Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość cifek
Witaj butik 94 :)witajcie całe grono :) Fakt , że przemyśleć trzeba i cały czas to robię a biznesplan też w ruch poszedł :) Jednak jak będę patrzyć , że za miesiąc się otworzy trzy butiki to nigdy nic w życiu robić nie będę tylko tyrać na nie zbyt fajne szefostwo :) Uważam ,że powinnam spróbować chociaż bardzo się boje jednak trochę optymizmu dodaje mi to ,że w mieście nie ma takiego sklepu a do galerii jakiejkolwiek też daleko , mam fajną hurtownie ,ciuszki fajne i takie no i lokal w dość atrakcyjnym miejscu , po za łaszkami dorzucę inny zachęcający asortyment , którego u nas w mieście nie ma i może się uda . U nas ludzie nie zarabiają dużo i też ceny jakie postaram się stworzyć będą dla zwykłych kobiet , które też chcą wyglądać bosko a z mojego wywiadu wynika , że można za niewielką kasę też się ubrać więc to też jest dla mnie ważne , bo chciałabym również zachęcić tym samym kobietki do zadbania o wygląd mimo braku kasiorki . Chcę zarobić na siebie koło 2tyś i starczy , więc trochę optymizmu jeszcze jak widzicie we mnie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cifek
tak sobie czytam i DZIEWCZYNY !!!! gdzie wasz optymizm ??? chyba za szybko się poddajecie ???? może faktycznie większa reklama ??? A może towar trochę inny , może tańszy zajdziecie ??? Wprowadzić inny asortyment dodatkowo ??? Wiem , że ja dopiero zaczynam i łatwo mi mówić bo nie wiem co mnie czeka no ale tak bez walki nie lubię sie poddawać . Może Wam tej woli walki brak ??? muszę chyba trochę Was potelepać :D czy ,któraś z Was zrobiła ostatnio coś nowego w sklepie ? np. promocje ??? działać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butik94
Jakbym widziała siebie ☺ tez byłam tak nastawiona teraz mi tego optymizmu brakuje ale to chyba przez ten cały stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cifek
Kochana nie można siedzieć i narzekać , że Ci źle tylko coś z tym zrobić ... jak już zrobisz wszystko i wykorzystasz wszystkie możliwości to wtedy można się załamywać :) myślę ,że jest nas tu tyle , że można wymodzić coś fajnego i coś dla każdego . Każdy pomysł na cenę złota jak nie jednej się sprawdzi to drugiej , czyż nie ? Tylko trzeba ruszyć głową a nie się załamywać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byś miała faktury do zapłaty i opłaty a kasy brak to ciekawe czy byś tak gadała..to nie są żarty...mam sie cieszyć jak głupia do sera a za długi mnie zmkną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cifek
No to właśnie dlatego piszę aby próbować wszystkiego ... bo siedząc i narzekając kasy nie przybędzie ... a znalazłam kilka innych forum , na którym dziewczyny piszą , że można zarobić i że fakt początki nie są łatwe . Ale to chyba każdy wie , początki i samo wkręcenie się w rynek jak i złapanie klienta nie jest łatwe ale skoro inni zarabiają i złapali klienta to i wszystkim może się udać tylko trzeba próbować jak nie to to coś innego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Handel niestety idzie coraz gorzej i nie wiem czy coś można z tym zrobić. Ja mam pytanie do Was z innej kategorii. Chodzi mi o kradzieże. W listopadzie zginął mi płaszcz zimowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak radzicie sobie z kradzieżami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Modaxxl
cifek, a co to za inne fora?? też chetnie poczytam :) to weź nam poradz co robić,aby lepiej szło u mnie dzień się zaczął kiepsko i niestety tak też skończył,nie bylo żadnej poprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realista handlowiec
no cóż sieciówki was jedzą aż za chwilę zjedzą doszczętnie. Im prędziej to pojmiecie, tym mniejsze będą straty w waszych portfelach i zdrowiu psychicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nicky
kradzieże: u mnie różnie z tym jest. czasami ginie mniej czasami więcej. płaszcz zimowy - no to Cię trzepnęło po kieszeni... brrr... szkoda. kiedyś czytałam artykuł że w sklepach ginie towaru na kwotę średnio 1% obrotu. zrobili badania i tak im wyszło... cifek: otwórz - poczekamy i pogadamy. entuzjazm fajna rzecz a życie swoim biegiem leci... to że masz pomysł i energię to jeszcze nie oznacza sukcesu w biznesie. ja nie straszę tylko mówię jak jest. a zrobisz jak będziesz chciała. butik94: pamiętam jak tu pisałaś jak otwierałaś... nie dałaś się zniechęcić ale sama już widzisz że to nie jest taki cud miód. po pierwszym roku będziesz miała jakieś rozeznanie czym tak naprawdę dysponujesz - jakie klientki przychodzą, co chcą kupować. nie o co pytają, nie co mierzą, tylko co kupują - co biorą ze sobą i za co płacą. to jest Twój kapitał : wiedza, którą zgromadzisz na przestrzeni roku. wtedy możesz decydować czy dalej walczysz - czy widzisz szanse że jak coś zmienisz to będzie lepsza sprzedaż. i znowu masz rok na działanie. po dwóch latach możesz się podsumować albo zamykać albo masz sklep. to tyle jeżeli chodzi o wielką tajemnicę handlu. uuupppsss.... zdradziłam sekret? cifek: pójdziesz tym samym tropem - albo polegniesz albo dasz radę. tego nikt nie wie... na razie. nawet Ty. optymizm nie wystarczy... Modaxxl: do Ciebie na końcu, ale nie martw się... Ostatni będą pierwszymi! kiedys pytałam - jeżeli chcesz nam to zdradzić - od jak dawna to prowadzisz? w sensie czy możesz porównać ten rok i jego końcówkę do poprzedniego albo poprzednich kilku? musisz sobie sama odpowiedzieć na pytanie - jaki tak naprawdę masz wynik w dłuższym okresie - jeżeli jesteś na krzywej spadkowej to się nie dziwię, że chcesz zamykać... jest taka główna zasada wszystkich biznesów - w niezmienionych warunkach otoczenia procesy są constans. tłumacząc na nasze - jak chcesz zmienić to co jest teraz to musisz próbować nowych rozwiązań... na początek dużo to nie polepszy ale takimi małymi krokami pójdziesz do przodu. dlatego ja poważnie odpuszczam walkę z zimą : czekam na wiosnę i planuję wyjazd po nowy ciekawy towar... byle do marca ;) taki mam plan inaczej bym zwariowała martwiąc się że styczeń i luty nie idzie. w styczniu i lutym to pojadę "się przewietrzyć" - zdarzają mi sie takie wyjazdy że odwiedzę psiapsiółkę posiedzimy popijemy - a przy okazji zobaczę czy jakiś towar mi podejdzie, może coś ciekawego wykopię, a jak nie to wrócę na pusto i też nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cifek
Wiem , że sam optymizm nie wystarczy ale czy dołowanie się narzekaniem jest dobre ? Chciałam , wam sprzedać trochę optymizmu i poruszyć troszkę do boju ale widzę ,że się nie da ... a szkoda :( . Ale z drugiej strony tak sobie myślę , że nie jest tak źle skoro piszesz o wytrzymaniu do wiosny ... Przecież kasa z nieba Wam nie spada na opłaty itp. a wszędzie jest martwy sezon i na to trzeba być gotowym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja moje Drogie niedawno dowiedziałam się, że... zostane mamą :) Więc teraz to przede mną prawdziwe wyzwanie, prowadzenie butiku jednocześnie przy macierzyństwie, czy któraś z Was tego doświadczyła? No i dochodzi mi tutaj kwestia pracownika... cifek a dużą masz konkurencje w tej branży u siebie w mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Modaxxl
butik89 gratulacje!! Nicky odpisywałam Ci już wtedy od razu jak tylko zapytałaś, ale ostatnio zauważyłam,że jeśli odpisuję z tel to nie wiem dlaczego ale moich postów nie dodaje i wtedy pewnie tez nie dodało,bo od razu nie sprawdziłam. Ja sklep mam już 4,5 roku. w poprzednich latach o tej porze też nie było różowo,ale nie aż tak jak teraz, trochę się pogorszyło. Ja kolejny tydzień spisuję na straty, wczoraj tragedia, dzisiaj również. Nie liczę na poprawę w tym tyg. W piątek chyba przejade się do Gluchowa, może jakichś eleganckich bluzek przywiozę,to może na święta by poszły, bo innego pomysłu na tą chwilę nie mam. Na styczeń i luty już jestem nastawiona,że to martwy okres, czekam na polepszenie w marcu :D a jak tam u Was dzisiaj?? Macie jakiś ruch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewapozna
Dobry interes ale nie cały rok. Ja mam 2 sklepiki odzieżowe, jeden aktualnie zawiesiłam ale myślę że w marcu otworze. Zakupy do sklepu robię przez internet z www.fashioncentrum.pl Fajne ciuhy, ceny też dobre. Zapytaj o jakiś pakiet do nowego sklepu. Z tego co wiem to rozłożą Ci go na raty. Przynajmniej ja tak zrobiłam pod warunkiem że będę u nich robiła zakupy przez okres spłacenia rat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nicky
do Modaxxl: to już masz doświadczenie i masz na czym bazować... bluzki powinny pójść. od siebie bym dodała żeby były eleganckie a przy tym - niekoniecznie tylko świąteczne. takie na imienin y, chcrzciny itp. nie wiem jaki wybór będzie. ja bym brała bbiałe, kremowe, turkus, koral. taki mix bazowy po mojemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Modaxxl
Nicky a Ty ile czasu masz już sklep?? czym teraz handlujesz?? Jak często jeździcie po towar? wybieracie się jeszcze przed świętami? u mnie dziś tragedia,zresztą jak wczoraj, coś czuję że ten tydzień nie będzie lepszy od poprzedniego,ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nicky
6 lat i dlatego dyskusje z dziewczynami, które chcą otwierać i wiedzą lepiej.... echh co ja będę... powiem tak: znajomy otworzył budowlaną firmę, chyba 8 lat temu. kiedyś dostał ciekawe zlecenie w Krakowie na poważnym obiekcie, w centrum miasta - z okresem gwarancji 5 lat. Więcej zleceń od tego Klienta nie było, aż upłynęło 5 lat, skończyła się tamta gwaracja - i zaczęli dobrą stałą współpracę... ale te 5 lat od pierwszego zlecenia musiało upłynąć żeby potwierdzić jakość wykonania. i wiem że tak samo jest u nas - może nie musi upłynąć aż 5 lat, ale nasze Klientki tez patrzą, obserwują, używają co kupują i jak są zadowolone to wracają. te nasze sklepiki muszą i zapaść w pamięć i naprawdę te kilka pierwszych lat jest poświęcone na budowanie pozycji na rynku. czym handluję? wszystkim co mi przyjdzie do głowy żeby spróbować. zasadniczo damską ale nie młodzieżową. taką klasyczną spokojną dla Pań w średnim wieku - odzież do pracy i na okazje, trochę śluby, chrzciny i komunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cifek
Butik89 o to chodzi , że konkurencja żadna bo tu są sklepy tylko dla kobiet 50+ dlatego też przeprowadziłam rekonesans i wiem , że taki sklep ma prawo bytu . Tym bardziej , że miejsce tez mam fajne ( koło szkoły i przedszkola , przychodni i apteki do tego targ blisko gdzie kobiety poniżej 50 lat nic na bank dla siebie nie znajdą wybór słaby ). Nie wiem jak pójdzie ale próbować trzeba . Mamy firmę budowlaną i konserwację wyciągów wysoko i nisko linowych armatek śnieżnych i ratraków również wszyscy nam źle wróżyli - a jest oki mimo że wyciągów w naszym rejonie za bardzo nie ma a ruch w interesie jest . W każdym bądź razie zawsze można się przebranżowić jak okaże sie że to nie to czego tu mieszkańcy potrzebują .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zakladaj. Po co nas sie pytasz. MAsz firme to wiesz o co kaman zusy ci odejda przynajmniej. Próbuj do odważnych świat należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam zna ktoś firmę z odzieżą wodoodporno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć ja tako odzież kupuję od kilku lat w jednej firmie http://www.dydona.pl mają duży wybór i konkurencyjne ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nicky
cześć ja sobie sam zadaję pytania i od razu na nie odpowiadam robiąc w obydwu postach ten sam błąd ortograficzny. w imieniu nabranego forum gratuluję serdecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nicky
cifek: a jak robiłaś ten "rekonesans" i na jakiej podstawie uznałaś, że taki sklep "ma rację bytu"? dość ciekawe założenie biorąc pod uwagę dziewczyny piszące tutaj, że w ich sklepach nie bardzo ostatnio widzą "rację bytu"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cifek
Szczerze to nie wierzę , ze jak komuś coś nie idzie to czeka dalej i popada w długi siedząc na forum i narzekając . Przepraszam wszystkich kogo dotknie moja wypowiedź ale niestety tak myślę ... Ka zakładam , że jak mi nie pójdzie to na bank będę coś działać a jeżeli faktycznie będzie tak jak dziewczyny piszą to po prostu zamknę bo po co pchać się w długi??? logicznym jest to , że jak się nie zarabia to się nie żyje a więc z czego żyjecie ??? Badanie rynku jest proste ale jak w życiu bywa wychodzi w praniu . Nie ten towar to inny nie ta usługa to inna a jeżeli chodzi o ZUS to właśnie dojdzie mi jeszcze jeden ale cóż do odważnych świat należy ( słowa wasze i mojej mamci :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cifek, jestem Twoją idolką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×