Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
kali27

wczesna ciąża -dolegliwości

Polecane posty

Gość alezin28
Kajojcia, to koniecznie napisz, jak ta morfologia i USG.. Podobno to normalne, że wypada słabo w ciąży, ale ja się troszkę przestraszyłam, bo zawsze miałam swietne wyniki badań i honorowo oddawałam krew.. No nic, zobaczę jak wyjdą kolejne - póki co łykam sobie żelazo, kwas foliowy itp. i staram się odpowiednio odżywiać. Ja niby już 15tc, ale brzuszka też brak :) Czyli też przyczepiło się jakieś zakażenie i miałaś globulki?.. To mnie trochę pociesza, może rzeczywiście pewne rzeczy w ciąży są normą.. Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgUnia198720
Cześć wam ,mam problem od 2 miesięcy spóźnia mi się okres piersi mnie nie bolą ani nie mam wymiotów tylko ból w podbrzuszu jak przed miesiączką też występują u mnie nie wielkie krwawienia co mogą one oznaczać boli mnie też w krzyżu podejrzewam ciążę na 100% ale czy krwawienie jest rzeczą normalną prosiłabym o waszą wypowiedz na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza22
alezin28 dzięki za wsparcie, jeśli chodzi o twoje dolegliwości to nie ma się co martwic juz to ostatnio przeszłam, moja siostra też miała stany zapalne i grzybyczne ... to normalne w ciąży niestety ... więc nie ma się czym przejmować ... ja jestem w 12 tygodniu i już brzuszek rośnie, ostatnio nawet pewna Pani w sklepie zapytała się czy w ciąży jestem, ale byłam szczęśliwa, że mogłam powiedzieć TAK, jeśli chodzi o moją prace to za tydzień ide na wizyte i usg, powiem lekarzowi o mojej sytuacji i może mnie wysle na zwolnienie, tym bardziej że też pracuje przy komputerze 8h. Ja czuje że to będzie chłopczyk, ale mąż by bardzo chciał dziweczynkę .. ja bym chciała żeby było zdrowe, to moje największe marzenie :) 3-majcie się cieplutko dziweczyny ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajojcia
Alezin 28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajojcia
Alezin28 Mnie lekarka na razie powiedziała, że nie będzie mi leków żadnych dawała, bo jak na 10tc to ciąża rozwija się prawidłowo. Jestem z tego zadowolona bo nie będę tak dzidzi zatruwać. Ale zobaczymy po badaniach krwi( bo zapomniałam dodać, że i chemie mi robiły), ale jak znam życie to będę mieć koszmarne wyniki, bo poprzednio jak robiłam, akurat bylam 3 dni przed @ to samo OB mialam 55, lekarka sie przeraziła dlaczego tak wysokie. Wiec teraz to z 90 będę mieć, bo nie dość. że chora jestem to jeszcze to zakażenie. Ehh no coż, każda z koleżanek mowiły i pocieszaly mnie ze wszystko bedzie ok bo one tez tak mialy. zobaczymy jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu
Potrzebuje pomocy. Moja dziewczyna nie ma okresu (powinna dostac 4 marca) bola Ją piersi i mowi ze ma sluz taki jak zawsze przed okresem, nie ma zadnych innych objawow ciazy. Co robic w takiej sytuacji pomozcie bo jestem zalamany i ona tez jest zalamana ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu
Potrzebuje pomocy. Moja dziewczyna nie ma okresu (powinna dostac 4 marca) bola Ją piersi i mowi ze ma sluz taki jak zawsze przed okresem, nie ma zadnych innych objawow ciazy. Co robic w takiej sytuacji pomozcie bo jestem zalamany i ona tez jest zalamana ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu
Potrzebuje pomocy. Moja dziewczyna nie ma okresu (powinna dostac 4 marca) bola Ją piersi i mowi ze ma sluz taki jak zawsze przed okresem, nie ma zadnych innych objawow ciazy. Co robic w takiej sytuacji pomozcie bo jestem zalamany i ona tez jest zalamana ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajojcia
http://img17.imageshack.us/my.php?image=usg1.jpg jak się ciesze xD nie mogę się napatrzeć na to usg. A jak byłam na badaniu to się smiałam, że do mnie macha i podskakuje z radości, ze go widzę. Ehhh a bicie serduszka to był dziwęk, nigdy go nie zapomne. Gosciu: Leć do apteki i kup test ciążowy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinka91
hej dziewczyny mam nadzieje ze ktoras z was mi pomoze... okres skonczyl mi sie pare dni temu ale boli mnie brzuch na samym dole podobnie jak przed miesiaczka...czasami zaboli mnie prawy jajnik... piersi mnie nie bola wogule.brzuch tak jaby byl wiekszy nabrzmialy... jestem osoba palaca i chce mi sie palic ale gdy zapale to mi sie niedobrze robi... nie mam wymiotow ale czasami mnie mdli... jest mi duszno i chce mi sie spac... wczoraj w dzien spalam prawie 7godz..ale z malymi przerwami co zamknelam oczy to spalam a pozniej zasnelam normalnie i spalam az do rana... glowa mnie boli co jakis czas i praktycznie wszystko mnie wkurza...w nocy jest mi strasznie goraco i budze sie co jakis czas...i ja malo jem a wczoraj to normalnie szok... zjadlam ciastko tortowe kapuste kiszona sledzie platki na mleku a potem czekolade i to wszystko jedno po drugim... czy to moze byc ciaza??? blagam pomozcie mi....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasmusa
Witam Pewnie nikt mnie tu nie pamięta. Pisałam na początku ciąży. Też sie długo starałam i w końcu się udało. 4 marca 4 minuty po północy przez cc przyszła na świat Nasza córcia Weronika ważyła 3400 i miała 55 cm oraz 10 punktów w skali Apgar. Przyszła na świat w 40 tc i 3 dniu. Bałam się całą ciążę. Dziewczyny głowy do góry te co już są w ciąży nie zamartwiajcie się będzie dobrze a te co się starają na pewno się uda. Powodzenia i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinka91 Najlepiej gdybyś poszła do apteki i kopiła test, bo to może ale nie musi być ciąża. a krwawienie miałaś tak jak zawsze czy skąpsze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dasmusa No to gratulacje, że masz córeczkę :** ja jestem dopiero w 13tc i już nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie już na świat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinka91
kajojcia tak mialam ale spoznil mi sie 5 dni a wczesniejszy 2 tyg... i to chyba bylo normalne krwawienie... wlasnie byla i zrobilam test i wyszlo ze nie jestem...:( wiec ja juz nie wiem o co tu chodzi... moze za wczesnie go zrobilam bo okres skonczyl mi sie pare dni temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HOPE25
Czesc dziewczynki.Dosc dlugo mnie tu nie bylo tzn nie pisalam ale sledzilam co sie dzieje :)U mnie sytuacja wyglada tak ze dzis bylam u gin i dal mi skierowanie na badania LH, FSH, TSH, prolaktyne i progesteron.W koncu dowiem sie co u mnie nie gra bo to ze to u mnie to jestesmy na 100% pewni, maz byl na badaniu nasienia u niego wszystko ok.Jest to troche pocieszajace bo wiem ze jak u faceta jest problem to ciezej jest to wyleczyc...Ja prawdopodobnie mam zaburzenia hormonalne i wiekszosc moich cykli jest bezowulacyjna.Cysta ktora mialam juz sie wchlonela z czego tez sie bardzo ciesze bo prawde mowiac obawialam sie ze jeszcze tam jest i ze rosnie i blokuje jeden jajnik.Jak juz porobie te badania i bede wiedziala co i jak to napewno dam znac...Jakos tak nie mialam o czym pisac, nie umiem sie juz doczekac jak bede sie mogla dzielic doswiadczeniami z naszymi kochanymi ciezaroweczkami na tym forum :)Oby jak najpredzej! :)Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i zycze duzo zdrowka tym co juz nosza swoja ukochana fasolke pod serduszkiem i tym ktore staraja sie tak usilnie jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinka91 Jeżeli jesteś w ciąży to to krwawienie mogło być efektem zagnieżdżania się zarodka. Możesz iść na badanie krwi aby Ci zrobili test z krwi na obecność ciąży i tu masz 100% pewność. Jak nie chcesz iść do lekarza to poczekaj jeszcze kilka dni i powtórz test, a najlepiej zrób go rano, gdy w moczu jest największe stężenie HCG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, jestem po wszystkich badaniach i mąż też, wyniki wydają się być dobre (tak wynika z norm obok naszych wyników), wieć gdzie jest problem... w przyszłym tyg ide do lekarza, więc czegoś więcej się dowiem, pozdrawiam Wszystkie dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinka91
kajojcia no wlasnie tak myslalam zeby go powtorzyc pozniej... ale chyba poczekam troche dluzej zobaczymy jak z nastepnym okrsem bedzie czy wogule bedzie... bardzo bym chciala byc w ciazy no ale jakos sie nie udaje :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinka91
a ile takie badanie krwi kosztuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszytskich serdecznie :) hope,ja jak zwykle zaciskam wszytskie mozliwe paluchy jakie mam,zeby i Tobie sie w koncu udalo!! my jestesmy juz w 21 tc,jestem od poniedzialku na zwolnieniu,mam lezec i nie przemeczac sie.Dostalam straszny bol brzucha w poniedzialek w pracy,przyznam sie,ze myslalam juz o najgorszym...Mysle,ze jest wszytsko ok,serduszko Aleksandra bije mocno,wiec chyba maly ma sie dobrze,tylko ja jakas taka nie teges :( dzieki za wszytskie mile slowa pod moim adresem,teraz moze nie czuje sie tak dobrze,jak jakis czas temu,ale ciesze sie,ze nic sie nie dzieje groznego.Martwi mnie tylko to,ze jeszcze nie czuje ruchow maluszka,widzialam go na usg i wywracal sie prawie do gory nogami,moze po prostu jest taki niesmialy.W nastepny czwartek mam wizyte u poloznej i chyba normalnie wymecze ja pytaniami :) trzymajcie sie brzuszki,starajace sie tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinka91 Nie jestem w stanie powiedzieć Ci ile kosztuje takie badanie, bo sama z niego nie korzystałam, ale możesz iść do lekarza pierwszego kontaktu i powiedzieć, jakie masz objawy i powinien dać zlecenie na badanie i wtedy masz bezpłatne. Paula_oslo Ślicznie wyglądasz na zdjęciu, ciąża jednak Ci służy :). trzeba być dobrej myśli i niczym się nie denerwować by i maluszek był spokojny. Ja wczoraj byłam na usg (13tc:) ) i trochę się uśmiałam bo maluch tak podskakiwał jak na trampolinie. oczywiście był uparty (chyba będzie miał/a to po mnie :) ), bo nie chciał pokazać plecków, ale cóż trzeba czekać na kolejne usg, może wtedy już pokaże. Buziaki i miłej nocki dla wszystkich :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam to forum od kilku dni i... I jak mialam dola to mamgo dalej. Ciesze sie że wilu z Was sie udalo.... Z mężem staramy sie od roku... Kiedys poronilam - niewiem czemu ale pomyslalam sobie że już nigdy mi sie nie uda, bo bardzo chcialam tego dzieciaczka....Jakieś dwa lata temu koleżanka wróżyła mi i jeszcze jednej koleżance.. Mi wyszło ze nie bede mniala wcale dzieci, a drugiej że bedzie mniała za 3 lata córkę.... I co... Tamta zaszła ( oczywiście dziewczynka) a ja co miesiąc siedze i rycze po kątach bo znowu nic....Ta myśl że jestem do niczego i wogóle... Dobija mnie to i prześladuje.. W październiku wycieli mi potworniaka z lewego jajnika.. Wszystko było oki. Od stycznia znowu sie zaczeły nieregularne cykle.... A ponoć wszystko jest wporzadku... ;( Trzymam kciuki za wszytskie ktore chca fasolki i rozumiem jak starsznie boli ze @ przyszla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasmusa
arunka nie możesz tak myśleć. Wiem co przeżywasz, Miałam to samo. Z mężem staraliśmy się o maluszka prawie rok. Czułam ból serca jak przychodziła @. Płakałam, rozpaczałam, byłam załamana. Dalej jednak próbowaliśmy. I znowu było to samo. Mnie znajoma kiedyś wywróżyła 2 synów. W pewnym momencie powiedziałam sobie dość. Wzięłam dodatkowe dyżury, miałam mnóstwo pracy i nie miałam czasu myśleć o dzidzi. I przyszedł majowy weekend. Oddaliśmy się sobie całkowicie zapominając o dziecku. I wiesz co s się stało? Nawet nie myślałam, że senność która mnie nagle ogarnęła to właśnie objaw ciąży. Byłam pewna że to przemęczenie w końcu pracowałam na 2 etaty. Dla świętego spokoju zrobiłam sobie test w dniu spodziewanej @ i pokazały się 2 kreseczki. Nie mogłam uwierzyć. Przecież już się pogodziłam że nie mogę mieć dzieci. Bałam się o to maleństwo strasznie. Bałam się tym bardziej, że na USG w 22 tc wyszło że to dziewczynka a przecież wróżka mi przepowiedziała 2 chłopców i tak bałam się aż do porodu. Ponad tydzień temu zostałam mamą małej Weroniczki, która jest całym moim światem. Uwierz, że wszystko się ułoży i nie wierz we wróżby. To my własnym umysłem sprawiamy, że dzieje się tak jak się dzieje. Głowa do góry, zajmij się czymś, a zbliżenie z mężem nie traktuj jako sposób na maluszka, bo to tylko szkodzi. Trzymam mocno kciuki, żeby Ci się udało. Ja jestem przykładem tego, że psychika może płatać figla. Będzie dobrze. Wiara czyni cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAGDALENA ZZZZZZZZZZZ
Sytuacja wygląda tak: Odstawiłam tabl.anty w grudniu... Bardzo chiałabym miec dziecko, 25.02 tj w dni płodne kochałam się i po ok 3 dniach zaczęły się bóle podbrzusza (jakby jajnika), i tak jest cały czas. Teraz 10.03 powinnam dostac @ i nic a jest 13.03. Ciągle mam te bóle podbrzusza, po wszystkim mi się odbija (co nie zdażało mi się nigdy), od 10.03 nagle się przeziębiłam i caly czas mam stan podgorączkowy, piersi mam obolałe i tak duże, że mam wrażenie że zaraz mi wybuchną (generalnie objawy jak na @ a tu ciągle nic). Zrobiłam juz 2 testy: pierwszy 11.03, drugi dzisiaj i ponownie jedna kreska tylko Czy możliwe że się mylą? czy to są objawy ciąży, czy tylko moje urojenia a @ nie mam tak przypadkiem po prostu jeszcze. PROSZĘ POMÓŻCIE bo już głupieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dasmusa dziekuje, ja wierze w to że bedzie dobrze ale....czasami mam takie napady żalu... Rano wszytsko było oki, ale pozniej zadzwonila szczesiwa kolezanka - jest w ciazy....z biznietami.... Bardzo sie ciesze jej szczesciem ale, jak pomysle o sobie to szlak mnie trafia.. Teraz mam 7 dzien cyklu.. jeszcze kilka dni i czas sie zaczac pożadnie przytulac.... Trzymaj za mnie kciuki... Bardzo sie ciesze ze masz córeczke - serdeczne gratulacje!! we wróżby generalnie nie wierze, ale jakoś mnie ta przesladuje uparcie... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich dawno mnie tu nie było, ale coraz mniej czasu zostało a do Tego nie mam sił pisac wam wszystkim jaka jestem szczęśliwa. Czytam wasze posty prawie codziennie i myślę o tych kobietach, które wciąż się starają. Dlatego ciężko mi czasem pisać o radościach i smutkach, jak wy się staracie (marudzić wam tu :(). To już 29 tydzień, przybyło dolegliwości a do tego już nie ma sie tyle sił, moze pod koniec syndrom wicia gniazdka sie odezwie :) Dasmusa ja Cię pamiętam :) moje serdeczne gratulacje, dużo zdrówka wam życzę i nie wielu zmartwień :) HOPE25 mam nadzieję że wreszcie Ci sie wszystko wyjaśni i będziesz wiedzieć co masz leczyć. Trzymam kciuki arunka przestań wierzyć w takie dziwne rzeczy, wyluzuj sobie troche, to że koleżanka urodziła dziewczynkę, to nie znaczy że tynie możeszmieć dzieci. Moze to Twoja psychika płata Ci takie figle, mi też płatała i wielu innym kobietką :) Trzymam kciuki, myśl pozytywnie. Posłuchaj dasmusy miała mieć dwóch synów a tu córeczka :) MAGDALENA ZZZZZZZZ.. :) zrób sobie Bete, koszt to ok 12 do 25zł nie więcej prywatnie po co się zamartwiać i idź z wynikami do ginekologa. Pozdrowionka dla wszystkich :) annya czekam na wiadomosci od Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) Alezin dziekuje za slowa otuchy. podobno na poczatku robia usg dopochwowe, bo przez brzuszek lekarz moze jeszcze nie wyczuc ani nic nie zobaczyc. najwazniejsze to aby wszystko bylo w porzadku. gratuluje ci fasolki, to musi byc cudowne uczucie nosic w sobie zycie. nie przejmuj sie za bardzo wynikami morfologii, jesli to w ciazy normalne. po prostu dbaj o siebie i swoja fasolke. jesli chodzi o grzybice to zupelnie normalne, duzo kobiet w ciazy przez to przechodzi. mysle, ze jesli czesto masz problemy z dojazdem do pracy i zle znosisz prace przed kompem to moze dla zdrowia dziecka idz na zwolnienie. tylko zastanow sie czy na pewno tego chcesz - czy nie bedziesz gorzej znosic siedzenia w domu i nic nie robienia ;) Zuza22 - jak twoja sytuacja w pracy??? mam nadzieje, ze sie poprawila choc troche. moze pomysl o zwolnieniu, w koncu dziecko teraz jest najwazniejsze. kajojcia jak wyniki usg??? jesli oboje pragniecie dziewczynki to moze twoje przeczucia sie na prawde sprawdza:) Dasmusa - moje gratulacje!!!!!! bardzo ladne imie wybralas. musisz byc dumna mama, a twoja corka to silna i zdrowa dziewczynka (te 10 punktow o czyms swiadczy ;) mam nadzieje, ze kazda z nas doswiadczy takiego uczucia jak ty :) Arunka - ktos madry kiedys powiedzial, ze wiara czyni cuda - i tak jest. jesli z gory zakladasz, ze nie bedziecie nigdy miec dzieci, to twoja psychika naprawde moze splatac ci okrutnego figla. wrozbami jakiejs tam wrozki to ja bym sie w ogole nie przejmowala. to my tworzymy wlasny los i jesli czegos pragniemy to mozemy to osiagnac. najlepiej sprobuj o wszystkim zapomniec, zrelaksuj sie, sprobuj cieszyc sie tym co juz masz w zyciu, a dziecko same was zaskoczy w najmniej oczekiwanej chwili. zycze ci powodzenia :) Magdalena zzzz - jesli nadal nie masz @ to idz zrob test z krwi, tak jak pisala asiek 27. on najlepiej rozwieje twoje watpliwosci. mam nadzieje, ze wam sie udalo :) Hope - dobrze, ze lekarz zlecil ci badania, przynajmniej bedziesz wiedziec jak tam twoj organizm. ja tez teraz w srode ide do ginka i zapytam sie o takie badania. zobaczymy co powie. powodzenia i czekamy na jakies wiesci od ciebie :) Asiek 27 - nie obawiaj sie pisac o swoich radoscicach i smutkach. podtrzymujesz nas na duchu (a mnie na pewno), ze nam kiedys tez sie uda. odpoczywaj duzo i dbaj o siebie. niech ci maz pomaga teraz duzo. jak sie dzidzus urodzi to dopiero da wam w kosc ;) pozdrawiam i sciskam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fadeintoyou http://img17.imageshack.us/my.php?image=usg1 .jpg to moje wyniki z usg :) Powoli zaczynam odczuwać, że jestem w ciąży, bo dzisiejsza noc była dla mnie koszmarem, nie mogłam leżeć na bokach bo jak tylko źle mi się koszulka ułożyła to miałam straszy ból piersi. A na dodatek to jeszcze biodro zaczyna mi dokuczać, i co skuliłam nogi to aż w piętach czułam kłucie. :( Ehh ale pzynajmniej wiem, że maluszek jestm bo przez ostatnie 12 tyg czasami zapomniałam, że jestem w ciąży, bo żadnych mdłości ani tym podobnych, nawet zaparć nie mam :), ale może to dlatego, że codziennie po jednym jabłuszku jem :), A one zawsze mi pomagały. A co do przeczucia to już mam dosyć, bo wszystko co ja powiem lub pomyślę to później się sprawdza. tak ostatnio sąsiadowi stłuczkę wygadałam i się sprawdziło :) Rodzina zabrania mi już mówić cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Witam wszystkich! Dłuuuuugo mnie nie było, ale chyba się nie stęskniłyście za bardzo:) :) W między czasie byłam w PL. Zrobiłam wszystkie badania ( krew , mocz, toxo, cytomegalię, cukier, żelazo) , bo tutaj to zapomnij o badaniach. I na szczęście wszystkie wyszły ok. A przy okazji zrobiłam usg 4D , no i lekarz potwierdził, że to dziewczynka! Także u mnie wszystko ok. Samopoczucie też nie najgorsze , więc nie mogę narzekać, chociaż brzuch mi coraz bardziej przeszkadza :) A potem mieliśmy przeprowadzkę ( nie cierpię!) i czekanie aż nam łaskawie podłączą internet. A tutaj to się nikomu nie spieszy!No ale już jest ok i mam nadzieję, że będę częściej uczestniczyć w życiu forum:) Alezin, Asiek - dzięki za pamięć! Dasmusa - gratuluję córci! Paula - co do ruchów to się nie przejmuj, bo nawet do 24 tygodnia można czekać i jest ok. Ja poczułam małą tak gdzieś ok 21t- to dość późno, ale to dlatego, że mam łożysko z przodu i ono amortyzuje ruchy. Poza tym moja Niunia nie jest bardzo męcząca :) Co prawda czuję ją codziennie, ale tak delikatnie, przyjemnie. Najbardziej się uaktywnia jak się położę spać, ale na szczęście mi to nie przeszkadza. Asiek - a jak u Ciebie ze zdrówkiem? I samopoczuciem? Ja ostatnio mogłabym się żywić tylko czekoladą:) i aż dziw , że przytyłam dopiero 4 kg ( w poniedziałek zaczynam 28tc). Ale jak byłam w PL na usg, to mała ważyła 680g i wszystkie wymiary miała ok, więc chyba te słodkości to mi się należą i nie szkodzą:) Hope, Kiki - jak już kiedyś pisałam, to bardzo dobrze, że zaczynacie się leczyć. Wcześniej czy później na pewno będą jakieś wyniki albo przynajmniej odpowiedzi. A ja wierzę, że wszystko będzie ok. Trzymam kciuki i czekam na wieści. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki!! Wiem moje drogie macie racja. Od dzis zero głupich mysli, glowa do góry i działamy... ;) Napewno bede na bierząco informować. Zycze wszystkim fasolek zdrowiutkich fadeintoyou - dobrze mówisz, trzymaj za mnie kciuki - ja również Ci życze wszystkiego najlepszego. ;) pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×