prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

acha.....zima to czas kiedy z reguły najwiecej sie tyje.....:) ludzie siedzą w zimne wieczory przed tv bo nie wiedzą co ze sobą zrobic i podjadają cos tak co chwile:) ja sama wiem jak to jest bo przez zime tyle utyłam.:) wiec najlepiej gotowac sobie jakies fajne lekkie zupki i odzywiac sie tak jak do tej pory to miałyscie w nawyku. I co najwazniejsze---nie podjadac miedzy posiłkami, unikac słodyczy. To pomoze uniknąć przybrania na wadze. Ale po co ja to w ogóle pisze jak Wy to wszystko wiecie;-) buźka

mądrzysz. a jak ktoś wazy 90 kg, to piszesz, ze jest wstrętnym ogrem, nie pamiętasz już ? :)

droga antyforumowiczko badz tak mila opuscic nasze forum bo naprawde twoje wypowiedzi nawet w najmniejszym stopniu nie sa brane przez nas pod uwage wiec tracisz cenny czas i energie wpisujac sie tutaj:)jest mnostwo topikow na ktorych mozesz uzewnetrznic swoj jad nie musisz tego robic tu bo nikt cie tu nie zapraszal,jesli nie potrafisz uszanowac osoby ktora ten topik stworzyla i nas w nim uczestniczacych to sama sobie wystawiasz w tym momencie etykietke...z laski swojej idz sobie a kysz gdzie indziej dobrze??:) ja juz po cwiczonkach kg powoli spadaja w dol a ja czuje sie coraz lepiej:):Doby tak dalej dziewczyny zycze wam milego sobotniego wieczorku :)buziaki gorace;)

siemeczka!:) znowu piękny dzionek!!:) szkoda tylko że trzeba się uczyć:P co do tych dań to chodzi mi głównie o 2 dania bo zup jadam mało bo po prostu nie przepadam za zupami:P tak już mam;) Yasmin podawałam wcześniej e mail:) ale podam jeszcze raz of course:) kinkinka@buziaczek.pl :) wczoraj wieczorem niestety głodowałam bo stasznie bolałą mnie brzuch ale dziś jest już ok:) ogladałam wczoraj Dziennik Bridget Jones na TVNie:) nawet spoko:) a wam jak się podobał? ale jej odchudzanie na tym filmie opierało się tylko na dużych ilościach seksu hehehe:D można i tak :D pa:)

zła-------gratulacje!!!!! :-D dla dzidziusia!!!!! witamy małą istotkę na tym złym świecie!! :-D cieszymy sie razem z Tobą!!! oj ktos mi tu chce najwyrazniej dokuczyc....heh...ale mu sie nie uda......:-D dzieffffczynki dziękuje za obrone kochane jestescie!!!! za dobry mam dzis humor bo dopiero zaczełam prace:) takie długie mielismy zebranie z dyrekcją wiec zleciał jakos ten czas na biadoleniu :-) i tak mamy co poniedziałek:) malinko zdjęcia z wieczorku poszły:-) daj znac czy je dostałas bo czasami mi maile nie dochodzą. w piątek na pocieszeie kupiłam sobie perfumy, kolezanka zaraziła mnie miłością do zapachu Amor Amor :-D znacie? cholera 30ml za 150zł:-O no ale raz się zyje prawda????? pracuję i cos od zycia raz kiedys miec moge :-P nasz wyjazd do SPA niestety nie wypali, Ale to juz nie nasza wina, nie dostalismy odpowiedzi z PIPu czy mozemy sobie taki wyjazd zafundowac z funduszu pracowniczego a pani ze SPA nie mogla tak długo trzymac rezerwacji. Więc dupa blada. No ale trudno. Moze cos innego równie ciekawego sie zorganizuje. A mogło byc tak fajnie..........szkoda.

dzieki Yasmin za zdjecia! Same laski na nich. Wychodze z zalozenia ze jestes to blondynka w bialej bluzce z rozowymi kwiatkami? ale do tego dojde jeszcze ;) Bo jestem choooooolernie spozniona do pracy, zaspalam!!!!!!!!!!! A to cos na poczatek dnia: czarry marry... ... hokuss pookuss niech spadaja kilo z boczkow, z dupci, pasa, ramion tez, z ud i lydek kysz, a precz!!!!! Moze podziala... :)

superblume....:) blondynką nie jestem na pewno;-) ale to moja wina bo nie napisałam Ci jak mnie rozpoznac. Na tych fotkach jestem jedyną brunetką z grzywą :-) jakis dzisz mam dobry humor nie wiem czemu ale ciesze sie bo to poniedziałek a ponoc jak sie tak dobrze zacznie poniedzialek to taki bedzie cały tydzien :-) zycze wiec wam tego samego i przekazuje pozytywne fluidki :-D

dzien dobry dziewczynki:) Yasmin ciesze sie ze masz dobry humorek i dzieki Ci ze przesylasz nam troche tych dobrych fluidkow-mnie sie one baaardzo dzis przydadza...nie znosze poniedzialkow brr...zajecia na uczelni itp...oby do pt:)zmykam zaraz cwiczyc bo tak mi to juz weszlo w krew ze zle sie czuje kiedy nie pocwicze godzinki:)ale to rowniez ma swoje odzwierciedlenie w wadze-juz -6 kg:)walcze dalej:D lapie mnie jakies okropne przeziebienie i czuje sie taka lekko skolowana...a wy laseczki nie chorujecie??zycze wam duuuzo zdrowka:) Asia 2006 gdzie sie podzialas??:)haloooo:D buziaki wszystkim zycze wam milego dnia i tygodnia;););)paaaa

zla - GRATULUJE bycia ciocią :-) yasmin - cieszę się razem z Tobą, że dobry nastrój wrócił. Może razem z tą pogodą, mimo marnych 15-tu stopni słoneczko tak pięknie świeci:-) Co do perfum, to niestety nie wiem jak pachną, ale sprawdzę, bo też szukam czegoś, muszę sobie kupić i już:P W tamtym miesiącu kupiliśmy dla mojego W. Hugo bossa soul, ślicznie pachnie, ale ponieważ to woda toaletowa, jest mało trwały niestety, tzn. na skórze pachnie /czyli w zasadzie tak jak być powinno:P/. Ja mam kilka pasków z zapachami przed nosem od tygodni i nie wiem co wybrać:-( Szkoda, że z tego SPA nic nie wyszło:-( superblume - mam nadzieję, że zaklęcie zadziała :-P kuleczkaaa - jestem, jestem! Byłam u rodziców na weekend! Szkoda tylko, że było strasznie zimno i z domu właściwie nie wyszłam, oprócz spacerów przed domem z moim starym psem! Mam nadzieję, że się nie rozchoruję, bo czasami z pieskiem właśnie w krótkim rękawku wychodziłam, a umnie w domu na dodatek wszyscy chorzy! Może się uda:P Pozdrawiam Was

Wiatm was Dziewczynki! Dopiero wczoraj zobaczyłam ten topik... przyciągnął moja uwage... mysle ze na dlugi czas... tez chcialabym zrzucic te wstrętne wałeczki z brzucha... mam tendencje to tycia wlasnie w tym miejscu a co najgorsze to mam tam celulitis :(( musze cos ztym w koncu zrobic... sciaglam sobie to co yasmin polecala...dziękuje Ci i mam wileka prosbe i nie wiem czy jest realna do spełnienia,ale to do YASMIN...chcialabym zobaczyc zdjecie Twojego brzuszka... czy jest to mozliwe?? ps.jesli nie na forum to moze na maila?? cio? pozdrawiam i czekam na odpowiedz

Witam dziewczynki :)) dawno mnie tutaj nie bylo, a to dlatego ze troche sie dzialo w moim zyciu.... znalezienie pracy( ide do pracy od czwartku), klotnie ze swoja miloscia i takie tam... niestety zaniedbalam dietke, cwiczenia... ale zawsze jest to do naprawy prawda?? tylko pierw musze sie nauczyc krecic hulahop hehe :) Y..... prosze o fotki na e-maila?? dzis robilam male przemeblowanko w pokoju od 7 rano do11.. hehe niezle co? ale jakie to ciwczenia dla cialka :)) pozdrawiam!!!

mafii i monika...zdjęcia poszły.:) ale to juz były ostatnie jakie wysłałam komukolwiek, mam nadzieje ze rozumiecie mnie:) w rewanzu czekam równiez na wasze fotki! dziewczyny dajcie znac czy zdjęcia doszły bo czasami zdarza sie ze maile nie dochodzą:) zwłaszcza z załacznikami. rozbolało mnie ucho:( nie wiem czy to przypadkiem nie od mojego aparatu na ząbkach, moze mnie gdzies uciska i promieniuje na ucho.....moze tak byc?? :-O troche mi to dokuczac zaczęło i zaczęłam sie martwic:-O

yasmin!! no no laseczka z Ciebie,sliczna jestes :)) dziękuje... postaram sie cos wyszukac,no moim kompie,moze cos znajde,ale jak cos to strasze troszke fotki pozdrawiam Cie...i niech Cie uszko przestanie bolec...buzka

Yasmin wyslalam Ci cos :)

moniś ciesze sie ze fotki doszły :) dziękuje za mile słowo :-) dziewczyny wczoraj kumpela podała mi przepis na rewelacyjnego kurczaka. Podam po swojemu z tego co pamietam, w weekend zamierzam go wypróbowac, nie ma bata!!! :-) otóż....kupujemy piersi kurczaka (albo np całego mozemy zrobic), solimy, pieprzymy i nacieramy je ziołami prowansalskimi. Najlepiej odłozyc je na jakis czas zeby ładnie tym nasiąkły. układamy kurczaczka w brytfance, rozpuszczamy w goracej wodzie kostke rosołową np. Winiary i polewamy nią naszego kurczaczka. Obok kurczaka w brytfance układamy ząbki czosnku, mozemy go tez posiekac i posypac od razu na kurczaka. I to wszystko. Powinno piec się tak z 40 minut- godzinkę. Ponoć rewelacja!!!!! :-) kumpela narobiła na to takiego smaka ze po prostu musze go skosztowac i koniec!! :)

Monisia...........brak mi słów:-D jestes prześliczna!!!!!! sliczna buzia, włosy.........super dżaga z Ciebie!!! :-) gdybys mi powiedziała ze masz jakiekolwiek kompleksy to bym Cie chyba w ucho musiała kopnąć :-) a najbardziej podoba mi sie to ostatnie zdjęcie, gdzie siedzisz w kucki z piesiem. Normalnie na tapete na kompa!! ;-) pozdrawiam Cię!!!!

kurcze laski mam juz tyle waszych zdjęć, musze sobie w domku teraz założyc jakis fajny folder i w chwilach smutku bede sobie na was wszystkie spogladac. Na 100% usmiech wtedy powróci, bo wiem ze mam WAS!!!!! :-) kochane jestescie!!!!

dziękuje Ci :)) poprawiłas mi nastrój Kochana jestes :*

:)) do złej dziewczyny... równiez gratuluję... i wyslij mi maila proszę :) pozdrawiam

a proszę ;) własnie czytam ten topik...od początku i chcę dojśc do tej strony,ale wydaje mi się,ze zajmie mi to duzo czasu jeszce... zaraz zabieram się za ćwiczonka :))) coś trzeba zrobić z moim \"sadełkiem\"...nie może tak byc dalej... przed wakacjami ćwiczyłam na orbitreku i schudłam...bardzo dobrze sie czułam i zauwazyłam ze zniknął mi celulitis z brzucha... a pozniej pojechałam do angli... i nie miałam kiedy ćwiczyc... na czym i dwa i pol miesiaca miala przerwy... więc troche zaroslam ;/ trzymajcie za mnie kciuki...prosze :* ja za was tez bede

a tak wogóle to uwilebiam słodycze... i zazwyczaj mam tak,ze musze cos słodkiego zjeśc bo mnie nosi.. ale od dzis juz nie jem...nie zjadlam nic dzis...jedynie zuje gumę i popijam duzo wody Kwestia wody,wiem ze trzeba duzo pic i postanawiam sie poprawic...wczesniej praktycznie wogole nie pilam... byly nawet takie dni ze przez caly dzien niczego sie nie napilam... wiem koszmar, dlatego musze to zmienić A jęsli chodzi o jedzenie... to mam wysoki poziom cholsterolu niesty dziedzicznie i jestm na dieci,zaleconej przez lekarza,choc nie zawsze sie do niej stosuje,czasem pozwole sobie na jaks pizze czy kebaba.Jest to dieta niskotłuszczowa,powinnam jesc duzo owoców i warzyw,natomista slodyczy zero,jednak czasem jest to trudne do wykonania ;/ Dobra ide sobie pocwiczyc... bede pozniej buzka Słoneczka

jeszce mam pytanie do yasmin... powiedz mi kochana ile powinnam na poczatek cwiczyc to spinanie miesni brzucha?? po ile powtórzeń i w ilu seriach??

:)) jejku,jak mi miltko...dziękuje Ci,czekam na twoje fotki. Red nose\'ik jest mojego chlopaka...czyli wsumie mój :)) Przykro mi z powodu Twojego pieska,te zwierzątka sa kochane noi zycze milego swietowania :*

cze zła :) gratuluję :) ja też chcę fotki :) wyślijcie mi na maila coriander@o2.pl :) nie olewajcie mnie :) ja mam nadzieję, że jutro już będę miała swoje akutalne, bo jakichś staroci to Wam nie chcę wysyłac :) wykańcza mnie ta uczelnia, myslałam, że na V roku będe już miała małao zajęć...a tu codziennie od rana do nocy, do tego po 4 godziny okienek...fuck....nie ma mnie w domu po 10 godzin :( dziewczyny jadla któraś z Was dziki ryż???? pozdrawiam

czesc kobitki:)jak mija wieczorek??ja dzis w sumie zjadlam niewiele i duuzo cwiczylam:) Monisia20 moge prosic o foteczki??moj adres mailowy znajdziesz w preferencjach;) ja oczywiscie tez przesle ci swoje zdjecia jesli chcesz;)buziaki papapa:)

Monis trudno ocenic ile tak naprawde powinnas cwiczyc na początek. Rób tyle ile mozesz, ile zdołasz a po pewnym czasie sama zobaczysz ze idzie coraz lepiej i stopniowo sama bedziesz wiedziała kiedy zwiększyc ilosc powtórzen i czas cwiczen:) musisz uwazac zeby nie sforsowac organizmu na początku bo jak pocwiczysz za długo i zbyt intensywnie to na drugi dzien nie wstaniesz z łózka takie bedziesz miała zakwasy:) dlatego najlepiej stopniowo......jak poczujesz zmęczenie, odpusc...albo odpocznij 3 minuty i spróbuj ponownie. Jesli poczujesz ze nie dajesz rady tzn ze na dzis wystarczy :-) z biegiem czasu nabierzesz wprawy i kondycji. zła....hm...przeciez wysyłałam Ci moje foteczki:) ogólnie zle sie dzis czuje. Rano miałam taki dobry humor, potem po pracy przyszła kumpela i spedziłysmy wieczór na plotach a teraz jestem jakas poddenerwowana i nie czuje sie najlepiej:( rozścieliłam sobie łózko i zaraz zmykam spac. Moze jutro będzie lepiej. A ucho dalej boli:(

hehe wyśle Wam dziewczynki i prosze o Wasze ;))

dzięki yasmin :)) nie choruj nam,i buzka na poprawe nastroju

Monisia podzielam zdanie poprzedniczek-jestes sliczna jak laleczka:)i wygladasz na szalenie sympatyczna osobe:Dpoza tym jestes szczuplutka uwazam ze nie musisz sie odchudzac:)dziekuje Ci bardzo za fotki i juz sle swoje:)pozdrawiam:D

oejejku... zczerwieniłam się...dziękuje Wam wszytskim