wczesna ciąża -dolegliwości

karola, podobno jakas wada genetyczna, lepiej ze tak sie stalo bo jakby organizm nie odrzucil to na bank bylo by chore dziecko. Z czasem wlasnie tak na to patrze, na poczatku bylo inaczej... Moze sie podobno powtorzyc, ale raczej nie jedno po drugim, ja teraz jestem juz w 6 miesiacu ciazy.

maiko89 jesli chodzi o owulacje to niestety ja Ci nie pomoge bo sama nie wiem jak to jest ...

dobrze, nie ma problemu ;) ja dzis zauwazylam u sibeie w ciagu dnia jasny sluz z rozowym czyms..;)

A ja mam coś dla Was :))) Moje dzieło! http://www.youtube.com/watch?v=mMFemnmB7Ac&feature=youtube_gdata

Aisha , super filmik;)

Aisha,ale super:):):) Jak już urodzisz stwórz filmik -tydzień po tygodniu,całe 9 miesięcy---dasz małej na 18 urodzinki:) Mam nadzieję,że też się doczekam takiego widoku.Buziaki.

aisha super filmik. tez chcialam stworzyc cos takiego, moze probuje? :) najpierw musze wiedziec ze wszystko jest ok wtey pomyslimy :)

Twórzcie jak najbardziej! Każda będzie miała coś podobnego i ja to wiem! i mocno w to wierzę! Pamiątek właśnie szykuję dużo :) Chcę też stworzyć film o małej od narodzin do 18 albo do ślubu :))) Ciekawe czy się uda. Miłego dnia kochane. Troszkę niepokoi mnie ból w dole macicy, podobno to kości łonowe się rozchodzą i dlatego, no ciekawe....

Cześć dziewczyny! piszę na forum pierwszy raz. staramy się z partnerem o dzidzie, przytulaliśmy sie w płodne praktycznie codziennie, w owu też (wiem kiedy była owu bo robiłam testy), dziś jest 5 dzień od owu, od dwóch dni czuję kłucie jakby w jajniki ktoś wbijał mi igiełki, nie trwa to cały czas ale dodatkowo pojawia się ból w dole brzucha, taki jak w okolicach @. badzo chciała bym być w ciąży i nie wiem czy nie myśle o tym za dużo, ciąge siedze na forach i czytam i czytam i nie mogę się doczekać kiedy będę mogła zrobić test i marzę o tym żeby pokazały się dwie piękne kreseczki. Raczej nie mam zachcianek żadnych, aczkolwiek jestem łakomczuchem więc chyba nie jestem obiektywna co do mojego jedzenia hihi, piersi też nie bolą i mdłości nie mam, ale na to chyba jeszcze za wcześnie. Co sądzicie o tych testach na których pisze że można je wykonać już 6 dni po zapłodnieniu?? Czy są wiarygodne? Proszę o odpowiedź, strasznie sie stresuje i już przy tym zaczynam chyba świrować . Pozdrawiam

Gohna wiem, co czujesz, ale wg mnie powinnaś poczekać do terminu @, wiesz dlaczego? Bo każda kobieta może inaczej reagować na hcg w organizmie. Ja będąc już po terminie @ miałam na teście bardzo słabą kreskę, na prawdę bardzo słabą, choć widoczną. Po, co masz robić wcześniej, nie pokaże i tylko humor Ci się zepsuje. Wytrzymaj jeszcze trochę, niecałe 2 tyg i będzie jasność, a teraz już bierz kwas foliowy i oszczędzaj się :) Co do objawów, też z nimi różnie, zależy od kobiety. Ja np miałam pierwsze dopiero koło 7tyg, wcześniej to identyczne jak na @, więc na dwoje babka wróżyła. 3mam mocno kciuki za Ciebie i życzę upragnionej dzidzi!!!! :)) A zachcianki to dopiero grubo w 2 miesiącu się zaczęły i też nie jakieś super mocne :) Wymiotów wcale, ból głowy był, kręgosłup dokuczał od początku, raz zimno, raz ciepło i temp, utrzymywała się na poziomie 37-37.3 :) A no i dużo białego śluzu też miałam i bóle brzucha jak na @.

dziękuję za odpowiedź:) nie wiem czy wytrzymam do @, jak bym mogła to najchętniej już bym zrobiła, staram się o tym nie myśleć ale nie potrafie. z jednej strony wiem że są duże szanse bo przecież czasowo było wszystko zaplanowane, myśle że testy owu raczej nie powinny się mylić, ale z drugiej strony nie wszystkie zapłodnione komorki "przetrwają", więc szanse jakby 50/50. kurcze oszaleć można. gdzieś na forach czytałam że w pierwszych dniach normalne jest takie kłucie które odczuwam, nigdy takich nie miałam, aczkolwiek to też mogą być moje jakies urojenia..

a kwas foliowy biorę już od jakiegoś czasu, staram się jeść więcej owoców i warzyw i soczki różne z wiataminkami pije :) jeśli nie na teraz to przyda się następnym razem ;)

gohna poczekaj do @. wiem, ze to trudne, sama przez to przechodzilam. na wszelki wypadek zachowuj sie tak jakbys byla w ciazy ale nie wsluchuj sie w siebie za bardzo bo kazde uklucie i kazdy szmer odbierzesz jako ciaze. sama tak robilam i dokladnie wiem jak to jest. poza tym bardzo czesto dochodzi do tzw ciazy biochemicznej czyli jajeczko zostanie zapolodnione, pojawi sie hormon ciazowy, test wyjdzie pozytywnie a w dniu miesiaczki i tak dostaniesz okres bo tak likwidowane sa zarodki ktore maja jakies wady- natura tak eliminuje te ktore i tak nie rozwijalyby sie prawidlowo. oczywiscie to tylko mozliwosc, nie bierz tego do siebie za bardzo, chce tylko powiedziec ze zrobisz test wczesniej wyjdzie pozytywny i bedziesz sie cieszyc a moze sie okazac ze tylko przez chwile- sama tak mialam i nie ma co przyspieszac bo to rodzi tylko rozczarowanie a na tym etapie tak naoarwde nic nie mozna zrobic, tutaj decyduje natura. w kazdym razie trzymam kciuki zeby spelnilo sie twoje marzenie :)

Aisha cudowny filmik aż sie popłakałam... :)

Kochane,tak wam powiem,że teraz czekam na @,no lepiej żeby nie przyszla:)ale tak naprawdę nie wiem,kiedy mogę się jej spodziewac?jeśli po staremu to pod koniec stycznia-no lepiej żeby nie przyszla!

maaalusia masz rację, ehh będę się powstrzymywała bo faktycznie jeśli pójdzie coś nie tak to później będzie rozpacz, może lepiej nie wiedzieć zanim nie przyjdzie czas @. Wy też tak o tym ciągle myślałyście mimowolnie czy tylko mi się tak dzieje? 31.01 / 01.02 (bo cykle mam 30-31 dni) powinna pojawić się @ ... został tydzień i mam nadzieje że @ się nie pojawi i będę najszczęsliwsza na świecie!

widzę kalola2812 że nie tylko ja czekam na NIE przyjście @ ;) mam nadzieje że zarówno u Ciebie jak i u mnie sie nie pojawi ;)

Gohna,no zgadza się, tylko że ja jestem ponad miesiąc po poronieniu i już miałam pierwsza@-przyszla bardzo szybko-szybciej niz u innych dziewczyn,Mój gin dał nam pozwolenie na staranka po @ no i były.Mam nadzieję że się udało:).jeśli nie to w następnym cyklu,bo narazie ciężko mi co cokolwiek określić-wszystko się pozmienialo i teraz już sama glupieje.ale jestem dobrej myśli.

Tak myślałam o tym non stop, bez przerwy, zbzikować można było! Z dnia na dzień coraz bliżej :))

no ja myslalam bez przerwy, co chwile widzialam u siebie objawy ciazy.. oczywiscie ciaza pojawila siew momencie kiedy troche odpuscilam bo zaplanowalismy wyjazd w lutym do egiptu (teraz nici z tego) no i pojawila sie oferta super pracy.. a tu nagle dwie krechy na tescie, zawsze jest tak ze trzeba sie zajac czyms innym, a ciaza pojawi sie sama. po prostu. oczywiscie ja nadal glupieje, bo pierwsze usg mam w srode, nie moge sie doczekac zeby zobaczyc fasolke i jednoczesnie boje sie strasznie ze cos jest nie tak, ze nie bedzie slychac serduszka czy cos.. ehhh jak nie jedno to drugie..

dobrze , że nie jestem jedyna z wręcz obsesyjnymi myślami, bo już się bałam że coś ze mną nie tak. karola2812 też jestem dobrzej myśli i trzymam kciuki żeby się udało ;)

Hej dziewczynki, no ja okresu nie dostalam wczoraj , dzis tez nie. boli mnie troche jakby macica...troche jakby jajnik .. rano jak wstalam zrobilo mi sie tak slabo jak potem wyszlam z domu ze myslalam,że zaraz zemdleje. jedynie leci ze mnie zolty sluz.

maiko no to czekamy, czekamy malusia no widzisz, mialas szczescie, u nas nawet jak odpuszczalismy to nici, ale okazalo sie ze to natura nie pozwala.... gohna no jak się czegos bardzo chce to trudno przestac myslec ;P

Kochane,jak tam u was?co słychać?U mnie po staremu-wczoraj jak mój M wrócił z pracy to coś mnie naszlo i wygarnelam mu moje żale ddotyczące jego mamusi-bo ostatnio ta kobieta wyprowadza mnie z równowagi-a on stwierdził że jestem zapylona bo tak samo się zachowuje jak bylam w ciąży z Wiki i ostatnio.Mam nadzieję,że się nie myli-może ma dobrą intuicję-oby:)

robilam dzis badania zlecone na srodowa wizyte, starsznie sie balam jak tam beta czy urosla i czy prawidlowo. okazuje sie ze mam juz prawie 45000 czyli rosnie i jest ok!!:) tak sie ciesze ze caly czas mam usmiech na ustach :) zobaczymy jeszcze jak reszta badan(chyba z 20 pozycji mialam zrobic..) ale jestem juz spokojniejsza no i z optymizmem patrze w przyszlosc :) jednak naparwde trzeba myslec baaardzo pozytywnie ...

Hej dziewczyny! Ostatnią @ miałam 30 grudnia 2012. Cykle mam ostanio co 30 dni. Owulacja wystąpiła z testów 16 stycznia (rano test pokazał 2 krechy) śluz był 15 i 16 bardzo rozciągliwy i przezroczusty- taki owulacyjny Kochaliśmy się z mężem ostatni raz przed owulacją 14 stycznia. 24 i dziś tj 25 zauważyłam śluz z bladoróżowymi smugami krwi. Zastanawiam się czy jutro mogę już zrobić test, który wyjdzie wiarygodnie? Czy te smugi krwi w śluzie to jakieś plamienie implantacyjne czy początek wcześniejszej @? POMÓŻCIE PROSZĘ

Gohna Nie jesteś sama kochana ja też ciągle po forach i się wczytuję i doszukuję :) Mniej więcej czekamy na nieprzyjście @ w tym samym czasie. Ja ok 29- 30 stycznia mam termin na @. Karola mój mąż też tak ostatnio stwierdził jak mu wygarnęłam sama nie wiem co i po co .... Trzymam kciuki kobietki oby to były fasolki :)

Aisha , robilam sobie test rano ale wyszed negatywnie, okresu nie ma 3 dzien. mam jakas dziwna wydzieline, ale ni to brazowe ni czerwone. takie pomaranczowo rozowawe az ciezko stwierdzic..;/ brzuch mnie co chwila boli bardzo , pewnie jednak okres bedzie. Bo test juzby chyba wykazałl?

Dziewczyny,no ja też czekam na kolejny @ po stracie-mam nadzieję,że nie będzie:)ale jeśli już to powinna być ok.28-30.01..Jeśli.nie przyjdzie do czwartku to robię test:)trzymajcie kciuki.

Karola trzymam kciuki żeby to było to o czym marzysz.... w sumie to ja też czekam do czwartku i na oniec miesiąca robię teścik. Co prawda to nasz pierwszy cykl takich zawzietych starań to byśmy musieli mieć naprawdę szczęście:) zobaczymy