przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

kasiaczku ja tez chce obejrzec twoje kieliszki

a mnie si ejuz nie chce zadnego weseliska... jestem w depresji i nie wiem czy mi sie zachce znow..... yyyyyyyyy

a co sie stalo?

cześć dziewczynki! ja się oficjalnie upominam o zdjęcia (wszystkie) moja skrzynka świeci pustkami:( zabulinko fajnie cię znowu \"widzieć\" Demiselle witam:)

eth co jest?!?

kasiak kieliszki cudne, ja bym nie bila :D

nie wiem... nic si enie stało... zastanawiam sie po co mi to:( ;( kiedys a co to jest fixator? jak sie tego uzywa ?

ethaath bos sie glupich topicow naczytala! ;) a tak powaznie to ty chyba nie na powaznie tak? :O

chyba nie na powaznie i mam nadzieje z emi przejdzie i znow sie bede radowac... tylko czasu coraz mniej... 12.08.... al ejakmi tyle czasu slub nie byl do szczescia potrzebny to po kiego mi teraz na stare lata:D

eth nie ściemniaj,albo masz złe dni albo się coś wydażyło.W każdym razie dziewczyny napewno się zemną zgodzą że śmiało możesz się nam wyżalić a wspólnymi siłami wyprowadzimy cię z tego dołka!

a bo byłam przeciwna weselisku no i: 1.urzadzamy sobie przyjecie jak chcemy niby ale juz slysze glosy wkolko z ejaka bez oczepin i mnie krew zalewa jak to slysze. 2. wkolko sie komus tlumacze ze wole takie kfiatki i mnie zalewa krew od tego. 3. tlumacze sie z kolou sukienki... 4. z samochodu 5 z kwiatko w na samochod 6. z torta no mowie wam...waryjatkowo a wsobote mialam panienski, wprawdzie sie swietnie bawilam ale obejrzalamm tez fotki ze slubu kolezanki i zajebiscie odwalili 1 taniec... i maja fajne foty i mam depresje bo mam wrazenie ze przez to ze sie uparlam zeby zrobi tak jak chce ludziska si enie beda bawic a na koniec mi powiedza ze bylo niefajnie... i mimo ze zazwyczaj mam wnosie co mowia ludziska to od paru dni mnie dopadło jakies takie przekonanie ze bez sensu to w ogole robic... buuuuuuuuuuu

Dzięki dziewczyny!!!! Kieliszki są cudne :P kosztowały 80 zł + 16,50 grawer :O 1,50 za literkę :/ ZBIĆ nigdy w życiu :) jak ktoś mi je zbije to zabije!!!! ;) Tijka podaj meila, szukałam pod nickiem, ale nie podałaś :(

eth po: pierwsze-i tak polowa gości powie że bylo super a druga połowa że do dupy,więc sobie odpuść rozmyślania na ten temat bo i tak wszystkim nie dogodzisz. drugie-to kto ma decydować jak ma być ludzie czy ty?! trzecie-fajnie że koleżance wyszło wesele i ma fajne foty skąd wiesz (ja wiem!!!!) że u ciebie też będzie ok. czwarte-ja też podjęłam niektóre decyzje których nie dokońcajestem pewna ale mówie sobie trudno a innym nos w sos! piąte-to że ze wszystkiego się tłumaczysz to normalne,przypuszczam że większość z nas się tłumaczy dlaczego tak a nie srak.Szczególnie kiedywnosimy w tę całą \"zaabawę\" niekonwencjonalne pomysły.Eth kochana ja się co chwile tłumacze dlaczego na naszych zaproszeniach(jest tam nasze zdjęcie) ja mam różki a mój aureolke-niby proste,dla jaj ale nie któży są mało kumaci więc uszy do góry. a i spróbuj jeszcze raz napisać \"po kiego mi teraz na stare lata\":)

kasiak ja nie mam:) knobi3@interia.pl

posły sobie... buuuuuuu:(

Nobi już wysłałam ;)

kasiak mam maila pod nickiem i juz mi wyslalas i juz pisalam zebys nie bila :D cos ty jakas zakrecona jestes...chyba nie wyprobowaliscie jeszcze kieliszkow? ;)

Tijka coś ostatnio zakręcona jestem :) nie jeszcze kieliszki nie poszły w ruch ;) choć są pojemne!!!!

uuuuuuu kasiak supcio! no to rozbijacie czy nie? mam nadzieję że nie,szkoda ich...

Nobi nie :) nie rozbijamy :)

uff to dobrze:)

ethath a ja tam się nie tłumaczę:) Na każde dlaczego odpowiadam bo tak albo bo tak chcemy. Kasiak to po co wam te kieliszki jak nie do bicia?:) Na wesele? Żeby z nich pić? zabuś czekamy...

Agatka tak po to aby z nich pić :) a zbić nie chcę nie po to tyle kasy daliśmy aby poszły w niepamięć :O będą na pamiątkę w końcu to Nasze wesele będzie :)

A jak! I w każdą rocznicę wyjmiecie je sobie i obalicie pół litra weselnej;):D

A jeśli nawet to co???? Są to prześliczne kieliszki, które zostaną nam na pamiątkę!!!

Kaisaczku to tylko żart był:) Nie oburzaj się. Naprawdę bardzo ładne są te kieliszki:) Znasz mnie przecież trochę i moje dziwne nieco poczucie humoru:)

Agatko znam i Twoje poczucie humoru i Twój charakter, a oburzać to się nie oburzam ale trochę mnie to zdziwiło :O

Nawet nie wiedziałam, że to można jakoś inaczej odebrać niż jako żart:) Naprwdę nie miałam nic złego na myśli. Mam dzisiaj taki dzień, że mi dziwne rzeczy do głowy przychodzą:) Łapka na zgodę

Kasiak u ciebie na suwaczku już serduszka zachodzą na siebie:) Moje baloniki też dostarły już prawie do końca:D Cholera ale ten czas jednak leci. Za tydzień zaczynam praktyki, kończę i od razu ślub, a jeszcze w międzyczasie ten remont nas czeka...