Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Angela- kurcze, jak sie nazywał ten hormon. Napisze Ci tak: wszystkie hormony miałam robione w 2-3 dniu cyklu, tylko progesteron tydzien po owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela- kurcze, jak sie nazywał ten hormon. Napisze Ci tak: wszystkie hormony miałam robione w 2-3 dniu cyklu, tylko progesteron tydzien po owulacji. Prolaktyna niezależnie od dnia cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten progesteron własnie pokazuje czy owu była i czy uwolnione ciałko żólte dobrze działa więc chyba chodzi o ten hormon. Więc masz jeszcze ok tygodnia na to badanie, wcześniej nie wyjdzie z tego co wiem, bo ciałko żółte nie zdąrzy działać. Trochę to chaotycznie napisałam, ale chyba nic nie pokręciłam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela mocno wierze, że Ty która masz w sobie tyle miłości i mądrości, bedziesz najlepsza matka na świecie. Nie poddawaj się - jesteś silna i życze Ci bardzo aby sie udało. Pamietaj ile ja czekałam 12 cykli az sie wreszcie udało - kiedy najmniej się tego spodziewałam. Dziewczyny myślami jestem zawsze z Wami - ten TOPIK działa na mnie jak narkotyk :) MISIU co tam u Ciebie - jak sie czujesz - kochana nasz czas sie zbliża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiku dzięki :) zadzwoniłam do laboratorium i mi powiedziały babeczki, że skoro jutro mam mieć owu to badanie poziomu LH powinno wykazać czy poziom jest prawidłowy... :) więc pobiegłam czym prędzej i oddałam krewkę :) wyniki w poniedziałek po godz 15 :) a ten progesteron zrobię w następny piątek :) jeśli wyjdzie w poniedziałek, ze jednak testy owu się nie mylą, a myli sie gino to zmieniam lekarza jak babcie kocham zgadzam sie z nim, ze mąż powinien się przbadać ale nie wierze, że testy trzech różnych firm źle pokazują :O zbadam sobie wszysktie hormonki, a jeśli 28.04 @ przyjdzie to zawiozę meżusia kijanki do badania :) do tego czasu chłopak się oswoi :) to dobry człowiek tylko bardzo wrażliwy ❤️ i nie wierzący wiecznie w swoje możliwości.. swój talent.,.. zahukany w dzieicństwie... ja wiem, że jemu nie chodzi nie tyle o samo badanie tylko o wynik :( będzie się czuł fatalnie jeśli wyjdzie coś nie tak... :) ale już mu wczoraj tłukłam do głowy, że leczy się mężczyszn łatwiej niż kobiety i potem mają piękne dzieci :) więc powinien się zdecydować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela, przepraszam zapomnialam ci odpisac nt. zolniezykow mojego meza. Maz nie poszedl sie badac, bo jednak zaszlam w ciaze. Dawalam nam czas do lata, a jakby sie nie udalo (wtedy bylby rok staran), to wyslalabym go na badanie nasienia. Ale maz sam wiele razy mowil, ze obawial sie, ze ma kiepskie nasienie po chorobach i leczeniach. Lekarze (m.in. endokrynolog, nefrolog i moja gina) tez nas przestrzegali, ze moga byc duze problemy. Potem tylko badalismy fasolke, bo ja sie obawiala, ze leki mojego meza moga jakos uszkadzac komorki plciowe i dziecko urodzi sie chore. Ale usg wyszly ok. Nie wiem jakie leki podaje sie facetom, ale kiedys byl taki topik na bocianie. Tam chyba znajdziesz duzo info i srodkow naturalnych typy dieta i witaminy. Przy okazji chcialabym sie was podpytac dziewczyny kiedy poczulyscie ruchy dziecka pierwszy raz. Misiaczkowa, Kocica, Jagula, szczegolnie, to do was pytanie, bo to wasze pierwsze ciaze, a Mis i Sabcial czuly chyba dosc wczesnie, nie? Milego piatku! Ja lece szykowac, bo u naz dzis impreza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry, tu wasz baaardzo gruby miś ;) Lucyjko, sprawdziłam w karcie z pierwszej ciąży i tam mam odnotowane pierwsze ruchy :) to był 19 tydzień! Sabcial, to na kiedy się umawiamy, że rodzimy? :) czekamy do maja, czy pękamy wcześniej? Fryzello wzdęta :p a możeby tak pani zatestowała? bo Lucyjce będzie smutno samej w tabelce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelo, wiem, że dziewczyny wzmacniały swych mężów \"przed\" colą lub redbulem na nadanie rozpędu, zaś na poprawienie jakości chyba preparat salfazin z apteki...witaminki z cynkiem czy cóś? może też warto dodać do menu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Chudy Misiu z brzuszkiem :) wczoraj przewertowałam różne fora :) i zrobiłam dłuuuugą listę preparatów dla mężusia :) cynk miałam w domu więc już łyka :) po cole pójdziemy na stację BP kiedy wróci to dostanie dziś wieczorkiem :P uporałam się właśnie z testami na jutro :0 ale sie opuściąłm :( zawsze robiłam testy na poczatku semestru :( a tu... proszę! jutro dwie grupy piszą ezgamin semestralny, a ja dopiero dziś nad testami siedziałam :O pięęęknie sobie poczynam!! zaczyna mnie mój jajniczek pobolewać :) znaczy owu idzie :) jutro doczłapie ;) ależ jestem ciekawa tych moich wyników :) ale coś czuję, że jednak wyjdzie ze mam pik LH za niski :( znalazłam też, że stosunek FSH do LH jest bardzo ważny :) to zrobię na początku przyszłego cyklu :) i jest też informacja, że poziom FSH mówi nam jaką mamy rezerwę komórek jeszcze do wykorzystania :) ciekawy ten nasz organizm ;) nie? zawsze mnie ludzki organizm fascynował to cholernie skomplkikowana machina :) Asiku robiłaś pod tym kątem badanie? dobra spadam... pouczę się jeszcze :) miłego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu ja mogę rodzic pod koniec kwietnia bardzo chętnie - jestm już zmęczona ta ciążą, nogi ręce mi puchną, jest mi cieżko i wogóle jakos do d......, najgorsze, ze od tygodnia boli mnie gardło kaszle i markam już nie wiem jak sie tego pozbyć - blee. Dziś wstałam z bólem głowy a tak pięknie na dworze. Wczoraj miałam pracowity dziń wszystko pzrygotowałm dla dzidzi sterta ubranek uprana poprasowana 2 godziny mi to zajęło do tego posciel do łóżeczka, wszystko poukładane. Jestem z siebie dumna. Misiu a Ty myslisz o znieczuleniu zewnątrzoponowym - a może rodziłas już jakiegoś dzieciaczka w ten sposób? Angela mąż się mam nadzieję pogodzi z myślą, że coś nie tak z jego winy choć wiesz faceci nie lubia przyznawać się do porażek to natury zwycięzców. Życzę miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabinko, obydwie dziewczynki rodziłam ze znieczuleniem :) super sprawa! Wojtusia bez, bo w szpitalu nie było anestezjologa i zanim by przyjechał, już byłoby za późno, tak szybko wszystko postępowało! teraz też chyba będzie podobnie, bo zamierzam rodzić w tym samym szpitalu, co ostatnio... ja też już mam prawie wszystko poszykowane i za jakiś tydzień dwa mogę rodzić ;) wczoraj CAŁY dzień nie było z kim pogadać na topiku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabcial i Mis 🖐️ ! To wy juz gotowe do rozdwojenia :D Ale ten czas zlecial :) Sabcial, jaka kupilas posciel? A zdecydowalas sie juz na wozek? Misiu, to ja bede sie wsluchiwac w brzuch od 19 tc :) Wyszperalam na internecie, ze mozna kupic sobie domowego dopplera do sluchania serca maluszka :) Bajerancki, ale pierunsko drogi. A te pierwsze ruchy dziecka, to czuc od srodka? Kiedy mozna cos poczuc jak sie przylozy reke do brzucha? Ja wczoraj dwa razy chcialam napisac na topiku, ale mnie wywalalo z forum 😠 Wczoraj skrecalam meble ogrodowe. Latwo poszlo, ale oczywiscie sie walnelam mlotkiem w palec 😭. Teraz mam siny paznokiec, na szczescie juz tak nie boli jak wczoraj. Milej niedzielki! Ja zaraz wybywam na dwor, bo piekna pogoda, a od wtorku znowu ma wrocic \"zima\" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Niestety małpa zawitała do mnie . Lucyjko to ty malutko przytyłas ale to dobrze moze nie bedzie ci ciezko narazie.Nie martw sie wszystko napewno z dzidzią jest w porzadku .Ja tez mysle o Reni i bardzo za nią tęsknie ,fajnie jak była z nami to bardzo cudowna osóbka,jesli nas czytasz to jak mozesz odezwij sie czasem❤️ Asik pamietaj jestesmy z tobą z nami łatwiej to wszystko przetrzymasz ,jestes dzielna a w czerwcu wszystko sie dowiemy :D Sabcialku ja ci zycze szybkiego rozwiązania i oczywiscie bezbolesnego i zeby wszystko poszło gładko ❤️ Angelko ja chyba tez musze swojego meza wysłac na badanka no chyba ze ze mną jest cos nie tak ,juz sama niewiem ,moze jescze za krótko sie staramy jak myslicie? Szczupły misiu z brzuszkiem tobie zycze z całego serduszka aby rozwiązanie było bezbolesne,szybkie i aby dzidzia była zdrowiutka.A jak twoje malenstwa reagują na przyjscie na swiat braciszka? TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......27...DolnyŚląsk...starania niemożliwe..15.04 angela32........Pati.......33.......DŚ............... ... ..9..................28.04 Fryzella26....Donata.....26......Białystok.......... .10................13.0 5 reniol...........Renia........22.....Katowice........ starania zawieszone TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........30... ..........ok. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....30..............20-2 6 maj Lucyjka........Kasia.......30......K-ce..........10.... .............ok.10.10 Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola.......26........Piła........3200...... HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.......centrum..............Dani el....17.11.06 jagula..........Ilona.....31........ok.Żywca......... .Jagodka...ok.10.11 kicia 76........evelka....29/30......BW...............?????....... ... ?????? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG.....2850....Lidecz ka....13.01.07 Miłej niedzielki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu opisz mi troche jak to było ze znieczuleniem kiedy Ci podano przy jakimś już rozwarciu? płaciłaś coś? położne nie patrzały krzywo? jak dochodziłaś do siebie? nie czułaś wogóle bólu itp. Wiem to głupie ale wiesz tyle się tego już naczytałam i różne sa opowieści nie znam tez nikogo kto miłaby robione to znieczulenie. Wózek mam już jeden wybrany choć drogi prawie 2tys. nie wiem czy mam kupić ale już aż mi sie śnił. Jeszcze jade oglądać inne i tak kupie dopiero po porodzie. Lucyjko moje pierwsze ruchy to gdzieś 20tydz. przy tej ciązy przy pierwszej w 24tyg. i pamietam, ze się martwiłam, ze tak późno ale było wszytko o.k. W tej ciązy już raz wydawało mi sie że czuje ruchy w 14tyg. ale to były jakieś fałszywe alarmy :) Pięknie a mi nogi spuchły i nawet na spacer nie moge iść leże, ide czytać o porodach, opiece nad maluszkiem itp. sprawach - po 8 latach nie wiem czy coś będę pamiętać??? Choć podobno nie zapomina się. Misiaczkowa na pewno na spacerku z Lideczką w takim pięknym dniu. MIsiu ja chciałabym tak na poczatku maja urodzić nie wiem dlaczego ale byloby cudwonie już mieć synusia w ramionach /o ile lekarz sie nie pomylił?/ Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki! Ja na chwilkę bo ostatnio nie mam czasu ale strasznie tęsknie. Angela bardzo się cieszę , że wróciłaś do staranek :) Misiaczki nie złe miałyście chrzciny :)a szwagierką się nie przejmuj on się już nie zmieni. Asiku ty nasz kochany nie wolno ci się załamywać absolutnie dziewczyny mają racje dr. nie wiedzą wszystkiego na 100% mnie kazali wcześniej usunąć mięśniaka twierdząc , że napewno nie donoszę ciąży a jednak się udało. Lucyjko na bóle brzucha najlepsza no-spa i nieszkodzi dzidzi . Fryzelko 👄 na pocieszenie i czekam na wieści od gina. Jagoda dzisiaj coś marudna :( w dzień śpi mało naszczęście nocki dalej dobrze przesypia teraz poszła z tatusiem na spacerek. Wysłałam wam zdjątka . Buziaczki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze dla Grubego misia i Sabcialka dużo 🌼🌼🌼 i jak najszybszego bezbolesnego porodu 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagulko,jak miło, że znalazłaś chwile by się do nas odezwać :) pozostałe mamusie do raportu :p Sabcial, przy pierwszym porodzie byłam zdecydowana rodzić bez znieczulenia, takie miałam nastawienie po szkole rodzenia :) ale nic nie szło tak, jak myślałam że będzie... poród był wywoływany bo wody się sączyły, wyniki badań były nienajlepsze a tu żadnego rozwarcia... i od razu dostałam kroplówkę z oksytocyną i antybiotyk... to było rano i jeszcze nic nie bolało, pierwsze bóle pojawiły się koło południa, ale były znośne i wtedy pojawił się uroczy anestezjolog zachwalający swoje usługi (nie pamiętam 400 czy 500 zł 6 lat temu :p ) spławiłam go i czekałam na dalszy rozwój sytuacji... skurcze były silniejsze i trudniejsze do zniesienia ale przez cały dzień dawałam jakoś radę... wnocy już nie wytrzymywałam i byliśmy gotowi zapłacić każdą cenę byle tylko przestało boleć :o mdlałam z bólu a na znieczulenie wciąż było za wcześnie, bo można je podać gdy rozwarcie wynosi 4 cm., u mnie były 2... nad ranem w końcu zrobiło się 4 :) później jeszcze najdłuższe pół godziny w życiu, bo lekarz musiał przyjechać... i upragnione znieczulenie :D co za ulga... z następnych kilku godzin niewiele pamiętam, tylko swędzenie nóg i radość, że mogę odpocząć... czułam kiedy przychodziły kolejne skurcze, ale juz nie bolało... po kolejnym badaniu okazało się, że już można przeć, znieczulenie miałam podane w takiej dawce, że nie było problemu, by wspólpracować z położną i poszło dobrze, mimo, że nie było pełnego rozwarcia, Zośka miała wielki łepek i jeszcze rodziła się z łapką przy główce... później dostałam jeszcze porcję (cewnik cały czas w plecach) na zszywanie, które trwało blisko godzinę, bo strasznie popękałam... gdy znieczulenie przestało działać nie odzczuwałam żadnych jego ubocznych skutków ani nie bolała głowa, ani plecy... bez tego znieczulenia chybabym nie urodziła... a drugi poród to przy tym bajka :) Krzysztof bał się mojego cierpienia chyba bardziej niż ja, już na izbie przyjęć oznajmił, że kupujemy znieczulenie :) i tylko zostałam przyjęta na porodówkę zaraz je dostałam, bo właśnie z rozwarciem 4cm. trafiliśmy do szpitala :) potem miłe niecałe dwie godzinki na sali porodów rodzinnych i wysyłam Krzysia, by powiedział naszej położnej, że znieczulenie słabnie i zaczyna troszkę boleć, ona przychodzi, bada mnie, chlupią wody i można przeć! raz, dwa i Tonia wyskakuje ze mnie jak z procy, nawet się nie zdążyłam zmęczyć :) cudowny i szybki poród! znów nie odczuwałam złych skutków znieczulenia, po prostu super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ 🌼 Fryzello przepedz ta @! Idziesz jutro do gina czy przekladasz wizyte? Sabcialku, to mnie pocieszylas z tymi ruchami :) Pamietam z ostatniego usg, ze lekarka mowila, ze u mnie lozysko jest na srodku brzucha. Wiec tym tez sobie tlumacze, ze lek. rodzinny nie znalazl tetna dopplerem, a ja pewnie nie szybko poczuje ruchy, bo lozysko oddziela, a maluch siedzi gleboko w srodku. Brzuch mi zaczal rosnac :P Wprawdzie ja twierdzilam, ze jeszcze nic nie widac (coz. chyba sie ostatnio zrobilam bezkrytyczna co do swojej figury ;) ) ale znajomi juz komentuja :P Wymacalam macice, ze jeszcze mala i nisko osadzona, za to oponka tluszczyku zaokraglila mi caly brzuch :P Waga mi sie nie zmienia, ale ksztalty owszem. Maz sie cieszy i maca rozwoj \"mleczarni\" ;) Szczuply Misiu, ja sie tez zapisze na znieczulenie z.o. :) A czy przez to nie trwa porod dluzej? Bo slyszalam, ze jak boli, to sie szybciej i mocniej prze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Misiu bo wiesz ja przy pierwszym porodzie nawet nie wiedziała o takim znieczuleniu i przez 3 dni się męczyłam. Głupiutka byłam i tyle - teraz chce wejść na porodówkę i od razu powiedzieć o tym znieczuleniu - jestem coraz bardziej na niego zecydowana. Lucyjko ciesz się ciążą i nie martw okrągłym brzusiem bo powiem Ci ze mają brzuchatki swój urok - choś dziś już marudze własnie kończe 35 tydz. i jest mi już bardzo źle - blee. Jagulko - witaj - fajnie, że nas odwiedzasz - Jagódka już na pewno duża dziewucha ;) Opisz jak Wam czas mija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo :D Oo wiedzę, że robi się gorąco-porodow :D Jak ja się nie mogę doczekać sie tych Waszych-Naszych dzieciaczków :D I co same chłopaki się porodzą? O nie nie!!!! Fryzellka i Angela!!! Kochane musicie nieco poprawić statystykę!!!! Ale już!!! :D 👄 Proszę oto wiruski od mamuśki co nie sypia po nocach choć jej dziecię mocno śpi ;) ******************************************************* ******************************************************* ******************************************************* A mi było szkoda kasy na znieczulenie, na szczęście dostalam dolargan od ordynatora :D Kochany człowiek ;) Skurcze po tym mi szły jak szalone. Najfajniesze było te 30 minut jak zrobiło się pełne rozwarcie a ja sobie zasnełam ;) Pisalam już, że chcę znowu maleństwo?? Cooraz bardziej. Nie wiem skąd mi się to bierze, przecież kocham Lidkę całym sercem w założeniu ma być rozpieszczana przez najbliższe 3 lata, a potem ma dostać braciszka, to czemu chcę kolejne?? Przecież mam mase pracy z jednym dzieckiem. Dlaczego mój rąbnięty organizm chce kolejne dziecko? Jak bym mogła to zrobilabym sobie suwaczek odliczający dni do kolejnej ciąży ;) Nie rozumiem co się dzieje :/ Jagulka jak tam Jagoda?? Co u Was słychac? Laski kupiłam wypasioną chustę Hoppediz :D :D :D W kolorze DELHI. Możmna sobie je pooglądać na stronie www.chustomania.pl Są wiązane i mogę w takiej nosić Lidkę :D Placę w poniedzialek i czekam z niecierpliwością :D Już kupiłam sobie ekstra miejski plecaczek Campusa za jedyna 29 zł :D , by nosić pieluszkę, aparat i takie tam :) Oczywiście wszystko w kolorze czerwonym ;) Wozek czerowny, chusta czerwona, plecak też, samochód czerwony, ale mam jazdę ;) No i probuję pisać mgr :o Jestem w połowie 2 rozdziału, masakrycznie mi się nie chce, ale jakoś sobie radzę. Staram się pisać chooć kilka stron dziennie, bo do 18 maja mam oddać. A jeszzce musze napisać swoją metodę :o Ło matko ;) Myslicie że dam radę? Angelo jak tam mężuś? Przekonany? I zapomniałam Ci powedzieć, że prawdopodbnie we wrześniu będę w Twoim mieście :) Moja kuzynka ma 18 urodziny i chyba zjedziemy się familią, to moze uda nam się spotkać choć na godzinkę na kawę :) Laski ja się strasznie boję, że dam sobie rady z nałogiem fajkowym, tak mnie strasznie ciągnie, póki karmię to jakoś się trzymam, ale jak skończę......to ja się tak boję że wrócę...a jeszcze małż chce jechac na misję do Iraku/Afganistanu....toż to ja osiwieje. Zmyka spać, bo będę trup-nieboszczyk rano ;) Lucyjko nie kupuj tego, szkoda kasy i będziesz się zchizować za każdym razem jak nie usłyszysz tętna. Więcej nerwow z tego będzie jak pożytku. Ja byłam w 24 tc i lekarz miał wielką tridnosć ze znalezieniem tętna. Najdłuższe 5 minut w moim życiu. A swoją drogą to powinni ci w takim przypadku usg zrobić, żeby sprawdzić czy wszytsko ok. Ależ dziwna ta Norwegia pod względem opieki prenatalnej :o Feee nie ładnie :o Qurzce już mi się mleko zrobiło ale mam ciężkie cyce ;)Ciężko będzie zasnąć z \"rzeką mleka\" ;) Buziollllleeeeeeeeee :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagula- dzieki za fotki Jagody- jest słodka:-) Angela- ja miałam robione te badania hormonalne, ale czy ktoś patrzył na stosunek poszczególnych hormonów względem siebie to nie wiem. Nikt nic nie wspominał tylko twierdzili że jest ok. Sabcial, Gruby Misiu- to zaczyna się wielkie oczekiwanie na topikowe dzieciaczki:-) Szybkiego, bezbolesnego i bezpiecznego rozwiązania wam życzę!:-) Misiaczkowa- z praca mgr dasz radę na pewno. ja tak mam że jak czuję już zbliżający się termin to się sprężam i okazuje się że mozna zdąrzyć. Fryyzella- kurcze, wredna @. Skonsultuj się z gin czy masz już zacząć szukać przyczyn albo po prostu rób po kolei te które nie są inwazyjne. Może zacznij od usg w okolicach owulacji żeby sprawdzić jajko, później może badania hormonków. Dobrze by było jakby ci jej wypisał gin na skierowaniu, ale oni nie są do tego zbyt chętni... Moja @ przyszła, ale to już nie jest żadna rewelacja. Musze przemyśleć te ziółka, sama już nie wiem. Podobno to nie jest tak że ziółka są zupełnie bezpieczne i można brać bez konsultacji z lekarzem. Sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sabcialku i Misiu juz sie nie moge doczekac jak bedziecie pisac ze macie juz w domku waszych synków :D Jagula ale ślioczna Jagódka,dzikuje ze fajne fotki.Fajnie ze sie odzywasz ,malutko szybciutko rosnie:D Asiku Jagulka ma racje lekarzy nie trzeba tak bardzo brac do serca tylko trzeba wierzyc ze bedziesz miała dzidzie:D Lucyjko ja odwołałam wizyte ,zapisze sie jak ta wredota odejdzie bo teraz nie maj usg zrobic. Lucyjko ale fajnie ze juz brzusia troszke widac ja juz sie tego nie moge doczekac:D Misiaczkowa super chuste kupiłas :D Asik myslisz ze juz powinnam powiedziec dla swego gina ze nam nie wychodzi ?A ty od kiedy zaczełas sie badac? Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fryzella- w twoim przypadku to jeszcze nie jest tak długo... Masz wpisane że staracie się od 10 cykli ale tak naprawdę to przez większość z nich nie mogłaś zajść w ciążę choćby z racji twoich dolegliwości, mięsniaków, zabiegów, więc tak naprawdę to uznałąbym że staracie się krótko. Licząc powiedzmy od czasu kiedy już jest wszystko w porządku. To ile to będzie, 2- 3 miesiące? To jest mało. Ale najlepiej jak bedziesz się umawiać do gin to wybierz taki termin żeby było widać czy jajeczkujesz:-) Przynajmniej tutaj będziesz miała pewność że jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Ja tylko na chwile... Misiaczkowa, super, ze kupilas chuste :) I masz wszystko pod kolor :D Chyba twoj organizm polubil bycie w ciazy ;) I trzymaj sie z dala od papieroskow. Fuj fuj fuj! Podziwiam cie, ze piszesz prace. Ja od 4 dni nic nie napisalam i nie moge sie zebrac :O Lideczka jest urocza! Jagulka, fajnie, ze sie odzywasz. Fryzello, Angela ma racje, musisz odliczyc te cykle staran przed zabiegami. Ide troche poczytac i moze popisac, bo potem znowu kupa roboty w domu :( Jakiegos dolka zalapalam :( 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, przepraszam, to Asik pisala o cyklach, Fryzello. W kazdym razie, ja sie zgadzam z nia, ze powinnas myslec pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczątka :D odebrałam wynik :D poziom LH 26,2 mlU/ml norma na środek cyklu wynosi: 17,0 - 77,0 to chyba mam powód do radochy :D nie? :) w piątek jeszcze zrobię poziom progesteronu jak Asik radziła :) a jeśli w tym cyklu nic ze tego nie będzie to w 3 dniu przyszłego zrobię stosunek LH do FSH :) dobra spadam bo muszę się uczyć :) Fryzelko ❤️ jednak @ przylazła to jędza nooo!! Sabcialku i Gruby Misiu przysyłajcie nam fluidki :) póki jeszcze możecie ;) pa pa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela- super, że ten wynik dobry:-) Zawsze to krok do przodu:-) Teraz kolejne badanka, chyba że już nie będą potrzebne...:-) Lucyjka- ugłaskania dla rosnącego w brzuszku Maleństwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fluidki bardzo dużo przesyłam 🌻🌻 x 1000000000000000 :) Mam nogi jak balony - bleeeeeeeeee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela, piekny wyniczek! :D Asik, dzieki, wyglaskam brzucho od ciebie ;) Sabcial 🌼 nozki do gory i odpoczywamy! Spadam do wyrka. Ciezkie 2 tygodnie przede mna :O Cos sie nazbieralo wykladow i roboty. Ja tez wysylam fluidki ciazowe! ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 Wlasnie sie dzisiaj dowiedzialam, ze sasiadka \"wpadla\" z 3-cim dzieckiem. Chyba ja \"zarazilysmy\", bo ja mieszkam z jej lewej strony, a po prawej tez ma sasiadke w ciazy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×