe miasteczko.

Do 20 zlotych to ty sobie sama uszyj albo jednak szoruj do pticy po badziewie szyte u chinala, albo u polaka ale takie nieudane ze i po 10 sprzedadza

możliwe że badziewie, ale u mnie w małym miasteczku są same ciucholandy, albo chinczyki bo nikogo nie stać na rzeczy z górnych półek mamy bardzo duże bezrobocie i kryzys wszystkie droższe sklepy padły, a ja nie chce miec pusto w sklepie wiec mysle nad TAŃSZĄ odzieżą. Od razu nie musisz mnie równać z dnem bo się grzecznie zapytałam ;/

prowadze ciuchy od 12 lat.......jak czytam te wasze wypociny i mądrosci to sie zastanawiam ile jeszcze czasu musi upłynąc zeby tacy dyletanci jak wy znikneli z tego rynku i zeby nastepni przestali napływać. Trzeba być debilem zeby wierzyć ze zaopatrujac sie np w Ptaku albo Wólce odniesie sie jakikolwiek teraz sukces....tak mogo być 10 lat temu....ale nie teraz......ten towar mają wszyscy wiec zarobek mizerny......podbnie ciuchlandy i ich niesorty...to jeden wielki smietnik.......zal mi was.......ale life is brutal

do moskit30 Cześć. Czy mogłabyś mi opowiedzieć co można kupić w Jaworznie. Jakie interesujące boksy znalazłaś. Chętnie bym tam zajrzała ale czy tam tylko chińskie rzeczy są? Gdybyś chciała napisać na prywatnego to bardzo chętnie wymienię się info. anntures@onet.eu

A ciekawe, gdzie ty się zaopatrujesz? I jakie to kokosy zbijasz?

szukam dojscia do koncówek kolekcji ineditexu np. zara bershka itd

wydaje mi sie ze to znowu ty smieciu katarzyno

musicie na tym forum pluć jadem ? myślałam ze to forum jest po to aby podzielić sie opiniami , doradzić trochę pcczątkujacym itp. a tu jedna przez drugą się krytykuje. Właścicielki sklepów z odzieżą to zamknięta klika. jedna drugiej nie doradzi. a kobiety powinny sobie pomagać ! Szkoda gadać ...

zrozumcie że nikt wam tu w niczym nie doradzi, bo nikt sobie na własne życzenie nie posadzi nowej konkurencji, no chyba że chce sprzedać hurtowo z marżą 100% wam towar to taka "pomoc" jest jak najbardziej możliwa jak tam interesy grudniowe u was?

witam gdzie moge dostac rzeczy w takim Stylu czy moze ptak? jaworzno? albo inne miejsce? http://allegro.pl/listing/user.php/run?us_id=16350769&p=1 z góry dziekuje za podpowiedz na meila nomma33@poczta.onet.pl

A po co ci te ciuchy jak na allegro chętnych do kupna nie widać? W swoim sklepie też nie sprzedasz?No chyba że to twoje aukcje i je tu reklamujesz?

ktoś kiedyś miał tu rację tu nie wolno zadawać pytań...trudno dzięuje wszystkim za odpowiedzi wesołych świat

mam sklep tylko polscy producenci.Rzeczy super jakość. A tu mi klientki mówia ze wolą kupować w lumpeksach bo marka,bo metka sie liczy. Masakra jakas. Nowych ciuchów w tym kraju juz nikt nie kupuje?

do klientów jak piszesz " co się dzieje z tymi babami" to faktycznie nie dziwie się że nie masz klientek , co się dziwisz skąd ludzie mają mieć kasę na nowe, kryzys wszędzie

w lumpac tez sie krzywia bo np sweter na wage wychodzi 15-20 zł......a to drooooooogo.......czasami sie zastanawiam gdzie sie podziały te normalne klientki....bo teraz to prawie sami kosmici zostali

to sa te same klientki, tylko dotacyjni byznesmeny robiac co chwile wyprzedaze po 1 zł ich tak zepsuli....a tera wszyscy płacza ze nie zarabiaja....ten rynek jest skasowany bezpowrotnie....moga na nim handlowac tylko takie ciecie którym 1500 zł na czysto wystarcza

wystarczy zobaczyc w galeriach handlowych. Moja koleżanka pracuje w butiku gdzie sukienka kosztuje ok 1500 zł. Butu po 3 tys . A obrót kilkadziesiat tyś miesięcznie. Kryzys nie wszystkich dotyka. ale dla tych zamożnych liczy się tylko marka :-(

"są klienci z kasa wystarczy zobaczyc w galeriach handlowych. Moja koleżanka pracuje w butiku gdzie sukienka kosztuje ok 1500 zł. Butu po 3 tys . A obrót kilkadziesiat tyś miesięcznie. Kryzys nie wszystkich dotyka. ale dla tych zamożnych liczy się tylko marka " Czy ty naprawdę uważasz, że obrót w galerii w granicach kilkudziesięciu tys. to dużo? Jeszcze w butiku z tak drogimi rzeczami? Przelicz to sobie. Nawet licząc obrotu 100 tys. podzielone przez 30 dni, to zaledwie niewiele ponad 3 tys. obrotu dziennie. A więc taki butik sprzedaje dziennie 2 sukienki lub 1 parę butów. Przy czynszach w galerii sięgających kilkudziesiąt tys. to dokładka do interesu i to spora :(

ze "są klienci z kasa chodzi o to ze sa klienci z kasa. Skoro sa kobiety co kupuja sukienki za 1500 zł. To nie wszystkich kryzys dopadł. Ja bym chciała miec utargu w sklepie 3 tyś dziennie. Niestety mam 3 tyś tygodniowo przy dobrych miesiacach. Np w grudniu nawet tyle nie mama;-( czas zmieniac branże.

witam, posiadam do sprzedania sukienki marszczone wyszczuplające,polskiego producenta,bardzo dobre gatunkowo, rozmiary 44-50, ok 15szt, idealne na studniówki czarne i śliwkowe cena do uzgodnienia EmodaXXL@wp.pl

Cześc , a masz jakąs na np slub mojego syna=- dla mnie jako matki syna by jakos wyglądac :P

ODPISZ

a na jaki rozmiar?? podaj meila i rozmiar to mogę podesłać zdj co mam

Myslę ze albo 42 lub 44 ...grandyna@vp.pl

Jesteśmy hurtownią odzieży zajmująca się sprzedażą odzieży outlet. Pełna rozmiarówka modeli, ogromny wybór asortymentu ubrania wywieszone na wieszakach dzięki czemu klient ma pełną przejrzystość asortymentową i łatwość wyboru, ubrania sprzedawane na sztuki, pakiety sprzedawane tylko na życzenie klienta z możliwością osobistego wyboru odzieży mającej znaleźć się w pakiecie. Aktualnie w swoim asortymencie posiadamy odzież marki YZATIS (www.yzatis.be), MADLEN MORGAN DIESEL, YSO, LUSSIL, BODY ACTION, GAUDI, VALENTINO Zapraszamy wszystkich serdecznie do odwiedzenia naszej hurtowni w Katowicach UL. Kłodnicka 46, tel 501742990 po wcześniejszym telefonie w celu umówienia się na spotkanie (dni oraz godziny pracy dostosowane do klienta)

Witam Kiedy pierwszy raz byłem na tym forum miało ono 8 stron. Kiedyś byłem na bierzącochoć nie działam w branży odzieży. Teraz zaglądam co kilka miesięcy i dalej widzę to samo. Bardzo mało konkretów , dużo nienawiści i jeden i ten sam schemat. Ci, którzy czytali od początku zauważyli pewnie. Zawsze dzieje się tak samo: chciałabym, chciałbym założyć butik, mieszkam w mieście x,y,z tyle mieszkańców, może dostanę dotacje, jestem pewna/y ,że mi się uda. Potem mija kilka miesięcy i po kolejnych coraz mniej optymistycznych wpisach następuje ten ostatni: niestety zamykam, nie poszło , na początku było trochę klientów a teraz coraz gorzeji już mam dość. Matko Boska, czy wy przypadkiem nie zastanawiacie się nad przyczyną takiego stanu?? Bo dla mnie widoczne to jest tak jaskrawo , że bardziej nie można. Wszyscy chcecie sprzedawać ciuszki bez pomysłu jak to zrobić. Przecież to logiczne, że zakładając w waszym mieście , miasteczku czy gdziekolwiek kolejny nie wyróżniający się punkt, sami skazujecie się na porażkę. Tymbardziej, że zaczynacie w zasadzie z niewielkim kapitałem. A na rynku są inni działający dłużej, mający lepszych dostawców, jest allegro, sklepy internetowe, sieciówki, hipermarkety. Wszyscy walczą z wami cenami, powierzchnią, towarem itd. A czym wy chcecie się wyróżnić?? Bez tego się nie da zrobić niczego fajnego na trwałe!! Klienta trzeba czymś przyciągnąć. A przede wszystkim trzeba wiedzieć komu chcecie sprzedawać. Nie da się mieć wszystkiego dla wszystkich. Ludzie obok gastronomii to najbardziej kreatywna branża na świecie. Ruszcie głowami. Zróbcie coś , zeby przyciągnąć klienta alboo się wcale nie bierzcie za to bo szkoda kasy i czasu, a jeszcze można popaść w tarapaty finansowe. Żeby tylko nie zniechęcać to podam kilka pomysłów, może ktoś skorzysta. Czy ktoś z was myślął żeby w swoim butiku postawić dwa stoliczki i podawać klientkom kawę? Nie ma nic lepszego dla kobiet niż możliwość spotkania się przy kawce i pooglądania ciuszków. Liczy się atmosfera. Jeżeli dobrze to zrobicie to będziecie mieli klientów dlatego , bo u was będzie miło. A jeżeli nastawiacie się na młodych , to może warto co jakiś czas postawić znajomego DJ, zapuścić fajną muzyczkę na żywo. Kolejny sposób to organiziowanie pokazów. Jest tyle dziewczyn, które chętnie za darmo zgodzi się pochodzić przez godzinę i poprzebierać się dla innych, oczywiście przy odpowiedniej muzyce. Tylko too wszystko trzeba energicznie robić, zareklamować, wydrukować w domu zwykłe ulotki na białej kartce, pociąć i roznieść po mieście. Jeżeli będziecie chcieli tylko szukać dobrego , taniego towaru to z konkurencją nigdy nie wygracie. Nawet gdybyście mieli Armaniego, D&G czy podobne w cenach na wagę, jak nie zachęcicie klientów to nie sprzedacie. Dajcie się zauważyć. Pokażcie , że u was coś się dzieje. Klienci chodzą tam gdzie jest cieawie i coś się dzieje!! Kolejna rzecz. Pisałem na początku , ze pierwsza moja wizyta miała miejsce gdy to forum miało 8 stron, teraz jest ponad 400. Przecież to jest kapitał , który można wykorzystać. Ale oczywiście na tym forum jest więcej zazdrości i jadu niż współpracy. A może kilka osób z jednego regionu skrzyknie się i zacznie współpracować. Przecież można to robić prowadząc każdy własną działalność. Na zasadzie partnerstwa. To jasne, ze jak każdy z was robi tygodniowe zakupy po1000-2000 zł to nikt , żaden producent i hurtownik nie będzie z wami rozmawiał poważnie. Dla nich jesteście detalistami. Ale gdyby spotkało się 10-15 takich jak wy, robiło wspólne zakupy, to każdy producent będzie dla was robił odzielną kolekcję i będzie dla was tańczył jak zagracie. Tak jest na całym świecie. Nie potraficie wygrać z sieciówkami, marketami, internetem itd. Załóżnie swoją sieciówkę. Wymyślcie wspólne logo ale działajcie osobno. Stworzycie markę która będzie rozpoznawalna. Jeszcze długo można by się rozpisywać nad pomysłami. Może ktoś mądry zacznie w końcu wykorzystywać to forum jako bardzo mocną broń w obronie waszych interesów, a nie do walki między sobą. Tych którzy walczą z wami jest wystarczająco wiele. Na koniec podrzycę parę adresów, może ktoś skorzysta. to adresy włoskich outletów. Jeżeli przypadkiem zdradzę pilnie strzeżoną tajemnicę to nie przepraszam. http://www.roninrome.com/%20shopping-dining/lo-spaccio-the-prada-outlet http://www.bella-toscana.com/outlet_shopping.htm http://www.ciaodarling.com/italy/factoryoutletshopping/prada.htm http://www.outlet-toscana.it Sorki za błędy.

Theomod napisałeś tu bardzo trafną opinię . sytuacja w handlu aż się prosi by handlowcy zrzeszali się i lokalnie walczyli wszelkimi metodami o swoje miejsce w handlu . niestety każdy drugiego postrzega jako zawistnego wroga i szansy na wspólne działanie nie widzi . zapraszam na http://www.salonb2b.pl/forum/ .

nie wiem czy kawa w sklepie to taki super pomysł, dasz kawę to klientki po jakims czasie sie spytaja: a gdzie ciastka do kawy??? :-) nie widziałam zeby reserved, H&M czy innne sieciówki stosowały sposoby łapania klienta na DJ czy kawe. na pewno wiekszosc tutaj ma sporo osób ogladajacych towar, ale nie przeklada sie to na ilosc rzeczy sprzedanych. nie wiem czy kubek kawy jest w stanie zachecic do kupienia bluzki. sprzedawczyni to tez nie kelnerka która bedzie biegac z kawą. bez sensu pomysły.

mam swoje ulubione małe sklepy i chodze tam nie dlatego ze jest milo , ale dlatego ze wiem ze prawie zawsze kupie tam to co jest mi potrzebne . jest fajna odziez dla mlodych kobiet w dobrych cenach.