Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Ja to już tylko czekam na wiosne obym tylko sie nie rozczarowała. Wychodzi na to ,ze siedze tu za darmo. Bo zarabiam tyle co na opłaty. Nie wiem od czego to zależy ale poniedziałek jest najlepszym dniem do handlownia a ja zawsze myslałam ,ze to w sobote wszyscy ruszaja na zakupy. Wszyscy mi mówią ,zeby sie nie poddawac,ze po roku ruszy. Powiedzcie szczerze dziewczyny czy u was tak było? Bo ja na dzien dzisiejszy jak minie ten rok który musze trzymac sklep jestem gotowa zamknąć . Naprawde nie widze sensu siedziec tu za darmo. Lepiej byłoby siedziec w domu z dzieckiem,przynajmniej za złobek bym nie musiała płacic. Synek też by sie ucieszył z całych dni spedzonych z mamą :) A jak u was idzie?

my lokal zmienialismy juz 3 razy w przeciagu 5 lat. za kazdym razem na poczatku fajnie sie krecilo, ale z czasem obroty zaczely spadac. teraz mamy lokal niby w najlepszym punkcie w miescie, ale sytuacja chyba sie powtarza jak wczesniej. ja szczerze mowiac juz mam dosc. suma sumarum kasa mala, a nerwow od groma. teraz z pocalowaniem w reke poszlabym gdzies na etat, odwalila to co trzeba zrobic, wrocila do domu i sie nie martwila.

Minał dzien i dzis znowu pustka, tamten styczen luty był dużo lepszy...

U mnie też masakra. Już od wielu lat styczeń i luty mam kiepski ale w tym roku to już dno. Nie ma ludzi a jak ktoś wejdzie to tak naprawdę nie wie co chce. Na do widzenia mówią, że prześpią się z tematem i wychodzą. Te teksty mnie rozwalają. Życzę wytrwałości. Sklep prowadzę już bardzo długo a takiego marazmu nie pamiętam. To dodałam żeby uniknąć komentarzy, że na kasę do tesco czy tym podobnie.

no cóż dzisiaj do mnie zadzwoniła psiapsóła jedź do (...) mają 50% od ceny z przeceny.... czapkę kupiła za 2,50 swetry po 15-20, bluza dresowa 12,50... i wszystko na temat

No w galeriach maja mega przeceny od przeceny, niech konczy sie luty licze na swieta ,

Droga butik94: juz kiedyś do Ciebie napisałam, że sklep nie polega na dotacji z UP. Nie wiem na jakiej podstawie ktoś Ci mówi że po roku ruszy... tak nie będzie. Wszyscy powyżej piszą, że styczeń i luty w tym roku gorsze niż rok temu, więc nie wiem skąd ktoś ma wiadomości, że styczeń i luty za rok będą lepsze??? to jest absolutna nieprawda, że po roku "coś ruszy". Prawda jest taka - po pierwszym roku będziesz miała jakąś większą ogólna wiedzę o Twoim sklepie - będziesz miała podstawy by coś analizować i wyciągać wnioski. Jeżeli te wnioski dobrze wyciągniesz to może wypracujesz dla siebie lepsze pieniądze. albo nie. to zależy tylko i wyłącznie od Twoich decyzji - nikt nie podpowie co gdzie i kiedy kupić, żeby na tym zarobić. a samo "się nie ruszy" tak naprawdę to potrzeba minimum 3-5 lat żeby "coś ruszyło" przykład: masz za sobą jak sama twierdziłaś dobry październik na otwarcie a teraz pytanie: dlaczego on był dobry? czy u Ciebie ludzie w październiku czują "poryw chęci na zakupy?" czy kolejny październik też będzie dobry? jak się do niego przygotować? potem mikołajki, święta, wiosna i drugie święta.... i jak tak minie 3-5 lat to wiesz co jesteś w stanie wypracować albo że nic nie jesteś w stanie zarobić...

Dobry na otwarcie Październik ale za rok już taki październik dobry nie bedzie chociaż zycze koleżance jak najlepiej. Sama wiem po sobie teraz od kwietnia 4 rok zaczyna sie prowadzenia działalności. wiecie co od tygodnia siedze przy komputerze i kombinuje. Skad wziasc towar nowy na termin i w komis( nie powiem znalazłam troche propozycji ale to jest garstka tego). Styczeń i luty po prostu mnie dobił. Juz nie moge sie doczekac wiosny i lata są to dla mnie najlepsze miesiace. Mam nadzieje ze wtym roku tez tak bedzie...a dzis znowu nic nie sprzedałam. Wogole ludzi nie ma wejdzie przez cały dzien z 10 osób....

hehehehe ;) ja też siedzę przed kompem i kombinuję jak koń pod górę... bo nie zawsze termin rozwiązuje sprawę - i tak trzeba ten towar sprzedać i zapłacić...

Jestem mega wkurzona!! Bo pomyśleć że taka z butik 94 dostała kurde dotacje i po roku sie zamknie i h..u..j,, okradła" nas wzieła dotacje i co..? a my podatki płacimy na to...a tak np ja prowadze 6 rok i kuźwa żadnej dotacji nie dostane a to takim firmom powinno dawć państwo dotacje na rozwój ..a nie weżmie na otwarcie nam klient ów zabierze a potem zamknie...powinna przynajmnieć być umowa ze musi trzymać min 3 lata a jak nie to zwracać pieniądze!!! co za chory kraj....br.............

Prowadzę już bardzo długo handel i nie korzystałam nigdy z żadnych dotacji ale nie ma we mnie złości na ludzi korzystających z pomocy finansowej. Odpuść sobie i nie atakuj młodych ludzi. Pozdrawiam

ja też uważam, że powinny być dotacje dla tych, którzy otworzyli swoje sklepy z własnych pieniędzy i nie zamknęli po roku... jak pomagać i wyrównywać szanse rynkowe - to wszystkim. a nie dawanie jednym w prezencie 20tys złotych. też mam "tematy", które mnie interesują, a nimi nie handluję bo nie mam pieniędzy na zainwestowanie i sprawdzenie jak to będzie. a tak bym nakupiła towaru od nowych dostawców i - sprzedała albo nie... bez żadnego ryzyka z mojej strony. bardzo by mi pomogło takie gratisowe 20tys. w prezencie na realizację niesprawdzonych pomysłów - a nóż się uda a jak nie to przecież nie były moje pieniądze tylko Państwa.

nie atakuje ich pomyśl sobie że ja też jestem młoda miałam 19 lat jak otwierałam sklep i ryzykowałam, uważam jednak że takie pieniadze powinny być przyznawane tym którzy prowadza juz jakis czas na rynku i wiadomo ze nie beda zmarnowane, bo człowiek jakos sie w tym sprawdza bo istnieje, i np tak jak ja jak bym dostała takie pieniadze to mogłam bardziej je wykorzystać rozwijając sie..a tak to wiekie g... a i uważam że te osoby bardziej na nie zasługują...

tragedia jest z tym handlem teraz pod tygodnia mam po 100zł utargi

Dziewczyny myslicie, ze marzec bedzie lepszy? Bo ja juz dostaje szalu...

Lepiej to już było...

Marzec na pewno będzie dużo lepszy jak styczeń i luty. Nie może być inaczej.

Cześć kochane! Z powodu wyjazdu za granice likwiduje mój sklep. Mam sporo dobrej, markowej odzieży od takich marek jak; COS, Cheap Monday i Weekday, w cenie dużo niższej od hurtowni. Gdyby któraś z Was była na etapie otwierania sklepu i chciała okazyjnie zaopatrzyć się w towar zapraszam do kontaktu http://olx.pl/oferta/odziez-stockowa-outlet-likwidacja-sklepu-szwedzka-hurt-posklepowa-CID619-IDe1Gvn.html#ff7b060a50 Zaznaczam, że oferowany przeze mnie towar to nie jakieś niedobitki i pozostałości tylko w pełni wartościowy asortyment. Wystawiam całą aukcje ponieważ nie mam czasu sprzedawać tego wszystkiego na sztuki. Pozdrawiam Was Ciepło i życzę powodzenia!

Luty zawsze jest ciężkim miesiącem w handlu :( Może pomyślcie o skorzystaniu z agencji reklamowej? Mi pomogła http://www.cleveragency.pl/.

Dzisiaj zrobiłam sobie rajd po hurtowniach. Jest katastrofa! W miarę ładne dziecko po 36 zł netto i w bagach po 70 kg :o Crem mix zawiera grube swetry, jakieś zmechacone bluzy, nie da się tego kupić. Cena 21 netto. Druga hurtownia pcha wszystko na Afrykę, Ukrainę, z detalistą nawet porozmawiać nie mieli czasu, tyle się dowiedziałam, że towar jest tak podły, że nie mają nic na Polskę, trzeba zamawiać:o W trzeciej kupiłam odrobinę. Owszem, bez odpadu, z perełkami ale wszystko w rozmiarze S. Trochę pięknego dziecka. Byłam też w lumpeksie prowincjonalnym, gdzie dzisiaj było po 10 zł za kilo. Wybrałam parę niemowlęcych i kurtkę wprost spod noża, bo już do worów zbierali. U nich śmietnik, u mnie wieszak:p

napisz skad jestes,dam Ci namiary na dobre hurtownie z uzywka i obys była daleko ode mnie :)

jestem z Dolnego Sl ale kręcę się po Lubuskim

napisz do mnie na jolandda@op.pl

ja jednak nie z tej branży jestem więc nie wiem o czym mówicie... modaxxl: są w łodzi ładne bluzki na wiosnę jednobarwne ale nie wiem jak z rozmiarami dużymi... ale już można coś ładnego dopaść co odświeża wieszaki i wprowadza optymizm wśród ludzi

Hej. Nicky wiem bo bylam i widzialam, troche wzielam dla odswiezenia bo zmienialam lokal i chcialam cos miec nowego, ale niestety jednobarwne nie maja u mnie wziecia wiec chyba znowu sie wsadzilam. Chcieli je dopoki nie przywiozlam, no tragedia. Jak tam u Was handel? U mnie srednio, ale nie najgorzej, czekam z utesknieniem az sie rozkreci przed swietami. Nicky jak u Cievie? Pozdrawiam

U mnie końcówka tygodnia tragiczna... nawet w sobotę kompletnie nic sie nie dzieje do tego pada snieg... ;/ Dziewczyny a ile w tych okresach przeznaczacie na towar?

ja ma dzisiaj 300zł smiech na sali

płacicie faktury za towar terminowo? bo u mnie to różnie bywa...

modaxxl: bo pisałaś kiedyś, że u Ciebie to jednobarwne chcą ;( jak tam w nowym lokalu? więcej ludzi więcej miejsca? bo chyba zmieniłaś, żeby było lepiej? u mnie śnieg wczoraj padał. oj oj oj jak ja już chcę wiosnę.... widziałam trochę nowości w necie w kolorach - róż pudrowy i zgaszany beż... nie wiem czy tak będziemy się nosić tej wiosny? trochę też wzorów graficznych - paski, jakieś kwadraty - ale to chyba nie dla starszych, raczej dla młodych?

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/blagam-pomozcie-p_6461704 PROSZĘ PRZECZTAJ