CELLULITIS!!!

gabka oczywiscie ;)

haaaalo

Murcielago-->mysle ze jak jeszcze nie jest to widoczne to dobry pakiet:):):)oczywiscie nie zaszkodzi picie wody mineralnej i gimnastyka:):):D:D

menka*** Guardianek kosztuje 67 złotych i wydaje mi sie że to bardzo niska cena jak na takie super działanie:) Jak chcesz to podam ci namiary możesz poczytać na tej stronce www.naturals.gweb.pl Ten który ja używam to Vis vitalis Buziaczki:D

a próbował ktoś guam albo algomar tej włoskiej firmy Lacoste (chyba) chciałabym kupić ale nie wiem czy warto bo to wydatek ok 250 zł

ja proponuje hula hop i basen 2 razy w tyg, nic nie redukuje celulitu jak basen, naprawde!!! tylko trzeba chodzic systemtycznie, plywajac z deseczka machacie nozkami i nawet nie macie pojecia jak cwiczycie pupci i posladki:)

Tak ja smarowałam się Guamem :) przez kilka lat co jakiś czas robiłam sobie taką serię zabiegów. Efekty są ale nie trwałe. Bo jeśli masz zachwianą przemianę materii i limfa nie krąży tak jak trzeba, to nici ze wszystkich kremów i mazideł. Po jakimś czasie i tak wszystko wraca:P Ja brałam tabletki Pycnogenol i była mała poprawa. Ale teraz po tych visach z Guardiana widzę znaczną poprawę:D Wydaje mi się, że ten preparat od wewnątrz reguluje te procesy które sa odpowiedzialne za nasz paskudny cellulit:) Masaż wodny ozonowy też bardzo ładnie napina skórę i przez to jest gładsza:) Ja jestem z Guardiana zadowolona i mam nadzieję, że zniknie ta paskuda całkowicie:D

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3182060 zapraszam do poczytania;-) nie wierz w cudowną moc działania kosmetyków....one nie zlikwidują ci cellulitu.Co najwyzej wspomogą działanie cwiczen

Witam! Czy któraś z Was wypróbowała tabletki BIO CLA?? mam w planach zakup, tylko się zastanawiam czy to faktycznie działa!Ktoś może się wypowiedzieć??????

do Julki:) A ile już jesteś na tym środku guardianie i czy stosujesz jeszcze jakieś dodatkowe zabiegi? Odpoiwiedz proszę bo ja już nie mam siły do tego paskudztwa i żadne guamy nie działają ani avon, a na ćwiczenia nie mam czasu bo pracuję na dwie zmiany: jedna przy biurku w pracy a druga przy kompie w domu, koszmar, i trójka dzieci przy tym. Muszę się czymś konkretnym wspomóc bo inaczej nie dam rady. Będę ci wdzięczna za pomoc.

Czarna--->ja bralam Bio CLA, ale to lipa. I cwiczylam przy tym i nic. Wzielam 2 opakowania po 80 tab, zadnych efektow, i wody duzo pilam,i dalej nic:(

Dzieki Julka:*jak by co to pisz o efektach. A dlugo juz to bierzesz??duzo schudłas??

NIE MÓWI SIĘ CELLULITIS TYLKO CELLULIT!!!!!! CELLULITIS TO CHOROBA - ZAPALENIE TKANKI A CELLULIT TO TYLKO DEFEKT KOSMETYCZNY!!

żamiast się wymądrzać to napisałabyś jak z tym walczyć:P Bo według mnie to nieważne jak zwał cellulit czy cellulitis - bo efekt jest ten sam:P paskudztwo na udach i pupie:P:P:P

____Julka bałagam napisz gdzie to kupiłaś_____ bo ja już o tym słyszałam___ moja kolesia z pracy tego używa ale jest niestety chytra i nie chce zdradzić gdzie to kupiła_____ ale właśnie widziałam opakowanie i coś mi świta że to był jakiś vis własnie______ Szukałam w internecie ale nie mogłam znaleść___a ta cholera tak schudła i wydaje mi się że od tego_____ pisz kochana gdzie to kupiłaś____

tabletki zbiocla nic nie pomagają:(:( poprostu zero efektów..ja ułożyłam sobie odpowiednią diete-oczywiście 0 słodyczy i ćwicze...jest juz lepiej i czekam na dalsze efekty!!:) polecam krem z avonu na cellulit, jest lepszy od vichy ...wg mnie on naprawde ma cudowne działanie:)basenik oczywiście też wskazany!!

czesc,wklejam wiec swoje posty ktore napisalam na innych forach o tematyce cellulitu: 1) Co do cellulitu to mam bardzo ciekawa historie mojej kumpeli.Otoz rok temu w wakacje jak bylismy ze znajomymi nad jeziorem zauwazylam ze podobnie jak ja,ma ona cellulit.Teraz zapisalysmy sie razem na aerobik i widze ze calkowicie jej zniknal.Jest to charakterystyczna osoba bo cos w rodzaju hipiski-szamanki tzn uzywa ona tylko ziol jak jest chora,mleko z miodem itp wogole nie stosuje zadnych lekow a kosmetyki bierze z \"kuchni\".Pomyslalam ze moze i tu cos naturalnego wymyslila i nie mylilam sie.Powiedziala ze przez 3 miesiace stosowala 1 raz w tygodniu peeling ze zwyklej soli kuchennej+oliwka,co 2 dzien nacierala sie cytryna i nakladala folie i 1 raz w tyg robila sobie specjalne \"blotko\" z:kawy rozpuszczalnej,kakao,cynamonu i balsamu jakiegokolwiek-ona brala Nivea.Po prostu brala troche tego balsamu,dolewala rozpuszczonej kawy,wsypywala kakao i cynamon i urabiala mase na konsystencje gestej smietany.Potem na 30 min na cialo i folia.Do tego jeszcze pila codziennie herbate zielona a rano wode przegotowana z cytryna.Wogole ona ma niesamowite zdolnosci co do \"lecznictwa\" roznego rodzaju przypadosci,naalizuje sklad lekow i kosmetykow i potem sama wymysla mikstury.Wszyscy jej mowimy ze jakby je opatentowala to byla by bogata Ja wlasnie siedze teraz natarta cytryna i w folii. Powodzenia!

2) Aha dodam jeszcze ze wlasnie ja dopytalam ze te skladniki maja odpowiadac nastepujaco-kopiuje z gg: sol kuchenna-zluszcza naskorek i ujedrnia,pomaga pozbyc sie toksyn,poprawia krazenie krwi,dodatek oliwki dziala lagodzaco cytryna-to odpowiednik kwasow owocowych zawartych w kosmetykach,wygladzaja naskorek kawa i kakao - zawarta kofeina i teobromina pomaga spalac tkanke tluszczowa,odpoiednik stosowanych w gabinetach masek czekoladowych na cialo lub kofeinowych cynamon-rozgrzewa ulatwiajac wnikanie skladnikow i przyspiesza krazenie krwi,odpowiednik gabinetowych masek cynamonowych Balsam dziala lagodzaco i jest baza poslizgowa tej mikstury Herbata zielona i woda z cytryna pozwalaja sie wydostac toksynom z organizmu (wydalane sa z moczem) PS.Ta dziewczyna studiuje biotechnologie wiec chyba sie troche musi znac.Ja tam jej wroze wielki sukces w przyszlosci w przemysle kosmetyczno-farmaceutycznym.Jak komus z nas cos dolega to do niej i czlowiek zdrowy zaraz bez lekow Tak,masaze chyba tez pomagaja Buzka

Na stronce: www.vip-antycellulit.com/formularz.html dla wytrwalych jest do zdobycia bezplatny poradnik - program walki z cellulitem na 28 dni. Przyznam ze stosowalam ale malo wytrwale,od dzis zaczynam 2 podejscie.Nie zamierzam jednak stosowac gabinetowych zabiegow tylko substytuty i mikstury mojej kumpeli.rada praktyczna-nie zalecam oliwki zamiast balsamu bo skladniki przynajmniej mnie kiepsko sie lacza,jakos ta kawa z ta oliwka sie nie chce jednolicie zmieszac nie wspominajac o kakao i cynamonie.Ja np uzywam balsam Dove i jest OK aczkolwiek mam ochote na ta Nivee.

4) Aha,ja walcze juz chyba 8 czy 9 miesiac z cellulitem i poprawa jest.Jednak dopiero od miesiaca,moze 2 stosuje specyfiki ktore polecila mi kolezanka (patrz powyzej) i jest od tego czasu dalsza poprawa.Bylo tak,ze przez pierwsze 3 miesiace (z tych 8) zmiany latwo dalo sie zauwazyc na lepsze,potem nic,zastoj i teraz od 2 miesiecy gigantyczny postep.Mysle ze walka z cellulitem musi byc codziennym rytualem a nie dorazna terapia by ladnie wygladac na wakacje.Ja juz sie przyzwyczailam do mysli ze codziennie poswiecam min. 10 min na walke z cellulitem a w weekendy po 30-40 Jak sie widzi rezultaty to taki czas nie jest stracony.Teraz wzielam sie za rozstepy bo te to mam dopiero gigantyczne;/

5) No wiec przez pierwsze 3 miesiace (z tych 8) stosowalam dosc skuteczny \"cellulit program\".Jest to zestaw olejek + pigulki.Poniewaz olejek byl tlustawy (za to pieknie pachnial),trzeba go bylo mocno wsmarowac zeby nie brudzil ubran,wiec jednoczesnie mozna powiedziec ze nieswiadomie robilam sobie masaz.Potem stosowalam tez niezle serum Bielendy \"powitanie z Afryką\" a potem kupilam plastry na cellulit w Rosmanie,ktore okazaly sie jednak do chrzanu.Przez nastepne miesiace dlugo nie bylo poprawy,2 opakowanie \"cellulit program\"(okolo 50 zl) tez nie pomagalo-widocznie skora sie przyzwyczaila.No i myslaam ze juz nic nie pomoze,ale za rada kolezanki stosuje od jakichs niecalych 2 miesiecy (patrz kilka postow wyzej): -kilka razy w tygodniu peeling ze zwyklej soli kuchennej+oliwka-naprawde rewelacyjnie wygladza skore -co jakis czas nacieram sie cytryna i nakladala folie -1 raz w tyg (w weekend)robie sobie specjalne \"blotko\" z:kawy rozpuszczalnej,kakao,cynamonu i balsamu Dove,nakladam cienko te papke i owijam sie folia na jakies 30 minut. Staram sie duzo pic,codziennie herbate zielona,Slim Figure lub pokrzywe. -czasem basen,1 raz w tyg aerobik Ogolnie kosmetykow chemicznych nie uzywam aktualnie zadnych,tylko te \"z kuchni\",aczkolwiek postanowilam na wiosne wspomoc naturalne specyfiki tym \"cellulit program\". Postepy sa naprawde duze,zupelnie inna skora niz wtedy kiedy zaczynalam walke wiele miesiecy wstecz. Tu jeszcze wkleje o tych kosmetykach: http://www.herbapis.nazwa.pl/catalog/product_i nfo.php/products_id/202 http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=v iew&id=6123

http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=6123 http://www.zielarnia.com.pl/catalog/product_info.php/products_id/202?osCsid=0be60667a7a27f709d9c5a447711f7b3

Witam Wszystkich ! Fajnie ze znalazlam ten topik bo i ja walcze z tym paskudztwem , troche sie tego juz pozbywam ale i tak efekty nie takie jakie bym chciala. Probowalam roznych kremow i cwicze tez codziennie po pol godziny , poprawa jest ale jeszcze go widac .... mialam ochote kupic sobie ten z vichy bo tylko tego noie uzywalam ale piszecie ze nie dziala ( ja slyszalam ze pomaga , no ale jest drogi ) gdybym wiedziala ze pomoze na 100 % to bym sie skusila na niego . Niestety tez maseczki z kawy i cynamonu nie moge uzywac , bo mam uczulenie i pojawia sie wysypka .... a jak to jest z ta cytryna ? smarujesz nogi , owijasz i tyle ? jeszcze mam takie pytanie czy Wy jak dotkniecie palcami uda to wyczuwacie takie guzki pod skora , bo ja tak ... a kto slyszal o bankach chinskich , podobno to pomaga , ja nie uzywalam wiec nie wiem ?

hej tak czytalam wasze wypowiedzie i sie zaciekawillam,bo tez mam niestety taki problem.ja zamierzam od srody robic tygodniowa glodowke(bo to oczyszcza organizm z toksyn,a cellulit to nic innego jak toksyny ktore gromadza sie w tkance tluszczowej).po glodowce mam zamiar zdrowo sie odzywiac,ograniczyc spozycie soli,bo sol zatrzymuje wode w organizmie-to powoduje takze cellulit.do tego bede cwiczyc co drugi dzien i mam zamiar kupic sobie takie blotka z alg,bo ponoc od tego cellulit w pewnym stopniu znika

mam nadzieje ze beda jakies poprawy,bo moja siostra robila juz glodowke i powiedziala ze to redukuje cellulit.dobry tez jest prysznic goraco-zimny,konczac na zimnym,ale ja cos za leniwa na te prysznice jestem

witam przeczytalam Wasze wypowiedzi na forum i musze przyznac ze mam podobny problem. Stosowalam juz wiele kosmetykow antcellulit. i efekty byly niewystarczajace. niedawno kupilma sobie zel Nivea Goodbye Cellulite, wyprobowalam i uwazam ze jest dobry. Skora jest po nim jerniejsza, dobrze nawilzona, szybko sie wchlania, a i ten nieszczesny cellulit jakby skapitulowal. Koncze juz pierwsze opakowanie. zaplacilam ok 38 zl (choc widzialam tansze). Znajoma wyslala mi ost zaproszenie do klubu nivea- wystarczy zaprosic swoje kolezanki by otrzymac ten wlasnie zel za darmo- w ramach akcji promocyjnej-czy jakos tak. wiec jesli jestescie zainteresowane to chetnie wysle zaproszenia. Nalezy jednoczyc sily przed wspolnym wrogiem :) ps. podaje moj mail dotta84@gazeta.pl zaproszenia podpisuje jako donata84

ja ostatnio zauwazyłam u siebie to paskudztwo, normalnie nie jest widoczne ale gdy ścisne mocno skóre to niestety widać :0 sól kuchenną kiedyś próbowałam użyć ale mnie strasznie piekła więc zamieniłam ją na sól do kąpieli, ale może spróbuje znowu z tą kuchenną papki z kawy robie ale nie regularnie, teraz zakupiłam serie z Evelline i na razie nic powiedziec nie moge bo uzywam dopiero 2 dni i na basen koczniecznie musze wrócić, rok temu chodziłam regularnie i nic nie było a teraz...i wtedy nie brałam tez tabl.anty. a teraz biore a właściwie brałam więc może i to miało wpływ

a mozna sie go całkowicei pozbyc? czego najlepiej nie jesc i nie pic?

Szczerze polecam suplement Nivelazione (Farmony), który dzięki zawartości yerba mate, zielonej herbaty itd. pomoże oczyscić organizm, a także pobudzi metabolizm, zmniejszy łaknienie, pomoże spalić tkankę tłuszczową. Naprawdę super sprawa i niedrogo Ja kupiłam na Allegro. Gorąco polecam też kremy z tej serii - świetne, skóra wygładzona, przyjemność stosowania Najlepsze jakie dotąd miałam:)

chińską. W wielu tematach to piszę, ale jakoś nie widzę, zeby ktoś stosował. A u mnie efekty po codziennym masażu bańką przez tydzień są lepsze niż po dwóch miesiącach stosowania preparatów na cellulit i regularnego masażu specjalnym drewnianym przyrządem. Poza tym, dziewczyny, na redukcję widocznego cellulitu trzeba czekać, tak, ze jeśli chcecie mieć ładne tyłki w wakacje to już TERAZ powinnyście wziąć się do intensywnego masażu... Pozdrawiam.