Zagubione smsy - czyli pośmiejmy się razem

Czy zdarzyło Wam się wysłać smsa nie do tej osoby do której mieliście i wyszła z tego jakaś draka? A moze dostaliscie dziwnego smsa? Mój sms wysłałam zamiast do męża to do teściowej w dniu urodzin mojej mamy, a brzmiał tak ( rano sie pokłócliliśmy ) : a ja jem torta a Ty siedz i zastanawiaj sie dalej jak zrzucić to brzuszysko hahahaha nie muszę pisać co napisała teściowa... "torta nie mam ale pije kawe... bez cukru"

hop hop

hehehehe polejcie tej pani- nalezy sie jej :D

:)

ale sie ubawiłam czytając, kochani piszcie więcej

No to masz extra tesciowa, przynajmniej ma poczucie humoru:). Wyjasnilyscie to sobie? Jak zareagowals czytajac jej odpowiedz:)?

a ja dostałam..: \"do zobaczenia jutro o o11 na placu menela\" i za skarby nie mam pojeia o co chodziło..

moja babcia kiedys uczyla sie pisac na klawiaturze telefonu pozniej nie kasowala tego, nie blokowala klawiatury i przychodzily do mnie dziwne smsy w stylu "ala ma kota" nie raz zdarzylo mi sie wyslac sms zamiast do faceta to do kumpeli (oczywiscie o tresci dotyczacej faceta)

do męza zamiast do kochanka hihihi

siedzialam na uczelni wyslalam smsa" przyjedz po nas" mialo byc do meza:)

ja ostatnio dostalam smsa z internetu i malo nie padlam ze smiecu.. sms wygladal tak : Sraczka napisala: Wiedzma??? :D :D nie znam zadnych sraczek ani zadnych wiedzm :D

Dwa lata temu. ostatni rok studiów. Byłam wkurzona, zdenerwowana, ogólnie wszystko zaczęło mi się sypać. Piszę sms do koleżanki: "Cześć, jest to pieprzone seminarium, pojawił się dziad?" Oczywiście wysłałam tego smsa, ale z tych nerwów nie do niej, tylko do promotora... :O

raz, siedzac z przyjaciolka na kawie i babskich pogaduszkach, wysylalam smsa do kolezanki, w ktorym (przyznajac sie bez bicia) obsmarowywalam lekko nasza wspolna kolezanke Kamile (napisalam cos w stylu: a Kama dalej wszystkim obsmarowuje dupy - majac na mysli okrutne plotkowanie i intrygi kolezanki). Pech chcial, ze tak sie zagadalam, ze owego nieszczesnego smsa wyslalam do owej Kamili. Kapnelam sie, gdy dostalam raport. Myslalam, ze sie zapadne pod ziemie, a kolezanke stracilam :(. Najwyrazniej zostalam ukarana za plotkowanie :(.

:D dobre a ja wysłałam życzenia na Dzień Ojca zamiast do taty to do chłopaka, ten odpisał \"dziękuję Koteczku, czyzbym o czymś nie wiedział ;)..\" ;)

n o cóż, jeżeli ta kamila faktycznie była taka, jak piszesz, to przynajmniej dowiedziała się czegoś o sobie ;) pies drapał taka koleżankę :P

sytuacja podbramkowa.. wynikalo z mojej nieuwagi.. poklocilam sie z moim chlopakiem i napisalam mu cos w stylu \"nigdzie z toba nie pojade\" na co on odpisal \"nie rob mi laski\" .. zadzwonilam i nawrzucalam mu ze nawet gdy sie klocimy jak ostatnii erotoman pisze do mnie sprosne texty.. dopiero potem wpadlam na to ze nie ma polskich znakow a on mial na mysli łaske..

no to może jeszcze raz ja: już nie sms a e-mail. Pomyłkowo zamiast do kolegi to wysłałam do kierownika obrazekz bin ladenem, który miał zamiast turbana łysa pałę w kształcie główki penisa. Pech chciał ze mój kierownik z urody trochę podobny do bin ladena... A ja pracowałam tam zaledwie z miesiąc... Ubaw po pachy - kierownik potraktował to jako dobry dowcip ale od tamtej pory ciągnie sie za mną opinia tej, która lubi niecenzuralne dowcipy:O

sms-em zyczenia dla taty????? chańba!!!!!

Ja dostałam, ostatnio taki. Hello, saw the lads yesterday and we\'re gonna get t-shirts when we\'re out there, cos nobody sortet it out. Also found out guy is in another hotel. Oczywiście mężuś czytał i pretensje miał.

Wysłałam w mms robieraną fotę(topless) do kumpla z grupy. Ma tak samo na imie jak mój chłopak. Zorientowałam się, gdy dostałam smsa od mojego , z pytaniem gdzie jego fota bo czeka:D

taaa a teściowej później wytłumaczyłam o co chodzi ale głupio mi było :(

Ja kiedyś miałam taką lipę :P Umówiłam się z kolesiem z netu, długo rozmawialiśmy. Nagle przychodzi do mnie sms od siostry z pytaniem jak tam, czy miło jest itp. :P Z racji tego, że wysyłałam temu kolesiowi dużo smsów odpisując siostrze na smsa podając w treści " Może być...na zdjeciu był inny i jak na razie chcę uciec" wybrałam numer tego kolesia.... Nagle jego komórka dzwoni i czyta smsa a ja BURAK....

netu umawia

ja :)

:)

ciesz się że cię nie zgwałcił albo coś gorszego

hahaa:D a mi się to ciągle zdarza:P zamiast do mojego faceta to wysyłam do mamy, te pikantne również :P mama mówi, ze to ddobrze, przynajmniej jest na bieżaco;) z kolei zamiast do kolezanek czy mamy to do niego, tez go to cieszy:P sierota ze mnie ale i tak najlepszy jest mój brat. Pokłóciłam się z nim któregoś dnia, po czym dostaję smsa, skierowanego do jego dziewczyny: Nie smuć się maleńka jak wpadnę do Ciebie to Cię wychluśtam\" :P:P:P Obśmiałam się jak norka:D A mojej mamie czasem przysyła texty w stylu\" co u Ciebie słoneczko\"?:) Ona mu odpisuje \" a dziekuje wszystko dobrze\":) Z tymi smsami fajna sprawa:)

ee tam, nie bałam się bo byliśmy w publicznym miejscu :P

a kiedys mialam taka manie: zawsze gdy dzwonil telefon, bylam gotowa z jakas niewiarygodna odpowiedzia na wypadek gdyby to byla pomylka, no i raz zadzwonil jakis zul (po glosie tak mi sie wydawalo) i mowi: Krycha, a gdzie ty jestes?? A ja na to: u Zbycha. A on: o zesz Qurwa, ja ci dam, no i sie rozlaczylam. Potem mialalm wyrzuty sumienia, ze rozbilam jakis zwiazek, ale szybko mi przeszlo :P

haha, wkopałaś Krychę :P