a w sercu ciągle maj...

słuchajcie może to z tą pogodą coś dziś nie tak, bo chyba wszystkie mamy humory nie za bardzo, no może jedynie Foleta się jakoś trzyma :) ja zaglądałam, ale nie miałam o czym pisać :( jest ogólnie nieciekawie

Cześć Wam, już jestem po farbie, wyszło bardzo dobrze i bez łaski. Poprzednio jak byłam u fryzjera płaciłam 100, teraz chcieli 130:(, no to podziękowałam, tym bardziej, że dopiero w piątek i to po 18-tej. Jestem nawet zadowolona. Whisky, dobrze że u Twojej córy nie wykryto nic poważnego. W sumie zazdroszczę niskociśnieniowcom, od 20 lat biorę leki na wysokie ciśnienie i uwielbiam kawę. Witaj Moniał , chyba wiem, gdzie Cię widziałam. Malibu w pięknej czarnej sukience, co się dzieje ???? No, jak coś nie tak, to trzeba zakopać....Znaczy dół. Uśmiechnij się troszkę. Zaraz będzie lepiej. :( :p ;) :) :D :D :D. No, bo w sercu ciągle maj. A ja mam dobry nastrój. :D:D:D Whisky,teraz doczytałam, że Ty też w nie najlepszym humorze. Powyrzucaj smuteczki, pomyśl o czymś fajnym. Może pomoże..

Dziewczynki dla Was na smuteczki, ale nie wiem, czy się gdzieś nie machnęłam, ale może się uda [ kwiat]

o kurczę, a miało być serce teraz to i ja jestem smutna buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.... Sorki :o

Ale miałaś ładny wpis Fizz i w dodatku taki numer 333! super Czy uważasz, że należy to ciśnienie sztucznie podwyższać?

Nie znam się, ale ja bym podwyższała, gdybym była pewna, że wszystko inne jest w porządku. Niskie ciśnienie bywa kłopotliwe, ale lepiej mieć za niskie niż za wysokie.

Witajcie dziewczyny! Widze że tez macie denne nastroje. Ja dzis nie moge sie obudzuć. O mały włos Pierwordny zaspał by do szkoły. Torebki niestety nie kupiłam bo nie wiedziałam, że w niedzielę galeria handlowa jest zamykana o 19:30 :( Pojade jutro albo kiedys tam ale na pewno pojadę. Dziewczyny jak wy sobie radzicie z ta rozłąką??? Ja nie moge się doczekac kiedy moje kochanie z pracy wróci! Kiedys było u nas tragicznie z kasą, urodził się Misiek (młodszy synuś nasz) Mąż nie pracował i został z nim w domu a ja wróciłam do pracy . Nie było nas na nic stac i nawet myslelismy żeby go gdzieś wysłaćl... juz zaczynał sobie nagrywac robote w Anglii. Na szczescie po raz kolejny ktos wyciągnął do nas pomocna dłoń i udało sie nam zostac razem. I dobrze się stało bo chyba bym umarła z tęsknoty. fizz jaki kolorek zrobiłaś?? ja tez chce zmienic cos na głowie ... W sumie to z tym serduszkiem nie wyszło ale za to mamy teraz sliczną kobieca pierś ;)

Też mi się tak skojarzyło! albo możemy to uznać za połowę serca. :) Cześć Agosia. Moje dzieciaki przed chwilą się pokłóciły i atmosfera zaraz ogólnie kiepawa, nie cierpię tego.

agosiaciesze sie,ze chociaz tobie humorek dopisuje.zazdroszcze ci tego ze masz meza przy sobie.ja tez kiedys mowilam ze bede jesc tynk ze scian byle razem.tak sie jednak niedalo.mamy czworke dzieci i to o nich musimy myslec.zycie nas do tego zmusilo.pewnie,ze jest nam ciezko i czasami cholernie zle,az wyc sie chce.ale takie jest zycie.ja osobiscie podziwiam te kobiety,ktore tak zyja po kilka lat.niedala bym rady.poprostu balabym sie o nasze malzenstwo.bardzo sie kochamy ale zycie bywa okrutne i lubi platac brzydkie figle.dlatego oboje podjelismy decyzje,ze wyjezdzamy wszyscy.to nie byla latwa decyzja.wierze jednak ze sie uda.fizz a jaki robilas kolor?to na jutro?mam nadzieje.ze jest z tych co zauwazaja takie rzeczy.powodzenia jutro.ide szykowac sie do spania ale moze jeszcze zajrze.to nara

Foleta czesc :) myslę ze słuszna podjeliście decyzję. Wiem,że nie łatwo było się zdecydować bo jak już mówiłam sama miałam podobne dylematy. Też była \"opcja\" wspólnego wyjazdu. Znam sporo małżeństw którym rozłaką wyszła jak najgorzej, miedzy innymi moi rodzie przezyli potworny kryzys małżeński przez wyjazd taty. Mówisz,że masz 4 dzieci?? To tak jak moja przyjaciółka. Ona ma 4 córki i nie wiadomo czy to bedzie koniec, bo jej maz baaardzo chce miec syna :)

Melduje sie posłusznie dziś!! Jeszcze jestem w pracy. Denerwują mnie od rana.. jak ja mam być pogodną matką i pania domu?? Pewnie przez cały dzień nie będe miała czasu zaglądnąc bo dzis jeden z moich \"ulubionych\" dni tygodnia. Wczesnie odbieram dzieciaka ze szkółki, szybko obiadek i lekcje i jazda na karate. Jak ja tego nie lubię. Pozdrawiam was i życzę \"udańszego\" dnia niż mój.

Witajcie mój zaczyna się nie nalepiej. Fatalnie się czuję. Kiedyś chorowałam na serce, a dziś tak, jakby to wróciło :( Ale mimo wszystko spróbuję się zmobilizować i będę sobie wmawiać, że jest dobrze:) Miłego dnia Wam życzę.

Tak mi się ten Wasz topik spodobał, że chyba zacznę do Was regularnie zaglądać :-) Jak pozwolicie oczywiście. Trochę poczytałam i to tchnienie optymizmu - i w temacie i w Waszych wpisach - działa jak balsam na moją duszę :D Czyli zacznę od przedstawienia się: mieszkam w Wielkopolsce (ale nie pochodzę stąd), mam dwoje dzieci (10...no prawie 11 latka i 4....prawie5 latka :-) ) Dwóch chłopaków :O Męża mam....jak na razie :D Pisuję na jeszcze jednym topiku więc być może tam widziałyście moje wpisy. Ja na razie gubię się, jeśli o Was chodzi - zacznę czytać od początku i może pospisują sobie jakieś wiadomości o Was....aby się nie pogubić :D No...to chyba na początek byłoby tyle.....jeżeli przyjmiecie mnie do swojego grona, będzie mi naprawdę miło

Witaj Moniał Cieszymy się, że chesz do nas dołączyć. Nawet jak nie dowiesz się o nas za dużo czytając ten topick, to nie zrażaj i tak z czasem będziesz wiedziała więcej. Kilka z nas zna się z innego topicku, o którym niekoniecznie chcę pisać. Witamy Cię cieplutko /!/ i zapraszamy !!!!

Fizz --- dziękuję Ogólnie to ze mnie optymistka pełną gębą...tylko ostatnio trochę ten mój optymizm mi gdzieś się zapodział. Może na tym topiku znów go odnajdę? Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za przyjęcie...może i w moim sercu znów ten maj zagości? :D

NA PEWNO !!!!!

Cześć Dziewczynki!!! Zrobiłam sobie małą przerwę w pracy aby Was przywitać! Widzę że ze stałych bywalczyń tylko Whisky i Foleta jeszcze nie podpisały listy obecnośi - no i oczywiście ja. Moniał - również serdecznie zapraszam Cię do naszego grona. Podobnie jak dziewczyny, też już gdzieś Cię widziałam - co prawda piszę tylko tutaj ale nieraz zaglądam na inne forum jak temat jest ciekawy. Może mieszkamy niedaleko bo ja też jestem z Wielkopolski. Fizz wydałaś już herbatkę? Już lepiej się czujesz? Może warto byłoby zrobić sobie jakieś badania, żebyś nam się tu nie rozchorowała!!! Zadałaś sobie tyle trudu z tym serduszkiem dla nas - a tu taka piękna pierś!:):):) Whisky humorek już Ci wrócił - bo u mnie trochę lepiej niż wczoraj. A co do ciśnienia Twojej córci to nie umiem Ci doradzić. Sama jestem niskociśnieniowcem, ale nic z tym nie robię - przynajmniej moge spijać dużo kaw dziennie. Nawet po wypitej późnym wieczorem śpię jak zabita. Foleta jak dowiesz się czegoś o tym dodatku rozłąkowym to pamiętaj o mnie!!! a tak w ogóle to gdzie Ty się dziś podziewasz??? Agosia masz rację, że cięzko tak żyć daleko od siebie, przychodzą momenty takiej tęsknoty, że aż wyć się chce. Smsy i telefony nie zastąpią bliskości - ale dajemy radę. W moim przypadku jeszcze pół roku i już będziemy razem.Fajnie, że Wam się udało tutaj! A z zajęciami popołudniowymi na pewno sobie poradzisz - bo my wszystkie twarde babki jesteśmy. Mam jeszcze pytanie - skąd wiecie, jaki jest nr kolejny wpisu? bo nie potrafię tego znaleźć - a przecież pięć setny trzeba będzie opić !!! :):):):):):):) Buziaczki dla wszystkich.Pa!

Pięćsetny - oczywiście !!! :):):):):)

Malibu-x ---to żadna tajemnica :D Udzielam się na topiku \"mimo, że mam męża i dwoje dzieci....\". Pisałam też na innych ale...albo mi topik nie \"przypasował\" albo....z pewnych względów zakończył swoją działalność na kafe. Cieszę się, że i Ty jesteś z Wielkopolski. Zawsze raźniej :D A jeśli chodzi o ilośc wpisów na danym topiku...spójrz na temat i obok znajduje się liczba postów. Do tego 500 wpisu jeszcze troszkę brakuje ale jak widzę topik żyje pełnią życia i to 500 niedługo strzeli :D

Cześć Dziewczyny, to i ja już się podpisuję, najpierw poczytałam i zmartwiłam się Fizz. Choroby serca to coś z czym stykałam się w mojej rodzinie od dziecka i bardzo mnie przerażają. Jak się czujesz Fizz? A sama też zawsze miałam niskie ciśnienie i koszmarne poranki, kawa tylko troche pomagała, zreztą tak bardzo znowu jej nie lubię. A teraz już mi się chyba unormowało ciśnienie.

Ja chyba poczytam od początku i popróbuję Was sobie \"poustawiać\". Myli mi się wszystko jak pijaczkowi latarnie :D

Rzeczywiście Moniał - mogłam tam zaglądać - bo też mam męża i dwoje dzieci... Niedługo poradzisz sobie z rozpoznaniem nas - a jak nie wiesz to pytaj, na pewno Ci odpowiemy. Tutaj nie znajdziesz wszystkiego co kilka z nas wie o sobie - bo poznałyśmy się na innym - ale \"umarł\'\' i założyłyśmy sobie nowy. Ale zobaczysz - poradzisz sobie z nami! Ja mam chyba coś nie tak - bo nie mam obok tematu liczby wpisów:(:(:(:( Buziaczki!!!

czesc dziewczyny,podpisuje liste.niebylo mnie z rana bo wyskoczylam do miasta.musialam zalatwic cos w energetyce i udalo mi sie zalatwic ale do dzieci.wrocilam i biore sie za sprzatanie,dobrze,ze obiad mam od wczoraj.monial,ciesze sie,ze chcesz do nas dolaczyc-goraco cie witam.fizz mam nadzieje,ze serduszko sie uspokoji herbatka przebiegnie bez zaklocen..powodzenia.dziewczyny czy kupilyscie juz walentynki dla swoich panow?ja dzis wysylam akurat dojdzie na walentego.moj maz chcial wyslac mi meila ale wybilam mu to z glowy.w koncu takie swieto do czegos zobowiazuje.milego dnia wam zycze.pa

Whisky - nie napisałś jak humorek dzisiaj!!! Foleta - gdzie jesteś? Odezwij się!! Fizz jak sie czujesz? Herbatka wypita? Pewnego dnia wielka sensacja : meżczyzna (około 90 lat) wygrał 6 milionów złotych w lotto. No wiec telewizja przyjechała do jego domu i się pyta: -Co Pan sobie kupi za te 6 milonów złotych?? - A może rower kupie -Ale prosze pana to nie te czasy ! Teraz może pan sobie kupić za taką sume z milion rowerów ! - No to może mały domek, z malusim ogródkiem. - no nie... Za te pieniądze może Pan kupić sobie Wille z ogromnym ogrodem. - To wybuduje pomnik. - O a komu takiemu? - Hitlerowi -Co?! temu mordercy? -No wie pani moze zły człowiek - tu odsłania rękaw bluzy - ale numery się zgadzają No to papatki

Hmmm...poczytałam od początku i dalej nie wiem \"who is who\" :D Czy zechcecie nowej koleżance troszkę się przedstawić? Szczególnie, że Malibu-x (mniam, mniam...jaki fajny nick :D ) pisze, że znacie się z innego topiku :-( Pogubiłam się kompletnie............... Fizz---masz jakieś kłopoty z sercem? Ja mam inne ale też niezbyt miłe :-( Zdrowotne.....oczywiście. Tak mi się ten maj w sercu marzy.... :D

Hejka, herbatka wypita, jak zwykle aromatyczna i pokrzepiająca, tym razem była to ''wiśnia i rum'', moja ulubiona. Moniał, ja jestem fanką herbaty różnej i bywania w herbaciarniach, a szczególnie jednej herbaciarni, 5 km od mojego domu, najlepiej w dobrym towarzystwie.A dzisiaj miałam na herbatce gościa. Dzięki dziewczyny, z sercem już lepiej, kiedyś miałam zapalenie mięśnia sercowego i dlatego się boję....Alejest OK.

No to ja na pierwszy ogień - w telegraficznym skrócie. Jestem mężatką, ale niestety od roku \'\'słomianą wdową\" - mąz pracuje w Anglii. Mam dwoje dzieci - syn 14 lat i córka 6 i pół. Latem wyjeżdżamy na stałe do męża, bo tak nie chcemy żyć. Szczęscie, że on ma tam kompa i internet - bo bym uschła na tej obczyźnie z tęsknoty (m.in. tez za Wami):):):):):):) Chodzę do szkoły masażu - pierwszy semestr już zaliczony!!! W Polsce pracuję jako księgowa - więc wiadomo, że tam nie będę mogła pracować w zawodzie - nie znam języka, w szkole miałam niemiecki.Chodzę oczywiście na kurs angielskiego - ale przez rok nie sposób się za dużo nauczyć. Biegam też na zajęcia z jogi. Lubię czytać, kocham polską muzykę, lubię chińskie bibeloty, troszkę interesuję się feng shui. Uwielbiam kawały i dowcipy. To na razie tyle - miało być w telegraficznym skrócie, hihihihi Buziaczki dla wszystkich

Malibu na stronie głownej obok tytułu jest liczba opinii, alno niżej, pod wyszukiwaniem kliknij na dyskusję ogólną, znajdziesz spis tematów, obok daty jest liczba odpowiedzi. Jasne? :)

Dzięki za to lekkie przybliżenie. Ja też taka \"słomiana wdowa\" - mąz tylko w weekendy w domku. A mój mały pomazał mi całą ścianę w pokoju....długopisem.... pociąg sobie narysował Załamię się. Chyba dzisiaj się powieszę!!!!!! I tego maja jak nic - nie doczekam.

Jasne jak słońce Whisky :):):):):) Jestem genialna!!! hihihi Bo już sobie właśnie tam znalazłam! Teraz muszę to monitorować i czekać na 500 wpis - robię na tę okazję Malibu - chcecie też przepis? Moniał - teraz Twoja kolej - telegraficzny skrót z rentgenem przez swoje życie :):):):) Fizz ciesze się że z juz lepiej, ale i tak bedę Ci brzęczeć, żebyś zrobiła sobie profilaktyczne badania. I brzęczeć nie przestanę aż podasz wynkik:):):):) Foleta pochwal się co wysłałaś swojemu kochaniu - kartkę czy coś jeszcze - bo ja jeszcze nie mam koncepcji :(:(:(:( Agosia - jak juz dziś wszystko odfajkujesz to wpadnij trochę do nas. Papatki