30paro latki starające się o dzidzie

witam niestety mnie sie nie udalo w tym cyklu , w sierpniu ide na laparoskopie , powiedzcie mi bo któraś się szykuje też na lapar. chyba solaris , nie pamiętam ale o co chce spyta czy potrzebna jest szczepionka na żółtaczke ? czy coś o tym wiecie , bo nie spytałam lekarza i ile wcześniej trzeba się zaszczepic , cholera boje się jak diabli .

chcąca nie przejmuj się docinkami , my na topiku chcemy słuchac o twojej dzidzi i masz nam opowiadac .

atena, nie wiem na czym polega laparo, ale trzymam kciuki, zeby wszytsko wyszło jak najlepeiej witamy dominum, zagladaj do nas czesciej nie opuszcze was , bo was bardzo polubułam, ale moze faktycznie mniej bede pisała o maluchu

a tak w ogole to pomyslałam soebie jeszcze, że skoro byłyśmy razem w starankach, to czemu potem mamy sie wycofać, skoro nam sie udało, ja z wielkimi wypiekami na twarzy zawze czytałam co pisała kikunia, czy tylko mamy sie łaczyc w bolu i oczekiwaniu a , potem w radościach nie?

włąsnie moj przyszły małzonek objawił swoja o was zazdrosc, co ty tam, tak wypisujesz an tej kafeterii, ale on nie ma wstepu do nas hihi tylko piszesz i piszesz bo słysze jak kalwiatura stuka dzis mam na obiadek makaron z truskawkami , znowu heheh, wiem ze nie kazda z was to lubi, ale ja mniam mnaiam

chcąca masz zupełną racje

Kilkadziesiąt stron wcześniej zamieściłam b. szerokie info o laparoskopii. Witaj atena.

Mój mąż też jest zazdrosny o caffe. I to jak!!!!!:D

Ja jeszcze się nie wybieram na laparo i zastanawiam się czy pójdę..

przyszłam sie jescze pochwalić, że właśnie lece po sukienke ślubną, jeszcze jej nie widziałam, jej az mam wypieki na twarzy papap

A ta suknia to raczej prosta czy taka z odrębną rozkloszowaną spódniczką ?

Czy u was też tak brzydko? bo tu leje od rana.. Humor mam przez to paskudny..

Kto mnie pocieszy?

Chyba tylko manuel mi został .. Dobrze że duże chłopisko z niego

Odciski mi powoli sie goją, więc jest nadzieją, ze niedługo założę jakieś fajniejsze buty. Zastanawiam się tylko jak długo będę się ciszyć zgrabnymi butami na nogach zanim znowu zrobią mi bubę

------------ -//-------- ---------( @ @ )--------- --o00o-- (_)--o00o---- Wyglądam was, a te palce za chwilę zaczną pukać w ekran

Żartowałam oczywiście ;) Jodełko a co ty tak się ciągle kłujesz?? Oj bidaka z ciebie..

solarisek jakiś mam zamęt ze stronami, rano było 164, teraz jest 163. Nic z tego nie kumam. Mi też jest dzisiaj źle. A mnie kto pocieszy? Manuel już zajęty:(

A może jakiś chochlik się wkardł ? Tam były zaledwie trzy posty. Porządki robili na weekend :D

u mnie to samo jest zerwałam się z pracy i ruszam w siną dal:D do zobaczenia później

Już mogę odstapić manuela, prosze bardzo genewo. Ja wychyliłam duszkiem szklannicę wina i leżę pod stołem

Cześć julko i do zobaczenia w przyszłym tygodniu.

Albo może nawet i dłużej? Może skocze sobie na nieplanowane wakacje? Coraz bardziej ten pomysł mi krąży po głowie Jakieś pagórki najlepiej.

Blondynka i prawnik siedzą obok siebie w samolocie. Prawnik pyta blondynkę, czy nie zechciałaby zagrać z nim w ciekawą grę. Blondynka mówi, że jest zmęczona, odwraca się do okna i próbuje zasnąć. Ten jednak nalega i wyjaśnia, że \"gra\" jest bardzo prosta i wesoła. Mianowicie, będą zadawać sobie pytania i jeśli któreś nie zna odpowiedzi - płaci 5$. Blondynka ponownie odmawia i znów próbuje zasnąć, ale prawnik nie daje jej spokoju i proponuje inny układ - jeżli ona nie będzie znała odpowiedzi - płaci 5$, jeśli natomiast on nie będzie znał odpowiedzi - płaci 5000$. To przykuwa jej uwagę, poza tym i tak zdaje sobie sprawę, że on nie da jej spokoju, dopóki nie zagrają w tą grę, więc zgadza się. Prawnik zadaje pierwsze pytanie: - Jaka jest odległość pomiędzy Ziemią a Księżycem? Blondynka bez słowa sięga do portfela i wyjmuje banknot 5$. - Ok - mówi prawnik. - Twoja kolej... - Co to jest, wchodzi na górę na dwóch nogach, a schodzi na trzech? Prawnik jest zaskoczony, wytęża umysł i nic, dzwoni do znajomych, wysyła maile, przeszukuje internet i nic. Po godzinie poddaje się i wypisuje czek na 5000$, ona przyjmuje, odwraca się i próbuje zasnąć. Prawnik jest jednak ciekaw odpowiedzi i pyta: - Co to jest, co wchodzi na górę na dwóch nogach, a schodzi na trzech? Blondynka odwraca się i wyciąga banknot 5$.

Solarisku , a gdzie Ty jesteś ze leje , u nas skwar jak zwykle.Julka miłego weekendu:-)))A co Wy takie wszystkie smutne dzisiaj?

a jestem sobie ze zdolnego śląska ;)

No i kolejny weekend przed nami.. Czas niesamowicie szybko biegnie. Ledwie był marzec a juz lipiec się zaczyna. Też wam tak czas przez palce ucieka?

No to życzę wam wszystkim cudnego wypoczynku i owocnych przytulanek, seksiku bez liku.

Genewko... poczta będzie :(

Sprawdzałam, nic nie ma...