Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość gość Modaxxl
hej. Kasica witaj i jak Ci idzie?? Nicky a jak u Ciebie i u reszty?? U mnie nic się nie poprawia, w ogóle ludzi nie ma,jakas tragedia zaczyna się robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasica
ogolnie to u mnie tez kiszka...listopad naprawde byl do d**y....moze przed swietami sie cos ruszy....mam nadzieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cifek
Witam :) Chciałabym rozpocząć taki biznesik w niedługim czasie :) Widzę , że nie wszyscy cieszą się ze sprzedaży i jestem trochę przerażona tym bardziej , że sklepik otwieram w małej miejscowości a jedynym pocieszeniem jest to , że nie ma tu sklepu z odzieżą dla nastolatków i kobiet młodych , wszystko to odzież dla 60+ :) Może macie jakieś rady jak szybko zorganizować dobre niedrogie hurtownie i jak przyciągnąć klienta :) ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki macie duży sklep ile m2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie średnio dzisiaj na razie 7 rzeczy sprzedałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem na rozpoczynanie w dzisiejszych czasach takich biznesów to strzelaninie sobie samobója. zainwestuj w inny biznes odzieżówka leży na łopatkach teraz i nawet w sezonie już nie można odłożyć, a jak coś sie uda to i tak idzie później na takie miesiące co trzeba dołożyć jak listopad styczeń luty marzec lipiec sierpień czerwiec sezon to tylko kwiecień maj październik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasica
Generalnie wlasny biznes to bardzo ciezki kawalek chleba....ale i tak wole to niz praca u kogos....tylko ciezko jest sie z czyms kolwiek przebic dzisiaj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nicky
jak teraz nic lepiej to mam czarne myśli na Święta. normalnie mikołajki powinny dać lepiej dać, no kurcze już sama nie wiem... niby zimno jeszcze nie jest i chodzą ale to sie nie przekłada na sprzedaż. jeżeli w Twojej miejscowości nie ma takiego sklepu z odzieżą dla młodych - może dobrze się zastanów, może po prostu nie jest potrzebny? butik94 coś może powiedzieć o zakładaniu sklepu - tutaj raczej jesteśmy bardzo zestresowane bo akurat to takie miesiące że nie idzie - niby powinno być lepiej a nie jest. ktos pisał że ma obroty mniejsze o połowe niż rok temu - może coś sie dzieje? ludzie kasy nie mają? czekają na dodatki albo zasiłki albo płaca raty we franku? ogólnie tendencje w tej chwili złe - jak nie musisz to naprawdę sklepu z odzieżą nie zakładaj. nie zarobisz. tu dziewczyny piszą że lepiej iśc do pracy - mniej stresu lepsze dochody. dobrze pomysl co robisz bo wchodzisz na bardzo kruchy lód. a mnie się telefon popsuł... a chrześnica wymyśliła na urodziny tort jakiego nie mogę znaleźć... znaczy znalazłam ale dopiero w katowicach. jak mi powiedzieli koszt dowiezienia to padłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cifek
Jeżeli chodzi o to czy taki sklep dla młodych by się przydał to nie mam wątpliwości tylko myślę że trzeba przyciągnąć czymś jeszcze i tak sobie myślałam ,że dołożyć do tego kosmetyki ( takie ,których nie kupisz w zwykłym sklepie , a ma do takich dostęp ,bardzo dobra firma , sama je stosuje ) i do tego solarium to może interes by szedł ? Nie chce już pracować u kogoś tym bardziej , że u nas same hotele i dybać jako kelnerka świątek piątek i niedziela nie jest fajne . Wolę chyba spróbować mimo wszystko ( faktem jest , że po przeczytaniu co piszecie oblał mnie strach ) , w każdym bądź razie można się przebranżowić a lokal mam w fajnym miejscu więc nawet później mogę pomyśleć o innej branży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nicky
moja droga, na kosmetykach i solarium to ja się nie znam... tylko sobie nie wyobrażam połączenia odzieży z solarium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cifek
tak myślisz? dlaczego ? Kombinuje jak koń pod górę :) wymyślam już różne rzeczy aby tylko coś ruszyć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was drogie Forumowiczki :) Trafiłam tutaj zupełnie przypadkiem, ale strasznie wciągnęły mnie Wasze wypowiedzi, sama również prowadzę butik w mieście ok 60.000 mieszkańców, konkurencja jest w tych czasach ogromna, tylko dzisiaj (tj sobota) otworzyły się dwa nowe sklepy... Niby kobitki chodzą , szukają... ale spójrzmy prawdzie w oczy... większość ludzi zarabiając najniższą krajową tj. (ok 1400zł na reke) ostatnia rzecza o ktorej mysli to... ciuchy, ktore w tych czasach niestety sa drogie... Więc może po krótce opowiem jak u mnie, otwierając sklep człowiek ma w sobie masę entuzjazmu bo wydaje nam się, że to bardzo dochodowy interes, niestety chyba już nie w tych czasach... u mnie dni są bardzo różne, potrafię mieć po 2 tys utargu, a następnego dnia 200zł, kompletnie nie ma reguły... Druga kwestia opłaty typu czynsz, światło, zus, podatki tak naprawdę można by stwierdzić, żę w tym momencie pracujemy już tylko na to. Ja zaczynam się mocno zastanawiać czy to ma sens, moja znajoma zamknęła swój butik z wielką ulgą i została z kilkutysięcznym długiem, myślę, że odradziłaby każdej osobie otworzenie tego typu interes. Dzisiaj jest sobota, wydawać by się mogło,że handel powinien kwitnąć... a jest do du... i marne szanse na to aby się zmieniło niestety... Nie wiem jak Wy, ale ja myślę,że to wszytsko nie jest warte tych nerwów, stresu, poświęconego czasu, szczerze mówiąc pracując na etatcie przy umowie o pracę z zarobkami 2000zł miałam dużo spokojniejsze życie... Pozdrawiam serdecznie i czekam na Wasze wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej zgodze się z tobą w 100% jak by mi ktoś zaproponował prace za 2tyś to drazu ide i rzucam to w huj wszystko. nie warto to prowadzić...mikołajki są jutro i jest wieki chuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja sprzedałam jedną rzecz póki co... MASAKRA... a zawsze w soboty miałam ok 1000zł albo i więcej przez 3 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz młodzieżówke czy dla kobiet 30+? jakie województwo jeśli można wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umnie rok temu w mikołajki tez nie było za ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nicky
fakt, jak masz pracę za 2tys to lepiej do niej idx. tylko ci co zakładają włąsny sklep z dotacji to jest przecież dotacja dla bezrobotnych bo im urząd nie może zaoferować pracy za najniższą. urząd nie daje prezentów z unijnej kasy. moim zdaniem zaczynanie teraz od zera to nie jest dobry pomysł. ale każdy ma prawo spróbować własnych sił wierząc że się uda. a znalezienie pracy za 2tys - jak ktoś pisze że nie chce byc kelnerką tylko mieć własny butik - kwestia wolnego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janina z Grudziądza
A ja tam se sprzedajem take fikuśne majtaski i mi biorom. Mysle o solarióm z ciuchami jak wy rze to dobre bedzie. Załorzyć se nowe majtaski i dupsko opalać se na świenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Modaxxl
Janinko cos Cie dawno tu nie było, chyba dobrze Ci się sprzedają te majtaski i kalesonki a jak u reszty?? widać jakąs poprawę?? bo u mnie nie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nicky
też tęsknię za Janiną... u mnie zimowy sen - czekam na wiosnę, może w marcu coś ruszy? bo nie ja już nie wierzę w poprawę w grudniu ani styczniu ani lutym... może ktoś przyniesie na to forum jakis optymizm. niby potrzebne na Święta i Sylwestra jakies nowe szmatki, ale to nie przekłada się na sprzedaż. ja naprawdę myślę już o marcu. zimę tylko przedrzemać... choinkę ubrać, karpia oprawić, prezenty dzieciom kupić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butik 94
Ja brałam dotacje 22 tysiące i to jest nic. Drugie tyle trzeba dołożyć. Biznes nie jest łatwy. Ja dopiero się uczę ale czasami są takie dni , że załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butik94
Cały poprzedni tydzień to tragedia. Jedynie sobota była w miarę dobra. Ja nie wiem co Ci ludzie robią całymi dniami. Na mieście pustki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butik 94
Witaj cifek! Radze dobrze przemyśleć ten biznes. Zrobić dokładny biznesplan. Jaki masz kapitał na początek? Ja też otworzyłam bo nie było porządnego butiku u mnie w mieście. A teraz w ciągu 2 miesięcy otworzyły się aż 3 ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butik94
Pierwszy miesiąc było super a teraz już nie wiem co robię źle. Tez mam ochotę rzucić to wszystko i iść gdzieś do pracy za stała pensje. Zapowiadało się lepiej ale się rozczarowałam. A wszyscy mnie ostrzegali ☺Rok musze trzymać nie mam wyjścia a po roku to powiem czy to ma sens ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chba dwa lata musisz trzymac nie rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie idzie w ogóle umnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Modaxxl
Butik w pierwszym miesiącu to ludzie przychodzili z ciekawości zobaczyc co to za sklep,co jest i kto sprzedaje :) a teraz ludzie wiedzą i... Nicky ja tez nie liczę już na poprawę przed świętami, niby trochę ludzi teraz więcej chodzi bo szukają coś na święta,na sylwestra ale oczywiście nie to co mam w sklepie i stałe pytanie,które słyszę teraz kilka razy dziennie czy będzie cos jeszcze przed świętami. Ogólnie to jakaś tragedia, nie wiem jak dotrwać do tego marca. Po nowym roku na miesiąc styczeń,luty planuję skrócić godziny pracy, bo po co siedzieć i marznąć jak i tak pustki po godzinie 16, lepiej z dzieckiem posiedzieć. Mnie dobija ZUS, wy też płacicie cały czy jakoś to obchodzicie i mniej płacicie?? dzisiaj kolejny dzień spisany na straty, ehhh...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też dziś martwica, ludzi kompletnie nie ma, w sobotę też szału nie bylo, ale za to wczoraj odwiedziłam jedno z centrów handlowych w Łodzi... No i co mogę powiedzieć nie dało się normalnie przejść, ludzi jak mrówek , wszyscy wypełnieni masą toreb z zakupami i z uśmiechami na twarzach tak więc nic dziwnego,żę w naszych małych sklepikach nic się nie dzieje... to jest przerażające :( dziewczyny a jakie Wy macie srednie utargi jesli mozna zapytac i co ile towar nowy przywozicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×