przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

:D:D:D

super!!

kasiu z tą kamizelką był ubaw bo na niej są jakieś ślaczki dziwne, wogóle mi niepasujące do garnituru w delikatne prążki, ale to było w komplecie, więc kupiliśmy, jak się przypatrzeć to wygląda to całkiem nieźle zabulina hehe :D nizłe:P

kasiak, ciężko powiedzieć ile ważył. kilograma raczej nie przekroczył ;) a co bym zmieniła?? pewnie trzymanie, bo było strasznie niewygodne. a poza tym nic :) a za kamerę płaciliśmy 850 zł, zdjęcia 300 zł - i płacone było przy odbiorze, tylko fotografowi płaciliśmy zaliczkę. za sale i jedzenie płaciliśmy przed. z tym że po weselu było spotkanie z panią od sali żeby się rozliczyć. za orkiestre też po weselu.

czesc dziewczyny! ale naprodukowalyscie przez te kilka dni! a_guu wszysstkiego najlepszego z okazji urodzin :), zabulinko jeszcze 100 takich wspolnych lat :) kasiak gratuluje udanej sesji :) zabulinko nie keyti ma slub w twoje urodziny (keyti juz wyszla za maz w sobote) tylko ja i Wi :) sklerotyczka z Ciebie ;)

Tijka dzięki mam jeszcze jeden egzamin w niedzielę z psychologii rozwojowej :) o 13.30, ale wierzę, że to były słowa prorocze ;)

zabulina dobte to było :D :D :D maniusia001 a my chyba nie miałyśmy przyjemności się chyba poznać jak mogłabym prosić o zdjęcia?! Ja przesyłam swoje jak narazie takie codzienne ;)

Zapomniałam wam powiedzieć, że wczoraj byłam u fryzjerki i umówiłam się na próbną ale mało brakowało że by mnie nie wzięła bo ma jeszcze jedną panne młodą do czesania ale stwierdziła, że choćby miała zacząć od godz 6 rano to da radę. Cieszę się z jednej strony bo ma dużo klientek a to przecież coś znaczy ale z drógiej zaś strony to na próbną kazała uszykować ok 200 zł :o no ale ma być jeszcze farbowanie i podcinanie i to tyle kosztuje. Ale wiem jaki będę miała kolor i przy okazji czas wybrać fryz z pośród wielu jakich przygotuje mi na ten dzień. Do niej idę dopiero 20 tak więc jeszcze trochę czasu ale na pewno dam wam znać co z tego wyszło.

aguu - niestety nie miałyśmy okazji, bo Ty chyba dołączyłaś do nas, jak ja brałam ślub :) zdjęcia oczywiście zaraz wysyłam i z niecierpliwościa czekam na Twoje ;)

fotki juz poszły :)

przypominam:) zabulina - szczęśliwa mężatka senioritka1111 - milcząca mężatka maniusia001 - świeża mężatka emilka555 - świeża mężatka tiki-tak - świeża mężatka diabełek mały - świeża mężatka marcy - 22 lipca 2006 katka_u - 22 lipca 2006 a_guu - 5 sierpnia 2006 nobi - 19 sierpinia 2006 arona80 - 26 sierpnia 2006 wi82 - 26 sierpnia 2006 tijka - 26 sierpnia 2006 no to co - 2 września 2006 perełka - 2 września 2006 Kathi7 - 9 września 2006 agatka1984 - 9 wrzesnia 2006 holly - 16 września 2006 kasiak84 - 16 września 2006 kinimod - 30 września 2006 mx3 - 7 października 2006 ami27 - 2 czerwca 2007 jeśli o kimś zapomniałam to prosze sie dopisać

brakuje keyti 02/07 a emilka555 cos mi sie kojarzy 30 wrzesnia, ale nie jestem pewna. ;)

nie widze tez ewy-marchewy, a ona zdaje sie w pazdzierniku. dlugo by trzeba liczyc i sprawdzac hihi ;)

no:D ale emilka napewno 10 czerwca miała

Ale Nas jest dużo!!!!! :D

Dziewczyny, która ładniejsza????? http://www.sklepweselny.pl/index.php?products=product&prod_id=6 http://www.sklepweselny.pl/index.php?products=product&prod_id=5

To zależy w jakim kolorze masz salę przybraną a jak w żadnym to na chybil trafił bo obie są ładne ale ja chyba wybrałabym....... tą niebieską. :)

a dziś same jedyneczki na moim suwaczku - zaczynam siać panikę pomału :o

A_guu sala bedzie w kolorach krem i bordo. Ale problem w tym, że R podobaja się tylko te dwie i nie mam pojecia które wziąść. Znalazłam w kolorze bordo, ale zaś jest takie surowe takie :P no i w zasadzie chcemy wybrać pomiedzy tymi dwoma.

WItajcie babeczki, Pracy mam dzisiaj pełno, wczoraj również było sporo. Składam szczere choć spóźnione zyczenia a_guu z okazji jej święta -ki dla Ciebie. Również Tobie Zabulinko i Michałowi - życzenia kolejnych wspaniałych lat i -ki dla Was :D Kasiu, szczerze... to mi się nie podobają ani niebieski ani różowy. Jestem mocno za tym, by miejsce za młodymi zdobiła girlanda z kwiatów i bluszczu, może zwisające serce z piór i puchu.... Twojego gustu nie znam i nie wiem, na ile Tobie się podobają takie rzeczy. :D dzisiaj jadę nad jezioro wieczorkiem.... ostatnio ciągle myśli kręca się i wirują o ślubie, wyjeździe, zmianie planów o 180 stopni.... potrzebuję totalnego relaksu... Pozdrawiam Was i znikam. Całuski.

Mx ;) wiem, że to kiczowate ale nie mamy w ogóle pomysłu na to jak chcemy aby to Nasze miejsce wyglądało :( teraz sie doweidziałam, że koleżanka zrobi nam dwa serca łączone na salę. Trochę sie ucieszyłam i teraz nie wiem czy jeszcze cos do tego dokładać jak te serca będa wisieć. Może jakiś tiul aby było ładne tło.

A jeśli chodzi o załamke przed slubem to ja to miałam kiedy mój przyszły teściu wyparował z tekstem do mojej mamy, że nasze pożycie po ślubie bedzie trwało 3 dni :O wtedy to miałam ochotę wszystko odwołać, ale cóś rodziców i teściów się nie wybiera. A dlatego tak powiedział bo sypiamy ze sobą.

hej! Kasiu, żadna strona nie chce mi sie otworzyć, pewnie z racji transferu niziutkiego :( Dziękuję za kolejne życzenia:) tijko, faktycznie pomyliłaś mi sie z keyti - ale to dlatego, że jestem synestetykiem:) mam taką dziwną właściwość mózgu, że widzę dźwięki i słowa jako kształty i kolory - tijka i keyti wyglądają praiwe tak samo:) Wiem, że to dziwnie brzmi, ale jest całkiem fajne - dzięki temu np. potrafię zagrać prawie każdą melodie ze słuchu - bo nie tylko ją śłyszę, ale i widzę:) niestety, mylą mi się niekiedy imiona, zwłaszcza \"wyglądające\" podobnie - a tijka i keyti obydwa są zielono - brązowo - szare z domieszką stalowego, i mają zawijas w środku;) Myślę, że ma to też związek z moimi kłopotami z ortografią - rz i ż wyglądają dokładnie tak samo (czerwone i chropowate) i \"pasują mi\" do tego samego wyrazu dokładnie w tym samym stopniu... :o

zabulinko jakieś to takie zagmatwane albo ja jakoś się pogubiłam. Jak się tyczą te kolory do wyrazów??? :o

aguu - śliczna z Ciebie dziewczynka :) moje zdjęcia poleciały ;) kasiak - a może postawisz na stole przed Wami jakieś kwiaty, a z tyłu tylko te serca o których mówisz. ja miałam właśnie taki bukiet zrobiony, z dodatkiem bluszczy, który rozkładał się po stole. jak chcesz to poszukam zdjęcia i Ci wyślę ;) link podobnie jak zabulinie nie otwiera mi się.

zabulina - dzieki za szczegolowa relacje jak przyjade do katowic to moze sie razem wybierzemy uuuuuuuuuuuuuuwielbiam orientalne zarcie staram sie uczyc ale mi nie idzie - nie moge sie skupic 3 dzien nie pale - juz jest troszke lepiej ale wczoraj po scianach chodzilam przynajmniej teraz naprwade tego chce zalatwiam powoli wszystkie szcegoli i jakos idzie tylko boje sie zeby oi czyms nie zapomniec i zeby ten caly transport ktory zorganizaowalm z lotnist przebiegal bez zaklocen

oj maniusia czy ja wiem czy taka śliczna???? Jakaś tam jestem ale nie koniecznie śliczna ;) :p Ładna z was para, zdjęcia super nic dodać nic ująć. Faktycznie piękny ten bukiet. Ja jakoś ubzdurałam sobie żeby nie był z róż, nie wiem dlaczego jakoś tak wymyślam dziwnie ale znam życie i wiem, że czasem może być zupełnie inaczej niż ja chcę :p

aguu - nie bądź taka skromna ;) a bukiet to ja sobie też wymażyłam z róż. a zobacz na czym stanęło ;) jedyne co się zgadza to to, że jest taki zwisający, jak chciałam :)

ups, źle przeczytałam - napisałaś żeby NIE BYŁ z róż. te w moim bukiecie to nie róże, one się jakoś na ch.. nazywają chyba ;)

A guu, tego się nie da wyjaśnić... to taka tajemnica nawet dla naukowców, polega na wytworzeniu się nietypowych połączneń neuronalnych, tak, że impuls zamiast 1 ścieżką idzie dwiema... nieważne:) dziwoląg jestem i tyle;) Marcy, no pewnie - mamy teraz plan poobskakiwać troche tych lokalików, żeby wybrać najlepszy - a trochę ich w okolicy, ku mojemu zdziwieniu, jest:)