Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 tolatka

30paro latki starające się o dzidzie

Polecane posty

Buziaki Buziaki Kochana! Już chciałam zamieścić prowokacyjny topik o nazwie \"CafeManuel zaprasza\" żebyś się odezwała! :) Czekam na maila 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jodełko hehehe :D alez temat byłby wprost rewelacyjny ;) maila wysłałam, takiego bardzo skromnego, a teraz musze zmykać papapa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny! Trochę mnie tu nie było, ale same wiecie jak to jest w życiu. Teraz już mam 100% pewności, że 3 inseminacja nie udała się. Byłam u mojej gin. na usg - okazało się, że pęcherzyk nie pękł, więc nie było szansy na ciążę. Teraz mam zażyważ tabl. antyk., żeby torbiel zniknęła, więc zero starań przez co najmniej miesiąc. Gorsza sprawa: lekarka powiedziała, że trzeba zrobić laparoskopię. Powiedziała, że może mam endometriozę, albo zrosty, albo poskręcane jajowody, albo wcale nie ma owulacji, chcociaż na usg wygląda na to , że jest. Załamałam się trochę, że dopiero teraz po 1,5 roku starań, inseminacjach, monitoringach, każe mi robić laparoskopię. Fakt - znalazła przyczynę - wrogość śluzu i myślała, że to jedyna przeszkoda, a teraz mi mówi, że może być coś jeszcze. Teraz mam robić badania, szczepienia na żółtaczkę i wziąźć termin na zabieg. Planowaliśmy wyjazd w czerwcu z M i teraz nie wiem co robić?! Jak długo to jeszcze potrwa? Miała któraś z Was laparoskopię? Napiszcie mi coś o tym. Jakie badania robiłyście przed? W jakim dniu cyklu trzeba ją zrobić? Można zaraz po niej iść do pracy? Boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona z czech
Po pierwsze:trzeba sobie w domu samej zgolic cipke-mnie to najbardziej bolalo... Po drugie:3 dni lekkie bole,napompowany brzuch,gazy po trzecie:nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko... Jestem z Toba tez bylam w IVFie....ten Przybycien to naprawde swietny facet... Polecam jak cos. On mi po kolei powiedzial:Badania,wyniki a nastepnie droznosc i jak cos to laparo...jesli zajdzie potrzeba to inseminacja.Ale taka kolejnosc mi powiedzial... A dzis... .... Lekarz obejrzał wyniki hormonow i jest zadowolony. Troche jak na moj cyt. młodziutki wiek(czy On sprawdził ile ja mam lat? )mam za wysokie tsh...i mam na konto zrobic jeszcze pomocniczo ft4 i anty TPO....nie przejmujcie sie mnie to mowi tyle co Wam.Wazne jest to o tyle ze gdyby doszlo do ciazy to byc moze cos tam bedzie mi musial zapodac do lykania zeby nie doszlo do jakis powiklan przez to ze dziecko ciagnai sobie od nas wszystko co potrzeba a czegos bedzie niedobor..... Wiec z tej strony jest ok... Ale na wymazie zyszlo ze jest ureaplasma.... I duze prawdopodobienstwo ze to Ona mota... Wyjasnił mi ze mieli juz tyle przypadkow ze pacjentki sie decydowaly na in vitro a po wyleczeniu same zachodzily w ciaze... Tak ze caly ten cykl spisany mam na straty gdyz mam leczenie...A w zasadzie mamy bo jak ja mam to i M ma... Wogole madry ten ginek... Urolog mojego M leczy caly czas na neurogenny pecherz a ginek powiedzial ze to 100% wina tej ueroplazmy i dziwi sie dlaczego urolog nie zlecił wymazu z cewki... No to teraz ja tez sie dziwie A wogole to czulam sie jak u wrozki.. Bo mi z pytaniem wyjechał czy jako dziecko nie przechodzilam nawracajacych infekcji ropnych angin,migdalow....No ja mu na to ze skad wie??I to nie tylko jako dziecko bo ja mam wogole takie przeboje ze juz mi raz chcieli migdaly wycinac ... No a On na to ze widzi pewna własnie bakterie (oprocz tamtej o zgrozo ) ktora za to odpowiada i ze moze byc tak ze jestem wogole nosicielem i dlatego zadne leki nie sa w stanie mi dlugofalowo pomoc...swietnie I ze jak to sie potwierdzi to zrobia mi z tego szczepu syfa specjalna szczepionke...zeby uodpornic.. Na szczescie ta bakteria nie mma nic wspolnego ze staraniami ale juz przy okazji wyszlo i to.... Wiec kolejna wizyta po przeleczenniu na 01.marca i znow wymaz jak bedzie ok to wtedy od razu droznosc..... No to juz wiecie wszystko.... Nie wesolo mi.. tyle tych lekow.. i doustnych i galki ... w sobote M ma swoja imprezke w knajpie a tu antybiotyk i to dla nas obu wiec ostroznie z alkoholem chyba.... A musze zaczac bo perzed owulacja kazal mi zaczac leczenie..wiec na co czekac? Nie no nie powiedzial mi ze jest zle... tylko ze ta ueroplazma to straszne dziadostwo i ze ma ja mase osob bo to najlatwiej złapac na basenach ,wodach termalnych ...itp. a ze ma postac własnie takiego lepa to bardzo utrudnia i chlopakom i komorce zycie...dlatego trzeba potem te droznosc sprawdzic i przepchac kanaliki... tak ze wychodzi z tego ze łapie mnie napewno jeden cykl bez staran...a moze i dwa.. Bo @ mam miec 14 lutego ...a nie wiem na ile tych dni jest tych lekow ale jak nic na miesiac chyba... A potem to chyba znow lepiej poczekac na wizyte niz sie zaczac starac za wczesnie... Lepiej jak On sprawdzi co i jak...i pozwoli.Dlatego czuje ze zalapie sie nawet na dwa stracone cykle.... I tak bedzie jak pisalam kiedys.. ze moje dziecko bedzie z wiosny.. ale nie 2007 tak jak chcialam i myslalam..Ale 2008-jak Bog da... Bo w tym tempie to jak nic zejdzie mnie do lata.. A co do laparoskopii to nic strasznego. Moja kosmetyczka 2 miesiace temu miala. Trzy malutkie dziurki robia.Jedna pod pepkiem i potem dwie na wys. jajnikow i wprowadzaja laparoskop i narzedzia. To pod narkoza wiec nic sie czuje.A dyskomfort po przebudzeniu to efekt wpompowanego dwutlenku wegla do podniesienia powlok brzusznych aby lekarz mogl manewrowac przyzadami i nieuszkodzic jelit itp.Same ranki podobno nie bola i raz dwa wraca sie do formy. Ja juz sie nieboje jak zobaczylam jak malutkie sa blizny i ze to nie takie straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko Ona miala w szpitalu wiec spedzila tam chyba dwie doby.Bo pierwsza to przygotowanie,badania a na drugi dzien zabieg i chyba na 3 rano wypis. Ale np. prywatnie jak sie dowiedzialam to rach ciach.dostajesz wytyczne jak sie przygotowac .Wieczor zabieg na drugi dzien do domu. Napewno nie jest jakis bardzo ingerencyjny zabieg tak ze jak trzeba to wez termin. Przybycien mi powiedzial ze na USg nie widac ani polowy rzeczy ktore widzi laparoskop.Mozna obserwowac owulacje,kontrast,mozna okreslic budowe i polozenie narzadow ..ale nie da sie wykluczyc wielu innych czynnikow. A co do endometriozy to u mnie to sprawdził w ten sposob ze przy badaniu hormonow mialam od razu robiony marker ....musialabym poszukac jak sie nazywa i jesli parametry mialy byc niskie to wyklucza a jak wysokie to by znaczylo ze moglaby byc.Ale u mnie super byl wynik a i wywiad -czyli regularne @ potwierdził ze nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jodełko wysłałam ci maila na ten dawny adres i nic nie odpisałaś, więc nie wiem czy dotarł. Odezwij się proszę. Bo już zgłupiałam. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY olinek...........Beata ....30..........K-ów........................leczenie Aneta30....... Aneta.....30..........K-ów............starania zawieszone anik 31.......Ania..........31.........Mielec..........starania zawieszone KIKI13........Monika .....30.......... Sztokholm .................cały czas KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU kikunia8.......Kinga......... ....8..............................25.01.07 Chcąca bardzo.... Aga....... ..35............................28.02 pafnucy100.........Monika..... 31............................16.03 Czarna31 ......Beata............20..............................19.05 pluszka..........Beata............10.................... . .........03.08 E.C............Ewa.................14................... ...........26.07.07 STARANIA ZAWIESZONE CZASOWO atena32........Aneta......32.........R-sko Castopea.......Kasia......34........Mazury NASZE MAMY I DZIECI NICK.......... IMIE.............DATA PORODU............ PLEC majka74........Majka..........13.12.06.................. dziew/Anetka ellulka...........Ela............... .................chlopczyk uaktualniem stan rzeczy w naszej tabeleczce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny cos ostatnio fatalnie sie czulam---bole calego brzucha, kolki, wzdecia juz mialam isc na oddzial spytac czy to nie jakies komplikacje po zabiegu--ale skonczylo sie na telefonie do znajomej poloznej---uspokoila mnie troche , kazala mierzyc temp. i dopoki jej nie ma nie panikowac--zatem biore nospe forte, paracetamol i duzo leze dziwne to wszystko---ostatnim razem czegos takiego nie mialam poza tym teskni mi sie do mezusia--nie ma go juz 3 tygodnie. a gdzie tu do maja ale jak wroce do pracy czas zacznie szybciej leciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek, dziękuję Ci bardzo za informacje! A nie wiesz czy w ifie robią laparoskopię? Moja gin. wspomniała o klinice i Ujastku. W ifie chyba nie ma sal gdzie mozna spędzić noc? Jakie badania zlecił Ci przed wizytą Przybycień? Ja robiłam już ueroplazmę, mycoplazmę i jakąś inną bakterię rok temu, nie było nic. I tak jak mi otworzą brzuch to zobaczą czy mam endometriozę, czy nie. Jestem zła, że wcześniej nie kazała mi moja gin. zrobić laparoskopii. Znalazła wrogość i myślała, że to koniec dolegliwości. Na laparoskpię pojadę chyba do Ujastka, chyba tam poczuję się bezpieczniej. W poniedziałek idę do mojej gin. po skierowanie. Nie wiem, czy ona mnie skieruje na badania przed laparo, czy dopiero w szpitalu mi zrobią? Cieszę się, że jesteś zadowolona z ifv. Szkoda, że tak daleko są, przynajmniej ode mnie z domu. Mi inseminacje robił Janeczko, myślałam zawsze że to starszy człowiek. Ja teraz wysuszam torbiel i leczę grzybki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek, a ile kosztuje wizyta u dr Przybycienia? Kiedy i w jakich godzinach przyjmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko mi Przybycien mowil ze oni nie robia laparo...Ale na moje pytanie co bedzie jak bedzie trzeba powiedzial zebym sie nie martwiła bo Oni to załatwia...wiec zapewne gdzies kieruja.... Ciesz sie ze nie masz tego dziadostwa:(....ja tez mialam na tamte dwa na szczescie jest tylko ta uerolpazma...ale co za roznica czy jedno czy dwa czy trzy ...?:O Napewno laparo jest najlepsza metoda na poznanie co tam sie w srodku dzieje... Ale z wywiadu jak wygladaja cykle i tego markera CA-125 juz mozna powiedziec czy jest endometrioza czy tez nie....tak mi powiedzial. Wiesz dobrze ze ten IFV nadmienilas i ze tam trafilam.Mowiac szcerze to ja tez mam przez cale miasto bo mieszkam w Pogorzu...no ale cos warto jechac jak pomoga:) Wizyte pierwsza płacilam 100zł a kazda nastepna 75 zł. A co do dni przyjec to nie wiem.Ale ja sie umawiam w poludnie bo tak mi pasuje .Ale wiem ze jest tez popoludniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek ja też mieszkam w Podgórzu. Dzwoniłam do ivf - faktycznie nie robią tam laparo. Zadzwonię chyba jeszcze raz i zapytam gdzie kierują , bo moja gin. wspomniała o Ujastku i o klinice (ale nie powiedziała jakiej). Mi najlepiej pasowałyby wizyty ok. 18.00, nie mam mozliwości zwolnienia się z pracy Zobaczę co mi powie w poniedziałek moja gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko to jak cos bedziesz wiedziala to napisz bo jakby cos to tez mnie ciekawi gdzie kieruja. A ja sie dowiedzialam wczoraj ze moja siostra własnie jest wciazy...:( I to nieplanowanej....:( I gdzie tu sprawiedliwosc na swiecie...? Normalnie tak mi ciezko ze nawet sie cieszyc z tego faktu nieumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek Skarbie.. I na Ciebie tez przyjdzie czas, uwierz mi! Gdy sie czegos bardzo chce to nawet i Bozia kapituluje ;) Pozdrawiam wszystkie Krakowianki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku nie martw sie --ja mam tak samo! na wakacje lecimy do Hiszpani--niby super, swietnie--ale na chrzciny do siostry meza--a ja jestem po dwoch poronieniach!!!---i jakos te wakacje wcale a wcale mnie nie ciesza wszyscy beda sie rozczulac nad slicznym malenstwem---bo rzeczywiscie jest sliczna--a mi sie bedzie pewnie chcialo plakac jak bede brala ja na rece no i z jednej strony sie ciesze a z drugiej.... po prostu mi przykro i zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny, nie wiem jak mam was pocieszyc.Olinku,dobrze,ze w koncu wykryto prawdopodobnie przyczyne.Wyleczysz to i za 3 miesiace uslyszymy pewnie dobra nowine. U mnie psychicznie nie najlepiej,od dwoch dni przesladuje mnie strach czy wszystko do konca ciazy bedzie ok.Z malenstwem wszystko ok,ale ja sie martwie ,bo mysle o miesniaku,czy nie bedzie przeszkadzal,bo czasami brzuch mnie tak ciagnie i obolaly jest.Tak jakby mnie wnetrznosci bolaly.Nie mocno,ale jakby cos szczypalo. Pozdrawiam was wszystkie,Chcaca,ty juz niedlugo zobaczysz swoje malenstwo.Chcialabym byc juz tak daleko jak ty. ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczynki za dobre słowo....:) Wczoraj poprostu dalam taki upust zalowi i tak poimprezowalam ze dzis odczuwam tego skutki. Taki mi sie samolot zalaczyl po powrocie do domu ze zyganko bylo koncertowe;) Ale jakos musialam utopic te smutki i przejsc nad nimi do porzadku dziennego... No bo coz pozostaje??? Taki swiat... E.C...bedzie wszystko dobrze. W te strone mysl a nie w te druga...:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniczku... Trzeba mimo tego losu ktory nami sie tak brzydko bawi wierzyc ze własnie na przekor temu my nieodpuscimy tylko pokonamy go..... Bedzie dobrze..Moze nie bedzie to tak szybko jak myslalysmy i chcialysmy ...ale stanie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solarisku! Doszło. Odpisałam Ci ale najwyraźniej poszło w niebo :/. Odezwę się wieczorkiem jeszcze raz. BUZIAKI!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, mamy taki zwyczaj ignorowania pomarańczek na tym topiku. Ale prośba do tej mamy od dwójki dzieci- niezależnie od tego co o nas myślisz to nasz topik i nie chciałybyśmy żeby moderatorka teraz nam go zlikwidowała, bo burzę rozpętasz u nas. Jeśli czujesz potrzebę opluwania nas- proszę bardzo, masz prawo do własnego zdania ale poprosiłybyśmy, żebyś sobie założyła inny, nowy topik. Mamy dość problemów i ta dyskusja nam tu niepotrzebna. Więc mamo dwójki dzieci czy mogłabyś? Prosimy :). Idź sobie dobrze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdwoje dzieci
Jodełko ok czy nie wizisz nic złego w tym co pisze tak tak tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie o co jej chodzi?? O to że jedyną słuszną droga jest jej pomysł na życie (sympatyk Prawa i sprawiedliwości i pogląduw braci Kaczek??) no a \"siana jak lodu\" nie bede komentowała bo to już wszystko mówi sa autorkę i zawartość jej gładkiej kory mózgowej Przepraszam was drogie 30tki ale cholera takie fanatyczki doprowadzają mnie do szału. Jak czytam takie cos jestem za ostrą selekcją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie. Macie prawo do własnych opinii. Ale my mamy prawo do własnego topiku na którym zawiązały nam się przyjaźnie. Teraz, przez to, że opluwacie się jadem zapewne nam go zlikwidują. TO jest dla mnie złe. Bardzo. I niesprawiedliwe. Dlatego proszę raz jeszcze- krzyczcie sobie na nas- trzydziestki gdzieś indziej 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdwoje dzieci
wydaje mi się, że kobiety powinny troszkę mysleć i to nie tylko o sobie to o forsie było odnosnie pomocy społecznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×