GUARDIAN - klub miłośniczek zdrowego odchudzania!

-->dołączam do was dzisiaj zamówiłam guardiana -->mam 15 kilo do zrzucenia

Witaj Malinka :D chcesz być tylko na guardianku czy masz jakąś dietkę na oku?:) Klara:D cieszę że już jesteś w lepszej formie nawet Jolkę udało ci się pogromić:P Pewnie Jolka nie możesz myśleć że brak sexu to tylko i wyłącznie twoja wina bo masz trochę tłuszczyku:) Kup mu tą Vegę bo może on już ma problemy jakieś wiekowe - sorki że tak piszę - jak to działa jak viagra to mu pomoże:P

A gdzie to się nam zgubiła Edyta? Dawno jej nie było!!!!:( Edyta smutno nam bez ciebie:( Messaliny też długo nie widać? Może tak schudłyście,dziewczyny że już nie chcecie z grubasami gadać?

doskonale cię rozumiem Mój mąż odkoąd przxytyłam po dziecku to prawie się ze mną nie kocha Jestem ładna na buzi ale fałdy tłuszczu nie wygladją seksownie i widze jak on patrezy teraz na mnie - tak z politowaniem A ja nie wiem co ma robić Biorę wszystkie możliwe świnstwa na odchudzanie , dietę czsami głodówke i tylko pre kilo udało mi sie zrzucić Klęska

TRZA SCHUDNAC żeby nas chłopy chciały!!!!!!!!!!!!

TRZA SCHUDNAC żeby nas chłopy chciały!!!!!!!!!!!!

Dziewczyny proszę was:D jak możecie tak myśleć. Brak sexu to nie jest tylko i wyłącznie wasza wina!

witam witam ....kochane dziewczeta ;) mazieczek5- to pytanie kieruje do szanownej kolezanki ;) jak to sie dzieje ..ze wszytkie chudna a my nie ;( powiedz mi ....malo jem ..same zdrowe rzeczy , malokaloryczne ...pije mnostwo wody i cio i tylko 1 slownie 1 kg mniej ;( od prawie 2 tyg ;( z drugiej strony bardzo ciesza mnie wpisy ..a to juz 5 kg mniej a to 2 ..a ja buuuuuuuuu trzeba jakis strategiczny plan obmyslic :) a tak powaznie nie wiem jaka moze byc przyczyna wg mnie kiepskich efektow .Czyzby moj organizm stwierdzil ze tak kocha moje sadelko ze po dobroci go nie odda ....jesli tak to sie grubo :D no wlasnie dobre slowo ....myli :P ja mu pokaze :)

Chciałabym wam podziękować, bo dzięki temu topikowi mój mąż wraca do zdrowia i przy okazji chdnie. Napisałam pod wskazany przez was adres i przemiła pani poinformowała mnie że teb środek Vega można stosować na wrzody a nawet on leczy wrzody. Mąż spożywa ten środek i lepiej się czuje, nie ma takich bóli. Bierze bardzo malutkie dawki. Efektów schudnięcia jeszcze nie ma ale czuje się lepiej i to jest najważniejsze. Dziękuję wam raz jeszcze za pomoc

Witam Was Dorota kola - cieszę się że mogłyśmy pomóc Maja - gdybym to ja wiedziała co jest nie tak z tym odchudzaniem... Myślę że u mnie wynika to z wielokrotnego jo-jo. Pewnie organizm broni się przed odchudzaniem a zostało mi już tak niewiele no bo co to jest 8 kg jak dziewczyny muszą zrzucić dużo więcej. Nie wiem co robić już tyle diet stosowałam. Teraz spróbuje tak: same warzywa,gotowane mięso,nabiał a z owoców tylko świeży ananas i grapefruit - jak to nic nie da to się chyba zastrzelę.

maziaczek5 ..jak nam nie wyjdzie to beda dwa trupy na tym topiku :) jednak jestesmy dzielne i naprawde i napewno damy rade :) mialabym jednak wieksza motywacje widzac juz 60 kilka kg ....nawet 69 :) ale nie magiczna dla mnie licze 70 ..ktorej moj oranizm zaciekle broni :)

Maja - a jak u Ciebie z gimnastyką?

hmmm tzn :( jakos nijak ...co parwda codziennie chodze do pracy i z ....wszedzie chodze :) niestety bardzo spoaradycznie cwicze , wiem ze to jest marne tlumaczenie ale jak przychodze ostatnio z pracy to padam :( siedze po godzinach i naprawde pozno wracam badz tez mam troche innych zajec ...myslisz ze w tym moze tkwic przyczyna ?

Witam kochane babeczki:) Maziaczku Maju Kochane, nie róbcie tego. Kto nam zostanie? Może wasz ogranizm faktycznie się broni, może za dużo różnych diet i to różnowodnych? A może trzeba przeczekać, może tłuszcz w mięśnie się zamienia. Nie panikujcie wszystko się unormuje i u was też poleci jak z płatka:DBądźcie dobrej myśli:D

ruch jest bardzo ważny. Ja staram się ćwiczyć 3 x w tygodniu tylko że jakoś krótko bo 30 do 40 min, muszę to zwiększyć do 1 godziny, też mi się nie chce jak cholera ale się zmuszam i wpadłam na pomysł że jak tylko wracam z roboty biorę się za ćwiczonka bo inaczej to zaraz znajdę jakąś wymówkę a to że po jedzeniu trzeba poczekać a to że za późno i powiem Ci że ten pomysł się sprawdza. Odwalę swoje i mam spokój.

Maziaczku Maju Kochane, nie róbcie tego. Kto nam zostanie? Może wasz ogranizm faktycznie się broni, może za dużo różnych diet i to różnowodnych? A może trzeba przeczekać, może tłuszcz w mięśnie się zamienia. Nie panikujcie wszystko się unormuje i u was też poleci jak z płatka:DBądźcie dobrej myśli:D

Babcia - dzięki za wsparcie, my się nie damy ale jak się człowiek wyżali to mu lżej no i przy okazji to dobrze wiedzieć że inni też mają podobne problemy bo już myślałam że jestem jakimś odmieńcem

postraszyc i juz jest milej jeszce wytrzymamy z mazieczkiem prawda :) ale ..cierpliwosc kiedys sie skonczy :) nie panikuje , bo wiem co to znaczy racjonalne odchudzanie ...niemniej jednak zlosc bierze ..bo mialo byc z gorki a tu wielki guzik ....

a teraz moje kochane znikam .do sasiadki mam jej w czyms pomoc :) taka uczynna jestem ;) wiara czyni cuda ..i nam sie uda ;) tralalala.... lubiewiersze :) ale niekoniecznie rymowane ;) buzki :) do napisania

Witajcie drogie koleżanki! U mnie kolejny kilogram w dół ! (yes, yes, yes) Od kiedy jem guardiana to wcale nie mam ochoty na słodycze, które uwielbiam. Jem zdrowe rzeczy : dużo owoców, gotowane mięsko, warzywa.A na sniadanko ciemny chlebek. No i codziennie rowerek stacjonarny i ćwiczenia na brzuch.Efekty już widać.Pozdrawiam!!

No jestem już po kolacji guardiankowej oczywiście i teraz dopijam na spokojnie kolejną herbatkę:D Co tam dziewczyny :) widzę że jakiś bunt w załodze:P nie wysiadajcie jeszcze trzymać się twardo planu i musi się udać Co to ma być jakieś rozczulanie się nad sobą:P Do roboty - na spacer Maziaczek z kotem a ty Maja jak nie masz psa ani kota to musisz kupić sobie chociaż rybki żebyś miała dla kogo żyć :P tylko że z nimi to na spacer trochę kłopot:(

No Messalina uratowałaś honor naszego topiku:D Brawo kochana:D:D:D A te dwie co to efektów nie mają to trzeba do galopu wziąść:P Mam nadzieję kochane Maziaczki i Majeczki, że macie poczucie humoru:) i się nie gniewacie

oj Julka - ty figlarko pewnie że się nie gniewamy tylko szlag człowieka strzela bo się stara a tu słabiuuuuutko a mój kot to by się uśmiał z tego spaceru właśnie wlazł na kaloryfer i śpi jak zabity.

a jak się robi te buźki bo nie umiem

A wiesz Maziaczku że chyba też kotka sobie sprawię:D Jak byłam mała to zawsze marzyłam o kotku ale moi rodzice jakoś nie mieli ochoty:( Ale teraz jak sama mieszkam to .... Tylko nie wiem czy on sam tak będzie wytrzymywał w domku jak mnie nie będzie, bo często wracam z pracy koło wieczora:( Fajnie by było mieć taką przytulankę:D

Już cię kochana wszystkiego nauczę * :D to jest : i D tylko razem bez spacji * :) to : ) * :( to : ( * to [ cool ] * [ kwiatek ] * [zly ] * [ usta ] * [ serce ] * [ czesc ] * [ beksa ] * :O : O * [ spioch ]

pewnie że wytrzyma, kot większość dnia przesypia, też mieszkam sama i często wracam późno do domu no ale żeby mu było weselej sprawię sobie drugiego mam nadzieję że się nie pozabijają. ale co z tymi buźkami jak mam zrobić?

napisz coś na próbę

wielkie dzięki :)

bunt w zalodze :D ...bunt to we mnie nastapi jak te uciazliwe kilogramki nie znikna :D dam im popalic :P moze sie przestrasza ?:) jak myslicie :P grozby czasami pomagaja ;)