Zaproszenie do spędzenai niezapomnianych chwil we dwoje

uwazaj zamiescil usmiechnieta gebe to podpucha znow probuje cie podejsc jesli pragniesz kogos poznac to lepiej jakis flirt box albo inna witryna ze zdjeciami wtedy wiesz z kim rozmawiasz i masz pewnosc ze nie jest to sasiad z bloku lub z tej samej ulicy albo miasta no miasto to mogloby byc ja z poznanskiego a to troche daleko do malopolski.

Yvonneee już raz stwierdzilam, że nadajesz się dla krzysia w sam raz kiciusss hej :) a ty krzysiu pojęcia nie masz, do czego mi służą świece, jeśli Yvonneee nie skorzysta z zaproszenia, to spożyj swoją romantyczną kolację sam.

kiciusss dzięki za ostrzeżenie, ale gdzie ja wspomniałam że kogoś szukam? żeby było jasne - nie szukam.

zrozumialem ze dalas mu adres albo meila.

Klarusiaa.. nie gniewaj się na mnie.. ja to wszystko z sympatii do ciebie.. naprawdę.. jestem twoim tajemniczym wielbicielem kotuś :) jaki kiciusss \"uwazaj zamiescil usmiechnieta gebe to podpucha znow probuje cie podejsc jesli pragniesz kogos poznac to lepiej jakis flirt box albo inna witryna ze zdjeciami wtedy wiesz z kim rozmawiasz...\" - to dowodzi że jednak kompletnie nic nie skumałeś kolego z tego co przeczytaleś ;)

no ale wracajac do sprawy tytul jest zaproszeniem do spedzenia wspolnie chwili we dwoje tak to nie musi oznaczac ze szukasz ale moze sugerowac pozdro....

zgadza się kiciusss, dałam mu mój adres, ale on i tak mógł go z łatwością uzyskać, tak że to co zrobiłam to było wyważanie otwartych drzwi, ale dzięki temu poznałam jego fałszywą naturę.

kiciusss musiałbyś się przekopać przez cały topik, żeby zrozumieć istotę \"konfliktu\" :)

no wlasnie wszedlem na koncowke tematu ale co nieco zalapalem widze ze koles rznie glupa udajac ze cie przeprasza gdyby byl cierpliwy ale co tam lepiej sie wczesniej zorientowac niz pozno pozniej byloby zdecydowanie za pozno zreszta dobrze mu tak bo uniknelas kompromitacji gdyz mialby co opisywac o tobie jak bylo ach pewnie zaluje ze mu sie nie udalo do konca Hej.

kiciusss mało o to dbam. superdupek przestał się upierać, że ja to Asia z 2 posta, a o to mi chodziło. i potwierdził, że podstępnie próbował mnie podejść, o to też mi chodziło. nie wiem, kogo jeszcze będzie udawał, czy prawnika, czy mundurowego, czy informatyka niderlandzkiego pochodzenia, czy może lekarza pediatrę - jak jakaś dziewczyna się na to nabierze, jej strata. gość już się wystarczająco ośmieszył i pokazał, jakim ludzkim śmieciem jest. Hej.

dzieki ale mu dolozylas.czekalem czy sie odezwie .jak na razie przestal mi krasc moje nicki to pewnie musial byc on .pa.pozdrowionka....

hahahah buhahahhaha - wypraszam sobie :-p :D

Lubię przejechać sobie między udami szmatą, którą wcześniej robotnicy rolni ocierali spocone torsy w czasie młócki przed dożynkami w Spale.

hahahah buhahahhaha -ale ty madra jestes! no no..szkoda tylko ,ze nie od samego poczatku

Nie mam cierpliwości do zbierania smarków; po wstępnym ukręceniu kulki pstrykam nią do celu, którym jest zawieszona na gołym kablu w kanciapie bagażowego energooszczędna żarówka firmy OSRAM. Mam srebrny medal zawodów pstrykania kulkami z gila makroregionu donbasko - ussuryjskiego. P. S. Cuchnę gęsiwem, ale tylko z odbytu i dziąseł

najwyrazniej komus zalezy na tym ,aby jak najwiecej osob rezerwowalo sobie pseudonim(nick) tyle ze ten zalosny podszywacz nawet nie zadaje sobie trudu aby splodzic wlasny tekst-zauwazylem to juz na kilku topikach

Mr. Hyde już wyprosiłeś, nie ciebie miałam na myśli :D jestes podszywacze też mają tutaj swoje miejsce, a raz napisany podszyw staje się \"dobrem ogólnym\" - takie forum :)

,,jestes,,jestes zalosny iprymitywny w swych wypowiedziach pewnie cie wyciagali kleszczami z lona matki stad ten niedorozwj umyslowy i intelektualny.

Hej, sąsiadko zza ściany... Jesteś tam?

niuńka... no i jak ci się żyje ze świadomością że znienawidzony przez ciebie Krzyś Superdymacz to twój sąsiad z którym się mijasz czasami i nawet nie wiesz który to?

dokładnie tak jak przedtem superłukaszu. do tego mam wiedzę, której wcześniej nie miałam, tzn. świadomość, że jesteś ściemniaczem, kłamcą i podstępnym oszustem, a także lekko żałosnym faciem, który musi sobie szukać kochanki przez internet. nie mogę powiedzieć, że cię nienawidzę, to jest jednak inne uczucie. może Asia mogłaby cię nienawidzić. mówię \"może\", bo mam nadzieję że laska zapomniała już o twojej nieszlachetnej osobie. tym samym jeszcze raz podtrzymuję, że ja czyli hahahah buhahahhaha czyli np. Klarusia to nie Asia z drugiego posta tego topiku i przypominam ci, że może ja nie wykazałam widzom topiku, ale i tobie nie udało się udowodnić, że jednak ja to ona. liczę na inteligencję obserwatorów i to, że zauważyli różnicę stylu i wypowiedzi moich i Asi. ale tak realnie patrząc,to nikogo już ten fakt nie interesuje, nikt już tu nie zagląda i nie szuka rozwiązania tej sprawy. i w ten sposób kończy się mój w niej udział i mój czas na twoim topiku krzysiu czy jak ci tam. cokolwiek teraz powiesz w tej sprawie nie wiem czy ktoś ci uwierzy, wiedząc jak udawałeś siebie samego i to niejeden raz. w każdym razie ja nie uwierzę w ani jedno twoje słowo i nie widzę sensu ciągnięcia dalej tej \"farsy\" - twoje określenie. może od początku wiedziałeś who is who, a może nie. może od pewnego momentu znałeś moje IP, a może sama ci je podałam na tacy. może na imię masz tak a może inaczej - nieważne. może masz dowód że Asia nie może być mną a może nie masz. to mnie już nie interesuje. osoba, która zarzuca mi multinickowość a sama używa wielu różnych maili, nicków, komunikatorów i nr gg, nie może być wiarygodna. mogłabym jeszcze wiele pisać o tobie, ale po co? jest tyle ciekawszych zajęc. spadam, superdymku, jeśli miałeś coś więcej do powiedzenia, to należało zrobić to wcześniej, już kiedyś wspominałam, ze możesz stracić rozmówczynię :) a teraz niech ten topik zdycha śmiercią naturalną, chyba że osobiście będziesz go podsycał czerwonymi wpisami. daag! K. P.S. pozdrów ode mnie babcię ;D

niuńka... nie rób nam tego... tak fajnie się z tobą gawędziło... a wiesz ze już do 18 strony doszliśmy? gdyby nie ty to nigdy ale to przenigdy by się to nam nie udało... nie sądzę ze znajdziemy kogoś innego kiedykolwiek i gdziekolwiek kto tak zażarcie i zaciekle by się potrafił kłócić jak ty... wspaniale to robiłaś... każda inna normalna dziewczyna wymiękłaby po max 10 postach lub ewentulanie max po 2 dniach... byłaś wyjątkowa... dziekujemy ci i przepraszamy ze jednocześnie stałaś się w naszych rękach jedynie narzędziem do zabicia nudy... prawda jest taka, nie wiemy czy zauważyłaś, ze nikt a nikt kto jest rozsądny i na poziomie nie zagląda tutaj od co najmniej 10 stron, oprócz naszej trójki... więc jeszcze raz dziękujemy ci że towarzyszyłas nam tak długo...było cudownie.. pewnie mogłas w tym czasie robic wiele ciekawszych rzeczy ale cóż to juz nie nasza wina ze tak się wkręciłaś mocno w ten topik... mała życzliwa rada na koniec: nabierz troszkę więcej dystansu do wirtualnej rzeczywistości i tego co się w niej dzieje... tu na forum bedziemy za tobą tęsknić.. bardzo.. a w realu, no cóż ciekawe kiedy znów będziemy się mijać, nie wiem czy bedę potrafił zachować kamienną twarz ale będę mocno bardzo mocno próbował... teletubisie mówią papaa...

panie super dymaczu myli sie pan bardziej ja tu zagladam szukalem nawet tego tematu dzis .a ze nie zabieralem glosu to czynie to niniejszym :daj sobie chlopcze spokuj nawysmiewales, naobrazales a teraz prubujesz zalagodzic sytuacje hahaha...cie olala i dobrze zrobila temat byc moze umrze i nie powroci juz na forum a moze zalapiesz jakas inna naiwna by ja potem ponizac.wedlug mnie to bylo wyjatkowe prostactwo z twej strony.

pewnie ta druga opcja gdyz zabraklo mu zelu do smarowania i kutas mu sie obtarl.

hehe \"...pojednawczemu tonowi...\" wiesz przedłużacz ty to jednak naprawdę głupi jesteś. Stary a głupi. Nic nie kapujesz. Ile to ty tego stażu już masz? 16 lat? Chłopie co ty tu jeszcze robisz?. Daj se już luju z tym onanizowaniem się i gumowymi akcesoriami bo jak sobie ciebie wyobrażę przy tej czynności to mi się na wymioty zbiera. Jesteś nudny i tyle. Nie kazdy musi walic konia w łazience w ukryciu przed żoną ale cóż potrafię zrozumiec że głodnemu chleb na mysli więc wybaczam i rozumiem ze jeszcze nie raz przyjdzie ci to na myśl jako najwspanialsza i najskuteczniejsza mozliwa obelga... ale z ciebie prostak jednak... Może więc ci jednak wyjaśnię: Ja Klarusi nie namawiam do pojednania bo dała się poznać jako tak zawzięta i nieprzejednana osoba że wiem że na to nie ma szans z jej strony bo mnie (tak naprawdę nas bo jest nas dwóch w co wcale nie każę ci wierzyć, bo za prosty jesteś zeby to zauważyć np po stylach wypowiedzi) po prostu nie cierpi o ile nie nienawidzi. Gdyby nie jej zawziętość to po 3 stronach topik by umarł. Juz 3 razy wcześniej podejmowaliśmy decyzję o zakończeniu tego ale potem dawalismy się jej sprowokować i topik szedł do przodu. Również to, że nie bluzgam juz na nią bo nie czuję do niej w sumie urazy bo tak naprawdę nie biorę tego co sie tu dzieje na forum tak bardzo do siebie nie jest powodem żeby wnioskować że chcę ją uwieść. Trzeba byc skończonym głupcem zeby cos takiego wywnioskować, za jakiego cię de facto mam po tym co znowu przeczytałem o tych gumowych pochwach.

jeszcze trochę skorzystam :D krzysiu superdymaczu łukaszu, nie jest prawdą że cię/was nie cierpię i nie jestem też nieprzejednana, zawzięta - owszem. a ty/wy jesteś/cie niekonsekwentny(diabeł wie, jak właściwie należy się do ciebie/was zwracać), jeśli chciałeś niby to zakończyć, a dawałeś się tak łatwo sprowokować. i kto tu mówi o dystansie do tego co się dzieje na forum? jeśli mówisz, że z moją pomocą zabijałeś nudę... ja zawsze mówię, że inteligentne osoby nigdy się nie nudzą

super dymaczu krzysiu nie zanudzaj ty musialbys walic konia przez 24 godz. na dobe aby miec caly czas zajete rece co bys nie mogl pisac tych bzdor.to na tyle hej.

w zasadzie miałam się już tu nie wpisywać. gdzie moja słynna zawziętość? :o daag, wszyscy chłopcy

ale jednak dalas sie sprowokowac moze to sentyment do tej stront a mozeeeeee? do kontr autora hmmm.

No własnie Klarusia.. inteligentni się nigdy nie nudzą. Racja. A z tobą to juz wogóle nie da się nudzić. Przekonalismy się o tym dobitnie. ;) :) Za chwileczkę ktoś bardzo mądry i przenikliwy napisze, że chcę cię uwieść...