Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Owszem, byłoby i na pewno w związku z tym nie będzie dyskusji - zamknie to wielu osobom usta. Ale ja mam zdanie takie, jak Holly. Uważam podobnie jak Ty, No to co, że Kaczyński z pewnością chciał jak najlpiej dla Polski i że był patriota, ale jednak jak się pomyśli o Sobieskim, Jadwidze czy Kościuszce to jednak nasuwa się skojarzenie "gdzie Rzym, a gdzie Krym"... I to zupełnie bez złośliwości mówię. Poza tym, jakoś nie zauważyłam za życia Śp Prezydenta jego szczególnych związków z Krakowem. No, poza tym, jak się potwornie wściekłam, gdy podczas spaceru po moim ukochanym Rakowickim odkryłam, że jeden z najwspanialszych murów, jaki widziałam, z przepięknej cegły, stary jak świat i niesamowicie fotogeniczny został zaszpachlowany, wyrównany i otynkowany na biało oraz opatrzony tabliczką, że "remont ufundował prezydent Kaczyński". Pamiętam, jak Miłosza nie chcieli pochować na Skałce niektórzy z kręgu "mocnej prawicy". W tym kontekście jest to la mnie jakaś makabreska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wałęsę już prędzej bym widziała, bo przynajmniej jestem w stanie wymienić konkretne i namacalne rzeczy, które zrobił dla Polski za życia. Chociaż też bym nie była jakoś strasznie zachwycona. Gdy była (dla niektórych) nadzieja że na Wawelu pochowają Papieża, to też byłam przeciw z innych pobudek - bo to nie był tylko "nasz" Papież, za życia oddał posługę całemu światu i nie ma co Go "zawłaszczać" po śmierci. Ale to by było w pełni zrozumiałe ze względu na zasługi oraz na to, że przecież żył w Krakowie, mówił o nim "moje miasto". Miałoby to ręce i nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to nie ma nic wspólnego z sympatią czy antypatią - uwielbiam moją Babcię i uważam ją za "nadczłowieka", ale nie poparłabym pomysłu, żeby ją kiedyś na Wawelu pochować ;) Bo to o zupełnie inne rzeczy chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i OK, mozecie miec takie zdanie. Ale ja moge miec swoje? Po prostu jesli zostana pochowani na Wawelu nie uznam tego za cos niestosownego, takie mam odczucia i takie zdanie i zmieniac tego nie zamierzam. I chyba mam do tego prawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sam remont muru na pewno nie byl pomyslem Kaczynskiego i to nie jego trzeba winic ;), widac jakies wladze krakowskie mialy taka wole zrobienia tego remontu. Choc tabliczka z fundatorem mogla razic po oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, i nie znaczy to, ze uwazam, ze Kaczynskiego mozna porownywac do Sobieskiego, Pilsudskiego czy Kosciuszki. Po prostu uwazam, ze okolicznosci sa szczegolne i mi osobiscie nie przeszkadzaloby to. Jak o tym mysle nie budzi sie we mnie sprzeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za mocną stronę naszego grona zawsze uważałam to, że potrafimy się ładnie różnić ;) Ja też nie wywnętrzniam się tak dlatego, że nie da mi to spać, ale po prostu z kim o tym pogadać? Jak M wróci to na niego padnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i sobie pogadalysmy ;) Ja szanuje i rozumiem Wasze zdanie. I zgadzam sie tu jak juz napisalam, ze Kosciuszko czy Sobieski to zupelnie inne postacie i trudno ich stawiac w jednym rzedzie. Ale ja jakos patrze tu na te szczegolne okolicznosci i kaliber tej tragedii. Do tego uwazam, ze byl patriota i dzialal zawsze w interesie Polski. Te dwie rzeczy mi osobiscie wystarczaja, zeby nie przeszkadzala mi taka ewentualnosc pochowania pary prezydenckiej na Wawelu. Kurcze, glowa mnie rozbolala, a tak rzadko mnie boli. To chyba przez pogode, bo dzis nawet przeszla tu mala burza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba postanowione. Eh, w niedzielę będzie u nas masakra. :o A o zdjęciach ślubnych na Wawelu można zapomnieć na parę ładnych tygodni. Dobrze, że "moje" Pary nie lubią pozowanych zdjęć przy murkach, ale wielu fotografów "matrycowych" mocno to odczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu- co bylo w tym ostatnim linku? Bo nawet po wykasowaniu spacji wyswietla sie, ze strona nie istnieje. A jeszcze odnosnie Walesy mi sie przypomnialo. Ja nawet nie chce myslec, ze ktos moglby miec pomysl pochowac go na Wawelu... Dla mnie ten czlowiek nie ma krzty godnosci i w ogole jest jednym wielkim rozczarowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co, trzeba jeszcze usunąć spację przed "i" w "kaczyński". Wałęsa na pewno jest kontrowersyjny. Niemniej, bardzo zmienił rzeczywistość, w której żyjemy.. nigdy się nie dowiemy, czy ktoś inny zrobiłby to, i czy zrobiłby to lepiej, ale jest COŚ o czym można dyskutować - punkt odniesienia, bez dywagacji "gdyby miał więcej czasu, to...". Heh, chyba skończyła mi się wena do tego tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale ja jakos patrze tu na te szczegolne okolicznosci i kaliber tej tragedii." Sposób, w jaki zakończył żywot naprawdę nie przesądza o jego zasługach dla Polski. Był kiepskim prezydentem i mimo wstrząsu, jaki wywołały u mnie ostatnie wydarzenia uważam, że Wawel to nie jest odpowiednie miejsce. "Do tego uwazam, ze byl patriota i dzialal zawsze w interesie Polski." Zawsze? Np. kiedy blokował ogromną większość ustaw "bo tak"? Bo przygotowała je inna partia? Jego patriotyzm łączył się jedynie z patrzeniem wstecz, przedkładaniem nade wszystko krzywd polskiego narodu; przyszłość była jakby... marginalizowana. Co do Wałęsy - to postać-symbol. Od niego zaczęły się zmiany. Obcokrajowcom kiedy słyszą o Polsce jako pierwsze do glowy przychodzi papież i właśnie Wałęsa. Choćby z tych powodów bardziej zgodziłabym się z koncepcją Wawelu dla niego, choć też bez entuzjazmu. Aha, jego charakter to już inna sprawa. Nie tak dawno Kraków był oblepiony protestami przeciwko nadawaniu L.K. honorowego obywatelstwa miasta. A dziś chcą go chować na Wawelu. Mieszkam w Krakowie i ludzie są ogromnie zniesmaczeni, dziś chyba o niczym innym się nie mówiło. Związki Kaczyńskiego z Warszawą były znacznie silniejsze. Do pochówku na Powązkach wszyscy chyba odnieśliby się z aprobatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na temat Walesy to ja sie wiecej nie wypowiadam... Bardzo duzo racji w tym artykule, przyznaje. Ja szczerze mowiac bylam pewna, ze zostanie pochowany w Warszawie, bo on byl rodowitym Warszawiakiem, byl wczesniej Prezydentem Warszawy, no i jako Prezydent Polski tez mial swoje miejsce stale w Warszawie. Ja sie z tymi merytorycznymi argumentami w wiekszosci zgadzam. Tylko pisalam od poczatku, ze we mnie ta decyzja o pochowaniu na Wawelu nie wzbudza tak wewnetrznie negatywnych emocji. Natomiast nie wiem jak bp Pieronek wyobraza sobie oddanie takiej decyzji w rece narodu. Ze niby mielibysmy zrobic referendum narodowe? "Lech Kaczyński był nie tylko prezydentem RP, lecz także prezydentem polskiej stolicy, bardzo przecież związanym uczuciowo z Warszawą. A Marii Kaczyńskiej, tak lubianej i szanowanej za osobistą skromność, wawelski pochówek wyrządzić może niezasłużoną krzywdę" - zauważa publicysta. To mi wczesniej nawet na mysl nie przeszlo, ze Maria Kaczynska faktycznie byla bardzo skromna osoba i funkcja Jej w ogole nie zmienila i byc moze nie chcialaby takiego szumu i wynioslosci. Ale kto to moze wiedziec teraz. "Przecież trudno sobie wyobrazić, żeby rodzina Lecha Kaczyńskiego jeździła na Wawel w dniu Wszystkich Świętych" Z tym trudno sie nie zgodzic, ale mysle, ze tak czy siak rodzina nie mialaby takiego ich grobu jak zwykli ludzie, gdzie mozna w spokoju przyjsc i zadumac sie w samotnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dotąd, na tym topiku "przeciw" są wszystkie krakusy ;) Ale co tam, niech sobie robią, co chcą. Zdanie "narodu" raczej na pewno nie byłoby na "tak" (i słusznie prawisz, No to co, że przeprowadzenie referendum jest niewykonalne - jest to niewykonalne, można popatrzeć jedynie na sondaże a z nimi wiadomo, jak bywa) ale teraz nikt tego nie podniesie jako argumentu. Obyśmy zawsze tylko takie problemy miały ;) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupio zabrzmiało - oczywiście nie życzę nam więcej takich tragedii :o Zakładam że wiecie, o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n,b
a kto ma byc teraz chowany na wawelu?? jakis król?? przeciez ich nie ma w tamtych czasach chowani były głowy panśtwa 0 krółowie a teraz sa prezydenci... zreszta nie kazdy król zasłuzył na to miejsce wiec nie rozumiem o co chodzi?? wstyd na swiat z zachowania polaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Królowie byli na Wawelu chowani, bo na Wawelu mieszkali i sprawowali urząd (w większości), tak jak nasz Papież mieszkał i sprawował "urząd" w Watykanie i tak został pochowany. Kraków był stolicą, Wawel siedzibą głów Państwa. Swoją drogą, naprawdę wątpię, czy ŚP Kaczyńscy sami reflektowaliby na pochówek na Wawelu. Pani Maria nie lubiła zwracać na siebie uwagi, a Prezydent zaraz się honorowo wycofał, jak tylko pojawiły się anse w związku z honorowym obywatelstwem Krakowa. Powinni moim zdaniem uszanować jego postawę także po śmierci, a nie wlec ciało 400km. Obawiam się, że to jest tak naprawdę inicjatywa kogoś zupełnie innego, nawet Pani Marty o to nie podejrzewam. Delilah, ja uważam, że Lech Kaczyński był patriotą (mimo że zgadzam się z Twoimi uwagami co do jego blokowania ustaw)- w tym sensie, że gdyby zjawił się u niego jakiś potentat czy czarownik i powiedział tak: - Lechu, masz 2 opcje. Pierwsza - dostajesz na własny użytek 100ml dolarów, nikt się o tym nigdy nie dowie, możesz je wydać, jak chcesz. Opcja 2 - PKB Twojego kraju wzrośnie o 1%, ale Ty sam nic z tego nie będziesz miał i nikt się nie dowie, że to dzięki Tobie - wybieraj! To Lech by wybrał opcję nr 2. Tylko i aż tyle. Nie wiem, czy ktoś inny ze świecznika tak by wybrał. Spójrzcie, jak lewica za swoich rządów położyła gotowe już prawie porozumienie w sprawie gazociągu... jakie tam miliony musiały wtedy przejść z rąk do rąk... OK, temat mi się wyczerpał :) Agatki coś nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delilah- nie zauwazylam wczoraj Twojej wypowiedzi. Nie napisalam nigdzie, ze sposob w jaki zgineli przesadza o tym, jakim byl Prezydentem. Nie myl pojec. O okolicznosciach napisalam jako o dodatkowym aspekcie. I miej na uwadze, ze ktos mogl Go uwazac za dobrego Prezydenta. Ja uwazam, ze byl najlepszym Prezydentem po 89 r. Owszem, nie kazda Jego decyzja mi sie podobala, ale wyobrazasz sobie Prezydenta idealnego? Ja uwazam, ze zasluzyl sie dla Polski jak na dzisiejsze czasy. Czasy krolow sie skonczyly, wiec moze juz nikogo na Wawelu nie chowajmy. Tak z ciekawosci- wpadlas do nas na topik podyskutowac o polityce? :) Wydaje mi sie, ze ani J. Kaczynski ani Marta Kaczynska nie wyszliby z takim pomyslem, propozycja wyszla pewnie z gory, a im sie widac spodobala. Takze pretensje powinniscie miec pewnie do swoich krakusow ;) :P Acha, za wielki niesmak uwazam te cale protesty otwarte i krzyki. Ludzie nie maja za grosz wyczucia. Ja ze swojej strony napisalam co mialam napisac i mysle, ze wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, a jesli chodzi o Walese to dziekuje za lekcje jakim symbolem jest poza granicami naszego kraju, ale ja naprawde o tym wiem. I nie chodzilo mi tylko o jego osobowosc. Ale to naprawde juz mi sie nie chce ciagnac tych tematow. Polityka za bardzo mnie wkurza, a to niewskazane w moim stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co, nie denerwuj się :) To tak naprawdę tylko polityka - z naciskiem na "tylko", nerwy stracone. Mnie już polityka wkurza coraz rzadziej, chyba się robię cyniczna. Za to częściej wkurza historia z polityką w tle. Jak sobie przeczytałam o Karpińskim :o PS trzeba czasem poruszyć kontrowersyjny temat - dojdą nam nowe dyskutantki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, tylko skad sie te dyskutantki tak nagle wezma? :) Ja sie nie denerwuje, na pewno nie taka dyskusja :) Polityka tez mnie nie wkurza, bo sobie ja dawkuje w takim stopniu ile mi potrzeba ;) Ogladalam przed chwila na tvn24 powitanie kolejnych 30 cial. No po prostu jak patrzylam na te rodziny, to mi sie serce krajalo. Te zaplakane dzieci, zony, matki, ojcowie, bracia i siostry w takiej liczbie to widok ogromnie przytlaczajacy. Wszyscy mieli pozycje jakas, pieniadze, zaszczyty. Jak los potrafi zakpic i w chwile wszystko traci znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co, Wasz temat był na górze więc wdepłam ;) i postanowiłam się wypowiedzieć. Co do tego, że żadne z pary prezydenckiej nie pretendowałoby do Wawelu - też tak myślę. Uważam że to przejaw megalomanii Jarosława. Żadnych lekcji historii Ci nie daję, wyraziłam swoją opinię. Co do ostatniej prezydentury każdy ma swoje zdanie, moje jest takie a nie inne. Zresztą prezydent miał jakieś 20% poparcia w narodzie, więc skąd pomysł Wawelu? Uważam po prostu, że należy odróżnić niewątpliwie ogromną tragedię osobistą od polityki i zasług dla kraju. Bo wybacz, ale jak w radiu usłyszałam o bohaterskiej śmierci pasażerów samolotu, to myślałam że się przewrócę :o No, tyle z mojej strony, przepraszam za wtrącenie się w taki zwarty topik, może nie powinnam była;) Nie będę już komentować, jestem zmęczona tą tragedią/żałobą itp. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tego, że w nieco dziwnym świetle stawiamy siebie jako naród (najpierw wielka żałoba, oczy całego świata zwrócone w naszą stronę, od Borneo, przez kraje arabskie po Chile, a 2 dni później protesty i kolejny podział narodu, niby taki umiłowany prezydent, wszyscy płaczą ale w Krakowie go nie chcą) w pełni się z Tobą zgadzam. Raz jeszcze pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale żebyś się generalnie nie denerwowała tą sytuacją - nie sądzę, abyś się denerwowała tą rozmową ;) Dobrze, że sobie to dawkujesz... Wczoraj w Faktach pokazywali materiał o stewardessach. Jak mi strasznie ich żal, i ich rodzin :o takie młode, śliczne, uśmiechnięte :o Dziś znowu - nie wiedziałam, że Putra miał 8 dzieci :o Tylu ludzi cierpi! Dyskutantki się pojawią, jak widać, same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wątpię, żeby to był Jarosław. Dziwisz też nie, czytałam dziś w artykule jakimś, że "był zdziwiony, ale natychmiast wyraził zgodę". Myślę, ze inicjatywa była gdzie indziej i mam żal do tego, kto to zrobił. Bo reakcja naprawdę była do przewidzenia, przecież kwestia obywatelstwa była bardzo świeża. Obłudą byłoby raczej stwierdzenie, że jest się nią zdziwionym, niż sama reakcja. W każdym razie pomysłodawca zdusił w zarodku to, co mogło z tego wszystkiego dobrego wyjść. Szkoda wielka. Kończmy już waście, wstydu oszczędźmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mysle, ze delilah- bylam tylko ciekawa, a napisac tu kazdy moze :) forum otwarte w koncu Ja tez nie sadze, zeby to byl Jaroslaw i nie ma mysle sobie go co tu posadzac teraz o megalomanie czy inne tym podobne cechy. Watpie, zeby w obliczu takiej osobistej tragedii przemawialo przez niego cos takiego. Czyj to byl pomysl i tak sie nie dowiemy. Zgadzam sie z jednym w 100%- to byla zla decyzja ze wzgledu na to jaka burze wywolala i jakie zachowania wsrod niektorych Polakow. Nie sadze by to bylo mile dla rodziny, bliskich, przyjaciol. Zabu- jak zobaczylam ta mala dziewczynke, corke Putry, ktora taka zaplakana byla, to 😭 I te ledwo stojace na nogach matki- tych mlodych ludzi z obslugi i BORowcow. Te stewardessy takie mlode i sliczne- zapewne najlepsze z najlepszych. Ech. Mi znowu sie w nocy snilo cos z ta tragedia zwiazanego, nie bede nawet pisala co :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×