przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

no i z wyjazdu w góry oczywiście nici, ale wcale nie rozpaczam z tego powodu. Mamy już zarezerwowany pokój nad morzem na 2tyg, mam nadzieję, że pogoda dopisze w naszym terminie;) a Ja będę czuła się świetnie;)

No to co wózek bardzo fajny :) Agatka staraliśmy się pół roku o Kubusia i każde przesunięcie @ było dla Nas znakiem "może już" i praktycznie za każdym razem "razem" robiliśmy test :) ten ostatni również :) R szykował herbatke a ja poszłam do wc zrobić test :) po wyjściu nie chciałam na niego spojrzeć bo bałam się, że znowu nic i razem spojrzeliśmy a tu dwie kreseczki :D skakaliśmy z radości!!!

no my na razie nie planujemy dzidzi i pewnie taki stan rzeczy utrzyma się przez jakiś czas, więc pytając o reakcje facetów miałam na myśli te mniej spodziewane sytuacje :) No bo oczywiście że jeśli się staraliscie to jest ogromna radośc:)

Ewa- wielkie gratulacje :) :) Super wiadomosc! Piekne dwie kreseczki :). Ja swoje dwa testy (drugi polecialam kupic nastepnego dnia, aby jeszcze raz sobie ujrzec te cudne dwie kreseczki i upewnic sie raz jeszcze ;) ) tez mam zachowane na pamiatke :). Agatka- no wlasnie, zabu Ci dobrze prawi. Jestes jeszcze mlodziutka, a juz wlasne gniazdko wijesz :). Warto sobie odmawiac chwilowych przyjemnosci dla tego. No a potem- swiat jest Wasz :). Co do reacji meza to u nas tez dwie kreski byly oczekiwane wiec zadnej rewelacji nie zapodam ;) Co do pilota do wozka, to nie potrzebuje, bo sama uwielbiam chodzic z Gabi na spacery :), ale uwazam zabu, ze powinnas sie zajac produkcja wozkow- patent z pilotem i domowym wozkiem na biezni, ktory kiedys proponowalas sa swietne :) ;). Wozek na zywo prezentuje sie rewelacyjnie (powiem szczerze, ze ogladajac w internecie zdjecia podobal mi sie, ale nie do konca rozumialam za co ludzie az taka kase placa, jak zobaczylam to juz wiem :) ). Ewa- no ja licze na to, ze ten wozek jeszcze kiedys dla kogos sie przyda oprocz Gabi, a jakze :) :) buziaki

A wracając do wczorajszego dnia :O kupiłam małemu kubek niekapek z NUK-a. Fajny jest Kuba dobrze z niego pije, nie krztusi się, ładnie trzyma i w końcu może sam trzymać butelkę (oczywiście pod moją opieką) ALE niby niekapek, a leci z niego lepiej niż z butelki :( MIałam kupić AVENT, ale tam jest plastikowy ustnik w NUK-u jest gumowy.

hejka właśnie rozmawiam na gadulcu z siostrą cioteczną:):D (tak tą odnalezioną rodziną;)) Kasiak kapie...hym a przy gotowaniu nie roztopił się?bo koleżance się stopił:P a ja nadal sfazowana chodzę z tym testem w kieszeni i patrzę sobie na te moje grubaski;) Miłego dnia A my dostalismy zwrot podatku, zazwyczaj był 2 tyg po złożeniu, teraz czekaliśmy 6:P ale fajnie, że jest;)

Hej Ewa :D nie nie stopił się :D ale niech już będzie kapiący niekapek :P ważne, że Kuba z niego ładnie pije. Oj to są emocje :) test ciążowy to chyba jeden z najbardziej stresujących rzeczy na świecie. No my również już złożyliśmy PIT-y :D ciekawe kiedy dostaniemy zwrot nie jest tego dużo, ale jakbyśmy dostali przed świętami to byłyby akuratnie na chrzciny.

kasiak jak to nie wielki...a zwrot za Kubusia?nie korzstacie z niego?

Ewa, gratuluje :) No no widzę, ze maluszków nam przybywa na topiku :) Agatko, nie wiem czy w moim przypadku można mówić o finansowej swobodzie.... Tak jak pisała No to co - Wy remontujecie domek, a my wydajemy na przyjemności... jeszcze.... Po prostu mam wrażenie ze jak się za jakieś 2 lata władujemy w kredyt, to przejdę na tę ciemniejszą stronę życia, bardziej problematyczna. A ja nie lubię problemów :) Lubię swoje życie takim jakim jest. Wszystko w życiu odbywa się kosztem czegoś. Bo na wszystko nie starcza środków, o czasie juz nie wspominając - jego nie da się kupić. Ja chyba jeszcze jestem na etapie inwestowania w młodość, o ile można to tak nazwać :P Miłego tygodnia dziewczyny i pozdróweczka dla wszystkich !!!!

Ewunia właśnie o tym mówie :) ja w zeszłym roku nie pracowałam to nie mam się z czego rozliczać. Jedynie co R i właśnie ten zwrot :) no ale chrzest Nas nieźle skrobnie. Może sknerą nie jestem, ale wiadomo przy dziecku każdy grosz się liczy. Nie zapraszamy dużo ludzi bo bedzie zaledwie 15. Licząc dania gorące prznajmniej 3, jakiś deser, tort specjalnie na tą okazje, zimna płyta, % mamy z wesela bo zostało ponad 100 butelek, opłata dla księdza Nasze ubranie i jeszcze to o czym zapomniałam napisać wyniesie ponad 1000zł. Nie chce myśleć ile zapłacilibysmy wynajmując restauracje.

Kasiak- ja mam kubek niekapek Avent Philips i ma gumowy ustnik. I nie cieknie z niego za bardzo. Ewa dobrze pyta- za Kubusia nie odliczacie?? Jeśli chodzi o to ile wydaliśmy na chrzciny to przemilczam ten fakt, bo bardzo dużo. Ale i chrzciny duże robiliśmy i w lokalu. Tak czy siak zawsze jest to wydatek. Wodki z wesela nam tez duzo zostalo, ale od razu zrobilismy z tym porzadek- kazdy gosc wychodzac dostal flaszeczke w prezencie :). I tym sposobem zostaly nam chyba tylko z dwa kartony :) co za pogoda :0

no moze nie kazdy gosc, ale kazda para :P

No to co ooo no to takich z gumowym nie widziałam :( a z tego NUK-a to leci tak po kropli ale dość szybko :( miałam nadzieję, że będzie ok bo Kubuś lubi sam sobie trzymać butelke jak pije. Za Kubusia jak pisałam odliczamy :) i kasa pójdzie na chrzciny jak oczywiście dostaniemy zwrot do 24 marca, a jak nie to będą na coś innego.

no zmylilas nas, bo napisalas, ze nie jest tego duzo, a akurat to, ile mozna odliczyc na dziecko to jak na zwroty baaaardzo duzo :)

aaa, jest cos takiego jak butelka treningowa, ktora mozna zmienic potem w niekapka- moze tego sprobuj, ma uchwyty do trzymania

aaa, jest cos takiego jak butelka treningowa, ktora mozna zmienic potem w niekapka- moze tego sprobuj, ma uchwyty do trzymania

No to co Kuba ładnie pije z NUK-a nie krztusi się więc zostaniemy przy nim, ale szkoda że niby niekapki są kapki :) Tak te odliczenia jak na US to rzeczywiście dużo, ale jak na impreze to troche mało :(

no w sumie Kasiak chrzciny to wydatek, a w waszym wypadku dodatkowo duży bo wasi chrzestni nie poczuwają się do pewnych zakupów:P Jestem zmęczona idę spać

No Ewa masz racje, ale 44zł to nie dużo jak na świece i szatke :) wczoraj w końcu przyszła :)

a co z ubrankiem, przecież pokazywałaś jakie kupujesz, a to wydatek chrzestnej i wiem że napewno nie tylko w moich rejonach

Ubranko chrzesna??? O rany tego nie wiedziałam

Cześć Dziewczyny, jej mam taki spadek mocy, ze zaraz chyba sie wywrócę :O Nie wiem, czy to przez tą pogodę, ale czuję tak tak zmęczona jak chyba jeszcze nigdy. No to co - dzieki za fotki, dużą masz pannicę :) :) Co do chrztu, to u nas w regionie, nie ma czegoś takiego, że chrzestni muszą coś kupować. Niejednokrotnie wybiera się na chrzestnych osoby, które przyjeżdzają z bardzo daleka prosto na chrzest i czekanie na ubranko, które na dodatek mogloby nie pasować jest lekko bez sensu :P Na Cyprze, jest taki obowiązek, ze chrzestny zakupuje całą wyprawkę dla dziecka - jest ona wystawiona na widok publiczny w cerkwi w trakcie chrztu, jest zobowiązany brać udział w kosztach związanych z przyjęciem, ktore robi się na bagatela 200- 300 osób, kupic ubranko dziecku oraz kreację matce dziecka na chrzest etc. Najlepsze jest to, ze wybiera się chrzestnego, natomiast chrzestną z automatu zostaje partnerka chrzestnego :) Tak wiec bije ich trochę po kieszeni :) Zaraz po chrzcie, który odbywa się przez zanurzenie całego ciałka w święconej wodzie dziecko jest ubierane w te szatki, następnie jest mu podawana odrobina Camandarii (wino) razem z okruszkiem chleba (jest to już Komunia Św), a potem dokonuje się namaszczenia dzieciaczka świętymi olejami i to jest Bierzmowanie. Czyli 3 sakramenty za jednym \"posiedzeniem\" :)

Witajcie! Korzystam z poranka, wtedy gorączka jest najnizsza;) Hehe, z tyi odpisami była niezła jada:P najbardziej podobał mi się komentarza Gilowskiej;) Holly, to bardzo ciekawe, co piszesz:) Faktycznie, Cypryjscy chrzestni dostają po kieszeni, ale wyglada na to, ze tylko raz;) 3 w jednym - ciekawe, jak to uzgodnili z Watykanem;) Kasiak, ja tak jak Holly nie spotkałam się z tradycją kupowania szatki, świecy przez chrzestnych... No to co - no, myśle, ze jest to pewna nisza poważnie się zastanowie nad inwestycją;) Ewa - uważam na siebie :)

u nas chrzestny kupuje swiece, a chrzestna szatke, ale zeby ktos ubranko kupowal to sie nie spotkalam :) ciekawie maja na Cyprze :) Holly- ano duza, jutro konczy 8 miesiecy :)

A ja słyszałam o takim zwyczaju, że chrzestna kupuje ubranko do chrztu, u nas czasem tak jest, ale w naszych rodzinach chyba nie.

Hej widzę że rozgorzała dyskusja na temat chrztu :) u nas również chrzestny kupuje świece, natomiast chrzestna - szatke. z tym chrztem na cyprze to faktycznie niezła impreza. u nas mało które wesele jest na tyle osób. no ale w końcu to trzy sakramenty za jednym razem. dobrze, że przy okazji nie wybierają jeszcze dziecku męża albo żony :) a ja wczoraj byłam na pobieraniu krwi :) i pochwale się, że wcale nie było to takie straszne. ale to wszystko chyba dzięki pielęgniarce, zrobiła to tak delikatnie, że nawet nie poczułam kiedy wbiła mi igłe. słyszałam tylko jak zmieniała te pojemniczki na krew :) nawet śladu po pobieraniu nie mam :) oby tak dalej :) kolorowych snów wszystkim życze :)

Maniusia a jak się czujesz??? :D Masz może jakieś dolegliwości stanu błogosławionego??? :D Uwielbiam to określenie "stan błogosławiony"

Kasia----->u nas chrzestny kupuje tzw białą szatkę i świecę, a chrzestna ubranko do chrztu...ja już tam swoih chrzestnych uświadomię:P Dziś mnie tak mój kierownik wkur że bez zmróżenia okiem idę na zwolnienie, poczekam tylko na podwyżkę która mi się należy, ale miejąc dzis przedsmak to wiem że podwyżka za duża nie będzie;p bo patrzę że chłop kombinuje jakby tu przyciąć. Ja już dziś powiedziałam, że ten człowiek nie umrze śmiercią naturalną...

Nie śpie od 3 tak mi pikawa chodzi, a od siedzenie przy komputerze to mam już oczy czerwone:P popatrzcie jak jeden człowiek potrafi krwi napsuć

Ewunia w Twoim stanie nie warto się przejmować, ale wiadomo że czasem nie można. Nie wiem co się stało, ale jak to możliwe olej to dziewczyno ;)