wczesna ciąża -dolegliwości

Ewelina, Nie zwlekaj tylko wybierz sie jak najszybciej do swojego gina i opowiedz mu o całej sytuacji a przedewszystkim o swoich silnych bólach! Czas może byc tu bardzo ważny. Uzbroić sie musisz w spokój i nie panikować...będzie dobrze....zobaczysz :) ściskam !

Cześć dziewczyny :) będę wdzięczna za wasze opinie i pomoc... Zacznijmy od tego że mam 28 lat... ponad miesiąc temu odstawiłam tabletki, po czym okres przyszedł normalnie niestety kolejny spóźnia się już 7 dni, w dniu okresu zauważyłam jedynie 2 krople krwi ( ale raczej to nie mógł być okres nawet mega ekspresowy)... od odstawienia tabletek współżyłam z partnerem regularnie na zasadzie przerywanego. Raczej nie miałam ostatnio stresów (o dziwo :P ) a do myśli że mogłabym być w ciąży podchodzę nad wyraz spokojnie ( zawsze panikowałam a teraz oaza spokoju). Podsumowując: spóźnienie okresu 7 dni, bóle w podbrzuszu, senność ( ale może być spowodowana tym że kolega na wakacjach i mam trochę więcej pracy), gazy... zaznaczę ze nie bolą mnie piersi. Myślicie ze będzie bejbik? Test kupiłam... i zbieram sie na odwagę :) Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam :)

Dziękuje dziewczyny za porady na szczęscie ból brzucha ustąpił a okresu jak nie było tak nie ma. Zbieram się do gina niedługo jak będę coś wiedziała to napiszę. Jestem pozytywnej myśli czytając wasze wypowiedzi i przypadki, myślę że będzie dobrze. Jeszcze raz dziękuje ;)

hej dziewczyny mam pytanie jestem 3 miesiące po ciazy pozamacicznej staralismy siee o malenstwo 27.06 powinnam dostac okres ale mam takie m dłości ze sie w głowie nie miesci no i jem za trzech no i ten ból jak na okres ale raz boli pozniej przestaje a pozniej boli mocniej czy to moze byc ciaza?? boje sie ze znowu sie nie uda...

Re Anusiak ja Ci niestety nie pomoge bo mam tak jak ty. tyle że ja mialam dostac okres 18.06. i ez mam takie bole i wlasnie sie boje czy to nie ciaza pozamaciczna mam nadzieje ze ktos odpowie na Twoje pytanie to moze i ja sie dowiem co jest grane...

w ciazy pozamacicznej czulam sie podobnie jak teraz tylko ze zaczelam krwawic no i do szpitala musialam jechac no i tam nie wiedzieli co jest grane dopiero po trzech badan stwierdzili ze to do operacji no i usuneli:( a test robilas?

robiłam test ale za wcześnie była bardzo jaśniutka kreska, pośpieszyłam się za tydzień będę robiła drugi jestem strasznie poddenerwowana co wyjdzie. mam nadzieje ze będzie o.k

Malinka_27 jestem w 31 tc , staram się w miarę rozsądnie jeść unikam słodkiego, za to jem pieczywo jasne ale w bardzo ograniczonej ilości bo zauważyłam że od ciemnego więcej mi rośnie glukoza - dziwne. Ostatnio także miał mój dziadek imieniny i skusiłam się na małe co nie co czyli babkę i co dziwne po zjedzeniu nic mi cukier nie poszedł w górę kolejna dziwna sprawa . Chyba jestem jakaś inna hi hi . Wiem źe na pewno nie mogę jeść żadnych kluseczek, pierogów bo o tutaj potrafi mi glukometr pokazać prawie 180 mg/dl. A tak to waha mi się miedzy 80 a 120 czyli chyba nie jest jeszcze najgorzej ,jak myślisz??? Ostatnio jestem tak zabiegana że faktycznie nie mam czasu jeść regularnie chociaż sie staram -przeprowadzka itp. Ale mam nadzieję że mojej dziewczynce nie zaszkodzę za bardzo bo ona jest najważniejsza!!!

Witam. Jestem nowa na tym forum, co nieco poczytałam i chciałam podzielić się z Wami moimi doświadczeniami i obawami. Prawie od roku staraliśmy się z moją drugą połową o dziecko, ale nie wychodziło pomimo częstych zbliżeń. Postanowiłam wybrać się na prywatną wizytę do lekarza i idąc za (dobrymi) radami koleżanek z forum, nieco 'okłamać' lekarza że staram się o ciążę niemal 1,5 roku, bowiem mam 31 lat i chciałam jak najprędzej znać przyczynę niepowodzeń. Lekarz zalecił mi badania hormonalne, które wyszły niemal wzorcowo oprócz prolaktyny, która wynosiła 41,4 ng/ml (norma 4,8 - 23,3). Przez 3 cykle brałam "bromergon" , prolaktyna spadła do 22,9 (tuż przy górnej granicy) i udało mi się zajść w ciążę. Wczoraj zaczął mi się siódmy tydzień ciąży. Jestem oczywiście szczęśliwa, ale jak każda kobieta martwię się czy wszystko jest w porządku, bowiem nie odczuwam żadnych (oprócz delikatnych bóli podbrzusza) objawów ciąży. Tzn. mam tzw. pewne 'objawy', czyli zatrzymanie miesiączki i 4 pozytywne testy, ale nie mam objawów tzw. domyślnych, typu zmiana nastroju, mdłości, piersi identyczne jak przed ciążą (zero tkliwości czy powiększenia). Wizytę mam na 5.07, wówczas już powinien być widoczny nie tylko zarodek, ale i bijące serduszko. Pierwsze USG miałam w piątym tyg. ciąży i było widać maleńki pęcherzyk. Martwię się czy brak objawów ciąży może wynikać z faktu, że w pęcherzyku płodowym brak jest zarodka, lub że ciąża jest obumarła. Tego dowiem się niedługo i dam znać. Ciężko się cieszyć ciążą z powodu strachu, ale co zrobić. Pozdrawiam.

Kiniaa79 nie zamartwiaj się tylko powinnaś się cieszyć że nie masz żadnych z tych dolegliwości. Każda z nas jest inna i różnie przechodzi ciąże, teraz możesz nie mieć żadnych objawów a za jakiś czas możesz je mieć wszystkie chociaż nie jest to regułą. Ciesz się z tego co dał ci los bo dziecko to naprawdę cud!!! a nerwy mu nie pomogą i dbaj o siebie i maleństwo , bo na pewno wszystko będzie dobrze :) Wiem że my mamy już od samego początku zamartwiamy się na zapas, taka już nasza natura ale nie raz warto odpuścić wiem to po swoich przeżyciach ;)

"emilaek1" bardzo dziękuję Ci za pocieszenie, staram się jak tylko mogę aby się nie denerwować, ale sama wiesz jak to jest, strach od jednego USG do kolejnego.

Cześć dziewczyny, pisałam już wcześniej posta... (patrz wyżej)... na zrobienie testu się odważyłam... czego wynikiem była JEDNA kreseczka... teraz mija juz prawie 2 tygodnie bez okresu... objawy się utrzymują... lekarkę mam troszke daleko od siebie i po konsultacji telefonicznej kazała mi jeszcze odczekać nim przyjadę do niej... Podsumowując: spóźnienie okresu prawie 2tyg, bóle w podbrzuszu, podwyższona temperatura.... Sama już nie wiem co robić i myśleć.... miała któraś z was podobnie???

Byłam dzisiaj u lekarza i moja panienka ma już 1700 kg :) Więc chyba to już taka normalna waga jak na 31 tc. A co najważniejsze pan dr powiedział że nie muszę używać glukometru tylko przestrzegać diety ale się ucieszyłam :))))))) Tylko przez głupią babę w szpitalu zostałam zmylona i przez 2 tyg nie potrzebnie się kułam :( pozdrawiam wszystkie dziewczyny

http://www.bobovita.com.pl/galeria/51489 Proszę o głosik na naszego synka. Proszę głosować raz dziennie. Dziękuję Będę przypominać codziennie, z góry przepraszam za zawracanie głowy :)

No taki piękny bobas, że 'grzechem' byłoby nie zagłosować :)

JEZELI MASZ DOŚĆ ANONIMOWYCH OBRAŹLIWYCH WPISÓW I CHCESZ POPISAĆ W MIŁEJ ATMOSFERZE Z SYMPATYCZNYMI LUDŹMI ZAPRASZAM NA NOWO OTWARTE FORUM DOT. CIĄŻY I NIE TYLKO:) JEŻELI JESTEŚ ZAINTERESOWANY/NA PROSZĘ O KONTAKT MA E-MAIL : kamcia818@tlen.pl I PODAM DOKŁADNY LINK DO FORUM GDYŻ TUTAJ Mi NIE WOLNO:) SERDECZNIE ZAPRASZAM :)

emiliaek1 Ja uwazam ze nie niepotrzebnie sie kulas. Z cukrzyca nie ma zartow i ja uwazam ze powinnas byc pod kontrola diabetologa. Ja swoje cukry wole miec pod kontrola, a bez glukometru nigdy bym tego nie wiedziala jak jest. Dbaj o siebie i o swoja coreczke. Zycze Ci wszystkiego dobrego.

ja też nie moge zajść w ciąże. To już 3 miesiąc jak się staram i nic :(. Dzisuaj wypada mi @ zrobiłam test i negatywny :((( Nie wiem co mam robić bo tak bardzo cche mieć dzidziusia. poradźcie coś

hej jestem tutaj nowa:) Mam problem z którym chciałabym sie podzielić, aby któraś z was podpowiedziała mi co mam zrobić.Staramy się z mężem o dzidziusia od 16 miesiecy i nic:( zrobiliśmy dziś badanie Spermiogram i wynik nie jest zadowalający ilość to 11 mln w 1ml, ruchliwość 50%,w ruchu prawidłowym 10%,a w ruchu chaotycznym i oscylującym 40%.barwienie z Eozyną 2% martwych,leukocyty-,komórki okrągłe 0-2 w polu widzenia.a w uwagach Teratospermia-szpileczkowe główki,HOS 61%.sprawdziłam to z normami i sporo nam do nich brakuje.a czy wiecie co znaczy to HOS 61%?Ginekolog zalecił mi mierzenie temperatury codziennie podczas conajmniej 2 cykli i sprawdzanie śluzu.ale mam mierzyć temp o stałej porze i niewychodzi mi to, czasem wstaje o 5 rano a czasem po zarwanej nocy wstaje o 10 i temperatury mi skaczą jak szalone.temperatury są jej niezbedne do przeprowadzenia usg mojego jajeczka tuż przed w czasie i po owulacji.cykle do tej pory miałam 28 dniowe a teraz mi sie zmieniły i mam co 31.a jak jest z tym śluzem czy on jest widoczny tylko w ciągu tego 1 dnia płodnego czy można go dłużej zaobserwować?co byście zrobiły na moim miejscu poszły z wynikami męza do gina czy poczekałybyście jeszcze 2 cykle na temperatury których zapis bedzie niewyjasniajacy nic ze względu na rozbieżnośc w godzinach pomiaru?pozdrawiam wszystkie z was które sie starają i te którym juz sie udało

Cześć dziewczyny. Jestem tutaj nowa, ale dokładnie w takiej sprawie jak wy wszystkie :) Od 14 m-cy staramy się z mężem o baby ale jak narazie nic dobrego z tego nie wychodzi. Póki co mąż zrobił badania wynik spermiogramu bez zarzutu, ja jestem po badaniach hormonalnych wszystko w normie, po ostatniej wizycie ginekolog. lekarz namawiał mnie ja laparoskopie ale jeszcze się waham. Na dzień dzisiejszy okres spóżnia mi się 2 dni ale testu narazie nie kupuje bo jak do tej pory działały one jak na wywołanie@ :) Od ponad tyg. pobolewa mnie podbrzusze. Najpierw był to tylko i wyłącznie bół w okolicy lewego jajnika, od paru dni pobolewa mnie również z prawej str, oraz odczuwam ciągnący ból w lewej pachwinie głównie przy chodzeniu. Piersi hmmm są cięższe jak to przed @ a co do bolesności to owszem ale tylko lewa pierś :) No nic czekam dalej. Gorąco pozdrawiam :*

czy to mozliwe? mam pytanie jest mozliwe abym byla w ciazy po owulacji pobolewaja mnie jajniki raz prawy raz lewy nie cilage ale to sie powtarza takie jaby ciaglniecie w dol nie czuje intensywnego bolu ale jednka daje mi znaki od 2 dni mam doslownie jakby sraczke sorki za stwierdzenie wczoraj mnie bolał brzuch za 2 dni mam dostac@ i tak zastanawiam bo nigdy takiego bólu nie mialam wiem wrozkami nie jestescie ale czy ktoras z was tak miala??? moze.. bo moga to tówniez byc przyczyny zbilzajacej sie @ noi piersi mnie strasznie bola od jakiegos mniej wiecej tygodnia

Hej Ja tez mialam bole w jajnikach na zmiane raz w jednym raz w drugim raz na jakis czas, pobolewania w podbrzuszu jakby takie okresowe ale jednak mniejsze i slabsze i to juz jakis tydzien przed terminem @ takze niedlugo po owulacji. Bol piersi mam przed kazdym okresem wiec nie zdziwil mnie, natomiast sutki nie byly takie wrazliwe wczsniej, teraz gruczoly bola tez ale glownie sutki przy dotyku bola az do glebi. no i warto tez obserwowac sluz i wilgotnosc.

no i zapomnialam wspomniec ze jestem w ciazy w 6 tygodniu :) wiec te dolegliwosci okazaly sie symptomami ciazy :)

melonik85 myslisz ze jeste mw ciazy???? kurde staram sie z mezem o dzdzie juz 2 lata i jakos niechce mi sie wierzyc zeby to byla ciazą:(((((((99

Wydaje mi sie ze masz podobne dolegliwosci do mnie wiec ja jak najbardziej trzymam kciuki :) Nam sie udalo w drugim cyklu ale bylam pelna obaw ze przede mna bedzie rok staran, na szczescie sie udalo. i za Ciebie trzymam kciuki :) Kiedys usyszalam cos madrego, że organizm sam wybiera sobie czas najlpszy na dzidziusia wiec jesli sie udaje to nie ma sie czym martwic, to najwyrazniej jeszcze nie Twoj czas :) Organizm naprawde bywa madrzejszy od nas :)) Głowa do góry :) ja sobie mowilam jak nie teraz to za miesiac i wiedzialam ze wlasnie z takim nastawieniem zaczynam staranka. Wiem ze 2 lata to bardzo dlugo :( dobrym rozwiazaniem jest tez sobie odpuscic. Znam pare ktora starala sie 5 lat, w momencie kiedy mieli juz wszystko przygotowane na in vitro i jakos niedlugo mialo dojsc do implantacji- ona zaszla w ciaze! :)) bo sobie odpuscili starania i udalo sie, znam tez historie pary ktora po 10 latach, kiedy stwierdzono u nich ze nie moga miec dzieci, juz zdazyli jedno adoptowac- ona zaszla w ciaze :)) Naprawde wierze ze i u Ciebie wszystko bedzie tak jak chcesz :)) Powodzenia :)

Witam Was POzwolicie, iz się dołącze do wymian zdań na temat wczesnych objawów ciąży. A więć i ja się staram z mężem o dziecko. Już jedno mam i udało się nam za pierwszym razem. Objawów wczesnych nie pamietam niestety. zwykle okres miewam co 26 - 28 dni. Kochałam się z facetem 11 dnia cyklu. Głupia robiłam już test ciążowy a przecież to za wcześnie, bo starania nastąpiły 16. lipca a dziś mamy 22 :D ale ciekawość mnie zrzera niesamowicie. Nie chce się nakrecac, bo ponoc jak sie pragnie dziecka, organizm kobiety się blokuje co uniemożliwia zajścia w ciążę :( nie wiem czy to prawda. Moje objawy to m.in. delikatne kłócia po prawej stronie podbrzusza wystepujace do 5x dziennie, prawie żadnej wydzieliny hmmmm z sutka pojawiła mi się ciecz w kolorze przeźroczystym i lekko od czasu do czasu pobolewają, ale ból jest niewielki. Podkreślam iż mając lat 25 nigdy nie miałam takich bóli przed okresem. Praktycznie to nawet przed wtrakcie okresu nie miałam zadnych niesympatycznych dolegliwości. Ostatni okres dostałam pierwszy raz w życiu w 23 dniu cyklu, ale zwykle miewam 26-28 dniowy cykl a kochałam się 11 dc. Czy mozliwe bym była w ciąży?

OGROMNA RADOŚĆ :) wczoraj wieczorem na teście ujrzałam 2 piękne upragnione i długo wyczekiwane czerwone kreseczki. Dziś biegne do lekarza :) Objawy w moim przypadku od ponad tygodnia ból w podbrzuszu po oby dwóch stronach oraz ból w lewej pachwinie, no i piersi stały się nietykalskie. Oby teraz wszystyko było dobrze. Odezwe się jak wrócę od lekarza. POZDRAWIAM I WSZYSTKIM STARAJĄCYM SIĘ ŻYCZĘ TEGO SAMEGO. MOCNO TRZYMAM ZA WAS KCIUKI DZIEWCZYNY!!!

Gratuluje :) Mam nadzieje, że i ja będę mogła niedługo napisać " OGROMNA RADOŚĆ" Dawaj znać jak tylko od lekarza wrócisz :)

ja tez mam takie objawy jak pisalam do tego boli mnie zoladek i mialam ostatnio rozwolnienie juz ma nadejsc@ ale jakos nie wierze zeby to byla ciąża 2 lata sie staramy z męzem i nastawiam sie na@ niewem skad te bóle monique_84 GRATULUJE!!!!!!!!!!

a za ile dni masz dostać@?? Ja od ok 1,5 tyg przed okresem zaczełam mieć te dolegliwości