Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aga28

mam agresywnego synka pomocy

Polecane posty

Gość aga28

itam wszystkich moj problem polega na tym ze moj kochany synek choc bardzo mlody (1,5roku)jest szalenie agresywny w stosunku do innych dzieci jemu podobnych i nieco starszych leje je rekami jak tylko ma okazje a nawet ostatnio przez chwile nieuwagi ugryzl corke kolezanki w policzek tak mocno ze az krew sie polala :( moja mama mowi ze to male dziecko i poki co to nic nie mozna z tym zrobic i albo z tego wyrosnie albo bedzie trzeba cos z tym zrobic co wy o tym sadzicie? ,co zrobic z tym fantem ? a moze mama ma racje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga37...
Nie zgadzę się z wypowiedzią Twojej mamy!!!! Mam 2 córki. Starszą 4,5 rokum, młodszą niecały rok. Ze starszą nie mamy (jak na razie problemów) gdyż od wczesnego okresu tj.jak miała nie cały rok - "wymagamy", "wychowujemy" tzn. zapoznajemy co jest "dobre"- akceptowane a jakie zachowanie jest nieakceptowane przez nas. Młodszą już "wradazamy" aby np. nie rozwalała bez sensu "waznych" dla nasz rzeczy, nie gryzła starszej siotry i nie wydzierała się jak coś chce "zdobyć". Taki maluch (ok, roku ) już uczy się "badać" na co sobie moze pozwolić a na co nie. Co do starszej córki to mam problem innej natury . Otóz w pierwszej grupie przedszkolaków dokuczał zarówno jej jak i innym dzieciom 1 chłopiec. Gryzł, pluł, wycierał z nosa swoje "skarby" o inne dzieci, przezywał.................i tak się zastanawiałm i zastanawiam dlaczego ten chłopiec tak postepował/postępuje? Moim zdaniem zbyt poblazliwe traktowanie dziecka, brak wyzaczenia GRANIC na co sobie dzieciak moze pozwolic i brak konsekwencji ze strony rodziców jest tego powodem ( nie mam tu na mysli wrodzonych zaburzeń - ADH - czy jakos tak) Przez takiego BACHORA (inAczej go mazwac nie mogę) moja córka dostawała płaczu kazdego ranka przed pojsciem do przedszkola. Moim zdaniem nalezy od dziecka WYMAGAĆ, być KONSEKWENTNYM(oboje rodzice musza być tego samego zdania - w przeciwnym razie dziecko wprowadzone jest w chaos) i tu zapewne narazę się wielu osobom - nalezy również KARAĆ ( z klapsem włacznie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga27...miało być
Sorki za literów i styl..ale własnie kończę pracę i jestem już dosć zmęczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona28
do aga 28: być może twój synek z tego wyrośnie, ale nie możesz tylko czekać, musisz coś zrobic, wprowadz zakazy i nakaz, musi wiedzieć co wolno a czego nie, co jest zlym zachowaniem a co dobry, wprowadz nagrody, chwal, ale jesli zle sie zachowuje karaj, BROŃ BOŻE NIE BIJ, absolutnie nie zgadzam sie z aga 27, klapsy nie sa metoda wychowawcza, pamietaj agresja budzi agresje, jesli bedziesz bic twoje dziecko pomysli ze to normalka i tez bedzie bic, pamietaj dziecko nasladuje swoich rodzicow, mam corke ktora tez byla okropnie rozwydrzona, ale tak strasznie ze myslalam ze zwariuje, tez stosowalam klapsy i co dostawałam w zamian... otóż klapsa od mojego dziecka, ja wiem ze przy takim dziecku trzeba byc cierpliwym, opanowanym i przede wszystkim konsekwentnym, to trudne ale tylko taki sposob podejscia do dziecka da efekty, poprawa nie nastapi to od razu ale po jakims czasie na pewno. Jeszcze jedna kwestia ktorą poruszyła poprzedniczka, czy zastanawialas sie nad ADHD, byc moze twoje dziecko z tego powodu tak sie zachowuje i znowu nawiąże do poprzedniczki -:aga27"- dlaczego nazywasz to dziecko z przedszkola BACHOREM, byc moze on ma ADHD, jesli tak to nie mozna go winic, jest po prostu chory, nie potrafi zapanowac nas swoimi emocjami, warto rozwazyc rowniez ta kwestie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttttttttt
takie bachory z adhd leczy się na główke a nie posyła do przedszkola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama .........................
do tttttttttttttt: twój poziom wiedzy na temat ADHD jest zenujacy, zyczę ci aby trafilo ci sie taki wlasnie dziecko, przynajmiej poszerzysz horyzonty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do powyzszych
moze ttttttttt uproscil/a ale w skrocie z poczatku i w niektorych przpadkach to tak wyglada. leczy sie. i nikoniecznie posla miedzy inne dzieci. 1,5 roczne dziecko i taka agresja? Do lekarza i nie daj sie splawic!!! To dobry wiek, mozna duzo zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huka
kochana Twoje dziecko nie ma ADHD. Mój synek podobnie robił właśnie w wieku 1,5 roku: bił dzieci, gryzł.... trwało to dobry rok może dłużej. Przede wszystkim tłumaczyłam ciągle synkowi, ze zrobił innemu dziecku krzywde i teraz to dziecko przez Niego płacze. Kazałam synowi w tym momencie przeprosić to dziecko. Starałam się wzbudzić w synie żal za to co zrobił. To było trudne! Spotkałam za tamtych czasów pewną znajomą, starszą Panią, która powiedziała, że dzieci mają do 3 lat taki syndrom machania rączką do wszystkich, to nieświadome. Tak jak Ty niepokoiłam się zachowaniem syna. Jeżeli o klapsy, toleruje je, ale głównie należy tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć dziecku. Teraz syn ma 4 lata. Jest rozbójnikiem, żywym srebrem:) wszędzie Go pełno, ale jest w wieku, w którym już więcej rozumie i łatwiem jest mi dotrzec do Niego. Pozdrawiam Cie i wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ADHD to zespół nadpobudliwości ruchowej. Nadpobudliwości, nie agresji! A na główke to lecz sie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozatym na malucha z ADHD klapsy NIE DZIAŁAJĄ!Z takim maluchem trzeba udać się do lekarza,a nie słuchać \"dobrych rad\" przez net. Nie jestem zwolenniczką klapsów...uważam,że spokojem i konsekwencją rodzic lub opiekun zdziała więcej a uderzenie dziecka to pewnego rodaju kapitulacja.1.5 roczne dziecko nie zrozumie za co dostało klapsa,będzie tylko wiedziało,że mama(tato,babcia,niania) jest zła. Ani bicie ani pozwalanie dziecku na wszystko nie jest odpowiednią metodą wychowawczą...ważne jest ustalenie pewnych ZASAD i KONSEKWENCJA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga28
ADHD co to wogle jest uwazam ze moj synek jest w pelni normalny tylko czasem grubo przesadza ale czy tlumaczenie zakazy itp do dziecka w takim wieku docieraja czasem klepne go przez pieluche ale dla niego to tylko powod do radosci poki co to stosuje metode tlumaczenia bo innej mozliwosci nie wiedze ale czasem to rece opadaja mam nadzieje ze to pomoze i szybko z tego wyrosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam jeszcze dzieci,ale wiem ,że juz gdy dziecko ma rok trzeba je zacząć wychowywać ,karać itp.trudne to pewnie gdy dzieciaczek taki słodki,ale trzeba to zacząć robic i nie mozna wymawiać sie jakimis nowo wymyslonymi chorobami-takie moje zdanie,ja tak zamierzam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiol
dzieci nie wolno bić! to tylko wywołuje w nich agresję, jest taka bardzo dobra książka Tracy Hogg, "Jezyk dwulatka" polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obserwuj swoje dziecko, zrob sobie zapiski, czy we snie krzyczy, czy ma spokojny sen, ile minut wytrzymuje w skupieniu nad jednym rodzajem zabawy, jak reaguje na przyjscie nowej osoby w jego krag widzenia i jak reaguje kiedy jakas osoba odchodzi, w jakie zabawy lubi sie bawic, czy czesto ma wybuchy placzu, czy bije doroslych, poobserwuj swoje dziecko, jezeli nie bedziesz umiala wyciagnac z tego wnioskow radze jedna wizyte u psychologa aby porozmawiac o swoim synie z fachowcem, Napisalas w naglowku, \"pomocy\"... ale agresja dziecka nigdy nie jest bezpodstawna, nikt nie bedzie Ci mogl pomoc jezeli nie odkryjesz skad sie ona bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy jeszcze autorka zajrzu tu jeszcze, nie jestem takze zadnym specjalista do spraw dzieci. niemniej ogladalam kiedys na tvp program o opiekunce do dzieci, ktora pomaga rodzicom w razie problemow z dzieckiem. maly chlopczyk bil inne dzieci itp. opiekunka zaproponowala aby wtedy dziecko zabrac od innych dzieci i probowac tlumaczyc co uczynilo zle, powiedziec mu, ze to co zrobilo jest zle i ze skrzywdzilo inne dziecko, a takze naklonic go aby przeprosilo. poza tym, opiekunka zaproponowala, aby po zdarzeniu przez jakis czas posadzic gdzies dziecko tak jakby \'za kare\', aby siedzialo i mialo czas na ochloniecie. dziecko oczywiscie sie wyrywalo, ale powinno sie byc nieustepliwym. mniej wiecej tak to zapamietalam, to bylo juz dawno temu. po kilku tygodniach takich prob udalo sie i dziecko przestalo stwarzac problemy. takze potrzeba wiele cierpliwosci i samozaparacia. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może powinnaś robić mu seanse uspokajające? Przez kilkanaście minut puszczaj mu muzykę klasyczną. Polecam bardzo fajną płytę z najlepszymi piosenkami. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×